Fly4free.pl

Wybieram się w następnym tygodniu do Algierii i zastanawia mnie kwestia alkoholu. jak jest z dostępnością, wyborem i cenami na miejscu? Domyślam się, że z papierosami bez problemu, ale czy alkohol sensowniej kupić na wolnocłowej, a może na miejscu?

Ja również planuję w tym roku wycieczkę do Algierii. I chętnie dowiem się jak się tam ma sprawa z fajkami i alkoholem .

Papierosy około 6 zł za paczkę, smakują lepiej niż europejskie, szczególnie Camele. Alkohol tylko w 5* hotelach, ciężko nawet na czarnym rynku. Można zaopatrzyć się na lotnisku przed wylotem, jednak lepszą opcją jest znalezienie na miejscu czegoś do przypalenia. Z czym nie ma większego problemu.

Zdecydowanie polecam zabrać alkohol ze sobą, bo bardzo ciężko jest kupić coś na miejscu.
Oczywiście istnieje czarny rynek, ale żeby nabyć coś na nim, trzeba znać kogoś miejscowego. I to taką osobę, która będzie w stanie pomóc w zakupie tegoż.
Alkohol można też nabyć w tzw kabaretach, czyli klubach (np w Algierze), w których odbywają się tańce brzucha. Tyle tylko że też trzeba znać kogoś miejscowego, kto zaprowadzi w takie miejsce. Nie są one powszechnie dostępne ani widoczne z ulicy.

Papierosy są oczywiście wszędzie i bardzo tanie.

_________________
http://www.babistravelguide.blogspot.com

I tu zaczynają schody. Gdzie dorwać to słynne wino w Algierii: https://gco-dz.com/en/13-wines-from-Algeria

W Oraniu, to hulaj dusza, bez problemowo: https://gco-dz.com/en/content/14-wine-shops

W Algierze jednak zaczynają się schody. Można kupić bez problemu na lotnisku, ale nie wiadomo jakie tam są ceny, więc znowu wgłębiając w ciemnościach francuskiego internetu, dorwałem niby 2 (3) lokale w centrum Algieru


Liquor store in Sidi M'Hamed

https://maps.app.goo.gl/f963nccUkTN59gj49
lub
https://maps.app.goo.gl/8KhHJKNK3bnqM6ed9 (obydwa w tej samej ulicy)

Vins Privés Et Bières
https://maps.app.goo.gl/LEh18F4L4FLjfuiM8

Magasin de boissons alcoolisées (naprzeciwko szpitala kardiochirurgi, nie wiem czy to zasługa @sko1czek)
https://maps.app.goo.gl/4Sw1yctpBqar1tSUA

Niestety mój host oraz przewodnik nie mają bladego pojęcia czy są sklepy, więć za tydzień sprawdzę i opowię

nie wiem, czy się wstrzelę , ale mam ceny wina na lotnisku w Algierze. Natomiast potem we Frankfurcie trzeba przejść jeszcze raz security i nie jestem pewna , czy te wino przejdzie

@justysia75
Trzeba poprosić o „transfer bag” na wolnocłowym.
W środku znajduje się alko, paragon i jest zaplombowane.

_________________

no cóż...wydaliśmy na croissanty ale całe życie człowiek się uczy, do tego podróże kształcą, więc teraz już będę wiedzieć na przyszłość po co te specjalistyczne worki się używa

W Algierze coś znalazłem ale to było piątek więc pojutrze sprawdzę

Wysłane przez moją Nokię 3330

Co do win a w Algierze, byłem 3 miejscach, i w jednym znalazłem tego co chciałem!

https://maps.app.goo.gl/HTr37aZ7FR1yGvsE6

Vins du Terroir
117 Rue Didouche Mourad

Codziennie od 8 (lub 9) do 17 otwarty. Mały wybór win, ale fajny właściciel. Ceny od 900 do 1500 DZD





Na tej samej ulicy są dwa lokale z browarami oraz mocniejszym alkoholu oraz także mega palarnie. Otwarte do 22 lub 23

Brasserie la Toison d'or
95 Rue Didouche Mourad



https://maps.app.goo.gl/7C6n5vY6JYWWiz7z8

oraz

Brasserie des Facultés
1 Rue Didouche Mourad

https://maps.app.goo.gl/NnHxSMNJzFmHkTCd6

Cena za piwa 200-250 DZD za dużą puszkę. Mocniejsze alkohole 300-500 DZD



Wszędzie bardzo było miło/wesoło i ludzie zawsze otwarci

No i gif, bo kumple twierdzili ze tak wyglądałem jak wychodziłem ze sklepu z winami

A zerknąłeś/pamiętasz jak z winami na lotnisku? Duża przebitka i czy jest w ogóle jakaś dostępność lokalnych trunków?

_________________

Niestety o 0540 jak miałem lot, to tylko duchy były na lotnisku. I 2 kawiarnie gdzie piwo było za 5 EUR

Wrzuciłam zdjęcie cen win na lotnisku pare postów powyżej i jest tylko jeden sklep na lotnisku. Jest też sklep z daktylami w dobrej cenie - coś koło 700 dinarów za kilogram, takie wiszące😎

Duże, lokalne piwko w Brasserie Des Facultes na miejscu/na wynos już po 400 DZD, ale nawet w dzień święty można się delektować. Doskonała lokalizacja i klimat ubiegłego wieku, polecam

_________________

Gdzie kupię w Konstantynie macie jakieś miejscowki

W ibisie.

Czasami się zastanawiam, czy naprawdę tak ciężko wytrzymać bez alkoholu podczas jednego kilku- albo nawet kilkunastodniowego wyjazdu?

_________________

Alkohol jest legalny w Algerii, tylko zamiast kupic go w budce na przystanku tramwajowym jak np w Atenach, to trzeba sie za nim troche nachodzić. Nie rozumiem zdziwienia.

Właśnie wróciliśmy z Algierii i zrobię krótki update. Oczywiście alkoholem z innymi uczestnikami tego wyjazdu się brzydzimy, dlatego wszystko sprawdzaliśmy tylko w celu przekazania informacji kolejnym wizytującym.

Brasserie la Toison d'or - wspaniała melina, gdzie wchodząc wieszasz swój plecak na obłokach gęstego papierosowego dymu. Klimat lat dawno minionych w Polsce. Duże lane 350 (przy 3 zawsze brali 1000). Mocniejsze drinki od 600 do 900. Polecam zdecydowanie dla samego miejsca. Przypadkowo poznany Algierczyk, z którym wywiązała się prawie 2h dyskusja podarował nam dwa nietanie wina, które gdzieś nabył na kolacje. Oczywiście zapieraliśmy się rękoma i nogami ale nie było żadnej dyskusji.

Zaraz obok bardzo fajna, prosta, czysta i tania (jak prawie wszystkie w tym kraju) restauracja OK Orient Kebab. Porcja ogromne, smaczne, bez ekscesów następnego dnia.

Brasserie des Facultés - schludniejsza, chociaż oczywiście można palić. Obsługa kobieca Dwie części dla pijących i tych co chcą też coś zjeść. Duże lane już 600 (małe 300) więc chyba lepiej wziąć puszkę.

W Ghardai tego typu przybytków brak ale nasz kierowca (tak jak wspominałem na początku - tylko do celów statystycznych) podał nam nr do dealera alkoholu. Asortyment dosyć bogaty, ceny europejskie, dowóz prowiantu do hotelu bardzo szybki (tak twierdził). Nr w razie czego mogę podesłać zainteresowanym.

_________________

Kol. @kuba0999
I rozumiem, ze te 3 piwka tez zamawiales tylko teoretycznie, zeby dowiedziec sie, ze wtedy 50 dinarow mozna oszczedzic?
Naprawde do czego to doszlo w tym kraju, zeby wstydzic sie picia alkoholu...