Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 11 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 03 Lut 2012 23:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Kwi 2011
Posty: 1419
niebieski
Witam,

nie znalazłem nigdzie tematu dotyczącego samego posiłku serwowanego podczas lotu.
Obszerne źródło wiedzy na ten temat znalazłem tu: http://www.airlinemeals.net/browse.php

Może warto jedzonku poświęcić specjalny wątek?

Ma ktoś jakieś szczególnie pozytywne lub negatywne doświadczenia?
Albo przygody związane z serwowanymi posiłkami.
Mi prawie zawsze smakowało na lotach międzykontynentalnych w zasadzie bez względu na firmę (bo dają dużo i różnorodnie) a najgorzej wspominam przedpłacane posiłki w Airasia (fakt, że za kilkanaście zł cudów nie ma się co spodziewać).
Niewiele latałem po Europie przed nadejściem linii Low-Cost, nie mam więc doświadczenia w tym zakresie.
Lubię nudle W Wizzair (3 Euro) i obowiązkowo kawke za 2 Euro.
Nie lubię zupy z kurczaka w Ryanie (nie mają nudli), kawa za 3 Euro jest ok, mikro-puszeczka pepsi za 1,80 zawsze mnie bawi. bo aż głupio ją wypić na jeden łyk, hehe.
I to tyle z mojego "bogatego" menu w Low-Costach ;-)


Ostatnio edytowany przez jobi, 04 Lut 2012 13:54, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Odkryj południe Francji ☀️ Loty do Marsylii i Nicei od 191 PLN 😎 Odkryj południe Francji ☀️ Loty do Marsylii i Nicei od 191 PLN 😎
Wyspa jak z raju w supercenie 🌴🔥 Loty na Mauritius od 2092 PLN😎 Wyspa jak z raju w supercenie 🌴🔥 Loty na Mauritius od 2092 PLN😎
#2 PostWysłany: 04 Lut 2012 10:13 

Rejestracja: 04 Lip 2010
Posty: 62
Co do jedzenia to na razie mogę porównać LOT, British Airways i Lufthanse.
Pod względem ogólnego wyglądu myślę że jak na razie wygrała Lufthansa: na europejskich trasach kanapka, cukierek, batonik, chrupki i do tego całkiem spory wybór napoi (alkoholowe i bezalkoholowe). British i LOT pod tym względem dosyć podobnie : kanapka i słodka przekąska (w LOT obowiązkowy Prince Polo) jednak pod względem napoi LOT idzie na ostatnią pozycje a to z tego powodu, że podaje już wszystko wydzielone z jednej zbiorczej butli. Nie lubię dostawać w samolocie wydzielonego w kubeczku wina bo jak wiadomo wino wietrzeje i traci swój smak. W innych liniach (tj. LH i BA) dostaje własną buteleczkę z trunkiem który mogę wypić a jak nie to mogę zabrać do domu. Co do zwykłych napoi pokroju soki i napoje gazowane, to LOT także nie wypada za najlepiej. często nie mają różnorodności w wyborze (brak niektórych obowiązkowych smaków soku czy coli light). Wiele osób nie zwraca na to zbytnio uwagi, jednak dla mnie te małe mankamenty są dosyć ważne, bo jeżeli linia dba o rzeczy mniejsze to także świetnie sobie radzi z innymi rzeczami związanymi z obsługa pokładową.
Zostały jeszcze przeloty regionalne by EuroLot lub LOT, tu sprawa jest prosta na 50 min lotu dostaje się coś do picia i batonika. Niby to wystarczające, ale na niektórych rejsach brak ciepłych napoi i wiem że jest to spowodowane specyfikacją samolotu.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 04 Lut 2012 12:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 Maj 2011
Posty: 557
rowik11 napisał(a):
Niby to wystarczające, ale na niektórych rejsach brak ciepłych napoi i wiem że jest to spowodowane specyfikacją samolotu.

"Specyfikacją samolotu", mocne. ;) Brak ciepłych napojów na krajówkach obsługiwanych przez Embraery spowodowany jest niestety lenistwem cabin crew.
_________________
The best is yet to come.

Image

Moje podróże
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 04 Lut 2012 12:23 

Rejestracja: 14 Sty 2012
Posty: 388
Loty: 424
Kilometry: 507 296
niebieski
Moja łączna ocena jakości cateringu w lotach międzykontynentalnych (w szkolnej skali, klasa economy); czyli jedzenie serwowane jak i przekąski/napoje dostępne w trakcie rejsu:
LOT: 3+
Lufthansa: 4-
Singapore Airlines: 4-
Turkish Airlines: 4
Cathay Pacific: 5-
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 04 Lut 2012 12:58 

Rejestracja: 06 Lis 2011
Posty: 370
niebieski
Też się dołączę do oceny (klasa economy, loty międzykontynentalne):
KLM: 4
Delta: 3+
China Eastern: 4-
Czech Airlines: 3
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 04 Lut 2012 13:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Kwi 2011
Posty: 1419
niebieski
Moje międzykontynentalne economy class:

KLM 4 (za to np. KLM WAW-AMS 3- bo kanapka przy locie 2h i cenie biletu 200 Euro RT to trochę mało)
LOT 3+
QATAR 4+
MALAYSIA 4

Na długich lotach catering jest według mojej opinii na bardzo podobnym poziomie - przynajmniej w klasie economy.

