Fly4free.pl

W Bryce moze byc naprawde zimno i snieznie. Pewnie samochodem da sie objechac punkty widokowe, ale zejscie na dol, zwlaszcza dla osob, ktore nie sa 100% mobilne to raczej nie polecam. W Zion tez moze byc nieprzyjemnie i czesc tras zamknieta. Death Valley to akurat moze byc calkiem przyjemnie w lutym w srodku dnia (wieczorami i w nocy bedzie chlodnawo). I pewnie o wiele latwiej sobie pochodzic niz latem przy 40 + stopniach.

@nico7 ja bylam w zimie /luty/ w tych okolicach w US i nawet relacje popelnilam na forum
ale w telegraficznym skrocie:
SEZON:
1. death valley (tutaj to nawet i kilka dni mozna bo wszystkie trasy piesze sa do dyspozycji i mozna robic tez te, ktore w lecie sa niepolecane z uwagi na oddalenie od glownych drog).
2. Sedona (widoki i dla chodzacych)

ZIMNIEJ
taki sezon bez przesady, juz snieg i lod - Grand Canyon, no ale "dziury" nie zasypie, wiec rozmiar bedzie widoczny
ZION - nie polecam w zimie tam nic spektakularnego w zimie chyba nie da sie zrobic
BRYCE- jak najbardziej, bez trekkingow, ale punkty widokowe oblecicie, a to ciekawy kanion/nie kanion
ARCHES/dead horse point/Canyonlands - super, zimowe swiatlo dodaje dramaturgii (ale pizga jak w kieleckim)
Sekwoje - to juz chyba nie po trasie - tioga pass bedzie zamknieta a wy macie malo czasu, chociaz Yosemite w zimie ze slynnym "plonacym" wodospadem moze miec efekt "wow"

z uwag - sprawdz z rodzina czy maja na stanie zimowe opony zeby je zalozyc na te wasza wyprawwe bo wszedzie gdzie bylismy (poza Death Valley i LV) to juz drogi byly przynajmniej oblodzone wieczorem, a bardziej na polnoc czasami w ciagu dnia byly warunki zdecydowanie niewskazujace na opony letnie

z uwag - sprawdz z rodzina czy maja na stanie zimowe opony zeby je zalozyc na te wasza wyprawwe bo wszedzie gdzie bylismy (poza Death Valley i LV) to juz drogi byly przynajmniej oblodzone wieczorem, a bardziej na polnoc czasami w ciagu dnia byly warunki zdecydowanie niewskazujace na opony letnie [/quote]


Dzięki za wszystkie podpowiedzi;

Problem w tym, że krewna ma zwykłe 5 osobowe auto a nas z nastolatkami jest 7 osób więc auto planuję na ten tydzień wypożyczyć 7 osobowe;

to zobacz w ktorej sa w stanie ci te opony zalozyc /w sensie jesli nie bedzie wyszczegolnione to potwierdz mailem.. Tu nie pomoge bo my auto bralismy w Salt Lake City, gdzie dostalismy, z oczywistych wzgledow juz na zimowych. Na wielu drogach byl nakaz ze ci sa na letnich to musza zakladac lancuchy. nie wiem jak to dziala bo tam czesto byl lod a nie snieg.

natomiast przestrzegam przed podejsciem "jakos-to- bedzie" . u nas w "wiadomosciach" nie oglaszaja kazdych jednych ciezszych warunkow drogowych w USA, sami troche doswiadczylismy a po podejsciu "miejscowych" ktorzy i kilka dni ze stoickim spokojem oczekuja na otwarcie dróg to nalezy sie spodziewac chyba wszystkiego

Dzięki za porady - zapytam o opony chociaż jeśli miałby być lód na drodze to opony zimowe czy łańcuchy niezbyt pomogą;

Wychodzi, że najlepiej decyzję podjąć z tydzień przed objazdem - jak już mniej więcej warunki pogodowe w pożądanych miejscach będą znane
Mam tylko nadzieję, że krótko przed terminem wyjazdu to wybrane miejsca noclegowe będą jeszcze dostępne

Sekwoje to łańcuchy obowiązkowe

Oki. - Dlatego zapewne Yosemite i Sekwoje, jako najbardziej śnieżne/zimowe parki, sobie odpuścimy w lutym

Osobiscie wolałbym chyba pozwiedzać bardziej przyjazne miejsca a na parki wybrać się w innym terminie.

Wpisz sobie w google atrakcje kalifornii. Jest naprawdę duzo ciekaeych i przyjaznych miejsc, moze nie tak popularnych ale bedziesz w miejsach na ktore latem nie ma czasu.
San Diego i mss Midway
Monterey bay
A moze całkiem inaczej i wyskoczyć do Meksyku?

