Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 33 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 25 Lip 2014 19:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Lip 2012
Posty: 829
Loty: 187
Kilometry: 302 324
Zbanowany
Kolejny raz wybraliśmy się na północ, tym razem padło na najbardziej na świecie na północ wysunięte lotnisko obsługujące regularne loty pasażerskie – Svalbard. Mimo iż ten archipelag wysp należy do Norwegii, to nie należy do Schengen tak jak cała kontynentalna Norwegia – potrzebny jest paszport.

Nasz plan podróży przedstawiał się następująco:

07.07 Gdańsk – Oslo 13:55 – 15:25 / Norwegian
07.07 Oslo – Svalbard 22:30 – 01:25 / Norwegian
10.07 Svalbard – Oslo 04:10 – 07:05 / Norwegian
10.07 Oslo – Gdańsk 12:00 – 13:25 / Norwegian

Ostatecznie plan uległ zmianie, ale o tym później.

Nasza podróż zaczęła się jednak już 4 lipca – WAW-TLL-WAW na weekend (4-6 lipca), a po powrocie od razu krajówka WAW-GDN + nocleg w 3city hostel. Minusem było to że wszędzie musieliśmy targać nasze kurtki na arktyczną pogodę :(

Lot GDN-OSL minął spokojnie, na lotnisku OSL oczekiwanie na kolejny lot umilił nam alarm i ewakuacja na płytę lotniska :D

Image

Zanim zdążyliśmy wyjść na płytę, alarm się zakończył i mogliśmy wracać :D

Image

Lot Oslo – Svalbard trwał około 3 godzin. Lądowanie ok 1:25, jak widać na zdjęciach ciągle jasno. Latem słońce nie zachodzi tam przez ponad 3 miesiące od 22 kwietnia do 21 sierpnia.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Po opuszczeniu samolotu i wejściu na terminal przywitał nas pierwszy niedźwiedź.

Image

Terminal jest otwierany na ok 3h przed planowanym lotem. Mogliśmy się przespać tylko do następnego odlotu (ok 5:00), potem zamykali lotnisko.

Przed terminalem znajduje się charakterystyczny kierunkowskaz:

Image

Na przeciwko lotniska, po drugiej stronie ulicy znajduje się pole namiotowe – najtańsze miejsce noclegowe (nie licząc darmowego kościoła).

Image

Dzień 1:

Podczas gdy reszta spała, wyruszyliśmy we dwoje na szybkie rozpoznanie terenu nieopodal lotniska:

Image

Image

Image

Po powrocie na lotnisko, krótka drzemka, aż nas nie wyrzucą :D Niestety stało się tak po godzinie od zaśnięcia, więc wyruszyliśmy do miasta. Autobus z lotniska do miasta kosztuje 60 NOK (dopasowany do lotów), pieszo ok 40-50 minut.

Image

Po dotarciu do centrum, udajemy się do kościoła, który jest otwarty 24h. Warunki na miejscu przerosły nasze oczekiwania :D

Przed wejściem na piętro, należy zdjąć buty:

Image

Image

A na piętrze coś czego się w ogóle nie spodziewaliśmy…

Image

Image

Obudziliśmy się koło 10. Po kaplicy kręciło się już wielu turystów i wypadało wstać. Wewnątrz jest też mini sklepik z pamiątkami i miejsce do zaparzenia kawy. Na parterze dostępne ubikacje.

Po śniadaniu podszedł do nas pewien jegomość (nie wiemy czy to sklepikarz czy ksiądz), po czym nawiązała się rozmowa: skąd jesteśmy, na jak długo i czy dziś w nocy też przyjdziemy spać :D porozmawialiśmy kilka minut, po czym powiedział że bardzo udała nam się pogoda, bo rzadko niebo jest tu tak czyste.

Image

Image

Image

Zabraliśmy bagaże i udaliśmy się do naszego hotelu Radisson Blu. Check-In dopiero o 15, ale recepcjonistka powiedziała że możemy sobie zanieść bagaże do pokoju, tak też zrobiliśmy (pokój nie był jeszcze uprzątnięty). Po zostawieniu zbędnych kilogramów udaliśmy się na rozeznanie okolicy.

