Fly4free.pl

Podbiję temat, bo za kilka tygodni wybieramy się do Korei z promocji SV

Na miejscu będziemy 10 pełnych dni (jedziemy z dwójką małych dzieci więc tempo będzie odpowiednio wolne i nie robimy dużych planów ) i zastanawiamy sie jak podzielic ten czas

Na ten moment myślimy o 4 dniach na Jeju, 2 w Busan i 4 w Seulu (w tym do rozważanie DMZ)

To co nas zastanawia, czy warto jechać do Busan, a nie lepiej rozłożyć ten czas na Jeju / Seul ?

Jeżeli to mają być 2 pełne dni, to warto. Też byliśmy z małymi dziećmi i wszystkim się podobało w Busan Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że jest to duże miasto i same podróże metrem mogą zajmować po 40 minut.

_________________
www.zbigniewstecz.pl - prawo i podatki

A co polecacie , co robiliście w Busan z dziećmi ?

Dzieciom z pewnością spodoba się Haeundae Sky Capsule wraz z okolicą i plaża Hauendae. To już wystarczy za cały dzień atrakcji A jeszcze warto wpisać na listę coś dla dorosłych (pojechać do Yonggungsa Temple albo po prostu pokręcić się po mieście).

_________________
www.zbigniewstecz.pl - prawo i podatki

@Zjadacz zależy, jakie dzieci, co lubią - jeżeli szał robią dla nich parki rozrywki, to rzuć okiem na Lotte World Adventure (cennik) oraz na Busan Pass (tutaj). Odpowiednio organizując czas można wejść do Lotte WA pod koniec ważności Busan Pass i wyjść kiedy się chce.
... a ogólnie, 2 dni na Busan to strasznie mało.

_________________
Moje relacje: Korea 2024 • Lobos 2024

A z moich obserwacji jeszcze na gorąco:

- jeśli nie macie jeszcze biletów, to jeśli chcielibyście zwiedzić całą Koreę, to 2 tygodnie to mało

- Seul + DMZ fajne na początek pobytu

- Jako, że Seul jest ogromny i choć fascynujący, to też męczący, to wg mnie świetnym pomysłem po Seulu jest kilka dni na Jeju

- My na Jeju byliśmy 5 dni (łącznie z dniami podróży) i jest niedosyt. Wyspa jest piękna, ma wiele do zaoferowania z walorów naturalnych, piękna zieleń, turkusowe plaże, dużo muzeów wszelakiej maści.
Absolutnie nie zgadzam się z tym, że Jeju jest jak Kanary, absolutnie nie ma porównania z jakąkolwiek z kanaryjskich wysp.
Zdecydowanie polecam wynająć auto, jeździ się całkiem przyjemnie. Jest duzo ograniczeń prędkości, progów zwalniających, fotoradarów, co jest z jednej strony plusem, bo myślę, że każdy tam sobie za kółkiem poradzi. Z drugiej trochę z czasem frustruje

-Gdybysmy mieli dodatkowe 3 dni, to pokusiłabym się o Busan. A dodatkowy tydzien (my byliśmy prawie dwa) pozwoliłby pewnie zobaczyć atrakcje poza miastami, m.in. te wspomniane wyżej.

@karpik, z tymi turkusowymi plażami na Jeju to nie przesadzaj, bo ktoś kto nie wgłębiał się w temat pomyśli, że wyspa ma plaże jak wyspy morza śródziemnego, trzeba napisać wyraźnie, że zdecydowana większość wyspy to klify, plaż jest jak na lekarstwo i są małe, a turkusowa to może jest jedna ?,
Przy okazji po kąpieli na południu wyspy wrzuciłem kąpielówki do torby i potem rozwiesilem w pokoju, "zapach" był jakbym je moczył w wodorostach, a morze podczas kąpieli bylo bardzo czyste ?!.
Co do wypożyczenia samochodu i ruchu na wyspie pełna zgoda, jest mały ruch, jeżdżą pozwoli i ostrożnie, można by nawet powiedzieć, że niektórzy jak d..., ale przez to jest bardzo bezpiecznie do tego stopnia, że nie wziąłem tam ubezpieczenia, co mi się zdarzyło pierwszy raz od dawna

@kostek966 nie zgodzę się co do ilości, byliśmy na kilku z pięknym białym piaskiem i przejeżdżaliśmy obok kolejnych kilku, które bez większego szukania można było znaleźć w różnych częściach wyspy.
Chociaż w okolicy naszego hotelu rzeczywiście kamień na kamieniu, nie było ani kawałka piasku w odległości spacerowej.
Co do ich wielkości to kwestia względna, we wrześniowy słoneczny dzień na każdej, którą widzieliśmy było sporo miejsca do pospacerowania czy rozłożenia się.

To w której to części wyspy mnie ominęło, bo na południu widziałem jedną, na północy chyba żadnej, wygląda na to, że tam gdzie nic nie ma czyli wschód zachód ?, przy tych upałach nie chciało mi się jeździć tak daleko,
Miałem na myśli plaże które ludzie znają np Majorka kilka km, a nie sto czy dwieście , w każdym razie dla mnie w porównaniu z innymi wyspami czy miejscami turystycznymi Jeju bardziej wygląda jak wielki port połowu ryb, niż miejsce turystyczne, żona nawet raz spytała po co tylu ludzi przylatuje z lądu jak tu nic nie ma (główne atrakcje były zamknięte), już nie chcę porownywać z Tajlandią czy Filipinami

Planując wyjazd warto zapoznać się z "100 Must-Visit Tourist Spots of Korea" skompletowanym przez Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki. Wersja na lata 2025-2026 (modyfikują to co 2 lata) jest do pobrania jako mapka w pdf na tej stronie.

_________________
Moje relacje: Korea 2024 • Lobos 2024