Fly4free.pl

Był ktoś na tej wyspie?
Ma ktoś jakieś praktyczne informacje jak się tam dostać?

_________________


Moje relacje:
Filipiny | Indonezja

Podbijam, może ktoś napisać coś więcej o tym jak się wydaje idyllicznym miejscu.

Z blogów tu trochę info: https://jollka.fly4free.pl/blog/235/sin ... rimunjawa/

_________________
Moje relacje:
Włochy - Liguria / Indonezja / Malmo+Kopenhaga / Dublin / Sri Lanka+Malediwy / Maroko / Amsterdam / Kaukaz / Wyspy Owcze
i: https://www.instagram.com/ola.javv/

Byłem bliski tam płynąć - wszyscy lokalsi z Jawy uważają to za w istocie idylliczne miejsce, natomiast spotkałem kompletnie rozczarowanych Europejczyków, którzy stamtąd wracali. Czytaj: śmieci i brud, czyli to, co Azjatom nie za bardzo przeszkadza.

Ah ci europejczycy...

_________________


Moje relacje:
Filipiny | Indonezja

Niedawno wróciłem, więc się wypowiem coby zostało dla potomności;)

Od razu odpowiem @Sz@lony - śmieci w Indonezji są prawie wszędzie, gdzie jest więcej niż jeden Indonezyjczyk. Oczekiwanie, że w ponad 260 milionowym, azjatyckim kraju będzie czysto jak w Szwajcarii jest trochę na wyrost:) Takie niestety jest ich społeczeństwo. Dopiero w ostatnich latach rozpoczęto edukację w szkołach na ten temat, więc efekty pojawią się pewnie za dekadę. Śmieci na Karimunjawie oczywiście są, ale ogólny obraz wyspy jest według mnie jest i tak pozytywny, szczególnie w porównaniu z południowym Bali, czy Gili. Tam śmieci jest może mniej, ale są to turystyczne, dziwne enklawy. Karimunjawa jest nadal naturalną, średnio popularną wyspą.

Jak się dostać?
Najpopularniejszą i najtańszą opcją jest prom z miejscowości Jepara na północy Jawy. Wolny prom (4-5h) kosztuje około 120k IDR (sam bilet to 70k IDR, ale potem dochodzą jakieś dziwne opłaty, jak to w Azji...). Szybki prom płynie 2h i kosztuje niewiele więcej, bo 150k IDR, więc warto. Promy pływają tylko raz dziennie, więc możliwe, że po dostaniu się do Jepary trzeba będzie czekać do następnego dnia.

Ogólnie o wyspie.
Karimunjawa jest w dużej części parkiem narodowym i od dawna żyją sobie tam spokojnie ludzie, więc nie jest to turystyczny potwór jak np. wyspy Gili. Jest spora oferta noclegowa, ale to właściwie wszystko. Poza tym jest kilka sklepów, knajpek i agencji organizujących nurkowanie, kajaki i podobne atrakcje. Wszystko to jest zlokalizowane w okolicach portu, a reszta wyspy to zwykłe wioski, gdzie żyją normalni ludzie. Infrastruktury turystycznej poza okolicami portu jest bardzo mało i cała wyspa (nie wspominając o innych wyspach) jest raczej spokojnym miejscem. Poza sezonem niewiele się dzieje, a cześć przybytków jest pozamykana.

Największa atrakcją Karimunjawy jest rafa koralowa na niemal całej linii brzegowej. Oznacza to tyle, że wchodząc do wody w dowolnym miejscu można zrobić doskonałe nurkowania/snorkelingi. Poza tym można połazić po dżungli.

Podsumowując - nie jest to jakaś idylla z kosmosu, ale oferuje świetne plaże, a przede wszystkim rafę koralową na wyciągnięcie ręki. Porównując z innymi turystycznymi wyspami - jest dużo spokojniej i bardziej naturalnie.