Image

Image

Image

Odwiedziliśmy również kilka lokalnych sklepów i supermarket. O dziwo na miejscu słychać było dość często język polski…

Kolejną ciekawostką jest to iż Svalbard jest strefą wolnocłową :D
W supermarkecie znajduje się sklep z alkoholem (Nordpolet) – aby cokolwiek kupić potrzebujemy kartę pokładową na której przylecieliśmy – obowiązują limity zakupu na osobę:
- 2 butelki wódki (alkohol powyżej 22%),
- 1 butelka wzmocnionego wina (18-22%),
- 24 piwa.

Przykładowe ceny – wiele taniej niż w Norwegii, można rzec nawet że ceny europejskie:

Image

Image

Image

Jako że było dość dużo czasu, a wycieczki z biura cholernie drogie, postanowiliśmy odwiedzić muzeum Svalbardu – wstęp 75 NOK (50 NOK dla studentów).

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Dzień 2:

Dzień zaczynamy leniwie, od śniadania.

Image

Po śniadaniu udajemy się do portu, a po drodze mijamy ogromną skrzynkę na listy do Św. Mikołaja

Image

a w samym porcie prom wycieczkowy

Image

Około godziny 16 udajemy się do sklepu z bronią i wynajmujemy broń na 24h. Koszt 190 NOK. Procedurę jak uzyskać pozwolenie na broń opiszę na końcu. Z bronią już udajemy się w samodzielną wyprawę na pobliski lodowiec.

Trasa naszej wycieczki wyglądała mniej-więcej tak:
(Widzieliśmy tez kilku ludzi schodzących z lodowca mniej-więcej w miejscu gdzie jest napis google na mapce poniżej – podobno łatwiejsza trasa). Na górze lodowca trzeba iść wzdłuż starych słupów telegraficznych.

Image

Pierwszą przeszkodę widać w tle na drugim zdjęciu poniżej. Rzeka której nijak nie mogliśmy przekroczyć, straciliśmy tam chyba 1,5 godziny, aż w końcu wróciliśmy się w stronę miasta na most i zmieniliśmy kierunek podroży na lodowiec obok :D

Image

Po opuszczeniu miasta, trzeba naładować broń:

Image

Image

Po drodze tuż za miastem spotykamy reniferka :D

Image

Image

Idziemy wzdłuż „koryta” rzeki, które w połowie drogi chowa się pod śniegiem…

Image

Image

Image

Image

A na górze lodowca takie widoki

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

W końcu naszym oczom ukazał się port :D

Image

Do hotelu wróciliśmy po 2 w nocy, więc cała wyprawa zajęła nam ładnych kilka godzin ;)

Kolejnego dnia rano jeszcze pieszy wypad na lotnisko aby popstrykać trochę fot

Image

Image

Image

Image

Niestety na odwiedzenie banku nasion i strzelnicy zabrakło nam już czasu, bo przed 17 musieliśmy oddać broń. Jednakże wracając do miasta udało nam się złapać stopa, wiec zaoszczędziliśmy trochę czasu i odwiedziliśmy hodowlę psów husky.

Image

Image

Image

Na przeciwko przy wodzie dużo rożnego rodzaju ptactwa:

Image

Chcieliśmy iść kawałek dalej do znaku z niedźwiedziem, ale zaczął nas atakować jakiś ptak a szkoda była naboi, więc odpuściliśmy :D

Image

Po oddaniu broni idziemy chwilę odsapnąć do hotelu. W końcu zbieramy się i udajemy do baru na mecz półfinału MŚ Holandia – Argentyna.

Image

Najtańsze piwo kosztowało 48 NOK – Carlsberg 0,5 L – cena wiele lepsza niż jak byliśmy w Kirkenes :)

Piwo szybko się skończyło więc drugą połowę postanawiamy obejrzeć w pokoju. Spać już nie było sensu, bo o 4:10 odlot, autobus spod hotelu o 2:15. Podzieliliśmy się na 2 pary, 2 os poszły pieszo na lotnisko, 2 os czekały na autobus. Już po 5 minutach złapaliśmy stopa. Na lotnisku okazało się że samolot nie wyląduje z powodu mgły…

Trasa lotu: http://www.flightradar24.com/data/flights/dy396/#3c665cc

Image

Obsługa na lotnisku kazała nam iść spać do hotelu, gdyż pierwsze info będzie o 9 rano… (jeszcze się nie wymeldowaliśmy z hotelu, więc mieliśmy gdzie wracać). Po ludzi którzy zostali na lotnisku przyjechał minibus i zabrał do hotelu (podobno).

