Fly4free.pl

Kendi nie bulwersuj się. Chodziło mi te hipermarkety, których nie ma poza Brai a więc nie ma gdzie zjeść w porze siesty (nie tylko w niedziele). A jeśli chodzi o niedzielę to szczerze wątpie by z 5 latkiem chciało im się szukać o 22 sklepu poza centrum Bari... Przyznaję rację, że ten sklep co mijałam mógł się nazywać Coop. Prawdę mówiąc niezbyt zwracałam na to uwagę.

2 posty wyżej podałem sklep gdzie możesz coś kupić. IMHO temat do zamknięcia

Ale kto mówi o szukaniu sklepu w niedziele o 22?
Ktoś ląduje w sobotę wieczorem i chce zrobić następnego dnia, czyli w NIEDZIELĘ zakupy.
Czy czytanie ze zrozumieniem jest naprawdę tak trudne???

Witajcie, przewaliłem watek od pierwszej strony, gdyż lecimy do Bari od 28.12 do 1 stycznia 2017.
Dzięki za wszystkie wskazówki. Mimo specyficznej pory roku zdecydowaliśmy się na spędzenie kilku dni własnie w Apuli.

Dwa pytania:
1. Czy ktoś z Was może polecic jakis "romantycznie" połozony hotel z widokiem na morze abysmy mogli tam spędzic noc sylwestrową?
2. Czy faktycznie w grudniu mozemy sie obawiać sytuacji, gdzie większość resaturacji będzie zamkniętych?

Edit: Bardzo chciałym też zobaczyć/sfotografować Craco. Ze względu na dość dużą powierzchnie tego opuszczonego miasta, czy ktoś mogłby okreslic ile potrzeba czasu aby np. wejść do wnętrza kościołow-chodzi mi o zdjęcia freskó i sklepien i gdzie może byc optymalny punkt widokowy aby sfotografowac Craco z dalszej perspektywy( mam do dyspozycji 400mm na FF a jak trzeba to wyciagnę APS-C )

Pozdrawiam wszystkich uczestników dyskusji

@‌Monty‌
Odpuść Bari jak chcesz romantyzmu. Tam jest ślicznie, ale jest to duże miasto i trudno o taki klimat. Poszukaj np w Polignano a Mare:
http://www.covodeisaraceni.com/location.htm

Craco zwiedzisz tylko na płatnym ok. 1h tourze. Radziłbym wybrać się na anglojęzyczny, bo bez znajomości włoskiego dużo się traci. Samo miasteczko jest małe, trasa stosunkowo krótka i wydaje mi się, że większą niż ruiny atrakcją jest opowieść przewodnika o przegranych ludzkich zmaganiach z siłami natury. Wchodzi się do jednego d. kościoła, nie pamiętam żadnych godnych uwagi fresków i sklepień. Podstawowy kadr robi się z drogi dojazdowej, być może z doliny od str. południowej byłyby ciekawe ujęcia.

@‌Monty‌
Myślę,że na Sylwestra Matera byłaby wspaniała do zabawy/wypoczynku/zdjęć (także romantycznych).
Z morzem może być różnie, w Polignano chyba nie tak hucznie,bo nie ma gdzie,skąd oglądać.

To zapytam o trulle w Ostuni lub najbliższej okolicy (tak żeby dojść piechotą w niedługim czasie, do pół godziny). Internet twierdzi, że si, certo, naturalmente, ale ja się wgłębić, to się okazuje, że nie w Ostuni, tylko Cisternino albo Martina Franca

W Ostuni mieszkałem 6 dni i w samym miasteczku nie widziałem ani jednego domku trulli. Są niedaleko, przy dojeżdzie do miasta pojedyncze sztuki. Ale na nogach to raczej spory kawałek. Miałem tam cały czas auto, to raczej patrzyłem , żeby w coś nie pieprznąć a nie na te domki , gdzie to było dokładnie. W Arbelobello masz ich dziesiątki , a nawet setki. To robi wrażenie, a te pojedyncze to tak sobie.

