Nawet 2 litry płynów w bagażu podręcznym! Duże brytyjskie lotnisko wprowadza duże zmiany
Jak podaje „The Times”, długo wyczekiwane przez pasażerów zmiany na londyńskim lotnisku wyeliminują potrzebę oddzielania i ograniczania płynów, żeli czy aerozoli. Ponadto nie będzie już potrzebne wyciąganie z bagażu urządzeń elektronicznych i umieszczania ich na tacy, natomiast całkowity limit dla bagażu podręcznego będzie wynosił dwa litry.
Przedstawiciele lotniska potwierdzili, że do końca marca zmodernizowane zostaną wszystkie cztery wykorzystywane na lotnisku skanery 3D. W ten sposób uda się uniknąć kolejek i przestojów przed ruchliwym wielkanocnym okresem świątecznym. Cytowany przez „The Times” Robert Sinclair, dyrektor generalny London City Airport jest przekonany, że „pasażerowie od razu pokochają te zmiany„.
Zniesienie zasady dotyczącej ograniczania ilości przewożonych płynów zapowiedziała również AENA, państwowa spółka zarządzająca lotniskami w Hiszpanii. Uciążliwy przepis w pierwszej kolejności zostanie wycofany na lotniskach Madryt-Barajas i Barcelona El-Prat. Dojdzie do tego jednak nieco później – pod koniec 2023 lub na początku 2024 roku.
Na początku stycznia „Irish Mirror” informował z kolei, że w 2024 roku zasada ta przestanie obowiązywać w Dublinie i Cork. Obecnie Irlandia ma już jedno lotnisko, gdzie limit płynów nie obowiązuje – zmiany te zostały wprowadzone już w ubiegłym roku na lotnisku w Shannon. Szczególnie ważne będzie zainstalowanie skanerów w stołecznym porcie – ma ich się tam pojawić aż 30, co znacząco ma wpłynąć na upłynnienie ruchu.
Głośniej o zmianach dotyczących wprowadzonego w 2006 roku limitu bagażu podręcznego na brytyjskich lotniskach zrobiło się już pod koniec listopada ubiegłego roku. Tamtejszy rząd poinformował wówczas, że mają czas do polowy 2024 roku, by zainstalować wszędzie specjalne bramki CT, dzięki którym nie trzeba już będzie wyjmować laptopów ani płynów z bagażu.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?