Fly4free.pl

W Egipcie nie ma żadnego pato i kryminału, no chyba że miarą tej patologii jest siedzenie zamkniętym w hotelu przez 2 tygodnie i egzaltacja słodkimi pseudo drinkami w plastikowych kubeczkach

@jaco027: jest trochę różnych ludzików działających w szarej strefie, pewnie z jakąś tam szkodą dla lokalsów / tajskiego skarbu państwa, nie tylko w Patong czy Pattaya (choć pewnie tam najwięcej) + cała 'dziaderia' z EU/US/AU de facto mieszkająca bez zezwoleń na stałe w Tajlandii i pochłonięta głównie seksturystyką. Ale ścięcie do 30 dni niewiele da, bo jedni i drudzy będą, jak dawniej, po prostu częściej wyskakiwać na 2 dni do KL czy do Phnom Penh i wracać. Działania i niezdecydowanie tajskich władz jest takie samo jak np. balijskich w sprawie "podatków" turystycznych i innych.

W turystycznych miejscach działa niestety ruska, francuska i włoska mafia, która zdziera za ochronę.

Zgadzam się z @marek2011 że te kroki raczej będą zmuszać dziadernie do częstszych legalizacji pobytu.

Nie wiem czy na Patong , ale pewnie także urzędują wszelkiej maści menele- patusy tzw. internetowi twórcy często z kryminalną przeszłością.


Na szybko: niejaki Wielki bu- skazywany m.in za sutenerstwo:

Szymon "apteka" nowowiejski , też od freak fightów, ostatnio wyszedł po 1,5 roku aresztu:

Ferrari , marcoń i inne patusy też od FF urządziły sobie w Tajlandii tzw. trans tv- strimy szydzące z Tajek pokazujące ich siurki dla clicków!!!

Niejaki pasut- patostreamer znany ze swoich patologicznych treści:

To są tylko niektóre przykłady z ostatnich miesięcy jak liczna patologia zjeżdża się do Tajlandii korzystając m.in z dłuższego ruchu bezwizowego . Na szczęście jak widać rząd Tajlandii chce się za to zabrać, z lataniem do ościennych krajów też już walczą- dużo ludzi zgłasza problemy jak kilka/kilkanaście razy w roku w ten sposób odnawia sobie pobyt.


Co do Egiptu to rzeczywiście moje porównanie dotyczyło liczby i popularności a nie profilu odwiedzających- przestępcy w latach 90-tych latali do Meksyku. Ale pod względem popularności Tajlandia jest obecnie takim Egiptem z lat 2000-2010

@bigos Dzieki za uswiadomienie, ze taka polska patostreemernia wystepuje. Z reguly nawet nie zagladam w podobne tematy, bo to sie ma nijak do podrozowania, czy nawet szeroko rozumianej turystyki.
Pytanie czy zmiana wizy z 60 na 30 dni cos zmieni. Lepiej gdyby zostawili 60, a ukrócili visa run. Albo tropem innych pseudodemokracji z reginonu monitorowali lepiej sociale i wywalali takich kretynow z kraju. Indonezja sobie jakos radzi z takim monitoringiem...

O patologii, czy kryminale bardziej mialem na mysli rozne mafie na polnocy TH, ktore przechwytuja glownie chińczyków i zmuszaja do pracy w roznych dziwnych serwisach spolecznosciowych/randkowych w celu lupienia bogatych bialasow i innych chińczyków.
https://www.nationthailand.com/thailand ... l/40021581
https://www.nytimes.com/interactive/202 ... -scam.html

_________________
navigare necesse est

Ukrócenie Visa run to chyba najgorsza opcja - myślę że wielu "porządnych" by niesłusznie oberwało.
Potrafię sobie wyobrazić częste używanie tej opcji w luźniejszym roku

Tyle że dla tych "porządnych" istnieje też możliwość załatwienia normalnej wizy długoterminowej, która ok - raz kosztuje, dwa wymaga trochę papierkowej roboty, ale elimnuje potem konieczność kombinowania jak koń pod górę - myślę, że jeśli ktoś co miesiąc potrzebuje przez dłuższy czas runów a zarazem nie ma nic do ukrycia, to taniej i wygodniej jednak wychodzi zdobyć stosowną wizę - te runy też kosztują, nie tylko kasę ale i czas.

Powiedzcie, proszę , jak wypełniałem formularz imigracyjny dot. wjazdu do Tajlandii wlatując tam Air Arabia z KRK przez SHJ, to jeśli teraz wyskoczę na 2 dni do Malezji, po czym wrócę do Tajlandii na 2 dni, to muszę PONOWNIE wypełniać formularz czy nie?

@sanchopan tak, musisz go wypełnić za każdym razem, jak przekraczasz granicę