Fly4free.pl

Wg ceneo nie ma tańszych na rynku
Shiru Power Bank 2600mAh
http://www.x-kom.pl/p/183319-powerbank- ... zarny.html
Odbiór osobisty w 21 salonach stacjonarnych za 0zł

Na Allegro sa tańsze ale z wysyłka wychodzi juz duzo wiecej wiec zdecydowanie warto brac z odbiorem osobistym

dzięki za info, zamówione - zawsze się przyda awaryjnie. Miejmy nadzieję, że to nie jakiś błąd na stronie.

Zamówione. Ciekawe, czy potwierdza.

ja dostałem smsa, że moje zamówienie jest już gotowe do odbioru, więc chyba mogę stwierdzić, że to potwierdzone

Dostaniesz na 100%, to jest prawidłowa cena, byłem wczoraj w X-Kom CH Reduta i potwierdzam

Miałem ten PB i wyciągnąłem baterię do przeprowadzenia testu pojemności - miała zaledwie 650 mAh.
Z tym, że to było ponad rok temu i co siedzi akurat w tej partii, nie wiadomo.
W każdym razie nie nastawiałbym się na więcej, niż 1000-1200 mAh co pozwoli podładować niewielki telefon, ale do smartfona z baterią 2000 i więcej nie będzie raczej przydatny.

Co oczywiście nie znaczy, że oferta jest zła, cena doskonała i na pewno warto.

Dzięki, ja zamówiłem 2 sztuki, po godzinie już je odebrałem

Niestety sporo opinii na xkom świadczy, że ten power bank ma mniej niż 2600mAh . Ostatnio zamówiłem bo dostawa kurierem była darmowa więc jak dojdzie i będę miał chwilkę zrobię test pojemności.

sprawdźcie dla jakiego napięcia wyjściowego jest podawana pojemność
te 2,6Ah to prawdopodobnie dla 3,7V, dla 5V wyjdzie <2Ah.

Sporo tu już pisałem o ogniwach 18650, stosowanych w większości powerbanków i może nie powinienem się powtarzać, ale chociaż w skrócie:

- dobra, firmowa bateria 18650 ma około 2600 mAh, podchwycili to Chińczycy i od dawna podają pojemności swoich powerbanków, przemnażając ilość ogniw razy 2600 (w tym przypadku jest jedno ogniwo).
Nijak ma się to do samych ogniw, które są stosowane w najtańszych konstrukcjach - można przyjąć, że za 5 zł (tyle kosztują tanie ogniwa 18650) dostaniemy około 1000 mAh.
- w PB oczywiście podaje się pojemność samej baterii, która ma napięcie 3,7V. Żeby PB mógł ładować, to napięcie jest konwertowane elektronicznie do 5V a wtedy pojemność efektywna jest jeszcze o 1/3 mniejsza.

Zakładając nawet optymistycznie, że ten powerbank za 10 zł ma wybitną baterię o pojemności 1500 mAh (rzadkość w tej cenie), to można z niego uzyskać niecałe 1000 mAh przy ładowaniu napięciem 5V.
Czyli podładuje baterię 2000 mAh w smartfonie do połowy.
Użytkownicy Iphone i innych telefonów o niewielkim wyświetlaczu będą mieć więcej pożytku, bo baterie w takich konstrukcjach zwykle nie przekraczają 1000 Mah, czyli da się je podładować nawet do pełna.

Ale ogólnie to nie ma co się nastawiać na wiele za 10 zł, to nie załatwi problemu braku energii, traktowałbym to raczej jako zabawę, niż sprzęt ratunkowy.

Reklamowałeś go??