W ciągu dnia dowiedzieliśmy się nowej godziny wylotu 18:05. Dostaliśmy też sms od Norwegiana z informacją że darmowy posiłek czeka na nas w restauracji Kroa. Do wyboru mieliśmy pierwsze 2 strony z menu, nie było nic ciekawego tylko pizze i hamburgery, każdy wybierał duża pizze (cena z menu ok 140-160 NOK). Do tego napój bezalkoholowy do wyboru.

Image

Image

Po obiedzie udajemy się pod hotel skąd odjeżdża autobus na lotnisko. Jako że lot był opóźniony przez mgłę, to tym razem jest już on całkowicie darmowy.

Na lotnisku odprawiamy się i czekamy na nasz samolot, niestety i tym razem nie udaje mu się wylądować i wraca do Tromso zatankować.

Trasa lotu: http://www.flightradar24.com/data/flights/dy6196/#3c79fa0

Image

Wylądował dopiero za 3 podejściem, ok godziny 21:00. o tej godzinie mieliśmy być dawno w Polsce…

Loty LYR-OSL-GDN mieliśmy na osobnych biletach, na szczęście znajomy z forum fly4free - Mucha (dzięki stary), przebookował nam na infolinii nasz lot OSL-GDN na 3 dni później na niedzielę, na wcześniejsze dni nie było miejsc, ale lepsze to niż kupować nowy bilet :D Ostatecznie na lotnisku udało nam się jeszcze zmienić ten bilet na OSL-KRK, co przez infolinie było niemożliwe. Pierwszą noc przespaliśmy na lotnisku, lądowaliśmy po 1 w nocy, więc nie było sensu szukać noclegu, a kolejne 2 noce zarezerwowaliśmy dzięki środkom zgromadzonym na Airbnb.

Procedura uzyskania pozwolenia na broń na Svalbardzie:
1. Po pierwsze trzeba złożyć wniosek do Krajowego Rejestru Karnego (siedziby w każdym większym mieście) o otrzymanie zaświadczenia o niekaralności. Teoretycznie czas otrzymania takiego zaświadczenia to do 14 dni. Ja takie zaświadczenie dostałem od ręki – to jest po prostu składany przeze mnie wniosek z pieczątką informującą o niekaralności. Koszt tego zaświadczenia to 50zł (znaczek). Następnie trzeba ten dokument dać tłumaczowi przysięgłemu do przetłumaczenia na angielski (honorowane jest tylko zaświadczenie po angielsku lub norwesku). Wychodzi 2 strony do przetłumaczenia, ja płaciłem za to 70zł i miałem gotowe tłumaczenie na następny dzień.
2. Takie tłumaczenie zeskanowałem i wysłałem (wraz z zeskanowanym oryginałem – dla spokoju, nie wiem czy potrzebny) do gubernatora Svalbard (vaapen@sysselmannen.no) wraz z wypełnionym wnioskiem o wydanie pozwolenia na wypożyczenie broni (http://www.sysselmannen.no/Documents/Sysselmannen_dok/English/Applications%20Declarations/EL-Application.rifle.permit.v1.2.5.pdf?epslanguage=en). Teoretycznie na odpowiedź mają do 3 tygodni, jednak ja pozwolenie w wersji elektronicznej dostałem już następnego dnia.
3. To pozwolenie trzeba wydrukować i okazać je (wraz z dokumentem tożsamości) przy wypożyczeniu broni.
Podsumowując, koszty takiego pozwolenia to ok. 120zł, można je uzyskać w 2-3 dni, jednak teoretycznie warto robić to z wyprzedzeniem do 4 tygodni.

Jak wygląda pozwolenie na broń:

Image

Moje poprzednie relacje:
Weekendowy wypad do Gruzji by Silesiair
Kirkenes: polowanie na zorzę polarną
Styczniowy wypad do Malagi i na Gibraltar
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
13 ludzi lubi ten post.
 