Ale jak będziesz wytrwały i uparty to czekają cię takie widoki

Widoki zimowe w Sekwoi/Yosemite rewelacja ale wizyta zależy od aktualnej pogody (śnieżyce itp.) Na tę chwilę np. na stronie parku Sekwoi są informacje o zamkniętych drogach i niedostępności większości atrakcji po ostatnich opadach śniegu

Info dla wybierających się w najbliższym czasie do Bryce Canyon: 11 maja (czwartek) organizowany jest Dzień Pieska Preriowego 😊 wydarzenie ma charakter rodzinny, więc myślę, że osoby podróżujące z dziećmi mogą przy okazji zająć swoje pociechy. Więcej informacji na stronie NPS.

_________________
http://podroz-usmiechu.blogspot.com/

Dolina Śmierci już tak nie wygląda. Obecnie bardziej niż pustynię przypomina oazę

https://www.national-geographic.pl/arty ... 1027065640

Cześć, na przełomie IV/V.24 planujemy wypad do parków narodowych jak w tytule oraz LV. Plan mamy ułożony jak na zdjęciu. Sztywny jest tak naprawdę tylko wtorek, bo na ten dzień mamy już kupione wejściówki do kanionu Antylopy. Jeden dzień jest pusty - nie mamy pomysłu na co przeznaczyć. Nie musi to być sobota, bo można poprzesuwać. Lądujemy i wylatujemy z St. George. Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.

Plan całkiem spoko. Jedyne co mi się rzuciło od razu w oczy to 5 h na Wielki Kanion- zdecydowanie za mało. Hermit Road od marca można się poruszać tylko busami parkowymi a te jeżdżą bardzo chaotycznie i wolno. Jak są pełne to trzeba czekać na następny. Jeżeli chcecie wysiadać na kilku punktach widokowych, już nawet nie mówiąc o wszystkich to trzeba być świadomym, że zajmie to sporo czasu. Odnośnie wolnego dnia, to przyspieszył bym drogę 66 na sobotę a w niedzielę i przed Vegas wcisnął Dolinę Śmierci. Nie wiem tylko gdzie macie noclegi zaplanowane. No i na drodze 66 koniecznie dojedzie do Oatman bo widzę, że w planie kończycie szybciej na Cool Springs Station.

Tak-popieram poprzednika. Plan ok. Bardzo podobny zrobiłam rok temu.
1. Z Vegas do La Verkin przez Valley of Fire. Tam ok 2h ale można więcej. (Szczególnie polecam White Domes Trail.)
2. Zion. - zacznij wczesnie bo potem tlok. The Narrows trzeba rezerwować. Ale jak coś jest Emerald Pools i Temple of Sinawava.
3.Bryce - warto iść, jechać od końca.. Super punkty widokowe (Rainbow point)
4.Kanion antylopy i Horsehoe Bend super. Tam jest jeszcze w Page jeziorko i można się przepłynąć.
5. Nie zapomnij o Forest Gump point
6. Kanion to cały dzień. Jest tam super.
7. Sedana nie byliśmy

Tak koniecznie dorzuc Oatman.
Można dolinę śmierci w wolnej dzień zrobić
Dzień w Vegas podziel na dwa i rano proponuję zrobić Red Rock Canyon.
Ps. Może oplaca się Annual Pass kupić na auto.
Powodzenia

Też ostatnio robiłem podobną trasę, wszystko jest ok, nawet udało mi się zion i Bryce zrobić w jednym dniu, nie rozumiem tylko skąd te ceny wstępów, na większość wystarczy annual pass za 80$, a indianom w monument valley trzeba zapłacić po 8$ od osoby, przy czym trzeba wiedzieć, że wyjazd u nich jest do 14.30 chyba że ma się wykupiony hotel za wjazdem , ładnej pogody bo to podstawa, a trasa Zion do monument valley jest niesamowicie widokowa ja gdybym miał więcej czasu pojechałbym na północ od mv do arches canyonland

We wtorek będziesz w okolicy Page to polecam dorzucić jeszcze Glen Canyon. Masz w zasadzie po drodze.

_________________
--
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...

Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc.

Mam jeszcze jedno pytanie. Wypożyczamy terenówkę 4x4 Wranglera. Gdzie polecacie pojeździć niewymagającym off road, oprócz Monument Valley? Czyli drogi szutrowe, trochę kamienie.
Znalazłem trasę na Toroweap Overlook, ale 60 mil w jedną stronę od głównej drogi, to pół dnia.

Współczuję. Strzelam ze nigdy nie jeździłeś terenówką zwłaszcza setki mil po autostradach. Przemyśl to sobie. W MV można jechać normalnym autem, SUV jest idealny. Mijałem tam nawet Mustangi.

Nie warto się męczyć kilkanaście dni z powodu 1 dnia poza szlakiem

Wyslane z telefonu przez Tapatalka