Lot międzykontynentalny na B777 w KLM miałem przyjemność odbyć 8 razy,
jedzenie się nieco zmieniało w kolejnych lotach, więc zawsze pełne zadowolenie
(pomijając ceny biletów, dopiero później zainteresowałem się tanim lataniem i więcej już z KLM nie korzystam - dzięki F4F!).
Malaysia Airlines roznosi mnóstwo napojów, także piwo w kubkach (pomijam, że oczywiście można poprosić o puszkę piwa czy butelkę wina jak wszędzie) a w drodze z Azji do Europy smaczny sok z owoców Guava. Samo jedzenie przeciętne.
Najsmaczniej jadłem na pokładzie QATAR z Berlina do Doha - jak u mamy Panie kapitanie!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 06 Lut 2012 22:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Gru 2011
Posty: 53
Bez wątpienia najciekawiej jest na europejskich lotach Brussels. Pasażerowie 3-ciej klasy muszą wąchać jedzenie tych z drugiej i Business (brak zasłonek). Pasażerom 3 klasy nie jest dane nawet zakupić tych gorących, aromatycznych specjałów. Są skazani na mufinki i chipsy, oczywiście odpłatnie. Może ktoś podzieli się doznaniami z degustacji tych potraw, bo aromat był całkiem niezły.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 07 Lut 2012 01:27 

Rejestracja: 08 Gru 2010
Posty: 28
W właściwie tylko 2 razy leciałem z darmowym cateringiem Lot i Nouvelair , z lotu jestem bardzo zadowolony nieograniczona ilość picia dla dziecka plus chyba 8 prince polo kolorowanka plus kredki, nouvelair niestety nie korzystałem pierwszy mój lot i taki stres ze nic nie jadłem nawet nie piłem poza 2x 50 gram na lotnisku przed lotem, kawa w wizzair dobra.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 07 Lut 2012 11:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Cze 2011
Posty: 33
Loty: 393
Kilometry: 624 184
pio napisał(a):
Bez wątpienia najciekawiej jest na europejskich lotach Brussels. Pasażerowie 3-ciej klasy muszą wąchać jedzenie tych z drugiej i Business (brak zasłonek). Pasażerom 3 klasy nie jest dane nawet zakupić tych gorących, aromatycznych specjałów. Są skazani na mufinki i chipsy, oczywiście odpłatnie. Może ktoś podzieli się doznaniami z degustacji tych potraw, bo aromat był całkiem niezły.


Zgadza się! Co za rozczarowanie. Raz leciałem Brussels Airlines i to dlatego, że odwołali mi lot innej linii i przebukowali na ten właśnie przez Brukselę. Nigdy więcej. :)

A z innych historii dotyczących niemożliwości zakupienia czegoś ciepłego i w miarę sytego- raz w życiu byłem na tyle zdesperowany, by zamówić sobie jakiś "obiad" na ciepło w samolocie Ryanair z Wysp Kanaryjskich do Anglii. Byłem bardzo głodny, ale chyba widocznie nie tylko ja, bo usłyszałem, że nie mają już NIC. Poszły wszystkie obiady, kanapki i inne. Doradzono mi, by kupić sobie ""snack box"- bodajże 5 euro a w środku kilka krakersów, mini-batonik i chyba jakiś kawałek sera topionego... Niestety nieciekawie wspominam tamten 4-godzinny lot. :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 07 Lut 2012 12:31 

Rejestracja: 11 Kwi 2011
Posty: 79
Dla mnie szczytem było jak kiedyś w Swissie dostałem jedno okienko czekolady. Takie 2cm na 3cm. Co najlepsze to był jedyny posiłek jaki wtedy zaserwowali. Fakt faktem był to lot Zurych-Mediolan. Lufthansa też wg mnie schodzi na psy - standardem na lotach kontynentalnych jest zimny posiłek, który można zjeść w jakieś 15-20 sekund (typu zimne puree +2cm zimna paróweczka o średnicy 1cm +1,5cm korniszon o średnicy 6mm). Na plus widziałem, że ostatnio serwowali normalne 0,5L (może trochę mniej) piwo w szklanej butelce w Lufthansie, a nie te malutkie puszeczki. Ogólnie jak bym miał za to płacić to na pewno nie wydałbym więcej niż 4-5 Euro.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 14 Lut 2012 11:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 Lut 2012
Posty: 294
niebieski
Fajny temat :)

To może ja też zacznę od punktacji:

LOT: 3
SWISS: 3+
LUFTHANSA:4+
EL AL: 4+

Lot tylko tyle, za te swoje kanapki na trasach europejskich, dla wegetarian to sucha buła bez masła i sera, z kawałkiem sałaty i jakimś warzywem :)
Swiss tylko tyle, za to że mimo rezerwacji posiłku VEGE dostawałem ciągle zwykły, a jak w końcu był wege, to na prawdę bez rewelacji. Plus za alkohol podawany w buteleczkach.

Lufthansa i El Al ok, w El Alu dają świetne śniadania, z owocami itp.

Pozdrawiam
wa793
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 11 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group