Fly4free.pl

Prosze o opinię nt lounges na Fiumicino.
Lepiej wybrać Avia Lounge, czy I Mosaici?

_________________

co do Avia, byłem w zeszłym tygodniu.
Salonik bardzo fajny, duży wybór napoji, alkoholi i jedzenia także.
Rogaliki z czekoladą, z dżemem, duża ilość kanapek - szeroki wybór, z ciepłych dań to makaron- dwa rodzaje jeden na pewno z szpinakiem, wyglądał naprawdę apetycznie ale nie miałem czasu próbować. Oprócz tego standardowo ekspres do kawy, lodówka z piwami i innymi zimnymi napojami.

Jedyny minus to obsługa nie za miła, jak podałem karte Priority Pass to zrobiła minę choćbym jej coś zrobił. Jeszcze musiała ręcznie numer karty wpisywać i prawie mnie wyrzucili bo numer źle wpisała.

_________________
http://flightdiary.net/futrzak

Dostałem maila od LOT:

W dniu dzisiejszym wszyscy Pasażerowie odwiedzający LOT Business Lounge Polonez mogą skorzystać z degustacji wyjątkowych win z włoskiej winnicy Antinori szczycącej się ponad 600-letnią tradycją w produkcji wina. Będą Państwo mieli okazję spróbować wina białe, jak również czerwone lub różowe. Nasz sommelier wraz z przedstawicielem winnicy Antinori zapoznają Państwa z historią winnicy i opowiedzą o prezentowanych winach, których oferta została przygotowana specjalnie dla Państwa.

Z kolei w najbliższą sobotę i niedzielę w LOT Business Lounge Polonez organizujemy wyjątkowe święto polskiego cydru. Od godziny 10:00 zaprosimy Państwa do degustacji Cydru Lubelskiego Antonówka 2015 z limitowanej edycji. "Antonówka 2015", to po raz pierwszy wyprodukowany cydr jednoodmianowy. Mamy nadzieję, że ten szczególny, orzeźwiający napój dostarczy Państwu miłych doznań smakowych i uprzyjemni pobyt w salonie Polonez.

Serdecznie zapraszamy!

http://img1.lot.pl/20150918_lotcom_polonez/index.html

Oslo lounge.

Duzo wygodnych foteli i kanap, miejsca przy scianach maja gniazdka elektryczne. Kilka foteli z widokiem na kawalek plyty lotniska, ale akurat tam najslabiej dziala klimatyzacja i jest duszno.

Do jedzenia rozne zimne przekaski, warzywa, ciasteczka. Na cieplo zupa dnia. Z alkoholi: Cava, wina, Baileys, Whisky. Napoje niealkoholowe: kawa, herbata, maszyna z sokami, maszyna z napojami gazowanymi typu Fanta, Sprite, soki w lodowce.

Sporo ludzi przewija sie przez lounge i jak sie trafia ciezcy dyskutanci, to trudno sie wylaczyc. Jak na lounge zbiorowa dla wielu lini, to nie tak zle. Da sie przezyc pare godzin. Mi zostaly jeszcze 3h

Bar salatkowy, w tle czesc z fotelami.


Alkhole i cieple napoje.

_________________
Carpe Diem.

KAL Lounge - New York - JFK - Terminal 1:

Wstęp na: Diners Club, Airport Angel, PriorityPass

Salonik ubogi, do jedzenia tylko przekąski typu paluszki, orzeszki itp., do tego rogaliki z czekoladą, a na ciepło chińskie zupki. Do picia standard, kawa, herbata, woda, cola itp., z alkoholu chyba tylko piwo (Budweiser) i wino. Na plus to że salonik duży, są prysznice, ręczniki, kosmetyki itp.
W zasadzie jak dla mnie tylko dla tego prysznica warto tam wejść, jeśli ktoś (np tak jak ja) jest po całodziennym zwiedzaniu NYC to przed nocnym lotem to warto Brak zapowiedzi lotniskowych, generalnie cisza i spokój.

Lufthansa Business Lounge - New York - JFK - Terminal 1:

Wstęp na: można wejść nawet na FTL w LOT, oczywiście Gold (LH, LO itp) i wyżej też :)

Salonik ładny, duża część ogólna, do tego około 20 miejsc w sali TV, oraz 6 lub 8 miejsc w sali z leżankami. Do jedzenia wieczorem były dwie potrawy na ciepło, jakieś mięso oraz kiełbaski z cebulą i kiszoną kapustą. Do tego dwie zupy do wyboru. Poza tym trochę zimnych przekąsek, oraz tradycyjnie coś słodkiego, paluszki, orzeszki itp. Dość duży wybór napojów bezalkoholowych i alkoholowych. Ogólnie przyjemnie.

Widok na płytę, a w sumie samolot stojący pod Gate 4, w moim przypadku był to akurat nasz LOTowy 787. W saloniku słychać zapowiedzi odlotów, oczywiście tylko samolotów linii których salonik dotyczy czyli LH, LOT itp.

