Fly4free.pl

W tej samej cenie (ok. 5900 PLN) jest BKK z WAW przez HEL, a wydaje się, że jest większa szansa na spędzenie w miarę normalnego czasu w BKK (jakieś tam otwarcie jest chyba już teraz), niż w HKG.
Ceny poniżej 5000 za osobę są potencjalnie możliwe, ale trzeba byłoby liczyć na jakąś promocję w stylu companion fare, gdy przy dwóch podróżujących jest znaczna zniżka, albo na jakąś inną promocję lub może jakiś błąd cenowy. Tego jednak nikt nie zagwarantuje. Myślę, że ta oferta Finnaira jest w porządku.

Edit: przepraszam, dopiero teraz widzę, że znalazłeś sam HKT, a nie HKG.
Jeśli chodzi o plażowanie, to HKT będzie na pewno lepsze, niż BKK

Dziękuję, za podpowiedź. Jak widać łatwo nie będzie, ale czasu zostało jeszcze trochę. Nie pamiętam z ubiegłych lat czy np. Black Friday działa też w liniach lotniczych i czy wtedy na coś uczciwego można liczyć?

biznes to tylko z liniami z zatoki,pozostale przy nich to jak premium economy

Oj, prowokujesz do dyskusji

Oczywiście, QR, EK, czy EY są świetne, choć trzeba pamiętać, że w takim np QR nieuważny kupujący może trafić na najniższą taryfę w kl. biznes, która nie daje wstępu do salonu w DOH (umyślnie piszę o salonie, a nie saloniku), co ujmuje co najmniej ćwierć przyjemności z podróży.
Jednak linie z Azji, takie jak SQ, CX, NH, czy JL nie są wcale gorsze i biorąc u nich bilet w biznes klasie również nie będzie się żałować

Jest jeszcze Brytyjczyk.

Skoro już dyskusja wybuchła, to te zatokowe EK w C są IMO wyraźnie w tyle (zwłaszcza w 777) za wieloma to wymienionymi (i niewymienionymi) przewoźnikami przez @tropikey

Zatokowymi latałem ostatni raz wieki temu, najczęściej jednak LH - szału nie ma, SWISS podobnie, AUSTRIAN - w sumie różnice niewielkie. SQ na plus się wyróżnia, Thai niestety niezbyt (3 lata temu). Tak naprawdę zależy mi głównie na komforcie podróży na głównym odcinku. Salonik - oczywiście, fajna rzecz jak sensowny (dramat we FRA, nawet senator), ale podróż przede wszystkim. Nie wiem, jak ten Finn, bo na stronie widziałem, że potrafi nawet taryfę bez bagażu wydzielić! Wali taniochą trochę, ale może to racjonalne, choć nie wierzę, że ktoś leci na drugi koniec świata z teczką tylko.

Biznes w EK to żart. Eko w JL jest genialne. Szczególnie,że w 787 mają cudowny układ 2/4/2. Jak się skończyła whiskey japońska w eko to przynieśli nam z C bez mrugnięcia. Bierz eko premium. W LO w eko premium koniecznie 1 rząd plus kabinówka i masz spanie jak w C za mniejszą $$. Finnair do BKK w C może być marny bo to czarter-mix

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

Dzięki wszystkim, czas wciąż mam. Liczę na jakieś szybkie promocje, również w M&M, może tam mi się coś uda. Okazuje się, że większośc tych najtańszych lotów bliskich magicznej granicy 10k odpada, ze względu na limit czasu podróży jaki narzuciłem - ok 15h, no do 20max. Na razie sporo destynacji przy 15k się ujawniło, nie jest źle, ale te parę tysięcy robi różnicę . Jeśli ktoś mógłby się podzielić doświadczeniami z podwyższania klasy po zakupie economy to również będę wdzięczny.