Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 43 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 14 Lip 2013 19:04 

Rejestracja: 20 Cze 2013
Posty: 2
Jestem na etapie kompletowania swojej apteczki. Jako że wybieram się w kilkumięsięczną podróż, gdzie będę w różnych miejscach (autostopem przez Ukrainę, Rumunię, Bułgarię, Turcję, aż do Iranu, oczywiście zatrzymując się w każym kraju na co najmniej tydzień, potem przelot do Indii, dwa miesiące w Indiach, lot do Tajlandii, Malezja, Singapur, Filipiny, potem z Manili lot do Paryża i wielki powrót do domu).

Może macie podobne doświadczenia i doradzicie co najlepiej ze sobą zabrać? (problemy żołądkowe, zaparcia, biegunki, wzdęcia). Czy warto brać lekarstwa ze sobą czy lepiej na miejscu pójść do lekarza? Do tej pory jeżdziłam dużo po Europie i za bardzo nie przejmowałam się tymi zdrowotnymi historiami. No ale ta podróż zapowiada się bardziej hardkorowo, dlatego chciałabym się dobrze przygotować. Sugestie mile widziane :-)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Majówka w USA: Seattle + Bozeman lub Missoula od 2639 PLN Majówka w USA: Seattle + Bozeman lub Missoula od 2639 PLN
Urlop nad Gardą za 1031 PLN. Loty do Włoch z Katowic, noclegi przy jeziorze i auto Urlop nad Gardą za 1031 PLN. Loty do Włoch z Katowic, noclegi przy jeziorze i auto
#2 PostWysłany: 15 Lip 2013 15:45 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Sty 2011
Posty: 7790
ja zawsze ze sobą biorę :) właśnie na dalsze/dłuższe wypady gdzie niekoniecznie będę zawsze w rejonie z lekarzem/apteką
co do zawartości - najlepiej być przygotowanym na wszelkie najczęstsze dolegliwości które nie wymagają koniecznie interwencji lekarskiej tj:
rany nie wymagające szycia/nie zainfekowane (antyseptyki, gaza, plastry, bandaże, opatrunek do wody), oparzenia (pantenol, żelowy opatrunek), skręcenia (elastyczny bandaż, żel p/zapalny), biegunki (elektrolity w proszku do rozpuszczenia w wodzie - najważniejsze, loperamid - nie stosować w przypadku podejrzenia zatrucia toksynami bakterii), bóle (nlpz w stylu ketonal/ibuprom itd ale + paracetamol - nie jest niesteroidowym przeciwzapalnym lekiem i można jako taki stosować w przypadku dengi - a wszelkie aspiryny itd odpadają), infekcje górnych dróg oddechowych (wbrew pozorom bardzo łatwo o ból gardła w tropikach - jeden autobus z klimą może Cię załatwić;)
do tego inne przydatne pierdoły jak małe nożyczki, żel przeciwbakteryjny do mycia rąk, folia dwustronna itd
no i jako że wiedza zawodowa mi pozwala też biorę ze sobą odpowiednie antybiotyki (na rany, infekcje pokarmowe itd - jakie nie będę pisał bo osoby z odpowiednią wiedzą medyczną same wiedzą, a innym odradzam samoleczenie) - ale i tak zawsze staram się znaleźć miejscowego lekarza najpierw
plus jeśli jesteś przewlekle chory nie zapomnij wziąć leków na zapas - czasem mogą okazać się niedostępne na miejscu

na koniec stwierdzisz że apteczka zajmuje Ci duży kawałek plecaka ;)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 15 Lip 2013 16:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Cze 2012
Posty: 3396
Loty: 67
Kilometry: 146 355
srebrny
Dużo zależy od kierunku podróży i od własnych predyspozycji do chorób. U mnie zestaw wygląda podobnie jak powyżej, ale w wersji mniej pro, bo bez antybiotyków ;)

- opatrunki, gazy, plastry w razie niespodziewanych ran i otarć
- węgiel aktywowany
- środki przeciwgorączkowe/przeciwbólowe typu ibuprom/paracetamol
- środki na ból gardła
- wapno i tabletki przeciw alergii, która u mnie pojawia się i znika w dość losowych okolicznościach, więc muszę je mieć zawsze pod ręką
- żel antybakteryjny