Alberobello jest dobrze znane, ale jak się jedzie z drugą połową, której od trulli bardziej podobają się białe uliczki Ostuni, to szukam coś w okolicy. W ostateczności przejadę się te 15 km do Cisternino.
A pamietasz, w jakim kierunku one były?

Od Martina Franca jadąc do Ostuni, na pewno były i na Fasano. Ale na nogach tego nie widzę. Był np jeden dom , a następny za kilka kilometrów.
Nie wiem jak długo tam bedziesz, ale Ostuni jest malutkie. W jeden dzień obejdziesz wszystko, zaglądając do każdej mysiej dziury. Warto podskoczyć nawet transportem publicznym do Arbelobello. Jeden domek przy drodze to nie to samo co cała kolonia domków w Arbelobello. Tam jest pięknie. Ładniej niż w Ostuni.

Fasano jest po drodze (planujemy zatrzymać się w Bari), więc się uda. A z Ostuni jeździ coś do Alberobello?

A w jakim okresie jedziecie? Bo Ostuni jest w sumie ładne tylko jak jest słonecznie. Ja po 2h w tym mieście nie miałam co ze sobą zrobić. Alberobello może i dobrze znane, ale jedyne w swoim rodzaju. Jeśli jednak chcesz zobaczyć domki gdzieindziej to tu masz link, może coś doczytasz.
http://italia-by-natalia.pl/valle-ditri ... ow-trulli/

Zdjęcia ładne, widoczki bardzo ładne, ale żadnej lokalizacji. Nie ma żadnej strony nt. trulli? Holendrzy mają swoje wiatraki zinwentaryzowane co do jednego, my swoje (i inne też) drewniane kościoły, Portugalczycy z Madery lewady, wypadałoby by Apulijczycy mieli stronę o trullach.
A wybieramy się za dwa tygodnie (tak przynajmniej planujemy)

Uszanowani, mam bilety do Bari na niedziele, ale baaaardzo boje sie pogody - zamiast przewidywanych 12 stopnii, pogoda pokazuje 6-7 plus deszcz. Czy ktos z Was jest moze w Bari, ma kogos znajomego, cokolwiek, aby mi doradzić czy jest w ogole sens jechac?

Ale czego tu się bać? A jechać zawsze jest sens
"Moja" prognoza pokazuje w Bari od niedzieli do piątku temperatury między 8 a 14 stopni i niewielkie ilości deszczu

_________________

Jak będzie padać to polecam grotta di castellana.

Takie pytanie-prośba.... Czy ktoś był może w hotelu ibis Styles Bari Giovinazzo? Czy w pobliżu są jakieś dostępne plaże? Czy da się tam dojechać komuniakcją miejską z lotniska?

masz:
https://www.mamasbeach.com/

Swieze info.
Miasto bardzo bezpeczne, klimatyczne. Ludzie przyjazni i pomocni. Zdarzaja sie imigranci, glownie na placu przy dworcu, ale nie ma ich duzo, sa niegrozni i w poblizu zawsze sa mundurowi.
Wieczorem (po 20) na starowce i w centrum mozna przebierac w fajnych knajpkach. Kazdy powinien znalezc cos dla siebie (od street fooda, przez urokliwe, male winiarnie (w niektorych sie tanczy, choc nie ma parkietu ) puby i pizzerie, po eleganckie restauracje. Ceny zaczynaja sie od 3 Eur za piwo, drinka, 10-12 za butelke wina.

Polecam pierogi (panzerotti) i pizze w Cibo (piazza Mercantile 29). Smacznie i tanio, miejscowi tez chetnie tam jedza. Za pizze, 4 spore pierogi i 2 piwa zaplacilismy 14 EUR. Bardzo sympatyczny wlasciciel.

Potwierdzam, ze Matera jest niesamowita!!!
Dzieki wszystkim, w tym szczegolnie autorowi watka, za cenne wskazowki