Fly4free.pl

To moje drugie podejście do RTW - pierwsze zaplanowałem i zarezerwowałem dokładnie na początek pandemii (nie mając jeszcze pojęcia czym jest koronawirus) i skończyło się lataniem.. po mapach google
Plan na drugie (a w zasadzie nadal pierwsze) RTW niewiele odbiega od pierwotnych założeń:
KRK-VIE-TPE - za mile M&M, niezmiennie kusi mnie EVA Air w C (Royal Laurel Class)
2-3 dni zwiedzania Tajpej i okolic i potem dalej na wschód. Pierwotnie udało mi się kupić taki składak AKL-PPT-IPC-SCL-CJC-SCL-GRU ze stopami 2 dni w IPC, 1 dzień w SCL i 3 dni w CJC za niecałe 4k PLN. Teraz już nie ma takich cudów, a przynajmniej nie w tej cenie.
Na ten moment myślę o przelocie z TPE do ICN i tam zwiedzanie 2 dni, a potem przelot do USA (preferowane LAX) i 3-4 dni zwiedzania ten części stanów. Przelot liniami ASIANA, najlepiej na pokładzie A380 w C (Business Suite (A380))
Potem LAX-SCL liniami LATAM (jest dostępność w Y za mile M&M na pokładzie B787)
W ramach Chile interesuje mnie Wyspa Wielkanocna, Atacama (alternatywnie lub dodatkowo Salar de Uyuni), Santiago.
Powrót przez GRU, najlepiej LH w C z racji niskich dopłat.

Podróż planowana na marzec/kwiecień - na ten moment jestem elastyczny, dostępność lotów zdeterminuje termin.
Gdyby ktoś był chętny na wspólny wyjazd będzie raźniej, a pewnie i trochę taniej

_________________

Z góry przepraszam za pisanie pod swoim postem, ale nie chciałem zakładać nowego tematu skoro nawiązuje do oryginalnego postu:

Mój plan RTW w 2023 też się nie powiódł, nie udało się pospinać lotów, zawsze brakowało jakiegoś odcinka albo było za drogo...
Ale tym razem się udało (o ile nie będzie kolejnej pandemii czy innego świństwa).
A więc mam plan potwierdzony rezerwacjami na RTW 2025 w terminie 16.04-03.05.2025
Podróż niewiele zmieniła się od oryginału i wygląda tak:

KRK-VIE-TPE ze stopem technicznym w BKK - EVA Air w C (Royal Laurel Class w B787-10)
TPE-LAX - jedyny odcinek, którego jeszcze szukam w C, na razie brak dostępności. W ostateczności będzie znowu EVA Air w Y na B777-300ER.
LAX-SCL - LATAM w C na B787-8 lub przy odrobinie szczęścia na B787-9 w nowej C
SCL-IPC-SCL - LATAM w Y
SCL-CJC-SCL-GRU - LATAM w Y+ (zaskakująco niewielka dopłata do lotów w Y+ więc się skusiłem - niby wszystko na wąskim kadłubie w B737, ale i tak potrzebowałem bagaż rejestrowany + będzie dostęp do saloników )
GRU-MUC-KRK - LH w C na A350-900

Zabieram się za planowanie szczegółów i jednocześnie gdyby ktoś miał zbieżne plany we wskazanym terminie to zapraszam do kontaktu

_________________

LAX-SCL czy polecisz w C czy w 787-9 czy 787-8 czy w eko i tak będzies zawiedziony

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

dzięki za pocieszenie a tak serio to też tak wyczytałem, chociaż ta nowa kabina w C wygląda dobrze to serwis podobno nadal słaby.
Nie mniej to jedyne sensowne połączenie jakie znalazłem i trochę łagodzi ból niska stawka milowa 56K i symboliczne dopłaty ~160 PLN.

_________________

Gdybyś miał możliwą opcję, by do SCL polecieć z JFK, a nie z LAX, to LA korzysta tam (mam nadzieję, że ciągle tak jest) z bardzo oryginalnego saloniku Virgin Atlantic. Nie mówię, żeby koniecznie zmieniać trasę z tego powodu (bo może akurat zależy Ci strasznie na LAX), ale tak wspominam na wszelki wypadek, bo z TPE Eva też tam lata.
A co do samego lotu w C LATAM, to moje wrażenia z kilku takowych są jak najbardziej pozytywne. Owszem, kabina jest już przestarzała, ale fotele wygodne, obsługa bardzo sympatyczna, a i gastronomia w porządku.

dzięki za ciekawe info
mam już lot z LAX do SCL zarezerwowany i jakoś tak nastawiłem się na krótkie zwiedzanie LA, poza tym z TPE do NYC dostępność tylko w Y
cieszy mnie twoja opinia na temat C w LATAM - leciałem w takiej kabinie wiele lat temu naszym drimkiem LO do PEK i pamiętam jakie wrażenie na mnie zrobił ten lot (pierwszy raz w C) - narzekać nie zamierzam, co najwyżej obiektywnie stwierdzę, że C w Eva jest lepsze

_________________

Beeeeeez przesady.
Nalatałem się dobrych kilkadziesiąt razy LA w C i PE (regionalnym) w ostatnich 2 latach i generalnie uważam, że to bardzo solidna linia - nowe kabiny w 789 / 777 / 767 są fajne, a stare - kto co lubi, styl LO czy starego C w TK, czyli oddanie prywatności za sporą przestrzeń na nogi i wokół siebie. Załogi zawsze grzeczne, sympatyczne i lubią pogadać na luzie pod warunkiem że samemu się mówi po hiszpańsku lub portugalsku (dla osób często latających do Am Pd to raczej oczywista sprawa). Jedzenie, jak jedzenie, dla mnie to akurat drugorzędną sprawa - ale tu też jest zauważalna poprawa na większości lotów, spokojnie zjeść się da. W każdym razie gorzej IMO karmi np. LH w C na longach. Poczekalnia w SCL - znakomita, poczekalnia w GRU - całkiem solidna i funkcjonalna, poczekalnia w BOG najlepsza z dostępnych na tym lotnisku. MIA - ok, będzie nowa niedługo w LIM.
Do tego świetny, szybki, wydajny kontakt przez czat lub fejsa - chciałbym żeby wszystkie linie tak szybko reagowały...
Na deser wzorcowa wręcz elastyczność w razie nawet niewielkich zmian rozkładowych + brak robienia problemów przy rezerwacjach z OTA.

Czego chcieć więcej?