Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 28 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 27 Gru 2014 19:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lis 2014
Posty: 10
Hello.
Mam pytanie o wwozenie ze soba jedzenia do Australii. Wszędzie gdzie czytam pisza o restrykcjach i koniecznosci deklarowania wwozonej zywnosci. Ok, ale czy to oznacza, ze po zadeklarowaniu bede mogl wwiezc ze soba to jedzenie? Ceny w AU sa spore wiec chcielismy wziac ze soba jakies paczkowane z marketów wedliny, kielbase itp. Czy bedziemy mogli?
Pzdr.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Mega❗ Okołoweekendowy city brak w Albanii za 317 PLN 😎🤗 Loty i noclegi w centrum Mega❗ Okołoweekendowy city brak w Albanii za 317 PLN 😎🤗 Loty i noclegi w centrum
W😲😲W❗ Nowa Zelandia z Warszawy za 3584 PLN ✈️🧳 Loty z dużym bagażem W😲😲W❗ Nowa Zelandia z Warszawy za 3584 PLN ✈️🧳 Loty z dużym bagażem
#2 PostWysłany: 27 Gru 2014 19:34 

Rejestracja: 20 Paź 2012
Posty: 289
Loty: 85
Kilometry: 236 428
niebieski
Pomijając fakt ,że bez sensu jest wieźć jedzenie przez pół świata, to w Australii ostro trzepią na lotnisku i wszystko wam wezmą i jeszcze zapłacicie mandat.
_________________
Image
https://my.flightradar24.com/noyle
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 27 Gru 2014 20:19 

Rejestracja: 08 Cze 2011
Posty: 105
Nie wprowadzaj w błąd, mandat zapłaci ten, kto nie zadeklaruje jedzenia a mimo to je wwozi.
Jeśli zadeklarujesz i któryś z produktów nie będzie spełniał warunków wwozu żywności to po prostu zostanie wyrzucony do kosza.
Z tego co pamiętam to żadne mięsne produkty nie przechodzą.
Poczytaj na stronie i wez to co można i zadeklaruj KONIECZNIE.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 27 Gru 2014 20:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2014
Posty: 132
Loty: 68
Kilometry: 156 053
Zabrać możesz spróbować ( podkreślam spróbować)jedynie oryginalnie pozamykane zupki w proszku, może jakieś puszki - ale czy to warto tarabanić się z takim towarem ? Nie lepiej kupić tam kilogram bananów na targu za 2 dolary albo coś w markecie i odgrzać ? Tanio nie jest ale jeśli nie lecisz na pół roku i nie jesteś jakoś szczególnie wybredny to nie zbankrutujesz kupując jedzenie w marketach. Generalnie ceny jak u nas tylko że w dolarach czyli x 3 . Najwięcej wydasz na komunikację czy wstęp do niektórych atrakcji a nie na żarełko jeśli nie będziesz jadał i pił "na mieście" .
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 27 Gru 2014 22:16 

Rejestracja: 29 Kwi 2011
Posty: 77
Ja zapomniałem o papryczce, która przyleciała razem ze mną z Europy. Zadeklarowałem ją więc przy przylocie. Urzędnik imigracyjny spytał, co przewożę, po czym własnoręcznie przekreślił moją odpowiedź w kwestionariuszu i zaznaczył, że niczego ciekawego w plecaku nie mam. Łącznie 3 urzędników pytało mnie o nieszczęsną papryczkę (być może zainteresowała ich wspomniana poprawka), ale żaden się nie czepiał, a nawet nie zaglądał do plecaka. Wystarczyło skanowanie i wąchanie przez psa.

Wielu podróżników narzeka na drobiazgowe kontrole, ale póki stan zadeklarowany odpowiada faktycznemu, nie ma się czego obawiać. Mandatu nie zapłacicie, co najwyżej każą wam wyrzucić to, czego wwieźć nie wolno. Zgadzam się jednak, że wwóz 10 kg kiełbachy nie ma żadnego sensu. Mięso nie jest przesadnie drogie.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 27 Gru 2014 23:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lis 2014
Posty: 10
No czytalem wlasnie o tym, ze jesli zadeklarujemy to najwyzej moga wyrzucic, natomiast nie znalazlem nigdzie listy, ktora zabranialaby np. wwozic jakies pakowane jedzenie. Jest lista towarów, które trzeba deklarować (Animal products: all uncanned meat including fresh, dried, frozen, cooked, smoked, salted or preserved—from all animal species, sausages, salami and sliced meats, airline food including sandwiches containing meat, fish and other seafood products, pet food—including canned products and rawhide chews rawhide articles and handicrafts including drums).

