Fly4free.pl

Witam
Miał ktoś doświadczenie w wypożyczeniu auta w Armenii ? Na lotnisku jest tylko sixt . Gdzie szukać pi taniosci ?:-)

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Tak, dwa tygodnie temu. Brałem Nivę w Europcar w Zvartnots.
Nie mają "okienka" na lotnisku, realizują przekazanie w formie "meet&greet". Podaje się namiary na lot, dostaje się namiar na pracownika wypożyczalni, który czeka przy wyjściu, po czym pracownik zaprowadzi na parking gdzie stoi zamówione auto. Za 6 dni zapłaciłem coś 700pln, tak mi wyszła najtańsza w kilku wyszukiwarkach typu rentalcars i innych kajakach.
Przejechałem 1300km, paliwo premium (po 360 aż do 420 AMD w Górskim Karabachu).
Drogi, szczególnie poza Erywaniem dość fatalne. Dobrze, że nie brałem jakiegoś zachodniego samochodu, Niva choć toporna świetnie się sprawdziła. Zwrot samochodu dokładnie w taki sam sposób, umówiłem się na dwie godziny przed wylotem na parkingu przed lotniskiem.

_________________
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.

Sporo szukałem i ostatecznie wyszło mi najkorzystniej bezpośrednio w Alamo. Rezerwację zrobiłem i dostałem mailowo prośbę "Please send us the copies of your passport and driving license if it’s possible". Spotkaliście się z czymś takim?

_________________
Iberomat.com - stories from Spain & Portugal. Slow travel, local food, wine, culture & hidden places of the Iberian Peninsula.

-- 17 Sie 2017 13:50 --

Skoro piszą if it is possible to może nie wysyłaj i zobacz co oni na to. Tak na marginesie w każdym bardziej oficjalnym miejscu zakupu biletów czy spania(poza marszrutkami) proszą o paszport. czy to na pociąg czy w hotelu tak że chyba taki standard. Aplikujesz o wizę do Azerbejdżanu to wysyłasz skan paszportu. Jak coś to wyślij skan z wymazanymi elementami typu adres etc. Na lotnisku i tak spiszą dane.

-- 17 Sie 2017 13:54 --

Na marginesie prowadzenie auta po Kaukazie to dość duże przeżycie szczególnie w większych miastach (choć z uwagi na stan dróg i brawurę lokalnych kierowników także i poza dużymi miastami człowiek czasem poci się z wrażenia . zdecydowanie szukaj czegoś 4x4 najlepiej postsowieckiego.

na ktorej stronie paszportu jest adres ??

w moim nie ma na zadnej

Dobra dobra czepialski . Pomieszałem dwie idee w jednej, chodziło o prawo jazdy.

Tak, wysłałem fotki na maila, nie miałem wątpliwości, bo mail był firmowy. Podejrzewam, że jakby to był jakiś noname@gmail albo hotmail, to bym się poważnie zastanawiał.
Jak się okazało, znacznie ułatwiło to procedurę podjęcia samochodu, bo umowa wynajmu była już wydrukowana - wystarczyło złożyć podpis.

Trochę rozumiem powyższe dywagacje: ochrona danych, a jak ktoś narozrabia na nasze papiery.
Jednak jest tak, że podróżując wielokrotnie nasze dokumenty są skanowane, kserowane i fotografowane w hotelach, wypożyczalniach i innych instytucjach. Jak ktoś będzie miał niecne zamiary to i tak to zrobi; chociaż podejrzewam, że bardziej mu się przyda nr karty kredytowej z datą ważności, niż nasz PESEL czy adres. Ale to temat na odrębną dyskusję.

_________________
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.

Jakby co z Alamo wszystko bez problemów. Samochód co prawda kosztował około 700zł za 3 doby, ale szukałem dość późno, wybrałem klasę compact (dostałem Kię Rio w automacie) i pełne ubezpieczenie (blokada na karcie 60000 AMD). Za to wszytko wygodnie. Auto odebrałem o 00.30 na lotnisku, zwrot dwa dni później o 21.00. Odbiór w miarę sprawny (rozbieżności dotyczące wybranego ubezpieczenia), zwrot ekspresowy z pobieżnym sprawdzeniem karoserii i stanu paliwa.

_________________
Iberomat.com - stories from Spain & Portugal. Slow travel, local food, wine, culture & hidden places of the Iberian Peninsula.

Witam, mam pytanie do osób które rezerwowały już samochód w Armenii, czy wymagana jest karta kredytowa czy wystarczy zwykła debetowa ? Z góry dziękuje za odpowiedz.

