Fly4free.pl

Witajcie ,

Wróciłam wczoraj z Barcelony . Miałam jeden bagaż rejestrowany. Odebrałam w Warszawie bagaż z powyrywanymi uchwytami zamków i uszkodzoną wysuwaną rączką do prowadzenia torby. Zaznaczę ,że torba jest ...hmmm była bardzo dobrej jakości firmy GUESS.
Pani na lotnisku przyjęła reklamację , wystawiła jakieś kwity i kazała zarejestrować reklamację online.
System każe podać numer rezerwacji i tu pojawia się pierwszy problem. Odmowa ponieważ nr rezerwacji jest już nieaktualny. Dalej nic nie można zrobić , bo system nie pozwala na dalsze kroki. Próbowałam znaleźć numer telefonu i oczywiście znalazłam ( 1,29 min. ) Po 20 minutach oczekiwania dowiedziałam się ,że pod tym numerem tylko sprawy związane z rezerwacjami i biletami. Domyślam się więc ,że wszystko tak został skonstruowane , żeby pasażerów skutecznie zniechęcić do reklamacji. Czy ktoś ma może doświadczenia w tym obszarze ? Co można zrobić kiedy nie ma możliwości kontaktu i kiedy system nie chce przyjąć reklamacji ? Zaznaczę ,że torba kosztowała 560 dolarów , więc trochę mi jej szkoda ((
Pozdrawiam
Anna

Walizka za 560 dolarów? :O

Jakie?

Wystawione przez agenta Ryanair na lotnisku w Modlinie to :
1. Damage report
2. informacja " Terminy składania reklamacji dotyczących uszkodzonego , zagubionego lub opóźnionego bagażu rejestrowanego "
Właśnie jestem po dość szokującej rozmowie z Panią pracującą na lotnisku w Modlinie gdzie wczoraj zgłaszałam reklamację .
Pani stwierdziła,że ich rola kończy się na wystawieniu kwitów . Stwierdziła ,że nie zna żadnego numeru telefonu pod którym można się dowiedzieć czegoś w sprawie systemu , który nie chce przyjąć reklamacji. Dowiedziałam się również ,że Pani nie może mi podać żadnego maila jak również nie może mi podać swojego nazwiska. Jedyne co otrzymałam to numer Pani przepustki osobowej 2189.
Pani była na tyle miła , że spróbowała wprowadzić reklamację własnoręcznie i również się zdziwiła kiedy system odpowiedział ,że numer rezerwacji jest już nieaktualny. Wygląda na to ,że przewoźnik ma totalnie w "d........e" odpowiedzialność za bagaż.
Każdy może się znaleźć w takiej sytuacji więc może należałoby pomyśleć jak należy postępować w takiej sytuacji ?????
Macie jakiś pomysł ?????

Moja reklamacja przebiegła bezproblemowo, ale ja wybrałem ich walizkę jako rekompensatę i wszystko potem załatwiałem emailowo.
Walizkę dostałem po około 2 miesiącach.

Możesz mi podać e-mail do nich ?

może trzeba na fejsbuku do nich napisac na tablicy żeby się tym zajeli

_________________
Życie jest za krótkie, aby odkładać wszystko na później...

w ryanairze ? dziwne, to kilka lat temu z mojej reklamacji nic nie wyszlo, powiedzieli ze minor damages ich nie interesuje i tyle.
dupki...

Ja korespondowałem z takimi adresami: ryanair@antler.co.uk airlineteam@antler.co.uk
Ale być może służą one jedynie odebraniu nowej walizki jako rekompensaty, na którą zgodziłem się jeszcze na lotnisku.