To jest raczej zestaw pt 'w nagłym wypadku masz wszystko pod ręką, a jak będzie naprawdę bardzo kiepsko, to biegaj do lekarza'
W zależności od długości wyprawy i dostępności leków na miejscu można zminimalizować wielkość apteczki zabierając np. 1 listek ibupromu zamiast całej paczki.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 02 Sie 2013 15:57 

Rejestracja: 02 Sie 2013
Posty: 5
Biorę ze sobą tylko mały plecak (żel antybakterialny, mydło-płyn, małe nożyczki, pasta i szczoteczka do zębów).
Nigdy nie miałem kłopotów :idea:
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 19 Sie 2013 12:57 

Rejestracja: 16 Sie 2013
Posty: 12
Zbanowany
Tak jak ktoś już napisał - wiele zależy od podatności organizmu na choroby i urazy. Ja (niezależnie od tego, gdzie jadę) mam zawsze: ziołowe tabletki na problemy żołądkowe, tabletki przeciwbólowe, spray przeciw komarom i robakom tropikalnym, plaster z opatrunkiem, bandaż, małą buteleczkę wody utlenionej, altacet w żelu, sudocrem. Jakieś specyfiki na konkretny rodzaj bakterii, czy do walki z elementami określonej fauny/flory zawsze można kupić na miejscu w lokalnej aptece :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 19 Sie 2013 13:55 

Rejestracja: 29 Mar 2012
Posty: 410
Na dłuższe podróże warto zabrać ze sobą kompleks witamin, magnez, Vit C najlepiej w połączeniu z rutyną.
Ja bym pamiętał też o prezerwatywach
Góra
 Profil Relacje PM off
danwro lubi ten post.
 
      
#7 PostWysłany: 19 Sie 2013 14:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Cze 2012
Posty: 265
oprócz tego co wyżej zostało opisane, to:
- spray na robale polecam kupić na miejscu - to co odstrasza w PL, niekoniecznie podziała w tropikach (sprawdzone), a buteleczki miejsce zajmują. czasem można też kupić krem z filtrami UV wraz z substancjami odstraszającymi robale (2w1).
- z paracetamolem bym nie przesadzała, bo to można kupić w każdym większym mieście (aptece/drogerii/markecie) - weź tylko 1 blister
- odradzam altacet w żelu (spora tubka), lepiej wziąć blister tabletek altacetu. gaza na okłady opuchlizny też dobry pomysł, aczkolwiek zwinięta skarpetka też jest skuteczna (sprawdzone)
- do tego podstawa: żelowe PLASTRY na odciski :D
- mała tubeczka maści na rany ze steroidami (np. hydrokortyzon) - przyspiesza gojenie (spokojnie może zastąpić też żele po ugryzieniach stawonogów, bo wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwuczuleniowe, przeciwobrzękowe i przeciwświądowe) - uwaga, może powodować odbarwienia pod wpływem słońca...
- do apteczki dorzuć jeszcze igłę z nitką i agrafki :mrgreen:

najlepiej to zaopatrzyć się w podstawowe leki w minimalnych ilościach (tak, żeby można było dotrzeć do odpowiedniej placówki medycznej) oraz w takie leki, które regulują układ trawienny ;) w trakcie podróży te leki, które zużyjesz, powinnaś systematycznie dokupywać. w przewlekłych lub nagłych wypadkach od razu do lekarza. tutaj nie ma co oszczędzać i medykować się samemu, szczególnie jeśli będziesz podróżować sama. zwykłe zatrucie pokarmowe może się też skończyć w szpitalu (historia znajomego w Peru)
_________________
'The journey is what brings us happiness... not the destination'
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 29 Sty 2014 00:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Sty 2014
Posty: 3
Najlepsza apteczka to karta kredytowa ;)

Bylem w Indiach 4 miesiace podczas 10 miesiecznej podrozy dookola swiata. Ogolnie nie mialem zadnych problemow z zoladkiem (jadalem w knajpach dla localsow, pilem naturalne soki robione na ulicy, nie przejmowalem sie woda z kranu podczas mycia zebow, etc... ) poza jednym incydentem...Na moje nieszczescie pewnego dnia zbyt mocno oddalem sie lokalnym zwyczajom w Rishikeshu. Bedac pod wplywem jednego z atrybutow SHivy (Marihuany) napilem sie wody z Gangesu w jednej ze swiatyn. Byla to jedna z najglupszych rzeczy jaka zrobilem w Indiach. Juz tego samego dnia wieczorem pojawila sie goraczka i bardzo silne dreszcze. Zaden z antybiotykow, ktore mialem ze soba (m.in. Doksycyklina,ktora polecam miec na wszelki wypadek np. w przypadku ukaszenia kleszcza) nie dzialal. Z dnia na dzien robilem sie coraz slabszy. Pojechalem do szpitala, zrobiono mi badanie krwii (cos wyszlo) i zalecono jakis lokalny specyfik. Pomoglo po 2 tygodniach. Tak wiec jesli chodzi o apteczke, to osobiscie polecam lokalne apteki i lekarzy w razie "W". Pod koniec wizyty w kazdym z krajow zrob sobie badanie krwii i kupki. Lekarze,ktorzy zyja na miejscu maja duzo wieksza wiedze na temat tamtejszych pasozytow i bakterii niz nasi doktorzy. Jesli cos wyjdzie to podpowiedza jakie kupic leki i bedzie posprawie. U nas nie dosc, ze sie nie doczekasz wizyty,to trudno o dobrego specjaliste od chorob tropikalnych.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 29 Sty 2014 09:35 

Rejestracja: 06 Mar 2012
Posty: 1864
Loty: 273
Kilometry: 310 928
srebrny
Apteczka nie ma zastapic lekarza tylko zabezpieczyc Cie na wypadek drobnych przygod lub ewentualnie umozliwic dotrwanie do wizyty u lekarza. Nikt nie wymaga zeby miec igle i nici na wypadek odgryzienia nogi przez krokodyla ale za to APAP sie juz przyda zeby moc sobie ta noge spokojnie zaniesc do przyszycia :D
_________________
//Bartek
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 29 Sty 2014 10:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lis 2011
Posty: 264
niebieski
Moja mala przygoda w Jordanii zakonczyla sie pobytem w szpitalu. Gdzie okazalo ze mam zapalenie nerek. Wiele z tej przygody nie pamietam gdyz moj stan byl bardzo zly.... Jak dowiedzialam sie pozniej wegiel ktory wzielam nie byl dobym rozwiazaniem i spowodowal tylko pogorszenie mojego stanu....
Taka oto krotka historyjka.

Najwazniejsze: jestesmy cali i zdrowi. Za pobyt w szpitalu nie zaplacilismy nic! Poniewaz akurat na tej zmianie pracowal Jordanczyk ktory studiowal medycyne w Polsce!

Od tego czasu zawsze biore leki oslonowe na zoladek przed kazda planowana podroza. Takie probiotyki kupuje w aptece, niestety nie wiem czy sa one dostepne w Polsce. Ja kupuje w Niemczech. Nigdy wiecej nie mialam zadnych problemow, a musze dodac ze jadlam w wielu strasznych miejscach.

Moja rada: Apteczka - zawsze z nami! Ale pamietajce tez zeby przygotowac sie do podorzy na zapas np. biorac leki oslonowe.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 17 Kwi 2014 02:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Lis 2012
Posty: 1206
Loty: 12
Kilometry: 8 834
niebieski
kangaroo1983 napisał(a):
Od tego czasu zawsze biore leki oslonowe na zoladek przed kazda planowana podroza. Takie probiotyki kupuje w aptece, niestety nie wiem czy sa one dostepne w Polsce. Ja kupuje w Niemczech. Nigdy wiecej nie mialam zadnych problemow, a musze dodac ze jadlam w wielu strasznych miejscach.

Moja rada: Apteczka - zawsze z nami! Ale pamietajce tez zeby przygotowac sie do podorzy na zapas np. biorac leki oslonowe.
Leków osłonowych w Polsce ile dusza pragnie. :mrgreen:

Wszystko zależy gdzie się jedzie i na jak długo. Kupienie podstawowych rzeczy do apteczki nie stanowi problemu. Gorzej jak ktoś ma uczulenia czy potrzebuje określonych leków. To co dozwolone w Polsce nie koniecznie musi być dozwolone gdzie indziej.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#12 PostWysłany: 28 Kwi 2014 14:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 Cze 2012
Posty: 222
Loty: 97
Kilometry: 221 758
niebieski
Mój wybór na zatrucia różnego rodzaju:
- zwykły węgiel w tabletkach (potrafi być bardzo skuteczny do wygaszenia lekkiego wzburzenia jelitowego)
- Smecta (trzeba wypić paskudną zawiesinę, ale kilka razy mnie uratowała)
- Endiex / Nifuroxazyd / inne podobne (mają różne nazwy) - bardzo skuteczne na ostre biegunki bakteryjne, ale tylko na niektóre rodzaje (nie można stosować np. gdy wystąpi gorączka)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#13 PostWysłany: 28 Kwi 2014 18:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
Ja bym dodała jeszcze do idealnej apteczki No-spę, szczególnie w przypadku kobiet.

U mnie konieczne są także leki przeciwzakrzepowe na dłuższe loty, ale ja jestem "obciążona".
Niemniej wszystkim na dłuższe loty polecam profilaktykę przeciwzakrzepową.
Tu jest całkiem ciekawy artykuł na ten temat:
http://www.pfm.pl/baza_chorob/choroby-s ... picowa/350

Także do apteki dorzuciłabym jeszcze aspirynę (oczywiście o ile ktoś nie ma przeciwwskazań).
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 30 Kwi 2014 09:18 

Rejestracja: 28 Wrz 2012
Posty: 95
Ja bym dodał do tego jeszcze niezawodny i cudowny lek na kaca, czyli mój najlepszy przyjaciel Aspargin :D
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 13 Maj 2014 09:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Lut 2014
Posty: 88
Ja bym dodał również kilka środków na komary
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 17 Sie 2014 12:49 

Rejestracja: 02 Sie 2012
Posty: 179
Loty: 33
Kilometry: 36 038
A ja polecam jakieś krople do oczu - warto mieć coś na podrażnione oko, które (z doświadczenia wiem) może cholernie uprzykrzyć wyjazd.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#17 PostWysłany: 21 Wrz 2014 19:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
Wskazówki warszawskiego sanepidu dot.apteczki podróżnej.

Image

Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#18 PostWysłany: 25 Gru 2014 20:56 

Rejestracja: 09 Lut 2014
Posty: 42
Moja apteczka jest niewielka:
- coś na zatrucia/biegunke np Nifuroxazyd
- coś na bóle np Ibuprom Max, nospa
- coś na gorączkę itp np aspiryna i w razie potrzeby antybiotyk
- coś na gardło np tabletki do ssania, czy coś w spreju
- coś na skórę do odstraszenia owadów
- do tego zestaw plastrów
- i wg mnie obowiązkowo mokre chusteczki! zawsze się przydają :!:
Ale tak jak ktoś już powiedział apteczka zależy od miejsca wyprawy i tak jak ktoś już powiedział większość niezbędnej apteczki kupicie na miejscu. Wiele z naszych specyfików nie działają w innych regionach, gdzie jest inna flora bakteryjna, dlatego też na miejscu kupimy skuteczniejsze specyfiki.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#19 PostWysłany: 25 Gru 2014 21:11 

Rejestracja: 25 Paź 2012
Posty: 1022
niebieski
W czasie lotów, szczególnie dłuższych nie zapomnieć zapomnieć o kroplach nawilżających oczy :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#20 PostWysłany: 25 Gru 2014 21:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Wrz 2012
Posty: 185
Loty: 107
Kilometry: 270 851
niebieski
Dla kobiet polecałabym jeszcze jakąś odmianę furaginu, u nas bez recepty, w innych krajach niekoniecznie, a brak w sumie tak małej rzeczy potrafi skutecznie zrujnować wyjazd :-(
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 43 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group