Jest jakas lista towarów z góry zabronionych czy coś?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 28 Gru 2014 00:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Cze 2012
Posty: 3396
Loty: 67
Kilometry: 146 355
srebrny
Niepełna lista znajduje się tutaj:
http://www.agriculture.gov.au/biosecuri ... /cant-take

Pomysł zabierania ze sobą jedzenia do Australii osobiście uważam za mocno nietrafiony, bo większość rzeczy jest zakazana, a nawet jeśli czegoś nie ma na liście to i tak pewnie przy sprawdzaniu się przyczepią i każą wyrzucić, więc jest duże ryzyko, że po prostu zmarnujecie pieniądze, które można by wydać na kupienie jedzenia na miejscu.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 28 Gru 2014 01:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lis 2014
Posty: 10
Niva napisał(a):
Niepełna lista znajduje się tutaj:
http://www.agriculture.gov.au/biosecuri ... /cant-take


Niva jesli moj angielski mnie nie myli to nie jest to lista rzeczy zakazanych, a jedynie rzeczy, ktorych posiadanie nalezy zadeklarowac (z tej samej listy wklejalem swoj fragment). Jest przy niej zapis "The following is not a complete list of items that you must declare on arrival. In many cases items you declare will be returned to you after inspection."

Listy rzeczy zakazanych znaleźć nie mogłem (poza oczywiście większą ilością alkoholu niż 2250ml).

Ogolnie rzecz biorąc nie mogę znaleźć również komentarzy osób, które coś wwoziły i zostało lub nie zostało im to zabrane, aby w praktyce opowiedziały jak to wyglądało i czy faktycznie cokolwiek im zabrano/kazano wyrzucić...
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 28 Gru 2014 01:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 Lis 2012
Posty: 1426
Loty: 255
Kilometry: 428 084
srebrny
Ponieważ nie wiem czy taka konkretna lista istnieje.
Możesz sobie poszukać na youtubie odcinki Border Security: Australia's Front Line, tam często rekwirują jakieś domowe jedzenie, owoce, warzywa, nasiona, a kiedyś pamiętam, że problemem były ubłocone buty :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 28 Gru 2014 02:58 

Rejestracja: 22 Sie 2013
Posty: 36
O ublocone buty trekingowe sie czepiaja i na deklaracji trzeba wpisac kraj pochodzenia ziemi przyklejonej do butow...

Kabanosy ok 2kg zapakowane vacuum pozwolili przewiexc po dlugim tlumaczeniu, ze to regionalny smakolyk nie do zdobycia na miejscu wieziony w prezencie dla rodzinki.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 28 Gru 2014 03:10 

Rejestracja: 01 Kwi 2012
Posty: 810
niebieski
Czy można przewozić ziarno pszenicy? Można by zasadzić a jak wyrośnie mamy jak znalazł mąkę na własny chleb!
Góra
 Profil Relacje PM off
wojtkow lubi ten post.
 
      
#12 PostWysłany: 28 Gru 2014 12:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Cze 2012
Posty: 3396
Loty: 67
Kilometry: 146 355
srebrny
Cytuj:
Niva jesli moj angielski mnie nie myli to nie jest to lista rzeczy zakazanych, a jedynie rzeczy, ktorych posiadanie nalezy zadeklarowac (z tej samej listy wklejalem swoj fragment). Jest przy niej zapis "The following is not a complete list of items that you must declare on arrival. In many cases items you declare will be returned to you after inspection."


Tak, masz rację, nieprecyzyjnie napisałam: to jest lista rzezcy, które trzeba zadeklarować, bez względu na to, czy pozwolą wam je zabrać poza lotnisko czy nie. I z tych rzeczy:
Cytuj:
Some items may be allowed in if accompanied by an Import Permit (issued by the department before your arrival) or with mandatory treatment in Australia (fees and charges apply). Alternatively you can drop them in quarantine bins at the airport.


Podejrzewam, że Import Permita mieć nie będziecie, 'fees and charges' zapewne będą odstraszające, więc zostanie opcja nr 3 czyli 'bins at the airport' ;) więc nawet po zadeklarowaniu jedzenia które jest na liście i tak wszystko poleci do kosza.

Cytuj:
Czy można przewozić ziarno pszenicy? Można by zasadzić a jak wyrośnie mamy jak znalazł mąkę na własny chleb!

Pszenicę się sieje, nie sadzi, panie rolnik :mrgreen:
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#13 PostWysłany: 28 Gru 2014 13:09 

Rejestracja: 09 Kwi 2014
Posty: 767
Loty: 64
Kilometry: 111 587
niebieski
Dodam może coś od siebie, oglądałem przez pare miesięcy, będąc w UK program Border Control(albo cos podobnego) zazwyczaj własnie akcja działa się w Australii, a ofiarami byli Azjaci i Anglicy. Jesli nie zadeklaruje sie jedzenia w bagazu, jakie się ma i ile od razu zabierają i mandat, taka kontrola czasem trwała po godzinę-dwie, więc również to strata czasu i nerwów. Mięsa nie można było przewozić bo mogą zawierać zarazki, o które oni się strasznie boją. Owoce, warzywa, wszelkie strąki także od razu zabierane. Tak naprawdę lepszym pytaniem było, co można wnieść przez granicę a nie czego nie wolno : D

