Fly4free.pl

Ta, dzisiaj zlozylem w ambasadzie paszport, lece w niedziele.



No coz. Caly czas mowili, ze pociag bedzie za 5 minut. I tak to sie zaczelo przeciagac. Francuzi tez jacys spokojni. Pytalem o inne sposoby dostania sie na lotnisko powiedzieli, ze to tak daleko, ze lepiej czekac bo za 5 minut bedzie pociag.

Jak juz zorientowalem sie, ze szkoda liczyc na kolej to dowiedzialem sie o autobusie z informacji. Gdzie powiedziano, ze autobus jest w zastepstwie (i na tym samym bilecie co na pociag [czyli prawie 2x drozszym]). Ale stwierdzielm ok - pewnie jedzie prosto na lotnisko bez zatrzymywania sie.
Jak juz przyjechal, kierowca powiedzial ze na lotnisku bedzie w rowne 60 minut (bo i sporo osob pytalo). To wciaz dawalo mi spokojnie jakos 90 minut do odlotu, lece z plecakiem, bez rejestrowanego bagazu, wiec to duzo czasu.
Obserwujac mape z gps wydawalo sie, ze zaraz bedzie na miejscu, ale on tam niezle jezdzi przed samym lotniskiem, w koncu zapytalem kierowcy ile jeszcze a on ze 30 minut. Wiec zapytalem o taxi, powiedzial ze tutaj nie zlapie i lepiej zebym jechal dalej z nim. No i tak to sie potoczylo.



Na pocieszenie moge powiedziec tyle, ze znam pare osob co lecialo z MU i to poziom ponizej FR i kazdy narzeka ze to najgorszy lot zycia. Natomiast z wlasnej strony moge polecic OmanAir. Wygodne fotele, super obsluga, smaczne jedzenie, dostaje sie przybory do spania (pasta, szczoteczka, stopery, opaska na oczy i wygodne skarpety), do tego bez problemu dali mi exit row gdzie jeszcze pani stewardessa zaproponowala zebym sobie nogi na jej fotelu polozyl i tak o to spokojnie sobie moglem spac. Podobal mi sie tez ten dialog:
- do you have any beers?
- sure, how many cans do you want?

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

taka podroz bez ubezpieczenia? tez sie raz spoznilem przez korki zadzwonilem do ubezpieczalni i od razu kupili mi bilet na nastepny samolot

_________________
Europa /USA /Kanada /Dominikana /Martynika /Gwadelupa/ St.Lucia /Barbados /Brazylia /Argentyna /Chile /Urugwaj /Egipt /Izrael /ZEA /Dubai /Katar /Etiopia /RPA /Suazi /Tanzania /Singapur /Tajlandia /Indonezja /Filipiny /Australia /Nowa Zelandia /Fidżi /Hawaje /Korea /Japonia

człowiek uczy się całe życie każdy lotnik musi przeżyć spóźnienie na lot i brak bagażu po dotarciu do celu może jeszcze uszkodzenie bagażu

Myślę, że "zawinił" brak znajomości trasy na CDG z miasta (poza oczywiście wysypaniem się kolejki), gdyby bartek. wiedział, że autobus kręci się w kółko po lotnisku i przed terminalem ma jeszcze przystanek, to od razu by wziął taxi

ale ważne, że wszystko skończyło się po jego myśli nauczka na przyszłość, żeby nie ufać Francuzom )

_________________

nigdy im nie ufalem i tylko sie potwierdzilo no a na CDG bylem pierwszy raz w zyciu. swoja droga, nocowalem u znajomych 10 minut na piechote od stacji kolejowej. a wybralem kolej zamiast 350 od poczatku po przeczytaniu na f4f wlasnie, ze kolej pewniejsza i krocej jedzie i nie zakorkuje sie. jakbym nie czytal to bym pojechal autobusem hehe

ubezpieczenie? eeee to nie dla mnie.

bardziej dalo mi do myslenia, ze nie kazdy deal z f4f jest taki super.

bilety na MU (z dealu z f4f) kupilem pare miesiecy temu za ok. 2400 pln. do tego dolot na trasie KUL-ADL jakies 500 zl wtedy.
prawda jest taka, ze wychodzi, ze jakbym kupowal z dnia na dzien to bym nie zaplacil duzo wiecej, a moglbym jeszcze bardziej dostosowac trase, czas i do tego leciec normalnymi liniami (tzn. z zatoki perskiej, bo one chyba jako jedyne maja w miare stala cene). wlasciwie to zaczyna mnie to przekonywac, zwlaszcza ze mam taka prace ze niby moge czesto podrozowac, ale czasami terminy sie napinaja i jednak lot "z dnia na dzien" jest wygodniejszy.
jak wroce w grudniu to sobie to jeszcze dokladnie dokalkuluje, ale oszczednosc 300-400 zl przy kwocie ok. 3000 zl to zaden pieniadz w stosunku do wygody itd.

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

a nie lepiej bylo podrozowasz z Polski? dla mnie nie wazne jak bedzie za 1400 ale przez rzym albo cos takiego to w zyciu nigdy nie polecial bym :p mniej wygodny tylko z warszawa wlasne nie dawno placilem tylko 2000 zl i mam lot do BKK spokoj i wygodne z qatar airways

warszawa czy francja co za roznica jak nie z wroclawia?

poza tym ja nie lecialem do bkk, no ok. wlasnie pisze z bkk, ale to przypadek bede tez 2 tygodnie w AU, a tego Qatar mi nie zagwarantuje niestety a juz na 100% nie za 2000 zl.

