Fly4free.pl

Wracając do mojego pytania, przeczytałem T&C QR i nigdzie nie jest opisane w jaki sposób oblicza się długość odcinka z punktu A do B za to wszędzie jest używany zwrot "total distance (miles) flown in the trip" czyli czyli całkowity dystans, który został pokonany podczas podróży. Należy to raczej traktować jako ciekawostkę ale uważam, że bez problemu można otrzymać dodatkowe kilka mil dołączając screeny z flightradar i powołując się na T&C.

_________________
If you reject the food, ignore the customs, fear the religion and avoid the people, you might better stay at home.

Prawdę mówiąc, moje myśli krążą bardziej wokół tego, czy w ogóle polecimy, a jeśli tak, to czy na pokładzie będzie do jedzenia coś oprócz suchego prowiantu
Na lot w C QR namówiłem znajomego i choćby z tego powodu wolałbym, żeby wszystko szybko wróciło do normy.

Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka

tropikey,mam podobnie, mąż mi głowę suszy, że po 2 miesiącach roztrząsania kupiłam bilety w QR, a po tygodniu taki numer

takie roztrząsania zazwyczaj tak się kończą

_________________


kliknij pomógł

@‌pomorzanka‌

Zmień męża

W tym całym konflikcie chodzi tylko o ropę i gaz. Spadające ceny w ostatnich miesiącach spowodowały, że trzeba było wykluczyć jakiegoś gracza. Katar był atrakcyjną ofiarą w tym całym zamieszaniu. Zablokowanie dostępu przez Egipt do Kanału Sueskiego jest ich teraz największym problemem, bo żeby transportować ropę i gaz do Europy musieliby za każdym razem opływać Afrykę. A QR jest tylko nieszczęsną ofiarą tego całego "bajzlu".

_________________
If you reject the food, ignore the customs, fear the religion and avoid the people, you might better stay at home.

Hmm. Ale to dotyczy zakupu biletów-nagród, a nie naliczania mil.

_________________

akurat w przypadku połączenia WAW-DOH trasa się nie zmienia bo latali i dalej będą latać przez Iran i Turcję, podobnie jest z LHR, FRA czy AMS

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Chodziło mi raczej o zwrot, który jest wykorzystywany. Nigdzie nie jest napisane wprost jakim sposobem oblicza się długość odcinka podróży.

_________________
If you reject the food, ignore the customs, fear the religion and avoid the people, you might better stay at home.

Podejrzewam jednak, że w całej branży przyjęte jest, że obowiązuje odległość po ortodromie pomiędzy lotniskami wylotu i przylotu. Gdyby mieli dla każdego lotu kalkulować rzeczywistą odległość uwzględniając jeszcze ile ktoś nakręcił się w holdingu to chyba by zwariowali

dla przypomnienia
ostatnie taka sytuacja miała miejsce w 2015 roku ' trwała dwa miesiące, obecnie potrwa chyba trochę dłużej.
Bylem ostatni tydzień w UAE i oglądałem ichniejsze kanały, raczej wygląda to poważniej niż foch z 2015 roku.

Jeśli ktoś zainteresowany - parę słów o skomplikowanej sytuacji geopolitycznej Kataru http://www.bankier.pl/wiadomosc/Dlaczeg ... 24423.html

_________________

Reportaż z pustynnego terminala w Doha . https://thepointsguy.com/2017/06/flying ... space-ban/
plus news od szejkow z UAE : Now, the UAE is tightening those restrictions even further by banning all flights — regardless of carrier — from flying over its airspace if the aircraft is flying to or from Doha.

Po przeczytaniu tej relacji, to nic tylko leciec Qatarem nawet w eko, bo samoloty pustawe. Moze wrzuca jakies promo, zeby zapelnic troche te samoloty.

_________________
Carpe Diem.

Ja czegoś tutaj nie mogę zrozumieć. Przecież Qatar Airways jest doskonałym operatorem na lotach do Azji. Przecież to nie tylko operacje do Egiptu, UAE czy Bahrajnu. Dlaczego ten terminal jest pusty, skoro normalne loty z EU do Azji powinny bez problemu zostać zrealizowane, mimo koniecznych nadwyżek w kilometrażu. Kilka krajów jest wykluczonych i te - ok - anulują. Wykreślą, wygonią tamtejszych obywateli od siebie i już. A reszta? Tak właściwie z PL w większości latamy przez DOH jedynie do DXB. Reszta to kierunki dalekowschodnie, ze względu na promocje. Skąd aż takie pustki?

Niewykluczone, że teraz jest tak czy inaczej mniejsze obłożenie. W Europie nie ma wakacji a na Bliskim Wschodzie (i nie tylko) Ramadan. No i do tego brak dopływu pasażerów z krajów aktualnie "wrogich".

Efektem jest, że taki np. KUL, z tego co czytam, jest od kilku dni odwoływany, bo tak mało jest chętnych.
Ma to swoje plusy, bo agentom QR łatwiej zmieniać bilety pasażerom dotkniętym restrykcjami. Ciekawe tylko, co będzie, gdy ten dołek sezonowy zacznie mijać, a restrykcje nadal będą utrzymane?

Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka

ludzie się boją. Nawet jeśli nic szczególnego nie grozi, to masa osób zrezygnowała z lotów, i dlatego wygląda to tak, jak wygląda.

_________________
"lepiej nie jechać i nie żałować niż jechać i żałować" - Tony Halik

Czyli na QR jest do przodu, bo nie sądzę, by jakąś istotną część tych, którzy zrezygnowali, byli pasażerowie z biletami elastycznymi. Tak, czy inaczej jednak, na pewno odbije się to tej linii czkawką, bo zaufanie do niej (ale myślę, że i do innych z regionu) raczej spadło.

Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka

tropikey

ta, na pewno są strasznie do przodu ' jak od dnia ogłoszenia zakazu pewnie sprzedają z 5 albo 10% normalnej ilości biletów
[tak, stzelam sobie z tymi liczbami, chodzi mi o to że DUUUUUUUUŻo mniej]

_________________
"lepiej nie jechać i nie żałować niż jechać i żałować" - Tony Halik

Wziąłeś moje słowa zbyt na serio. Powinienem był dołożyć " "
Chodziło mi tylko o to, że jeśli faktycznie dużo osob zrezygnowało, to na nich i tak coś tam uszczkną (ludzie nie lecą, a dostaną co najwyżej zwrot podatków). W świetle jednak całej sytuacji, marna to oczywiście dla nich pociecha, bo straty wizerunkowe, brak zaufania do linii i obawy przed regionem uczynią pewnie spustoszenie. Nie tylko w QR. Wczoraj czytałem (chyba z linku z LL) o poważnych obawach finansowych w EK.
Ciekawe, co zrobi QR, bo ostatnio zainwestowali przecież w nową klasę biznes (Qsuite), która miała być przełomem na rynku i odskocznią od konkurencji, a tu takie bagno. Pisze się, że z bezkresnym wsparciem właściciela (czyli Kataru) QR da sobie radę, bo to oczko w głowie tegoż właściciela, ale co będzie z nim samym?

Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka