Fly4free.pl

Wszędzie, gdzie jedliśmy/robiliśmy zakupy Revolut przechodził albo zbliżeniowo albo trzeba było go włożyć w terminal. Ani razu nie mieliśmy problemu, żeby nie zadziałał przy tych dwóch sposobach.

_________________

Cześć, a jak robiliście z wymianą pieniędzy w podróży na Wyspę Wielkanocną? Podejrzewam, że pewnie lepiej zrobić to w Santiago, ale może na WW nie jest z tym tak źle? I jak tam z prowizjami w bankomatach? Jest powszechna możliwość płatności kartą?

Ja miałam jakiś tam zapas gotówki, na WW nie wyciągałam nic z bankomatu, ale za całe jedzenie i picie w knajpach płaciłam kartą, w sklepie tak samo.

Bankomat jest, nie wiem, ile bierze prowizji.

_________________
https://www.instagram.com/bezdrozniczka/

Banco Bice dalej bez prowizji. Wypłaciłem z Aion 20k CLP i pobrało 80,20 PLN

W Santiago de Chile (koło Plaza de Armas) przy Avenida Libertador i Nueva York nie ma bankomatu i ochroniarz podal mi kartę z adresem gdzie jest. Jest ono na Teatinos 280, na pierwszym piętrze. Chociaż faktycznie, prawie wszędzie można karta płacić https://maps.app.goo.gl/mChryrYrSDmR7mPZ6

dostałam z jednego hotelu info, że



czy rzeczywiście tak jest? w sumie inne hotele nie miały takiego info, a to dośc istotna róznica

_________________

Tak jest. Płaciłem kartą credit Citibanku i nie płaciłem podatku

Tak, przy czym nikt nie chciał ode mnie Migratory card nigdzie.

_________________
https://www.instagram.com/bezdrozniczka/

Jako że właśnie wróciłem z Chile, to daję garść przydatnych informacji finansowych

1. Absolutnie nie wymieniajcie pieniędzy na lotnisku w Santiago, ponieważ kurs jest zbójecki (stan na dzień 12.10.2024 r.: 1USD = +/-780CLP). Lepiej wymienić w pierwszym lepszym kantorze w mieście (1USD +/-930CLP).
2. Praktycznie wszędzie można płacić kartą (zwykła bankowa, kredytowa, Revolut). Nigdzie nie natknąłem się na jakiś dodatkowy procent za płatność kartą.
3. Turyści są zwolnieni z podatku 19% w hotelach. Aby nie zostać dociążonym podatkiem trzeba pokazać paszport z wydrukiem z PDI, który otrzymujemy przy migration na lotnisku.
4. Zupełne nieopłacalne jest wyciąganie gotówki z bankomatów z uwagi na wysokie prowizje.

_________________

Próbowałam dzis zapłacić w usd za hotel karta debetową, ale odrzuciło płatność. Dopiero przeszlo kredytową, ktora jest w pln. Ktoś płacił revo bez problemu?

_________________

Z revo w Chile zawsze miałem problemy w sumie. Od Mcdonalda po zwykły sklepik.

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

Póki co, Banco Bice ciągle bez prowizji. W sobotni wieczór wypłacałem Revolutem w tej placówce:

https://maps.app.goo.gl/RJZz8d42Emi1aDzFA

Bankomat w ścianie na zewnątrz.

Dodam jeszcze jakby ktoś jechał na południe/do Patagonii, że Banco BICE jest w Puerto Montt (nieco poza centrum), a potem dopiero w Punta Arenas (w centrum). W Puerto Natales nie ma.

Jeśli będzie potrzeba to Banco Estado pobiera 5,500 CLP prowizji, a ma więcej placówek.

Praktycznie wszędzie można płacić kartą. Gotówka przydaje się przede wszystkim przy płatności za noclegi.

Co do Revoluta - przez 1,5 miesiąca płaciłam prawie wyłącznie Revolutem (VISA, z konta Premium) i ani razu nie miałam problemu.

Jeszcze słowo na temat płatności kartami....
Podobnie, jak innym osobom w tym wątku, zdarza mi się często, że płatność kartą (Curve, Revolut, Aion) jest odrzucana, pomimo, że wskazuję prawidłowo, że jest to karta typu "débito". Okazuje się jednak, że jeśli w terminalu, czy w kasie samoobsługowej wybierzemy opcję "crédito", płatność przechodzi, pomimo tego, że karta, której używam wcale nie jest kredytowa. Sprawdzone kilkukrotnie. Nie mam pojęcia, od czego to zależy, ale jeśli będziecie mieli tego typu problem, warto sprawdzić

Po przeczytaniu wątku bardzo się ucieszyłem że znalazłem bankomat Redbanc, ale potem się okazało, że praktycznie każdy bankomat ma taką naklejkę i nie oznacza to braku prowizji.

Próbowałem wypłat w wielu różnych bankomatach, ale niestety tylko w Bice nie pobierali prowizji. Bankomat 24h znajduje się też tutaj. Jak byłem tam ostatnim razem, to coś się zepsuł, ale chyba już naprawili. Jeśli nie, to wspomniana wcześniej placówka jest dość blisko.

W sporej ilości miejscowości ciężko jest znaleźć kantor. Zazwyczaj można jednak wymienić $ i € w BancoEstado. Kurs nie był nawet super tragiczny, różnica miedzy ceną zakupu i sprzedaży była poniżej 10%. Wymiany dokonujemy w kasie, czasami jednej konkretnej. Pamiętajcie, że Chilijczycy uwielbiają przebywać w bankach, więc kolejka może być długa.

Gotówka przydawała się głównie do płacenia za lokalne autobusy i wycieczki (przynajmniej na wyspie Wielkanocnej).

Placówek Banco BICE jest więcej, tu jest lista:

https://banco.bice.cl/personas/servicio ... sucursales

Banco BICE wypłata nadal bez prowizji, ale jednak tych placówek jest mało więc warto wziąć gotówkę "na zapas" jak już znajdziemy.

Santander chciał 8500 CLP haraczu a na lotnisku chyba mają monopol.

W zdecydowanej większości miejsc można oczywiście płacić kartami.

_________________
Life is short and the world is wide.

W tej aptece nie ma żadnego bankomatu. W San Pedro albo bankomat z prowizją albo kantor wymiany ze skandalicznym kursem. Bankomat bezprowizyjny to tylko Banco BICE, ale nie wszędzie go znajdziesz. Polecam każdemu wziąć USD w gotówce, warto też drobniejsze nominały. Gotówka USD w zasadzie rozwiązała nasze problemy, CLP było niepotrzebne. Wszelkie pozostałe płatności kartą Revolut.