Fly4free.pl

Chciałoby sie rzec nareszcie
https://www.nakolei.pl/pkp-intercity-wp ... sprzedazy/

Miejmy nadzieję, że się nie wycofają z tej stawki "Super Promo International". Z mojego regionu ceny przyjemne, przykładowo
46,23 zł Katowice - Bratysława
46,23 zł Katowice - Wiedeń
69,58 zł Katowice - Budapeszt
69,58 zł Katowice - Praga

_________________
Moje relacje: Korea 2024 • Lobos 2024

To widzę że faina oferta, do tej pory Batory z Katowic/Rybnika/Wodzisław do Budapesztu kosztował 20 euro - oczywiście na stronie węgierskiego przewoźnika MAV

Te wszystkie ceny były dostępne już wcześniej, ale bilet można było kupić/sprawdzić aktualną cenę tylko w kasie biletowej międzynarodowej PKP IC. W związku z tym większość chętnych już na tym etapie rezygnowała. Chętnym chciałbym dla porządku przypomnieć, że ilość biletów w tej cenie jest bardzo ograniczona . Dodatkowo promocja ma stopniowanie cen. Jak wyczerpie się najtańsza pula, to wchodzą bilety z drugiego progu cenowego.

Albo kupić na stronach ČD, OBB lub MAV, co wychodziło korzystniejsze bo można było płacić w euro/czk/huf i nie tracić na kursie PKP no i nie stało się w kolejce.

A da się to zrobić w jakimś ludzkim języku? (mam na myśli szczególnie Węgrów:)

Ładny mają spread skur...

_________________

To nie jest spread tylko różne oferty u różnych przewoźników.

PKP ma swoją ofertę ze swoją pulą i ze swoimi cenami (od 9,90 euro/ od 14,90 do Pragi), CD ma swoją ofertę ze swoją pulą i swoimi cenami. Te oferty są zbudowane nawet na innej zasadzie - w PKP jest relacyjna, w CD jest kilometrowa.

Na kolei tak to już jest, że oferta międzynarodowa musi się wpisywać w cały system połączeń krajowych. Zresztą nie tylko na kolei

Z punktu widzenia klienta, nie ma znaczenia czy jest to oferta relacyjna czy kilometrowa.
Różnica w cenie najtańszego biletu pomiędzy CD (~15 EUR) a PKP (19,90 EUR) na tej trasie to ponad 30%.
Janusze kupią w PKP, ale nie z patriotycznych pobudek tylko ze zwykłej niewiedzy.
Ktoś bardziej rozgarnięty od ameby dorobi Czecha, a PKP nie zarobi.

Spread to był oczywisty żart.
Rozchodzi się o "betonową" politykę cenową państwowych przewoźników gdzie nawet bezpośrednia konkurencja nie pomaga.

Poniżej jeszcze lepszy sylwestrowy "kwiatek"

_________________

Nie tylko u nas są takie kwiatki i można pomanewrować cenami za bilet. Na jedno połączenie z Niemiec do Austrii które mnie interesowało DB chciało 19,99 EUR, a OBB 9,99 EUR. Oczywiście kupiłem u Austriaków.

Ceny i tak nie wyskakuja. Trzeba ustalić telefonicznie lub w okienku.
Szykuje się na przejazd nocnym do Bratysławy - na wypasie, lezanka lub sypialny, ale nie mogę tego kupic ani na wegierskiech, ani na drahach, ani na slowackich stronach, Ale ceny raczej są wysokie.

_________________

To jest błąd logiczny - abstrahując od nazywania kogoś "amebą". Niezależnie od tego gdzie ktoś kupi bilet - zarobi PKP i CD, ponieważ jest to wspólny pociąg - więc rozliczenia między przewoźnikami następują niezależnie od kanału sprzedaży - czy to jest bilet kupowany w CD czy w PKP.
Na dodatek podpowiem, że wyjaśnienie tego fenomenu jest proste - większy jest % udział zakupu biletów na wyjazd z Polski z systemu PKP, tak samo jak większy jest udział zakupu biletów na wyjazd z Czech z czeskiego systemu. To powoduje, że wystarczy odwrócić zakup - czyli kupować z Polski do Czech w CD, z Czech do Polski u PKP by złapać niższy próg cenowy - bo pule tych biletów są odrębne.


Obaj przewoźnicy są państwowi - nie ma różnicy między PKP a CD. Jedyna różnica jest taka, że CD w komunikacji krajowej ma konkurencję, co wymusiło obniżenie cen na odcinek krajowy - a przez to średnie niższe ceny również w komunikacji międzynarodowej.

Wystarczy sobie porównać, że oferta PKP do Berlina jest z reguły tańsza niż oferta DB (ofertę DB można sprawdzić w google flights), to samo dotyczy komunikacji ze Słowacją i Węgrami - z reguły Węgrzy i Słowacy mają dużo wyższe ceny + kompletnie nieprzejrzysty system, szczególnie węgierski. Czesi mają niższe ceny od nas, ale to wynik wewnętrznej konkurencji + innej logiki taryfowej (jedna taryfa na wszystkie kategorie, jedynie dopłata do ichniejszego pendolino).

Natomiast co do tego, że konkurencja na torach jest potrzebna to nikt nie ma wątpliwości - szkoda, iż w tej materii tak niewiele się dzieje w całej Europie...

@KL_user
Takim samym przykładem jest Bazylea - kupując z jakiejkolwiek stacji na terenie Niemiec do Basel Bad przydzieli bilet promocyjny w komunikacji krajowej (np. za 29,90 euro), ale kupując już do Basel SBB, czyli pierwszej stacji w Szwajcarii da bilet międzynarodowy, który jest 3-4 razy droższy od krajowego.

@Robaku
Cena biletu na siedząco się pojawi, na wagon sypialny się niestety nie pojawi (więc pozostaje kasa) - natomiast ceny biletów są tutaj:
https://www.intercity.pl/pl/dokumenty/Przepisy%20i%20taryfy/Mi%C4%99dzynarodowe/Warunki-korzystania-z-ofert-specjalnych-Super-Promo-International-od-03-12-2021.pdf
Strona 21.
Siedzące z Warszawy od 19,90 euro/kuszetka 6 miejscowa 34,90, kuszetka 4 miejscowa 39,90 (nie polecam kuszetki, nie warto), 3-miejscowy sypialny 49,90/2-miejscowy 64,90/ 1-miejscowy 109,90 - potem ceny rosną o 5/10 euro w zależności od dostępnego progu.
Od Katowic 10 euro taniej od każdej ceny, od Wrocławia będzie drożej.

Bardzo dobra rada, dzięki. Niestety ubolewam, że możliwości wystawienia biletu przez stronę czeską i polską są znacząco odmienne. W Polsce przez internet kupi się co najwyżej prostą relację typu Warszawa - Praga czy Katowice - Pardubice. Wszystko co istnieje poza stacjami na których staje ten pociąg to jakby nie istniało. U Czechów ten system jest na zdecydowanie wyższym poziomie technologicznym i nawet duża ilość przesiadek nie jest problemem. I bilet dalej jest jako "Včasná jízdenka Evropa".