Linie lotnicze mają za sobą rok na dużym plusie. Również w Polsce lotniska rosną jak nigdy dotąd.
Jak przełożyło się to na rozwój polskich lotnisk? Sprawdźcie nasze zestawienie!
Jako, że jest to przegląd wyników osiągniętych w 2015 roku, w zestawieniu zabrakło lotniska w Radomiu oraz w Szymanach. Oba porty mają przed sobą jeszcze długą drogę i dopiero czas pokaże, czy decyzje o ich otwarciu dla ruchu pasażerskiego okażą się trafne.
PoprzednieObraz 1 z 13Następne
13. miejsce: Zielona Góra (17,1 tys. pasażerów, wzrost o 58,4%)
2015 rok był rekordowy dla zielonogórskiego lotniska. Trudno będzie jednak w przyszłości powtórzyć ten wynik. Wysoka dynamika wzrostu liczby pasażerów nie jest bowiem związana ze zwiększeniem siatki połączeń – na czas remontu lotniska w Poznaniu tutaj właśnie przeniesiono część lotów czarterowych. Jeżeli władze portu poważnie myślą o jego rozwoju, muszą pilnie przyciągnąć nowych przewoźników – w tej chwili jedyną linią operującą z lotniska w Babimoście jest Sprint Air latający do Warszawy.
Foto: Artur Buibarov, Shutterstock
2015 rok był rekordowy dla zielonogórskiego lotniska. Trudno będzie jednak w przyszłości powtórzyć ten wynik. Wysoka dynamika wzrostu liczby pasażerów nie jest bowiem związana ze zwiększeniem siatki połączeń – na czas remontu lotniska w Poznaniu tutaj właśnie przeniesiono część lotów czarterowych. Jeżeli władze portu poważnie myślą o jego rozwoju, muszą pilnie przyciągnąć nowych przewoźników – w tej chwili jedyną linią operującą z lotniska w Babimoście jest Sprint Air latający do Warszawy.
Foto: Artur Buibarov, Shutterstock
PoprzednieObraz 1 z 13Następne