Fly4free.pl

Zgadza się! Nic mnie tak osobiście nie wk.... tzn. nie irytuje w tym mieście jak pałętająca się nocami i w ciągu dnia żebrająca hołota. Mam tam znajomego Włocha, z którym o tym rozmawiałem i powiedział mi, że tak jest bo jest i nikt z tym nic nie robi. Czasem lepiej nawet dać jakieś drobne dla świętego spokoju (ja nigdy nie daje, Włosi są leniwi, cenią swój spokój to i dają). Te menele pałętają się najczęściej nocami właśnie przy Milano Centrale, szczególnie tam gdzie ludzie czekają na shuttle i na skwerku na przeciwko McDonalda. Wchodzą też do McDonalda do środka i ostatnio jak byłem to nikt ich nie przeganiał. Jeść się odechciało. Ciekawy jestem jak potraktują Twoje zgłoszenie ale życzę powodzenia.

Maris, jak tylko masz tyle czasu i determinacji to trzymam kciuki. Mediolan to fajne miasto (wbrew temu co mowia sami Wlosi) a zebractwo niestety psuje caly obraz. W metrze cala masa Cyganow a po miescie szwedaja sie tlumy czarnoskorych wciskajacych inny chlam - parasole, branzoletki itd. Jeden czarnoskory ktory sie do nas przyczepil pewnie dostalby po mordzie gdyby trafil na innego czlowieka bo byl wrecz agresywny. Ja na szczescie opanowany czlowiek jestem.

_________________
//Bartek

Kurka wszyscy latają po tej Europie i nie widać co się dzieje- policja i miejscowa ludność (biali) się po prostu boja sie cyganów, murzynów czy ciapatych i udają że nie widzą co się dzieje wokół nich. Maris jak najbardziej zadzwoń, ale uważaj by nie skończyło sie to tak:
http://ndie.pl/szwecja-nikt-nie-chce-ze ... i-murzyna/
http://www.wykop.pl/ramka/1562261/w-wie ... 4342423478

A czy chociaż po włosku mówisz lepiej, aniżeli piszesz po polsku? Bo jeśli nie, to szkoda czasu...

Maris83 ORMO ochotnicze rezerwy milicji obywatelkiej

_________________

To proste - nikomu się nie chce, bo profit żaden - co niby policja miałaby robić z takimi delikwentami, wypisywać im mandaty? Przecież oni nawet dowodów tożsamości nie mają. Zgadzam się że to spory problem, ale z drugiej strony stosunkowo nieszkodliwy, w przeciwieństwie do prawdziwej włoskiej plagi - kieszonkowców.
Aha - kiedy widzę że blokowiskowa patologia próbuje mi umyć szyby to po prostu włączam wycieraczki...


Ho ho, widzę że wykopki nie ustają w walce w wyimaginowanym wrogiem - muzułmanami. xD Niestety w prawdziwym świecie jest dokładnie odwrotnie, spędzam za granicą kilka miesięcy w roku i moje odczucia są diametralnie odmienne od opinii baranów z wykopu - w życiu nie widziałem agresywnego muzułmanina, za to agresywnych, tudzież krojących turystów białasow widziałem wielokrotnie. Cóż, proste organizmy społeczne muszą mieć jakiegoś wspólnego wroga - naziści mieli żydów, pisowcy mają tvn, a wykopki - muzułmanów.

_________________
The best is yet to come.



Moje podróże

Hehe, wykop - ostoja politycznej neutralności i obiektywizmu

Był jakiś reportaż o cygańskich dzieciach z Madrytu, Londynu i Mediolanu.
To chyba to:

_________________


https://www.instagram.com/jiku_ty_dziku/

dwie rzeczy kłują w oczy
cyganie nie cygany, w Mediolanie nie w Milanie

_________________

Rozbawiłeś mnie do łez.
Lobby Bractwa Muzułmańskiego ?

Od 7 lat mieszkam w UK - nie jedno widzialem z ich strony, a juz szczegolnie tych mlodych, co na swiat przyszli w Europie...
Niewatpie ze w wielu krajach muzulmanskich jest przyjaznie i bezpiecznie ze strony miejscowej ludnosci, ale po przyjezdzie do Europy juz tacy serdeczni nie sa,niestety...

_________________

Wydaje mi się, że większość - "obytych" wydawałoby się - osób w tej dyskusji zapomina o powodach, dla których imigranci w ogóle znaleźli się na Starym Kontynencie.

1. Leniwym Europejczykom nie kwapiło się od wykonywania tzw. "odd jobs", w wyniku czego zaprosiliśmy do siebie tanią siłę roboczą. Ktoś w końcu musi niańczyć nasze dzieci i siedzieć za kółkiem ciężarówek i autobusów, czy nie tak?

2. Warto by zwrócić uwagę, że spora grupa tych osób emigruje z powodu ubóstwa, wojen domowych, itp. Mało kto przyjeżdża do Europy z myślą dopieczenia "białym"; trochę empatii nie boli

3. Ciekawi mnie, co myślało sobie pół Afryki (w tym większość tej niedobrej na północy ), Indie i masa innych krajów i wysp, gdy jeszcze kilkadziesiąt lat temu "biali" wpadali tam tylko po to, by eksploatować miejscową ludność dla korzyści materialnych i podbijać swojego ego o kolejne kolonie. Na marginesie warto dodać, że "nas - w przeciwieństwie do "nich" - nikt nie zapraszał i "my" nie jeździliśmy tam, broń boże, do pracy


Powodzenia w podróżach i nieco bardziej otwartego umysłu życzę

No, ale w koncu 'wyrzucili' kolonizatorow i niechybnie sami zmierzaja w tym kierunku, zeby sie ich teraz tez pozbyc. To prawda, ze zostali zaproszeni - czy jako goscie nie powinni szanowac nowych krajow, gdzie moga zyc spokojnie, z dala od wojen? I ci pierwsi przybysze do Europy tacy byli - cenieni za pracowitosc i oddanie. Nowe pokolenia juz takie nie sa - nie mniej leniwi niz miejscowi 'biali', wyciagajacy rece po darmowa kase itp. Do tego zamiast jak ich ojcowie budowac domy, otwierac biznesy to angazuja sie w dzialalnosc przestepcza - handel narkotykami, kradzieze, rozroby. Gornolotne slowa o tolerancji i poszanowaniu ich praw wyznaniowych doprowadzily do tego, ze kazda uwaga krytyczna sprowadzana jest do tego, ze jest sie oskarzanym o rasizm. Dlatego w sile rosna partie nacjonalistyczne. One niestety nie doprowadza do pokojowego rozwiazania biezacych problemow z imigracja.

_________________

Dziwnie na to patrzysz, według mnie. Brzmi to trochę tak, jakby to tylko imigranci byli odpowiedzialni za handel narkotykami, kradzieże i rozróby. Problem z Europą polega na tym, że z tolerancją jest u nas dobrze na papierze, a gorzej w praktyce - zupełnie odwrotnie niż w przypadku Afryki czy Azji ("we're not good, we're polite" pasuje jak ulał ). Okazuje się, że wolność wyznaniowa nie przeszkadza nam, dopóki ktoś nie zaczyna z niej korzystać. A samo żebranie jest w większości krajów europejskich zgodne z prawem, więc nie wiem, w czym problem. Na pewno inaczej patrzyłbyś na to, gdyby "biały" wyciągał rękę po pieniądze. Trochę to niesprawiedliwe.

Nie zapominajmy też o najważniejszej kwestii, jaką jest fakt, że źródłem większości problemów społecznych jest bieda. Ludzie, którzy wyciągają ci portfel z kieszeni robią tak, nie dlatego, że są źli, ale dlatego, że są głodni

Ile masz lat i dlaczego karmisz nas tutaj samymi banałami?

nie zgodzę się, delikatnie mówiąc. Wystarczy obejrzeć reportaż, który wrzucił JIK w Polsce jest to samo. Swego czasu jak studiowałem w Katowicach codziennie rano jechała w autobusie cygańska rodzina około 7 osób, żebrała na 3 Maja i Stawowej, z powrotem obwałowani colą, czipsami itd tym osobom nie chcę się iść do pracy bo na ulicy dostaną więcej to nie jest bieda to jest lenistwo. Oczywiście nie chciałbym generalizować ale się po prostu nie da.

Co do sytuacji w Mediolanie, na placu pod katedrą Doumo jest pełno czarnych, którzy są Twoimi kolegami byle by Ci wcisnąć jakieś nitki, są natarczywi bo to przynosi im więcej zysku gdyby tylko stali.

_________________
https://czlowiek360.wordpress.com/ Blog o biegach i podróżach

Jak mnie kiedyś zaczepili z tymi nitkami, to się zapytałem czy te nitki to za darmo, powiedział, że tak, to wyciągnąłem rękę, zawiązał mi nitkę i poszedłem. Potem stała cała banda tych "czarnych szwaczy" i coś tam do mnie krzyczeli z daleka.

_________________

do mnie tez co pare sekund podchodzili i probowali lapac za reke zeby zalozyc to swinstwo. oczywiscie to za darmo i na szczescie. takie szczescie, ze jak sie odmawialo to przeklinali po wlosku

Nie obwiniam imigrantow za handel narkotykami, kradzieze i rozroby - twierdze jedynie, ze w swoich krajach tego nie robia, a juz na pewno nie na taka skale, szczegolnie tam, gdzie prawo koraniczne jest ponad prawem panstwowym. Wolnosc wyznaniowa jak najbardziej - ja uwazam ze mam prawo w nic nie wierzyc jak i wierzyc w co chce - ale na Boga - wiara w Allaha nie moze sama w sobie dawac wiecej przywilejow niz wiara w Boga czy Budde - 'musze miec wiecej przerw w pracy, bo musze czesciej sie modlic; bede markowal prace, bo poszcze od switu do zmierzchu'. Niech kazdy wierzy w co chce, ale nie moim kosztem! Nie ma dla mnie roznicy czy zebrze bialy czy czarny - ale natarczywosc zebrzacych (tutaj przoduja Cyganie) zakrawa o pomste do nieba. Kraj w ktorym nieszkam w odroznieniu od Polski zmaga sie z olbrzymimi problemami z imigracja - oczywiscie to konsekwencja prowadzonej wczesniej polityki, za ktora absolutnie nie winie imigrantow.

_________________

temat chyba brnie w innym kierunku niż zaproponowany przez Marisa...

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)