Dla pokazania, jak mocno chronią się przed organizmami z zewnątrz ich kraju, może posłuży przykład jak samochody NASCAR(albo coś podobnego) przypłynęło w kontenerach na statku, każdy kontener był kontrolowany czy nie przewożą nic w samochodzie. Okazało się ze w kontenerze luzem chodził jakiś mały robaczek, który dołączył się do rejsu. Decyzja podjęta w minute, sterylizacja gazowa całeg kontenera, przez grupę ludzi w strojach antygazowych. Po akcji kontener zaklejony, że biohazard itd i kwarantanna kontenera i oczywiście samochodu w nim przez 2 tygodnie bodajże :D
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 28 Gru 2014 23:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lis 2014
Posty: 10
To widzę, że w Simpsonach nie przesadzali ;) Polecam odcinek S06E16 Bart vs. Australia ;)

http://www.cda.pl/video/126137c5/Simpsonowie-S06E16
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 28 Gru 2014 23:24 

Rejestracja: 26 Lip 2011
Posty: 225
Loty: 77
Kilometry: 325 362
niebieski
kilka razy przywozilem puszkowana szynke krakus (taka kulinarna slabosc nie do dostania na miejscu). zglaszasz u oficera od kwarantanny, idziesz do kolejki, gdzie masz cos do zadeklarowania, pokazujesz oficerowi i idziesz dalej. czekolady przechodza. batoniki tez. kanapki, owoce ida do kosza. nie sprawdzalem, pewnie zupki instant przejda, ale generalnie wszystko przetworzone i zapakowane jest ok.

wiekszosc produktow nie jest w szczegolnie wysoich cenach. sugeruje dla przestraszonych sprawdzic na coles.com.au z kodem dla sydney: 2000.
Góra
 Profil Relacje PM off
radoslavv lubi ten post.
 
      
#16 PostWysłany: 29 Gru 2014 11:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lis 2014
Posty: 10
mmis4167 napisał(a):
kilka razy przywozilem puszkowana szynke krakus (taka kulinarna slabosc nie do dostania na miejscu). zglaszasz u oficera od kwarantanny, idziesz do kolejki, gdzie masz cos do zadeklarowania, pokazujesz oficerowi i idziesz dalej. czekolady przechodza. batoniki tez. kanapki, owoce ida do kosza. nie sprawdzalem, pewnie zupki instant przejda, ale generalnie wszystko przetworzone i zapakowane jest ok.


mmis4167 i to jest konkretna odpowiedź!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#17 PostWysłany: 14 Lis 2015 13:11 

Czyli wniosek z tego taki, że fabrycznie zamknięte słodycze przejdą (oczywiście odpowiednio zaznaczając w karcie wjazdowej) natomiast już fabrycznie zapakowane kabanosy czy też kiełbasa już nie?

P.S. Nie mam zamiaru tego wozić żeby tam jeść ale jako przysmak dla rodaków, którym polskich smaków brakuje :P .
Góra
 PM off  
      
#18 PostWysłany: 14 Lis 2015 13:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Kwi 2014
Posty: 979
niebieski
@singielka_1976 - przejdą. Sama co prawda nie przewoziłam ale z relacji znajomych, którzy polskie wędliny (pakowane próżniowo przez producenta) przewozili jako podarunki właśnie, wynika, że nie mieli z tym problemów.
Moje doświadczenie jest takie, że mogłabym tam przewieźć wszystko, bo nikt nas nie kontrolował ale może to złudne wrażenie :)
Za to na lotniskach krajowych buszowali nam w podręcznym 2 razy.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#19 PostWysłany: 14 Lis 2015 13:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Maj 2012
Posty: 426
niebieski
slodycze, leki bez problemu, wszystko musi byc oczywiscie oryginalnei zapakowane

za to rodzina przyslala mi paczke i tam byly wedliny pakowane prozniowo i mi je usuneli z paczki i mialem karteczke w srodku ze ten produkt musial zostac zabrany i zostanie zniszczony

paszteciki, konserwy, slodycze wszystko przeszlo spoko

nawet akordeon sobie zamowilem z Polski i doszedl bez problemu :D
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#20 PostWysłany: 24 Sty 2016 11:37 

Z autopsji -choć mam świadomość, że sporo zależy na kogo się trafi przy kontroli-, zgłosiłyśmy na wszystkich 3 kartach wjazdowych, że wwozimy: leki, mięso i zioła, pan zapytał czy wwozimy jedzenie: więc zgodnie z prawdą powiedziałam, że owszem słodycze i herbatę oryginalnie zapakowane ale żadnych owoców.Kolejne pytanie czy coś jeszcze, więc mówię, że mamy tradycyjną, kiełbasę na święta jako prezent, fabrycznie zapakowaną i puścił nas bez dodatkowego prześwietlania czy otwierania bagażu.
Góra
 PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 28 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group