Fly4free.pl

A potencjalny terrorysta z innej religii to jakiej? Jakiś krzyczący podczas ataku "Jezus jest wielki", "Tylko Marcin Luter", "Budda ponad wszystko" , tacy istnieją?

z tego co pamiętam to terrozym wywodzi się od ataków izraelskich bojowników na hotele z Brytyjczykami

_________________


kliknij pomógł

No i vice versa. W Bagdadzie średnio przejęli się wczorajszym zamachem w Nicei:
http://www.iraqinews.com/
http://www.iraqsun.com/
Podobnie w Malezji informacje o zamachu zdecydowanie nie są na czołówkach:
http://www.thestar.com.my/news/
http://www.malaysiakini.com/
Rwandyjczyków też to średnio obchodzi:
http://www.newsofrwanda.com/
http://www.newtimes.co.rw/

Według mnie to całkiem normalne, że tragednia w okolicy bardziej nas dotyka i rusza niż taka sama tragedia na drugim końcu świata. Ma to oczywiście przełożenie na poziom lokalny, np. wypadek we własnej wsi obchodzi nas bardziej niż podobny wypadek kilkaset kilometrów dalej. Nie bylibyśmy w stanie normalnie funkcjnować przeżywając każdą tragedię w taki sam sposób.

_________________

Przykład pierwszy lepszy z brzegu - Aum Shinrikyō

_________________

Polecam na wakacyjne lenistwo i jesienne wieczory troche literatury:
Michel Houellebecq - Uległość
Samuel Phillips Huntington "Zderzenie cywilizacji"
i pewien paradoks "wojny światów"
Muzułmanom teoretycznie najbliżej do skrajnej prawicy, która jednak jest ich najzacieklejszym wrogiem, lewica zaś staje po ich stronie, lecz jednocześnie głosi idee dla nich nie do przyjęcia.

Aum Shinrikyō chyba nie działał w Europie, czy się mylę?

A ETA i IRA składały się z samych muzułmanów i nie zbliżały do Europy...

czepiasz sie

_________________


kliknij pomógł

Zaraz, zaraz czy Ty porównujesz jakiegoś chorego psychicznie asaharę, który uważał, że grozi światu armagedon w wojnie nuklearnej między USA a Japonią do w pełni świadomych wyznawców wahhabizmu?!



O przepiękne! Jeszcze poczekam na to, że eta i ira to sami katolicy i naturalnie podkładali bomby z Jezusem na ustach oraz dowiem się, że wojna w Irlandii północnej czy separatyzm basków miały przyczyny religijne:)

Przede wszystkim trzeba oddzielić fanatyczne przejawy agresji od tych, które mają jasno określony cel i jest od możliwy do zrealizowania.
Np zamach w Madrycie to był jasny sygnał do wyjścia z Iraku - wyszli i się skończyło. Tak samo z ETA - chcieli autonomii, coś tam dostali (może nie jest to teraz odrębne państwo ale mogą sami o sobie decydować) i się skończyło.
Natomiast w przypadku Francji i Belgii to w sumie nie wiadomo o co konkretnie chodzi. Nawet jak się ISIS przyzna to wątpię czy zostawienie ich w spokoju przyniosło efekty jw.
Dlatego tez Francja i Belgia to są kraje, do których nie powinno się jeździć... Dopiero jak im hotele opustoszeją to wezmą się za porządki.

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

Jak o mnie chodzi, w wojnach zawsze idzie o kasę. Reszta to mydlenie oczu.

Oczywiście, że dostrzegam (jak i to, że "wyznawca religii pokoju" u Ciebie to sarkazm/ironia, do której masz prawo, mimo iż mi się to nie podoba)
Pytanie: czy naprawdę wiemy o wszystkim, co za tym stoi? JA nie wiem. I tu - być może - pora powrócić do pytania: cui bono? JA nie znam na nie odpowiedzi. Dlatego szukam u różnych źródeł, np. u Gadowskiego (choć i jemu język bardzo się zradykalizował (wie co się dobrze sprzedaje?) i niekoniecznie mi się (jego dzisiejszy język) podoba)). Gadowski stara się tłumaczyć terroryzm ignorantom takim jak ja i uważam, że warto się w jego słowa WSŁUCHIWAĆ bez zacietrzewienia i postawy "ja już wiem wszystko i lepiej" . Tak jak i Aron (widzę teraz, że i inni!) powyżej próbuje wyjaśniać (bardzo ciekawie), żeby nie szukać daleko Co ciekawe, przy temacie takim jak Nicea istnieje szerokie pole do popisu dla "oszołomów" spod znaku false flag itd. Ale coś siedzą cicho (na razie?), bo przecież "winny jest islam, a wszystko znajdziesz w Koranie"

