Fly4free.pl

No faktycznie, wahnięcie EUR w górę o jakieś 3% - istne zakupowe szaleństwo rozpęta się wśród pracujących na zmywaku w Irlandii. Nie wiem tylko co z tymi z Londynu- rok temu w Święta GBP był po 6 zł. Może łaskawie wspomnisz po ile aktualnie można kupić tę walutę, a nie wprowadzasz w błąd wszystkich niezorientowanych w temacie. Teraz to chyba pozostaną im wyprzedaże w Lidlu na koniec miesiąca...

_________________

@‌cavani‌: 10% od wiosny 2015.

@‌d-t-x‌

Temat dotyczy roku 2016, w którym też został założony.

_________________

Raczej nie. Dyskutujemy tu o spadku wartości waluty m.in. w związku z objęciem władzy przez PiS. Na wiosnę 2015, jeszcze za rządów PO, kupowałem euro po 3,9995.

normalny jesienny spadek zlotowki, ktory sie obserwuje co roku, pod koniec grudnia bedzie odbicie

Zastanawia mnie właśnie to osłabienie się złotego. Dziwnym trafem stało się to zaraz po ogłoszeniu wyborów w Stanach. I to nie dolar się osłabił względem euro/funta, tylko złotówka wobec wszystkich "głównych" walut. Dziwne.

Cokolwiek się nie dzieje na świecie(zazwyczaj złego), to PLN do staje zawsze po dupie. Nasza waluta jak i sytuacja ekonomiczna jest tak gówniana, że nikt nie chce tu inwestować. Tak było od zawsze. Więc w sumie nie wiem skąd to zaskoczenie

_________________


Moje relacje:
Filipiny | Indonezja

Ale rządzili do listopada 2015, kiedy kurs EUR = ok. 4,25 zł. Wzrost do dzisiaj jest o jakieś 3,5%.

_________________

Powiedziałbym, że mamy do czynienia nie tyle ze spadkiem wartości PLN co z umocnieniem USD w stosunku do innych walut.

To sie dolar do euro umocnił faktycznie...

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...

Przecież te wykresy są prawie równoległe, a częścią wspólną jest złotówka
Więc jednak to ona spada w stosunku do wszystkiego, nawet do forinta

_________________
Jak żyć, to nie jako widz

Ujmę to inaczej - widzicie różnicę między 1% a 4-6%?
Dziwnym trafem rośnie tylko USD na większości par walutowych. Nie warto dyskutować z wykresami.

To zależy jaki kto wklei wykres



Dolar się umacnia to fakt, ale złotówka leci na pysk, to też fakt

_________________
Jak żyć, to nie jako widz

Nałóż na to HUFUSD, może wówczas zobaczysz o czym ja mówię - mamy do czynienia nie tyle z osłabieniem złotówki (które i owszem, ma miejsce, ale nie w tej skali) co z umocnieniem dolara.
I nie używaj w stosunku do 2% deprecjacji określenia "leci na pysk"

Wykresy trzeba jeszcze umieć czytać trochę głębiej niz literalnie...

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...

mozna mowic jak wygladaja historyczne dane, ale nikt nie wie jaka bedzie przyszlosc i jak/kiedy/w ktorym kierunku sie zmieni.

gdyby ktos wiedzial, to na forexie by zarabial miliony, a nie sedzial i pisal analizy...

wszystkie analizy to tylko opinia autora oparta na danych historycznych/makro/analizie technicznej, ale nie 100% pewnosc

Niestety, to nie zawsze idzie w parze, gdyż wymaga zgoła innych predyspozycji psychicznych.
Dobry analityk nie oznacza automatycznie dobrego tradera.

Jeden człowiek o znanym nazwisku w specyficzny sposób dobiera sobie współpracowników - kandydaci grają na FX na maksymalnym lewarze. Ci nieliczni, którym udało się przetrwać rok w takich warunkach, awansują do ścisłego grona współpracowników (nie mylić z pracownikami). Co ciekawe - ich późniejsza praca nie ma absolutnie nic wspólnego ani z handlem, ani z walutami.

Wystepuje oslabienie walut rynkow wschodzacych. Zaraz po wyborze Trumpa na prezydenta dolar sie mocniej oslabil ale w ciagu doby inwestorzy zmienili nastawienie. Po prostu zrozumieli, ze Trump chce wiecej kasy w infrastrukture ladowac. Szok w wyniku wyborow gwaltownie oslabil szanse podwyzki stop na grudniowym posiedzeniu FED. Szok minal bardzo szybko a po chwili analizy nastawienie bylo zmienione o 180 stopni. Teraz podwyzka stop niemal 100% pewna bo sa male obawy, ze inflacja skoczy w USA.
A zatem od wyprzedazy dolara do panicznych zakupow minelo bardzo niewiele I od kilku dni dolar mocno idzie w gore, a waluty rynkow wschodzacych po rowni pochylej w dol. Bo rynki wschodzace najmocniej moga oberwac na wyzszych stopach w USA.
Teraz pozostaje kwestia samego zlotego. Niestety mamy gorszy sentyment niz wegierski forint. Po czesci to zasluga PISu. Spadly inwestycje. Ostatnie dane PKB bardzo slabe, nie wyglada to zbyt najlepiej. Nawet 500+ nie pomoglo. A to duzy koszt dla budzetu. Ponadto obnizenie wieku emerytalnego.
Na rynkach wschodzacych wycofanie kasy z obligacji, nasze obligacje byly mocno wyprzedawane co skutkuje niemal zawsze spadkiem wartosci PLN. Jestesmy w gorszym koszyku, krajow, ktore dostaja z powodu nadchodzacej podwyzki stop w USA.
Ale dodatkowo mamy inne problem, ktore zwiekszaja tempo oslabienia naszej waluty.

Powoli to sie powinno uspokoic bo podwyzka USA juz w cenach walut. U nas tez najgorsze newsy poszly i o ile nie wyjda kolejne to nie powinno byc juz dalszego wyprzedawania PLN. W stosunku do EUR mamy niewielkie ruchy. Do GBP to bardziej zalezy od newsow w sprawie realnego BREXITu.

analizy? predyspozycje psychiczne? historyczne dane?
kursy beda takie jakie beda najbardziej opłacalne w danym momencie dla ...... J.P. Morgan Chase, Goldman Sachs, Morgan Stanley itp

@‌correos‌
A co się dzieję w sytuacji, kiedy interesy Morganów i Goldmanów są przeciwstawne?