Sensacyjne wieści: Wizz Air może kupić A321XLR na dalekie trasy! Dystans? Z Polski doleci do USA
Fundusz Indigo Partners, który jest udziałowcem linii Wizz Air, kończy negocjacje z Airbusem i może być pierwszym klientem długo wyczekiwanego Airbusa A321XLR – donosi agencja Reuters. Maszyny, dzięki którym Wizz Air spokojnie byłby w stanie polecieć np. z Polski do USA, miałyby trafić do węgierskiej linii na przełomie 2023 i 2024 roku. A to może oznaczać duże zmiany w strategii „landrynki” i uruchomienie lotów dalekodystansowych.
Premiera Airbusa A321XLR ma być jednym z głównych wydarzeń paryskiego Air Show, czyli jednego z najważniejszych wydarzeń w branży lotniczej, które rozpocznie się już w tę niedzielę. Według agencji Reuters, to właśnie na lotnisku Le Bourget będą dopinane szczegóły umowy między Indigo Partners a Airbusem. Obie strony milczą w tej sprawie jak zaklęte, ale agencja Reuters donosi, że rozmowy są finalizowane, a efekty i szczegóły poznamy w przyszłym tygodniu w Paryżu.
Model A321XLR to samolot wąskokadłubowy przeznaczony na loty długodystansowe, a przy tym znacznie bardziej ekonomiczny niż poprzednie modele Airbusa. Największe wrażenie robi zasięg maszyny, która może pokonać 4500 mil, czyli grubo ponad 7240 kilometrów. Oznacza to więc, że teoretycznie Wizz Air mając taki samolot, mógłby uruchomić połączenie z Warszawy czy Budapesztu do Nowego Jorku (wspominał o tym swego czasu prezes firmy Jozsef Varadi) – przykładowa odległość z Warszawy do Newark to nieco ponad 6850 km. To z kolei mogłoby przyczynić się do całkowitej zmiany strategii węgierskiego przewoźnika i otworzyć przed nim możliwości wejścia na zupełnie nowe rynki.

Indigo zrobi podmiankę?
Indigo Partners wydaje się idealnym i naturalnym kandydatem na pierwszego klienta Airbusa. Założyciel funduszu Bill Franke (jego sylwetkę przedstawiliśmy tutaj) ma bowiem udziały w jeszcze kilku tanich liniach na całym świecie i słynie ze składania ogromnych zamówień na setki samolotów. Rekordowo dużo, bo aż 430 nowych maszyn, Indigo zamówiło od Francuzów jesienią 2017 roku. Łączna wartość tego kontraktu na Airbusy A320 i A321neo opiewa na 50 mld EUR, a nowe samoloty zostaną podzielone między linie z portfolio Indigo: Wizz Air dostanie 146 maszyn, amerykański Frontier – 134 samoloty, Volaris – 80, a linia JetSmart – 70.
Według Reutersa to zamówienie jest o tyle ważne, że Airbus będzie chciał przekonać Indigo, aby fundusz zmienił część zamówienia i zamiast Neosów, kupił kilkanaście modeli XLR. Na pewno nie ucierpi na tym terminowość, bo pierwsze Airbusy A321XLR trafią do klientów na przełomie 2023 i 2024 roku.
Indigo nie jest jedynym podmiotem zainteresowanym nowym samolotem Airbusa – Reuters podaje, że rozmowy na temat zakupu tych maszyn prowadzi też linia American Airlines.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?