      
Lato w Grecji: Ateny i wyspa Egina za 440 PLN (loty z Katowic + prom) Lato w Grecji: Ateny i wyspa Egina za 440 PLN (loty z Katowic + prom)
Bezpośrednie loty do Alicante z Gdańska za 260 PLN. Dużo terminów Bezpośrednie loty do Alicante z Gdańska za 260 PLN. Dużo terminów
#2 PostWysłany: 25 Lip 2014 21:15 

Rejestracja: 16 Sty 2011
Posty: 7921
HON fly4free
Fajna relacja i widzę wyjazd pełen przygód, także lotniczych :D
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 25 Lip 2014 21:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Cze 2013
Posty: 2203
Loty: 807
Kilometry: 1 954 890
srebrny
W jakiej taryfie miałeś bilet OSL-GDN że udało Ci się przebukowanie?
Dzieki za relację :)
_________________
Relacje: weekend w Australii i na Alasce.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 25 Lip 2014 21:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Lip 2012
Posty: 829
Loty: 187
Kilometry: 302 324
Zbanowany
przemos74 napisał(a):
W jakiej taryfie miałeś bilet OSL-GDN że udało Ci się przebukowanie?
Dzieki za relację :)

właśnie to jest najdziwniejsze że w najniższej :D kupowane przez pośrednika
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 25 Lip 2014 22:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Cze 2013
Posty: 176
Super sprawa, zazdroszczę wyprawy :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 26 Lip 2014 09:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Cze 2013
Posty: 2203
Loty: 807
Kilometry: 1 954 890
srebrny
wntl napisał(a):
przemos74 napisał(a):
W jakiej taryfie miałeś bilet OSL-GDN że udało Ci się przebukowanie?
Dzieki za relację :)

właśnie to jest najdziwniejsze że w najniższej :D kupowane przez pośrednika


Gratulacje! Jestem ciekawy co Mucha im powiedział, że zezwolili na zmianę ;)
_________________
Relacje: weekend w Australii i na Alasce.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 26 Lip 2014 12:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Sty 2013
Posty: 3411
srebrny
A co miał im powiedzieć, pewnie prawdę :)
To jest kolejny przykład na to, że Norwegian to linie bardzo przyjazne dla pasażera.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 27 Lip 2014 11:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Lip 2012
Posty: 829
Loty: 187
Kilometry: 302 324
Zbanowany
maczala1 napisał(a):
A co miał im powiedzieć, pewnie prawdę :)
To jest kolejny przykład na to, że Norwegian to linie bardzo przyjazne dla pasażera.

Ostatnio słyszałem że nawet ryana komuś przebookowali jak pierwszy lot był opóźniony...
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 28 Lip 2014 07:54 

Rejestracja: 15 Gru 2011
Posty: 925
niebieski
Genialnie, wntl. Bardzo chciałbym się tam wybrać, tego lata już niestety nie da rady, ale może kolejnego? Interesowaliście się może jakimiś zorganizowanymi wypadami za miasto? Jeepami czy czymkolwiek? Przytłaczające cenowo czy można sobie raz w życiu ;) na coś takiego pozwolić?
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 28 Lip 2014 09:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Lut 2011
Posty: 300
Loty: 89
Kilometry: 152 724
niebieski
Sprawdzaliśmy opcje zorganizowanych wycieczek, ja nawet poważnie się nad tym zastanawiałem, jednak w końcu zrezygnowałem. Koszty to od 200 NOK (to co my zrobiliśmy za darmo) za kilkugodzinne wyjścia na lodowiec do ok 1500 NOK za 8-10 godzinne atrakcje (np. popłynięcie statkiem do Barentsburga). Wszystko też zależy od aktualnej pogody, więc chyba lepiej na miejscu pytać się jakie wycieczki są dostępne w najbliższych dniach. Zestawienie ofert wycieczek znajdziesz na http://svalbard.net. Ceny owszem, są bardzo wysokie, ale z tego co się orientowałem to bardzo dobrze zorganizowane pod kątem wyposażenia czy również posiłków podczas dłuższych wypraw.
Góra
 Profil Relacje PM off
shiver lubi ten post.
 
      
#11 PostWysłany: 03 Sie 2014 12:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 Lip 2014
Posty: 1436
srebrny
A ubezpieczaliście się gdzieś na ten wyjazd ? jeśli tak to w jakim tu i jaki wyszedł koszt?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#12 PostWysłany: 04 Sie 2014 01:23 

Rejestracja: 06 Lip 2011
Posty: 3574
złoty
maczala1 napisał(a):
A co miał im powiedzieć, pewnie prawdę :)
To jest kolejny przykład na to, że Norwegian to linie bardzo przyjazne dla pasażera.