Nie reklamowałem, bo kosztował 12 zł a kupiłem go tylko dla ciekawości, co też oni wkładają do środka, że jest to aż tak tanie.
No i był standardowy akumulatorek, ale nawet te kupowane luzem za dolara/szt. mają większą pojemność.
Kupiłem kilka tego typu powerbanków wyłącznie do testów, najczęściej psując szczelnie zaklejoną obudowę - jestem elektronikiem i lubię sobie czasem zajrzeć do środka, coś popsuć z premedytacją
Niedawno zakupiłem PB z panelem słonecznym na Banggood, Chińczyk nie żałował liczb, miało być 20000 mAh.
W środku 5 akumulatorków, niby sporo.
Ale da się z tego naładować Smartfona z baterią 2000 mAh tylko jeden raz.
Więc PB ma jakieś 3000-3500 Mah, na jeden akumulatorek przypada 600-700.
Czy żałuję? Nie, bo wiedziałem, co kupuję.
Ale nie powierzam takiemu PB ładowania moich urządzeń, do tych celów mam PB typu "obudowa na akumulatorki" plus 5-6 ogniw Samsunga czy LG, każde z nich ma po 2600-2900 mAh. Wtedy mam pewność, że prądu do ładowania nie zabraknie.
Obudowa może być nawet taka za 2 USD, chyba, że ktoś potrzebuje 2 gniazd ładujących, czy większego prądu ładowania, wtedy warto dołożyć parę USD, wybór w Chinach jest ogromny.
No i warto kupić z diodą LED, bo mamy wtedy latarkę potrafiącą świecić przez kilkadziesiąt nocy (dioda led pobiera może ze 2-3 mA, czyli na jednej baterii 2600 mAh powinna teoretycznie poświecić 1000 godzin)

W chwili obecnej Powerbank czeka na odbiór w X-KOM w Łodzi, ale czytając powyższe wpisy zastanawiam się czy jest sens odbierać to badziewie.

_________________
Moja relacja z pobytu w Tallinie grudzień 2015:
https://www.fly4free.pl/forum/tallinn-grudzien-2015,1509,85836

Wczoraj odebrałem i wieczorem się przydał. Nie wiem na ile jest oryginalnie naładowany ten PB ale zanim padł to mój tel. (1150mAh) naladował do 45%.

no to słabiutko. Bo słabszy power bank Nokii ładuje mi S4 do 100% i jeszcze zostaje.

Tak jak napisałem, nie wiem na ile był naładowany prosto ze sklepu. Przykładowo jak zamawialem xiaomi 10kmAh to były tylko(aż?) 2 diody naładowania z 4 dostępnych.

Każdy to wie że nokia słabiutko przędzie, obecnie to naprawdę słaby sprzęt. Jeszcze jakby wypuszczała tanio te power banki to może ktoś normalny kupowałby to. a tak za 45-50PLN otrzymujemy takie 2200mAh, gdzie tak naprawdę za połowę ceny spokojnie byśmy skompletowali na porządnym ogniwie.

Jakby nie patrzeć bardziej mnie w tym przypadku interesuje gwarancja niż pojemność ogniw, bo tak naprawdę to u chińczyków za 10PLN się case'a a tutaj mamy jeszcze końcówki i ogniwo.

Rozebralem tego PB. W środku jest ogniwo samsung. Nie znam się na elektronice i tylko wymierzyłem napięcie (2,8V) i prąd (około 1,25A) przy zestawie który już nie dawał rady ładować telefonu.

Wcześniejsze testy:
- 1 ładowanie tel. do 45%
- naladowanie i telefon dostał 55% swojej pojemności.
- ładowanie poprzez PB xiaomi (pelny), nawet jedna dioda nie zgasła. Tel. Naładowany znowu 55%
- ostatni raz też do 55%

Ogniwo wydaje się być oryginalne, może to być wina elektroniki.

ładuje się tak z dwie godziny.

Rewelacyjna informacja!
To ogniwo ma realnie 2600 mAh i kosztuje samo w sobie 16 zł w detalu - bez obudowy i elektroniki.
Lepiej być nie może, nic tylko kupować i używać, gdzie się da.
Nowe ogniwo 2600 Samsunga za 10 zł to niesamowita gratka - przepraszam za wprowadzanie w błąd, trafił się wyjątek od reguły, że nie ma nic za darmo.
Tyle, że chyba już po promocji? Bo mi z linku w pierwszym poście pokazuje 29 zł.