Fly4free.pl

zdecydowałem się jednak jechać na Balos samochodem zamist promem.
Gdzie w takim razie najlepiej zatankować auto? Gdzieś po drodze czy w Platanias ( gdzie będziemy mieszkać )
I czy można coś tam kupić do jedzenia czy trzeba zabrać ze sobą?
Ta droga pieszo jest do pokonania z 3 letnim dzieckiem?
Są tam jakieś znaki aby się nie zgubić?

Byłem autem w kwietniu. Nalej gdziekolwiek np w Kisamos. Stacji jest pełno.
Droga kamienista, ale nie ma tragedii. Na samym końcu jest parking i knajpa. Wtedy była jeszcze zamknięta, teraz chyba już otwata.. Stamtąd pół godzinny spacerek. Dziecko powinno dać radę.
Po drodze miłe kózki. Spokojne i ciekawe przybyszy
Jak nie jesteś totalną ofermą to ta droga , nic strasznego.

dzieki za info bo jest sprzeczność informacji
w takim razie damy sobie rade sami bez stateczku za 25EUR od osoby.
Czy w Kissamos można popływać sobie coś w rodzaju day trip ale niekoniecznie na Balos - tak tylko żeby mały miał atrakcję.
Czy orintujesz się czy Aquapark będzie miał na tyle ciepłą wodę żeby można było poszaleć ( wylot 26.05)

droga na Balos:

_________________
http://mamasaidbecool.pl/

O aquaparku nic nie wiem. Ale to już prawie czerwiec to chyba będzie ciepło.
W Kisamos jest dość duży port i chyba coś tam pływa. Nie korzystałem.
Na tej drodze mijałem parę aut z wypożyczalni, a za kierownicą starsze panie.
Ludzie nieraz tragizują. Ta droga to śmiech. Naprawdę.
Jeździłem nieraz bardziej ekstremalnie, po różnych wyspach. Albo np na szczyt Wojak na Istrii w Chorwacji.

no dzieki za filmik - czy ja dobrze widziałem,że po drodze jakaś kobitka pobierała kasę za przejazd?

tak, za wjazd było 1 albo 2 EUR o ile dobrze pamiętam;)

_________________
http://mamasaidbecool.pl/

To chyba tylko w sezonie, w kwietniu nikt nie pobierał
A droga do pokonania, ale jeśli ma się bardzo niskie zawieszenie/jest się początkującym kierowcą to odradzał bym - w jednym momencie jest bardzo stromo i nierówno (sporo osób zostawia przed tym wjazdem samochód, pokonując resztę drogi pieszo)

_________________

auto bedzie pewnie atos albo panda ( nie mają z gupy A niby więc właśnie "negocjuję" żeby w cenie A dali mi auto z grupy B więc myślę,że z zawieszeniem nie bedzie problemu.
a powiedzcie przy okazji z platanias warto jechać nad jeziorko Kourna czy lepiej 2 razy zaliczyć Balos?

być może, ja byłam we wrześniu;)

_________________
http://mamasaidbecool.pl/

A po co 2 razy na Balos ? Jedż nad jeziorko.
Na Balos wjechałem Kia Rio bez problemu.

Również widziałam kilka osób po drodze, które rezygnowały z dalszej jazdy. My byliśmy atosem i daliśmy radę, ale nie wydaje mi się że ta trasa to "śmiech"

_________________
http://mamasaidbecool.pl/

No faktycznie może trochę bagatelizuję.
Przypomniało mi się , że żona ( w sumie odważna kobieta) też raz czy dwa mówiła, żeby wracać i dać sobie spokój.
Ale ja pisałem o sobie. Nie strugam twardziela, ale była to "pestka"
Ps mogę coś napisać o sobie, żeby to było wiarygodne.
W latach 80. -tych, za "komuny" odbyłem 3 letnią wówczas służbę w Marynarce Wojennej , na okręcie desantowym w Świnoujściu.
Tak , że bywało gorzej i niebezpieczniej, niż ta droga.

Skoro Was tak dziś męczę to na szybko podam Wam plan wyjazdu - bedę wdzięczny za konkretne wskazowki.
Wyjazd 26.05 na 12 dni - pobyt w Agia Marina
piewrsze 5 dni plaża
potem pożyczamy na tydzień auto i wtedy:
Balos/Kissamos
Falasarna
Chania
Kourna i Rethymon

Jak widać są jeszcze do zagospodarowania dni z autem więc jak coś godne uwagi to piszcie śmiało
ze względu na 3 latka odpuszczamy wąwóz i zabytki w stylu ruin itp.
Czytałem gdzieś,że można jechać do małej wioski wśród sadów czy coś takiego ale nie mogę teraz nigdzie tego znaleźć.
A i jeszcze taką serpentyną do drewnianego mostu z którego skaczą na bungi - nie wiem też jak tam dojechać i czy to dobry poysł na wycieczkę z dzieckiem.

a gdzie samaria i elafonisii

elafonisi oczywiście tak
do wąwozu chyba nie pójdziemy żeby synka nie męczyć

Planuję dojechać autem na Balos we wrześniu. Stąd moje pytanie czy brać auto z silnikiem 1.1 czy 1.2 ? Będziemy w 2 osoby z bagażem podręcznym więc załadowanie auta powinno być znośne
Po Islandii w 4 osoby jeździliśmy autem 1.2 i on tam ledwo zipiał pod górkę.
Nie wiem jak bardzo strome potrafią być podjazdy na Krecie.
Różnica w cenie w Europeo nie jest jakaś straszna, ale jak poczytałam, że lubią robić upgrade to może nie warto przepłacać ;p

_________________

My wyjechaliśmy na Balos Hyundaiem Atos, zdezelowanym, kilku letnim. Dojechał, sprawował się super. Nie takie Balos straszne jak go malują, droga jest na prawde w porzadku, ale my pojechalismy rano, unikajac tłumów i "korku"

Balos jest MEGA demonizowany moja żona która wsiada do samochodu słownie: "raz na rok" właśnie w tym roku zrobiła tę trasę bez najmniejszego problemu. Droga szeroka, szutrowa, z dziurami...

Wrzuca się jedynkę/dwójkę i toczysz się po wertepach przed siebie, żeby tylko za bardzo nie trzęsło

_________________
Dancehall Masak-Rah
Junior Stress - Za Mało Cichej Wody W Rzece

Ja jeździłem Atosem, nie wiem czy przypadkiem nie 3-cylindrowym, bo wydawał straszne dźwięki na wyższych obrotach, mocy miał tyle że czasem miałem ochotę wysiąść i go popchnąć, ale dał radę, Balosy, nie Balosy, górskie drogi - wszystko się przejechało.

Jak ktoś nie chce jechać na Balos, a bardzo chce zobaczyć to miejsce, to zawsze ma alternatywę w postaci promu z portu w Kissamos, tyle że po pierwsze będzie to drogie, a po drugie będzie udawał się pływającym sklepem, który ma na celu tylko jedno - sprzedać turyście jak najwięcej