Pewnie, że prawdę - kolega nosi ze sobą broń palną. Sama pani rozumie ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#13 PostWysłany: 04 Sie 2014 10:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Lip 2012
Posty: 829
Loty: 187
Kilometry: 302 324
Zbanowany
chester0 napisał(a):
A ubezpieczaliście się gdzieś na ten wyjazd ? jeśli tak to w jakim tu i jaki wyszedł koszt?

Nigdzie się nie ubezpieczaliśmy. Do wypożyczenia broni nie potrzebne ubezpieczenie.
Ubezpieczenie SAR jest potrzebne jeżeli chcielibyśmy się samemu wybrać gdzieś daleko :D wtedy też potrzebne pozwolenie od gubernatora o opuszczenie miasta.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 04 Sie 2014 10:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Maj 2012
Posty: 1237
niebieski
Super widoki, zazdroszczę wyprawy - nabrałem strasznej ochoty by wybrać się tam samemu, tyle że chyba będzie musiało to zaczekać do przyszłego roku, bo zimą to chyba nawet niedźwiedzie migrują stamąd na południe :P
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 04 Sie 2014 10:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Lip 2012
Posty: 829
Loty: 187
Kilometry: 302 324
Zbanowany
Mucha był w marcu, bardzo sobie chwalił psie zaprzęgi, chociaż taka przyjemność to ok 500 zł.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 04 Sie 2014 13:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 Lip 2014
Posty: 1436
srebrny
wntl napisał(a):
chester0 napisał(a):
A ubezpieczaliście się gdzieś na ten wyjazd ? jeśli tak to w jakim tu i jaki wyszedł koszt?

Nigdzie się nie ubezpieczaliśmy. Do wypożyczenia broni nie potrzebne ubezpieczenie.
Ubezpieczenie SAR jest potrzebne jeżeli chcielibyśmy się samemu wybrać gdzieś daleko :D wtedy też potrzebne pozwolenie od gubernatora o opuszczenie miasta.


Dzięki za info. A którą z tych wycieczek możecie polecić ? psie zaprzęgi wydają się fajne zimą latem raczej chyba słabo. Oglądałem też te quady ale szału nie robią chyba. My myśleliśmy o barentsburgu lub pyraminden tym statkiem za 1300 NOK tylko nie wiem co jest ciekawsze , koszt jest dość spory więc zdecydujemy się tylko na jedno z nich ewentualnie może kajaki.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#17 PostWysłany: 05 Sie 2014 14:10 

Rejestracja: 25 Sie 2011
Posty: 8899
Loty: 993
Kilometry: 955 401
platynowy
Czy jak się jedzie w 2 lub 3 osoby, to każdy musi mieć zezwolenie na broń, czy wystarczy, że jeden człowiek z całej grupy?
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#18 PostWysłany: 05 Sie 2014 14:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Lut 2011
Posty: 300
Loty: 89
Kilometry: 152 724
niebieski
Wystarczy pozwolenie dla jednej osoby i jedna broń na grupę.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#19 PostWysłany: 18 Sie 2014 21:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Mar 2010
Posty: 285
1. To, że jakieś terytorium nie jest w strefie Schengen, nie oznacza, że trzeba paszport. Na Svalbard wystarczy dowód osobisty. Podobnie jak do Wielkiej Brytanii, Irlandii, Chorwacji, Czarnogóry, Serbii, czy Bośni/Hercegowiny.

2. Jesteście zaskoczeni kościołami luterańskimi? Na tym właśnie polegała Reformacja, że kościoły są przyjazne ludziom. Tym człowiekiem niewątpliwie był pastor.
_________________
HUMBAK
Wherever I travel my destination is getting to know people. Prefer sitting in a café or at an airport; seeing the place I visit without any rush.
Travelling is better when it's in terms of visiting rather that having a sightseeing tour.

Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#20 PostWysłany: 18 Sie 2014 21:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Paź 2012
Posty: 480
Loty: 53
Kilometry: 142 596
niebieski
Fajny wypad ale nie kumam po co ta broń?????
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 33 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group