więcej okazji z Fly4free.pl

Ryanair chce posłać Buzza do walki z Wizz Airem na najtrudniejsze lotnisko w Europie!

Foto: Buzz

– To jedna z opcji, choć na razie Buzz skupia się na rozwoju w Europie Środkowo-Wschodniej – mówi w wywiadzie z serwisem Aerotelegraph.com Kenny Jacobs, dyrektor marketingu Ryanaira. Chodzi o lotnisko w Wiedniu, gdzie z powodu wojny cenowej austriacka linia Ryanaira, czyli Lauda, traci ogromne pieniądze i zdaje się przegrywać rywalizację z Wizz Airem.

Jeśli lubicie tanio latać po Europie, to wydaje się, że w tej chwili najlepszym miejscem do życia byłby dla was Wiedeń. Z powodu wojny cenowej, jaką prowadzą ze sobą tanie linie, loty ze stolicy Austrii są super tanie. W efekcie większość przewoźników ponosi tam spore straty (ale ponosi te koszty w imię utrzymania cennych slotów w stolicy Austrii). Nie radzi tu sobie chociażby Austrian Airlines, ale też… wspomniana już Lauda, czyli austriacka tania linia należąca do Ryanaira.

Kilkanaście dni temu pisaliśmy na naszych łamach o prognozach finansowych Ryanaira. Przewoźnik ogłosił, że roczna strata Laudy będzie znacznie wyższa od planów i przekroczy 90 mln EUR, a w sumie, podczas pierwszych 2 lat swojej działalności. Ryanair będzie musiał do niej dopłacić ponad 210 mln EUR. To efekt słabszej od oczekiwań sprzedaży i właśnie wojny cenowej.

Tymczasem prezes Wizz Aira Jozsef Varadi chwali się, że Węgrzy są jedyną linią, która w tej chwili zarabia w Wiedniu. Chwali się też tym zresztą w swoim ostatnim raporcie finansowym, o którym pisaliśmy na łamach Fly4free.pl.

Foto: Wizz Air

Wszystko rozbija się tu o wyższe koszty operacyjne, które Lauda do spółki z Ryanairem starają się za wszelką cenę obniżyć. Pierwszy krok został już zrobiony – od rozpoczęcia letniego rozkładu lotów, z Wiednia zaczną latać 4 Boeingi 737-800, których operatorem będzie Malta Air – kolejna spółka-córka Ryanaira. Samoloty tej linii polecą z Austrii m.in. do Włoch, Niemiec i Hiszpanii.

Ale to nie koniec, bo w przyszłości na lotnisku w Wiedniu może pojawić się… Buzz, czyli polska spółka Ryanaira, notująca zdecydowanie najniższe koszty w całej grupie. Przyznał to w rozmowie z serwisem Aerotelegraph Kenny Jacobs, dyrektor ds. marketingu w irlandzkiej linii.

– Jeśli jesteś pasażerem, Wiedeń jest obecnie najlepszym miejscem w Europie. Ceny lotów są tam bardzo niskie i z pewnością będzie tak jeszcze przez dłuższy czas. Ale dla takich linii jak my, które są bardzo duże w skali Europy, to nie jest duży problem. Możemy i przetrwamy wojnę cenową – mówi Jacobs.

Pytany przez dziennikarza dodał, że jedną z opcji na wygranie wojny cenowej jest posłanie do stolicy Austrii Buzza, który mógłby w Wiedniu założyć swoją bazę operacyjną.

– To jedna z opcji, którą rozważamy, nawet jeśli obecnie Buzz rozwija się głównie w Europie Środkowo-Wschodniej. Tak naprawdę każda z naszych spółek-córek może pojawić się w Wiedniu – mówi Jacobs.

Przypomnijmy, że Buzz miał się pojawić w Wiedniu już jesienią, jednak ostatecznie do tego nie doszło – z nieoficjalnych informacji wynika, że miała to być forma nacisku na pilotów Laudy, by zgodzili się na zmianę warunków zatrudnienia.

Jednocześnie pamiętajmy też o tym, że Buzz już teraz rozwija się poza Polską: pod koniec ubiegłego roku polska spółka przejęła bazy Ryanaira w Pradze, Sofii i Budapeszcie.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »