Wizz Air uruchamia trasę do Albanii! Już wkrótce będzie tu więcej low-costów. Także z trasami z Polski?
Od 19 kwietnia węgierska linia uruchomiła loty z Londynu do Tirany. To może być początek ofensywy innych tanich linii na Albanię, bo już jesienią w tym kraju otwarte będzie nowe lotnisko dedykowane dla low-costów.
Nowe połączenie Wizz Aira będzie realizowane trzy razy w tygodniu i jest częścią dużego planu rozwoju linii lotniczej z lotniska Luton: tylko w tym roku Wizz otworzy stąd połączenia m.in. do Reykjaviku, Aten, Lwowa i Larnaki. Najciekawsza jest jednak trasa do Albanii, ponieważ jest to jeden z ostatnich krajów w Europie, gdzie tanie linie lotnicze nie bardzo mogą się rozwijać. Dość powiedzieć, że to dopiero druga trasa Wizz Aira do Albanii – od ubiegłego roku Węgrzy latają tam z Budapesztu, jest to jednak połączenie dotowane przez węgierski rząd.
Dlaczego low-costy nie latają do Albanii?
Wszystko z powodu wieloletniej umowy, jaką przed laty albański rząd podpisał z niemieckimi firmami, które przejęły lotnisko w Tiranie. W zamian za jego rozbudowę (m.in. stworzenie nowoczesnego terminalu) rząd w Albanii dał lotnisku w stolicy tego kraju wyłączność na loty międzynarodowe z i do Albanii i to aż do 2025 roku. Taki monopol sprawił, że lotnisko w Tiranie dowolnie mogło kształtować swój cennik i stawki opłat pasażerskich. Uważane są one za jedne z najdroższych w Europie.
– Rozmawialiśmy z lotniskiem w Tiranie, ale to jeden z najdroższych portów w Europie, więc z naszego punktu widzenia znacznie łatwiej jest przewozić pasażerów do Chorwacji czy Czarnogóry. W przypadku, gdy poziom opłat w Tiranie wynosi 40 EUR od pasażera, a nasza średnia cena biletu to 41 EUR, to nie mamy o czym rozmawiać – mówił w rozmowie z nami Juliusz Komorek, członek zarządu Ryanaira ds. prawnych.
Monopol Tirany udało się znieść dopiero jesienią 2016 rok, gdy nowym właścicielem lotniska w stolicy został chiński fundusz inwestycyjny China Everbright Group.
Teraz to się zmieni
Władze Albanii zaczęły budowę lotniska w Kukes, w północno-wschodniej części kraju, gdzie mają lądować samoloty tanich linii. W reakcji na te informacje pisano, że lotami z i do Albanii zainteresowany jest m.in. Ryanair, jednak termin oddania lotniska był cały czas przekładany.
Ale kilka dni temu pojawiła się szansa na przełom – premier Albanii Edi Rama zapowiedział bowiem, że lotnisko będzie otwarte już jesienią 2018 roku.
– Mieszkańcy Kukes i regionu słusznie narzekają na wysokie ceny biletów. Ale obecnie ze względu na wysokie opłaty nie jest możliwe sprowadzenie do Tirany tanich linii lotniczych – przyznał premier.
Na otwarcie lotniska w Kukes liczy nie tylko Ryanair, ale także Wizz Air i inne low-costy, które wyraziły już zainteresowania nowo budowanym lotniskiem. Z drugiej strony – z punktu widzenia turystów lotnisko w Kukes, położone blisko granicy z Macedonią, nie jest jakieś wyjątkowo atrakcyjne. Do Durres, czyli jednej z najpopularniejszych miejscowości letniskowych, jest 150 kilometrów i jedzie się ponad 2 godziny.
Takie lotnisko to i tak byłaby jednak świetna wiadomość dla turystów, także tych z Polski, bo Albania z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością wśród naszych rodaków.
– Albania jest w połowie stawki 10 najważniejszych kierunków w biurach podróży. To dowód, że polscy turyści szukają nowości. Do tego jest tania, a Polacy preferują tanie kierunki – mówi Krzysztof Piątek, prezes biura podrózy Neckermann Polska.
Czy będą tanie połączenia z Polski?
Z pewnością tak, choć raczej trudno spodziewać się ich w najbliższym czasie. Kilka miesięcy temu władze lotniska w Kukes sygnalizowały, że w pierwszym roku działalności będą chciały przyjąć ok. 150 tys. pasażerów, by w kolejnych latach ich liczba rosła w tempie o kilkanaście procent każdego roku. Ryanair i Wizz Air wielokrotnie już jednak udowadniały, że idealnie odczytują nastroje na rynku – skoro więc coraz więcej turystów z Polski podróżuje do Albanii, otwarcie takich tras z naszego kraju jest tylko kwestią czasu.
Tym bardziej, że wkrótce…
...powstaną kolejne lotniska w tym kraju
Jeszcze w tym roku ma ruszyć budowa nowego lotniska w miejscowości Vlora, na południu Albanii. Ma to być najbardziej nowoczesne lotnisko w kraju, którego koszt budowy szacowany jest na ok. 100 mln EUR. Lotnisko wybuduje z własnych środków turecki fundusz inwestycyjny, który będzie potem zarządzał portem lotniczym.
Planowana jest też budowa lotniska w nadmorskim kurorcie Saranda, blisko granicy z Grecją. Obie te inwestycje mają pobudzić ruch turystyczny na południu kraju.