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

Takie ubezpieczenia rzeczywiście są bardzo dobre, ale tylko dla ubezpieczalni. Są drogie, a takie sytuacje jak opisana zdarzają się bardzo rzadko. Na kilkaset lotów, tylko raz 3 tygodnie temu miałem problem z dostaniem się autobusem z Battambang do granicy z Tajlandią, bo drogi były zalane i nieprzejezdne. Musiałem wrócić do Phnom Penh i kupić za 150$ bilet na samolot do Bangkoku, żeby zdążyć na następny samolot. Ponieważ nigdy nie wiadomo kiedy może się coś przydarzyć, trzeba kupować ubezpieczenie na każdą podróż. Gdybym kupował takie ubezpieczenia na każdą podróż, to do dzisiaj uzbierało by się kilkadziesiąt tysięcy. A przy okazji polecam Bangkok Airways, podczas 50-minutowego lotu serwują gorące śniadanie z alkoholami, porównywalne z obiadem w Airfrance podczas 12 godzinnego lotu.

Post nie na temat.

Moze zostawmy sprawe kto gdzie i po co leci dla samych siebie co? Nigdzie sie tak nie wynudzilem jak w Singapurze

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

Hej,

nie chce zakładać nowego wątku a tutaj pojawiła się kilkukrotnie informacja, że można ubiegać się o zwrot podatków z biletu po nieodbytej podróży. Czy ktoś może napisać o tym więcej? Jak o to się ubiegać, komu przysługuje i w jakich warunkach? Tydzień temu nie stawiłem się na lot Goa-Wawa i musiałem kupić nowy bilet. Więc parę stówek zwrotu mogłoby mi się przydać.
Dzięki

_________________

Jeśli dostaniesz parę stówek zwrotu (czyli minimum 200 PLN) za ten lot to się zdziwię. Zobacz najpierw na cenę i to, jakie podatki płaciłeś za całość. Oczywiście część z tego powinieneś odzyskać, ale myślę, że mniej niż 200.

Nie wiem, ale zawsze strasznie drażnią mnie takie wpisy. Zadaje konkretne pytanie i chcę dowiedzieć się na nie odpowiedzi a nie czytać kpiny lub hajtowania za zadanie pytania. Nawet gdyby to nie było 200zł to jest tylko mój prywatny interes ile kasy chce odzyskać. Nadal czekam na konkretną odpowiedź. Dzięki

_________________

masz opisane w taryfie - skontaktuj się z pośrednikiem/linia lotniczą.
Rozumiem, że wg Ciebie my na forum telepatycznie wiemy, jaką linią leciałeś, bilet w jakiej taryfie i klasie kupiłeś. Najpierw sam zapoznaj się z informacjami dot. swojego biletu, a potem narzekaj.

_________________

najlepsze to, że blasto nie kpił ani nie hejtował przecież,
drogi michalu100 swoje żale zgłaszaj do konia na Służewcu

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Cypel ma rację. Gdzie widzisz kpiny w moim wpisie? Domyślam się, że był to bilet Swissem WAW-DEL GOI-WAW i widząc jaka była wysokość podatków prognozuję, że da się odzyskać mniej niż 200 PLN.

ja anulowałam loty w obie strony, na infolinii powiedzieli mi, że na dwie osoby mogę odzyskać 14e... za telefon zapłaciłam 27,5pln
daj znać jeśli dowiesz się czegoś konkretnego

_________________
moje relacje:
http://www.fly4free.pl/forum/sztuka-ame ... ,212,81860
minirelacja-z-maxiwyspy-ilha-grande,212,96928&start=0

Ponieważ nie wiedziałem że jakąkolwiek cześć pieniędzy można odzyskać z biletu klasy ekonomicznej, gdzie prawie zawsze jest informacja że w przypadku anulowania nie ma żadnych zwrotów. Zaciekawiłem się tą możliwością i chciałem dowiedzieć się o sposobie. W takim razie zostaje tylko infolinia. Dzięki za info.
@Blasto Teraz jak czytam ponownie twój wpis to rzeczywiście wydaj mi się że nie miałbyć on ofensywny. Jednak ponieważ pytałem się o sposób i warunki a tego nie było więc uznałem go za odpowiedź nie na temat.

_________________

Był, był

http://www.fly4free.pl/tanie-loty-malez ... -2727-pln/

Oprócz stopoverów dodatkowym autem była możliwość powrotu z Australii co pozwalało na krótką wycieczkę w ten rejon. Podobnie jak bartek. wybieram się na 8 dni do Australii ale cały wyjazd trwa 5 tygodni (reszta w Azji).

Mnie akurat Shanghai najmniej kręcił szczerze mowiac, ale 48h mógłbym tam posiedzieć z czystkej ciekawości.

Tak czy siak - zakładając kupno biletów do KUL/SIN/BKK na poziomie 1900 zł (zupełnie realne i bez szalow) - mozna spokojnie kupic w AirAsia roundtrip (nawet open jaw hehe) do AU za ok 1000 zł. Wiec mamy i Azje i AU za <3000 zł i to bez wielkiego kombinactwa i wręcz sami mozemy ustalić sobie ile gdzie bedziemy. Wiec ten deal z MU az tak atrakcyjny (patrząc na jakość linii) nie jest. Chyba ze dla kogoś stopowe w PVG jest hitem - to ok. Dla mnie nie. Wolałbym Hon Kong jak juz

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

O to całkiem inaczej widze, bo sie na Chińczykach skupiłes. Ja tam PVG-BKK w bilecie miałem wiec to cenę mi podniosło.

Udanej wyprawy życzę i bez przygód takich jak u mnie

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog