Fly4free.pl

Mam takie pytanie. Mam PNR i działa na stronie LH i LOT. Natomiast na stronie Jet Airways wypisuje że jest niepoprawny bo powinien się składać tylko z liter. O co tu biega?

powinny być dwa pnr'y jeden do lo i lh a drugi z samych liter do jetairways. Sprawdź czy nie masz tego drugiego gdzieś obok.

A tak swoją drogą to dostałem już zwrot całości kwoty za bilety więc trzeba przyznać że wyjątkowo szybko. Po zwrocie całości w moim przypadku nie ma straty a nawet jest delikatnie do przodu (płacone kartę w PLN).

Ile czekałeś od otrzymania emaila o anulacji?

_________________

Kilka dni. Niby miałem termin (skasowania) do 12 listopada ale anulowali mi bilety 11 wieczorem a zwrot przyszedł 14 listopada ale dopiero zauważyłem.

No to zarobiony jesteś
Widzę, ze w PEKAO SA rzecz ma miejsce...

_________________

A z jakiego banku kartą płaciłeś?

_________________

Pekao SA korzystam od wielu lat za granicą i jestem bardzo zadowolony, choć w zwykle lepiej przelicza Mastercard niż Visa (mam obie)

Mni co prawda nie anulowali, ale jak płaciłem to korzystałem z dwóch kart, Wizz city i Wizz Raiffeisen i za identyczne bilety Citi pobrał 100 zł. więcej.

_________________

Mam też Citi i ta generalnie jako walutowa karta to kicha.

ja właśnie wróciłem. Było świetnie zobaczyć Indie południowe
Dzięki F4F!

Który pośrednik wystawiał bilety?

Mi właśnie wpłynęły zwroty

Kupowałem bilety za: 928,87 zł
Zwrócono mi za: 859,17 zł

-69,7 zł * 4 bilety = -278,8 zł

Strata na prowizji też 32,68 zł, także jestem w tyłek -311,48 zł.

Ciekawe, że koledzy wyżej płacili w PLN a mają wyższe zwroty, mimo, że np. w Inteligo spread jest ogromny, w Pekao SA to samo - w tej chwili różnica w kupnie i sprzedaży euro to niemal 30 gr, jakim cudem zwrócono Wam kwotę po innej cenie niż ta z kursów wymiany banków? Nie wiem czy mój bank dał dupy (Alior Sync) czy w Waszych jest coś nie tak :>

Było o tym. To tylko dobra (lub niedobra) wola banku, czy zaliczą Ci zwrot w tą samą stronę, kiedy Cię obciążyli za bilet, czy też w odwrotną.
Jeśli potraktują to jako typowy zwrot, odzyskasz swoje złotówki po kursie sprzedaży Euro.
Jeśli jednak bank postanowi Cię skroić, policzą wpływ odwrotnie, czyli przeliczą otrzymane euro na złotówki po kursie sprzedaży zł.

W pierwszym przypadku o tym, czy zarobisz, czy stracisz, decyduje jedynie aktualna siła złotówki.
W drugim, musisz zapłacić podwójnie za przewalutowanie po kursie banku, to musi wyjść 2x kilka %, czyli około 10%.

Im banki zapewne, tej transakcji nie potraktowaly, jako sprzedazy, a nastepnie kupna waluty, tylko dokonaly anulacji transakcji.
Natomiast zysk maja ze wzgledu na roznice kursowe miedzy dniem transakcji,a jej anulowaniem.

Troche dziwne,bo jesli transakcja zostala "cofnieta", to rowniez z dniem jej dokonania-czyli z dnia zakupu biletu, kurs wymiany waluty powinien byc uwzgledniony. Zwrot powinien byc taki sam,jak platnosc.
Jednak i tak niektore banki robia, by sie zabezpieczyc przez duzymi wahaniami kursow.

Nie to nie wygląda jak anulacja transakcji. Tak działają akurat te karty że wszystko jest liczone po jednym kursie (poza tym nie ma przewalutowania).

Księgowanie transakcji przychodzących z zagranicy odbywa się "ręcznie" - to chyba oczywiste.
A księgowy to władza, jak mu zlecili, żeby zarabiał, to zarabia.
Kiedyś w Mbanku zwroty ślicznie wracały w tę samą stronę, czyli po kursie sprzedaży euro.
Dzisiaj trzeba się wykłócić albo zapłacić grube frycowe.
A prezesi banku dodają po 100.000 co kwartał do swojej pensji, bo jest z czego.

@smieci
Oswiec mnie, jacy wystawcy kart sa hojniejsi od Sw.Mikolaja
Chetnie taka karte sobie wyrobie.
Btw, gdyby nie bylo przewalutowania, to by nie bylo roznicy miedzy kwota zaplacona, a otrzymana! Chyba, ze znasz jakas inna odpowiedz,skad wynika roznica?!

Pekao SA, mam te karty (mastercard i visa) już od ok 15 lat. nie są to kredytówki tylko z odroczonym terminem płatności (charge back) no i nie są darmowe (i nie mają zwrotów), natomiast w porównaniu do wizz citi którą też posiadam to przeliczniki na walutach są o niebo lepsze. Właściwie to nie zwykłem przed wyjazdem kupować walut bo zawsze nimi płacę i kurs jest jak dla mnie super. No i jak jest np. zwrot to mnie nie łupią jak w innych bankach.

Ok, ale ze zwrotami jest tak,jak pisalem wczesniej.

Btw; Jesli Tobie odpowiada to ok,ale nie wiem skad bierzesz te super kursy,bo na stronie twojego banku jest roznica kursowa ~30groszy na €.

Jesli liczy po kursie ogranizacji, to dobrze, ale widze,ze na oplatach sobie odbijaja, wiec oplacalna przy bardzo duzej ilosci transakcji za granica. Ale wtedy chyba lepiej walutowa zalozyc.