Fly4free.pl

Te informacje o PB przestają chyba po woli działać jako reklama. Według mnie coś na rzeczy musi być, za dużo wypadków jak na jedną linię (rodzaj autobusu, mała dbałość o bezpieczeństwo)
Nie wiem dokładnie co ale wygląda źle ...

_________________
I have a dream: Poland free people's country!
Andora*Austria*Belgia*Białoruś*Bułgaria*Chorwacja*Czechy*Dania*Estonia*Francja*Irlandia*Niderlandy*Niemcy*Grecja*Gruzja*Hiszpania*Mołdawia*Norwegia*Litwa*Łotwa*Portugalia*Rosja*Rumunia*Słowacja*Szwajcaria*Szwecja*Ukraina*Węgry*Wielka Brytania*Włochy

Wypadek nastąpił prawdopodobnie w winy kierowcy ciężarówki który wjechał na czerwonym świetle więc tu akurat nie można mieć pretensji do polskiego busa.

_________________

Hmm nie wiem bo przed chwilą w tvn24 było info że Kierowca ciężarówki zatrzymał się na czerwonym prawidłowo a w niego wjechał polski bus. Potwierdza to rzekomo zapis monitoringu.

Ofiar śmiertelnych na szczęście nie ma ale rannych dużo. Niektórzy bardzo ciezko. Mowa była o amputacjach nóg.

_________________

też dlatego nie pcham się jak dziki do przodu, nad kierowcę

Masz racje Shaq z tego nagrania widać,że to wina kierowcy pb, który za późno zaczął hamować a prędkość też miał niezłą.

_________________

jestem w szoku, że kończy się "tylko" na amputacjach patrząc na skalę zniszczeń

Jak na jeden rok i jednego przewoźnika, to sporo było tych wydarzeń.
Wiem, że liczba ich autobusów jest znaczna, ale to mi zalatuje postradzieckimi liniami lotniczymi.

_________________
www.wedrowki.com

_________________

_________________
www.wedrowki.com

A dlaczego moja wypowiedź gdzie podałem nazwisko kierowcy PolskiegoBusa została skasowana?

Bo nie podaje się takich danych publicznie.

_________________

No nie wiem czy tak dużo tych zdarzeń z pB znowu aż jest. Jest dużo zdarzeń z autobusami w kraju tylko rynek jest tak rozdrobniony, że zazwyczaj jest wzmianka o tym, że jakiś autobus miał stłukę i tyle, czasem nawet tego nie ma. Tutaj pB pada ofiarą tego, że stał się popularną marką, więc newsy o stłukach szybko lecą jako główne materiały. Bo szczerze mówiąc to kiedy ktoś z was widział wielki news ze stłuczki w której nikt nie zginął? Nie umniejszam tragedii osób które zostały poszkodowane (mowa była o jednej amputacji), ale jednak takie rzeczy nie trafiają na główne newsy.

Oczywiście nie bronie pB. Po każdym takim zdarzeniu powinni sprawdzić swoje procedury bezpieczeństwa i próbować poprawić sytuację.

Warto zauważyć, ile tras obsługuje pB i to same długie trasy (a na takich najwięcej wypadków zawsze). Według moich pobieżnych wyliczeń pB obsługuje dziś średnio ok. 220 kursów dziennie!!!

a PKSy tysiące dziennie... i co w związku z tym?

O wypadkach PKS-ów nikt nie wspomina a poza tym robią one znacznie krótsze kursy niż PB, więc nie można tego do siebie porównywać...

_________________
Pytania o Gdańsk/trójmiasto? Śmiało, spróbuję pomóc.

Co za bzdury... Jeśli media nie wspominają, tzn. że nic "krwistego" się nie działo, a czy PKSy robią znacznie krótsze kursy niż PB? Robią i takie i takie. Mało masz PKSowych połączeń wzdłuż, wszerz i po przekątnej Polski?

Tyle że ze "starego" PKS-u z czasów PRL-u zostały tylko te trzy literki...
Obecnie niemal każdy lokalny PKS to osobne, rządzące się swoimi prawami przedsiębiorstwo, posiadające własny tabor, własnych kierowców, księgowość i politykę firmy. Trudno wkładać je do jednego wora, a już na pewno zaliczać zdarzenia z poszczególnych firm do jednej statystyki.
A co do nieinformowania o wypadkach innych niż PB przewoźników, to się nie zgodzę. Tego typu wydarzenia zawsze przyciągają łowców (czyt. hieny). Wiadomo, że im więcej krwi tym "lepiej", ale PB po lipcowym wypadku w Napierkach, tym ostatnim w Jadownikach i dwóch tegorocznych wywrotkach ma niezły bilans... Czołówki z osobowym w Glinojecku nie liczę, bo wiele wskazywało na winę osobówki.

A długość obsługiwanych tras nie ma tu żadnego znaczenia. Niezależnie czy trasa ma 50 czy 500 kilometrów, ma być BEZPIECZNIE.

_________________
www.wedrowki.com

Zarówno pierwsza, jak i druga wywrotka autobusu na linii P6 nie była z winy kierowców. W pierwszym przypadku kierowca zjechał na pobocze aby uniknąć zderzenia z osobówką, która zjechała na przeciwległy pas ruchu, a w drugim przyczyną był wiatr. Co do innych, nie znam przyczyn, więc nie wypowiadam się.

Niestety, a może raczej stety nie ma tak, że p. Andrzej, lub inny Kowalski ujawnia kiedy chce i gdzie mu się podoba dane osobowe póki co podejrzanego a nie skazanego za spowodowanie wypadku drogowego (nawet nie wiesz, czy dane te są prawdziwe)
Kłania się kodeks karny, kodeks postępowania karnego a co najważniejsze ustawa o ochronie danych osobowych art. 1 pkt "Każdy ma prawo do ochrony dotyczących go danych osobowych" i dane te na podstawie wyroku może ujawnić np. sąd. Tyle w temacie

Nie, żebym się czepiał, ale jak mogłeś wcześniej wysiąść, skoro pierwszy przystanek po Rzeszowie PB ma dopiero w Krakowie?

_________________
Zapraszam na mojego podróżniczego bloga: http://pawellacheta.wordpress.com

No niestety, staram się być pragmatykiem...

_________________
Zapraszam na mojego podróżniczego bloga: http://pawellacheta.wordpress.com