IASS Hawaii Lounge - Honolulu - HNL:

Wstęp na: Diners Club, Airport Angel, PriorityPass

Salonik średniej wielkości, do jedzenia nie ma nic, do picia tylko Cola, Sprite, Woda i jakiś sok w puszkach. Alkoholu zero. Jest wifi, toaleta na zewnątrz, prysznica brak, czynny od 7:30 do 18, z półgodzinną przerwą o 13:30. Wypraszają z saloniku już od 17:45... Meble w saloniku jakby z 40 lat temu go urządzali Generalnie słabo, ale zawsze lepiej niż przy gate

_________________

W HNL całkiem przyjemny salonik ma United. Duży(ale podzielony na mniejsze pomieszczenia więc jednocześnie kameralny), ładny, śniadanie całkiem przyzwoite, alkohol skromnie ale był. I dużo lepsze godziny otwarcia miał, myśmy już jakoś przed 6 chyba wchodzili. Dostępny był na Dinersa, AA i PP tylko z PP im umowa wygasała w maju i nie wiem czy przedłużyli w końcu. W każdym razie warto mieć go na uwadze, bo wygląda na 2x lepszy niż ten z Twojego opisu.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

W appce AA i PP był tylko ten IASS, więc nawet nie próbowałem iść do United, ale dobrze wiedzieć. Obym miał jak najszybciej kolejną okazje tam polecieć i sprawdzić

_________________

Witam w niedalekiej przyszlosci bede podrozowal American A z Bogoty do Anc (Alaska) pierwsza klasa i biznes class ...moje pytanie jest jesli ktos byl w salonikach lotniskowych AA w Bogota, Miami, Dallas y Seattle...na co mozna liczyc ...juz dziekuje za odpowiedz

Myślę, że warto tu zareklamować aplikację, którą w sumie dopiero teraz odkryłem. Sam znalazłem ją na iPhone, ale sądzę, że jak prawie każda appka dostępna też jest na Androida. Nazywa się: Lounge Buddy. Apka ta posiada bazę prawie wszystkich saloników, do tego opisy, zdjęcia, listy czego można się spodziewać w danym saloniku oraz co ważne ocena punktowa i opinie użytkowników. Można szukać od razu wszystkich saloników na danym lotnisku, a można też ograniczyć poszukiwania do kart które posiadamy, czy to bankowe, czy statusowe, czy inne typu AA, PP itp.

Kilka przykładów:

WAW - Fantazja:



JFK - KAL Lounge:



JFK - LH Lounge:



HNL - IASS:

_________________

Byłem dziś w lounge w nowym krakowskim terminalu.
Wrażenia słabe. Dojście jest dość zagmatwane, ma się wrażenie, że przechodzi się przez jakieś zaplecza lotniska. Przede wszystkim jednak jest w nim mało przestrzeni, wydaje się wielkościowo podobny, jak stary lounge dla odlotów Schengen, a przecież teraz jeden lounge obsługuje zarówno Schengen, jak i non-Schengen. Przy ok. 20 osobach już się robi tłoczno.
Plusem są gniazdka elektryczne w dogodnych miejscach przy fotelach.
Jeśli chodzi o asortyment, to jest podobny, jak w starym lounge Schengen, dodana została ciepła zupa i trochę wędlin. Alkohole i soft-drinki bez zmian, a nawet chyba mniej, bo brakuje np. gotowych drinków Smirnoffa.
Negatywnym zaskoczeniem jest toaleta, przy stosunkowo chętnie odwiedzanym lounge, jest tylko jedna zamykana kabina dla mężczyzn, w której jest razem pisuar oraz muszla klozetowa. Dobrze byłoby pisuar dać nieco na zewnątrz, przynajmniej na raz mogłyby się załatwiać dwie osoby, a nie jedna. Była ona zresztą praktycznie non-stop okupowana przez różnych gości lounge, więc trzeba było korzystać z toalet ogólnolotniskowych.

Nie wiem, czy to tylko tymczasowa wielkość saloniku, ale jeśli nie będzie on w przyszłości powiększany, to słabo widzę komfort przebywających tam osób przy zakładanym zwiększeniu ilości obsługiwanych pasażerów przez krakowskie lotnisko.

Tak, to tymczasowa. W 2 etapie, otwieranie nowego lotniska, będzie większy salonik niż ten obecny.

Wiadomo, jak długa ma być ta tymczasowość? Wyrobią się do weekendu majowego 2016?
Pozdrawiam, Bartek

Warto jeszcze wspomnieć o przepięknym widoku za oknem saloniku - betonowa ściana ;]

A to fakt, choć jakiś niewielki boczny widok na płytę jest... Może po rozbudowie o której wspomina @Zeus będzie lepszy.

Nie będzie rozbudowy obecnego. Ten jest przewidziany dla pasażerów NS (a aktualnie służy dla wszystkich - stąd jego wielkość i aktualny sposób dojścia). W późniejszym etapie ma dojść nowy salonik dla S.

czy mozna wejsc na lotowski FTL ?

na FTLa tylko w WAW wejdziesz (jeśli chodzi o PL)

_________________

IST salonik Primeclass CIP super wypas, świetny wybór wszystkiego od zup, dań głównych do własnej kompozycji a na sushi skończywszy...
smakosze różnych trunków na próżno będą szukać powodu żeby stąd wyjść, lepiej lot ominąć

i teraz równie ciekawe: wchodziłem z kartą PP i obserwowałem kilka innych osób wchodzących, nikomu karty nie sprawdzili...
wyciągnąłem kartę, chciałem dać do rejestracji, miła pani zaprosiła mnie do środka saloniku życząc miłego pobytu

zatem: gdyby się tak zdarzyło, że z jakiegoś powodu czyjaś karta straciła ważność pewnie nikt tego nie zauważy

Można jak najbardziej, tylko trzeba zapłacić za wstęp 60 PLN. Połowę mniej niż standardowo.
O ile w Katowicach warto wydać te pieniądze na wstęp, to tutaj zdecydowanie się nie opłaca.

czy jest prysznic ?