Łada Niva
Część osób tu i na innych tematach podnieca się super, hiper, niedo-zaje-bania autem, które wszędzie wjedzie i przez wszystko przejedzie - czyli Łada Niva.
Otóż nie do końca. Te Łady wszędobylskie prawie zawsze mają podniesione zawieszenie, opony terenowe i poprawione parametry silnika. Łady Nivy z wypożyczalni są standardowe - słabną na podjazdach i trzeba się ciut znać na jeździe terenowej aby się ratować reduktorem, ale i on czasem nie starcza, opony mają kiepskie i zawieszenie niskie. Poza tym Łady są też, niestety, dość awaryjne, fakt, jest to samochód który potrafi naprawić ślepy, pijany, przydrożny kowal.
Ze względu na powyższe - proszę nie robić z Nivy ikony off-roadu.

_________________
ODZYSKAĆ TĘCZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.

I też nie ma co straszyć, że terenówka jest taka super potrzebna. Drogi nie są najlepsze, ale nie jest to taka gigantyczna tragedia. Kia Rio wszędzie dawała radę, łącznie z wjazdem do klasztoru Tatew. A po drodze mijaliśmy np. micrę.

_________________
Iberomat.com - stories from Spain & Portugal. Slow travel, local food, wine, culture & hidden places of the Iberian Peninsula.

W budynku hotelu IBIS jest wypożyczalnia ALAMO (mail do nich customer.service@alamo.am. Ja tam wypożyczałem auto bez pośredników, miałem od kolegi, który jest dyrektorem owego Ibisa kod na -10%. Mam też kod jak ktoś będzie potrzebował (nie wiem czy jednorazowy, więc udostępnię na PW).

Wypożyczałem Nisana Micrę. Koszt 13600 AMD za dzień. Blokada 120000 AMD, zdjęta od razu w biurze przy zdaniu auta.

Czy ktoś wynajmował auto na kredytówkę?

_________________

trochę odkopię temat. wynajmował ktoś ostatnio auto w Erywaniu? Jakieś polecenia? Orientacyjne ceny?

Podpinam się? Ktoś/coś?

przez ruskich teraz drogo. mozesz poszukac na list.am

Korzystałem przez economycarrentals z wypożyczalni Car&Van. Kontakt dobry, wynająłem Ładę Niva i byłem zadowolony. Przy zwrocie bardzo pobieżne zerknięcie na stan pojazdu. Zamawialiśmy również dokumenty do wjazdu do Gruzji - taniej chyba bezpośrednio niż przez economycarrentals. Generalnie słowni, solidni i na czas. Jedyne do czego mogę się przyczepić to musiałem zapłacić samemu za wyjazd z parkingu na lotnisku, a płatność jest tylko gotówką, której wtedy nie miałem i musiałem szukać bankomatu w terminalu.

Są na facebooku: https://www.facebook.com/CaravanRent
Myślę, że jakieś negocjacje cenowe też wchodzą w grę rezerwując bezpośrednio

Polecam wypożyczalnie Naniko, maja siedzibę na lotnisku i w centrum miasta (taniej). Mieliśmy rezerwacje na Nissana Micre, 2 dni z pełnym ubezpieczeniem z wyjątkiem opon za 44000AMD, 250 euro depozyt. Finalnie dostaliśmy Nissana Terrano z 2018 r. Kontakt najlepiej przez whatsupa. https://naniko.am/

land rover discovery - 100usd dziennie plus paliwo

whatapp +37493196970

To ja jeszcze wrzucę info, bo przed wyjazdem robiłem research tematu, ale nie każdemu chce się ostatecznie przeglądać wszystkie wątki i posty, więc może to umknąć.
Pierwotnie moim zamysłem było wypożyczenie auta, ale jak zobaczyłem małą ilość informacji w tym wątku, na dodatek trochę poczytałem o sposobie jazdy na Kaukazie + spojrzałem, na ceny wynajmu aut w Armenii, to ostatecznie zdecydowaliśmy się na kierowcę, który nas zawiózł we wszystkie miejsca, które chcieliśmy.
Tutaj trochę bardziej się rozpisałem.

Oczywiście nie jest to opcja dla każdego, szczególnie gdy głównym (albo jedynym) kryterium jest cena, ale wynajem kierowcy, to ciekawa alternatywa, o której wcześniej nawet nie myślałem i zawsze wypożyczałem auto na miejscu.

---
Z mojej perspektywy najgorzej się jeździło po Erywaniu, tam dosłownie trzeba mieć oczy dookoła głowy, na trzypasmówce nie ma zaznaczonych linii, więc każdy jedzie jak chce. No i jak się patrzy na auta, bez przednich i tylnych zderzaków, posklejane jakąś taśmą klejącą, to człowiek jest w szoku, że w ogóle ktokolwiek taki pojazd dopuścił do ruchu - u nas by na to nie pozwolili (ale to też pokazuje ile na miejscu jest stłuczek, bo samo z siebie to się nie dzieje).

_________________