namteH, tak długo, jak będziesz pisał i głosił, że NIE KAŻDY wyznawca islamu to terrorysta, nawet potencjalny, tak długo, jak będziesz zaznaczał, że także (A NAWET W WIĘKSZEJ LICZBIE I CZĘŚCIEJ!) muzułmanie giną z rąk terrorystów (o czym cicho, bo to się tak dobrze nie sprzedaje - sam wspomniałeś Baghdad), to będziemy mieli właściwie podobne zdanie na ten temat, nawet jeśli i Ty, i ja (a - jak widać - zwłaszcza ja), nie umiemy tego przekazać słowem pisanym. #peace&love

Ale nigdy się nie zgodzę na generalizowanie i sugerowanie, że KAŻDY muzułmanin jest terrorystą.

Ciężko mi się odnosić do postu użytkownika JaPiszęAWyCzytacie, bo musiałbym mu napisać coś złośliwego w stylu, że TyPiszeszAleTyNieCzytasz. Czytaj(cie) ze zrozumieniem. Już bardziej tego wycyzelować nie potrafiłem, zaznaczyłem czego NIE napisałem i czego NIE twierdzę, a ten mi wyjeżdża z takimi tekstami #facepalm

Stan wyjątkowy wymusza podjęcie wyjątkowych kroków. Konieczna jest segmentacja społeczeństwa pod względem generowania przez określone grupy określonych ryzyk. Następnie, po wyodrębnieniu tych najbardziej niebezpiecznych, należy zastosować metody szerokiej inwigilacji, łącznie z kontrolą korespondencji, podsłuchu telefonicznego, analizy ruchu w sieci internetowej. Kontrola mobilności stanowiłaby uzupełnienie tych działań, wspartych jeszcze wywiadem środowiskowym. To jest konieczne w skali makro, należy sprawdzić wszystkich potencjalnie niebezpiecznych i sprawdzać regularnie.

@kamwad nie prowokuj z tymi "Prawdziwymi Polakami", bo zamach we Francji, napastnik z Tunezji, a Ty o Polakach piszesz.

Tylko muzułmanie- terroryści w Europie podkładają bomby, strzelają do ludzi, wysadzają się i rozjeżdżają ciężarówkami z powodów religijnych tudzież para religijnych.

Choćbyś napisał kolejnych milion elaboratów tego nie zmienisz.

Błagam.... działały w Europie, bo są z...Europy, prawda?
A Państwo Islamskie czy inna Al-Kai'da też jest z Europy, z USA czy może z Bali? No właśnie, ot taka subtelna różnica.

Aha, już temat odpłynął.
Przerwa mała na lunch.

Francuska branża turystyczna chce specjalnej policji dla turystów
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/turyst ... tow/hh152q

Taki Offtop
Kim Kardashian napadnięta i obrabowana w Paryżu
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/turyst ... yzu/czkdzd

Proszę dodać ten post do działu bezpieczeństwo,który jest obecnie zamknięty.

Czy ktoś mógłby powiedzieć o aktualnej sytuacji w Paryżu jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa na ulicach? Chodzi o spacery również nocą. W jakich okolicach lepiej się nie pokazywać? Na co należy uważać?
Dzięki za odpowiedzi

Plac Pigal, lasek buloński rue Sant-Denis.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Generalnie nie poleca się 18 dzielnicy Paryża zamieszkałej głównie przez imigrantów, w tym nielegalnych i dość ekstremistycznych. Najbardziej niebezpieczna jest część La Goutte d’Or na wschód od Montmartre. Ja także nie chodziłabym sama po zmroku po La Chapelle i Flandres.

_________________
Ιαπόνκα76