Tak wygląda nowe lotnisko w Radomiu! Ile kosztuje, dokąd polecimy i kiedy przyjmie pasażerów?

Nowe lotnisko w Radomiu powstaje w bardzo szybkim tempie, choć nie da się ukryć, że lotnisko ma spore opóźnienia – pierwotnie nowe lotnisko Warszawa-Radom miało być gotowe już w tym roku. Te plany pokrzyżowała jednak m.in. pandemia. Podobnie jest z kosztami – pierwotnie szacowano je na nieco ponad 425 mln PLN, obecnie władze PPL szacują, że lotnisko będzie kosztowało nawet 800 mln PLN.
Nowe lotnisko w Radomiu ma obsługiwać przede wszystkim połączenia niskokosztowe i czarterowe. Stąd list intencyjny z biurem Coral Travel, który został podpisany w poniedziałek. Nie ma on charakteru wiążącego, ale Coral zakłada, że przeniesie przynajmniej część swoich połączeń czarterowych z Lotniska Chopina właśnie do Radomia.
Co z innymi toruoperatorami i przewoźnikami czarterowymi? Stanisław Wojtera, prezes PPL, stwierdził w rozmowie z Fly4free.pl, że być może jeszcze jedna umowa z dużym biurem podróży zostanie podpisana przed końcem roku. Jednocześnie stwierdził on, że PPL rezygnuje z planów administracyjnego podziału ruchu, czyli próby przeniesienia lotów czarterowych z Chopina do Radomia i stawia na przekonanie touroperatow swoją ofertą. Będzie o to tym łatwiej, że Lotnisko Chopina zamierza wkrótce znacząco podnieść swoje stawki opłat lotniskowych.
– Jesteśmy obecnie na etapie sondowania rynku i słuchania potrzeb touroperatorów, którzy są bardzo zainteresowani lotami z Radomia. Chcemy im przedstawić bardzo atrakcyjną ofertę. Szczegółowy cennik nie jest jeszcze znany, ale myślę, że stawki w Radomiu będą nawet 3 razy niższe niż na Lotnisku Chopina – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Wojtera.
Port lotniczy Warszawa-Radom liczy na to, że liczba pasażerów będzie tu bardzo szybko rosła – stąd plany budowy ogromnej sieci parkingów, która docelowo pomieści nawet 3500 samochodów. Po rozbudowie trasy S7 z Warszawy do nowego portu będzie można dojechać z Warszawy w ok. godzinę, z kolei w 75 minut dojedziemy ze stolicy pociągiem.
A ilu pasażerów przyjmie lotnisko?
– Wiele zależy od pandemii, ale spodziewamy się, że lotnisko zacznie zarabiać w momencie osiągnięcia liczby 1 mln pasażerów rocznie. Kiedy to się stanie? Myślę, że w ciągu 2-3 lat od otwarcia – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Stefan Świątkowski, wiceprezes PPL odpowiedzialny za inwestycję.
Dokąd polecimy z Radomia? Długa lista kierunków i…turystyka pielgrzymkowa
Podczas poniedziałkowej konferencji poznalśimy wstępne plany lotniska, jeśli chodzi o siatkę połączeń. Oprócz wyjazdów wakacyjnych do najpopularniejszych wśród Polaków kierunków (takich jak Włochy, Hiszpania, Chorwacja, Grecja, Egipt i Turcja), lotnisko chce też zachęcać przewoźników do otwierania kierunków emigracyjnych do takich krajów jak Wielka Brytania, Holandia, Dania, Szwecja, Niemcy czy Francja. W planach są też jednak loty do krajów ościennych, czyli na Ukrainę, Słowację, Węgry czy do Czech, ale także lotnicze wypady weekendowe, czyli city breaki. Na „liście życzeń” PPL dla Radomia znalazły się też więc takie kierunki jak Praga, Budapeszt, Berlin, Paryż czy Lwów.
Niezwykle istotnym elementem oferty portu ma być też turystyka pielgrzymkowa.
– Tak się składa, że tuż po planowanym otwarciu nowego lotniska odbędą się Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie. I będzie to idealna okazja, aby poszerzyć naszą ofertę połączeń – powiedział Świątkowski.
Więcej szczegółów na temat lotniska w Radomiu przedstawimy w rozmowie z prezesem PPL Stanisławem Wojterą, którą opublikujemy wkrótce na łamach Fly4free.pl.