Fly4free.pl

Poza tym TUI jest akurat mało wiarygodne, oni nawet przed dekretem informowali, że test antygenowy wystarczy...
Mój host z airbnb jest akurat bardzo wyluzowany i nie podchodzi tak po aptekarsku jak niektórzy tu opisują swoje historie z hotelami, więc jemu to różnicy nie zrobi, ważne żeby się data zgadzała, z mgłą w tym sezonie w KRK też nie ma dużych problemów i mam nadzieję, że sytuacja nie ulegnie zmianie
Pytanie co z tym QR i poświadczeniem, że ma się test PCR, a tak naprawdę zrobiliśmy antygenowy tylko, ale może przez te 2 tygodnie coś się wyjaśni jeszcze.

Aktualizacja formularzy QR trochę potrwa. Nie przejmowałabym się tym zbytnio.

_________________

Przyjmując że antygenowy test wystarczy, czy potrzebne jest tłumaczenie?
Dwa tygodnie temu nie było tej wzmianki (teraz chyba też nie widzę) i można było wlecieć na teście bez tłumaczenia.

Test de diagnóstico de infección activa por COVID-19 con resultado negativo realizado en las 72 horas previas a la llegada a Canarias.
Necesitarás un certificado en papel o digital que incluya la siguiente información del test:

nombre, apellidos y número de documentación de la persona que se realiza la prueba, organismo o ente sanitario autorizado que la realiza, datos de contacto del mismo, tipo de prueba realizada, marca y homologación de la prueba, en su caso, fecha y hora de realización y resultado de la prueba.
En el supuesto de pruebas de antígeno deberá reflejarse la especificidad y sensibilidad homologada.

Es recomendable que el certificado esté en español o en inglés

- to jest informacja z holacanarias.es, rekomendowane, a nie wymagane

Z naszego MSZ: https://www.gov.pl/web/dyplomacja/hiszpania
Wjazd do Hiszpanii:

Wjazd na Wyspy Kanaryjskie:

"Uznawane będą wyniki testów RT-PCR oraz szybkich testów wykrywających obecność przeciwciał SARS-CoV-2 o swoistości większej niż 97% i czułości powyżej 80%, uznawanych w krajach Unii Europejskiej lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego."

Jeśli dobrze rozumiem, można taki test zrobić na miejscu? Posiadacie listę ośrodków które go wykonają?

Wydaje mi się, że w przypadku testów na miejscu chodzi o ludzi, którzy łamiąc prawo i wjeżdżając na Kanary bez obowiązkowego testu PCR/antygenowego otrzymają mandat/grzywnę i zostaną przymusowo skierowani na taki test.

Wyglada na to, że jest jak po 14 listopada - nie trzeba mieć żadnego testu lecąc na Kanary, a można go zrobić na miejscu. W pkt 2 jest napisane, że można się poddać samoizolacji w ośrodku turystycznym do czasu wykonania testu w ciagu 72 godzin od przybycia. My tak właśnie wtedy zrobiliśmy - bez problemu wpuścili nas do hotelu, prosili żeby się nie rozłazić i za dwie godziny pójść na test. Testów zabrakło i dopiero następnego dnia zrobiliśmy je w szpitalu. Wygląda na to, że w styczniu znowu pójdziemy tą ścieżką. Zakładam wiarygodność informacji na stronie MSZ.

A z dziećmi aktualnie jak jest - że powyżej 12 roku życia, czy wszystkim trzeba testy robić?
I czy dziecko - w myśl przepisów "kanaryjskich", bo przecież nie do końca hiszpańskich - które ma ukończone 12 lat łapie się na grupę "zrobić" czy nie test?

I jeszcze: ile kosztuje test na miejscu i jaka jest logistyka tegoż?

@tomeki skąd miałeś namiary na miejsce gdzie można ten test wykonać? Pamiętasz ceny?

Już wiele razy tutaj było napisane - dzieci od 6 lat muszą mieć test.* Test robiliśmy w Hospiten Sur w Los Cristianos, wysłali nas tam z hotelu. Za testy płacił nasz hotel, ale słyszałem, że koszt testu to jakies 60 EUR.

*tak jest napisane na stronie polskiego MSZ. Zakładam, że to rzetelna i wiarygodna informacja.

Dla mnie śliskie pozostaje to co jest napisane o teście dla dzieci - na stronie SpTH masz, ze all passengers.

_________________

Jest straszne zamieszanie z tymi zasadami wjazdu na Kanary. Nawet strony internetowe rządu Wysp Kanaryjskich w wersji angielskiej mają informację, że wymagany jest test PCR, a wersja hiszpańska wskazuje już także testy antygenowe. W związku z tym użyłem translatora i przetłumaczyłem cały tekst tego dekretu z 9.12. Jest tam napisane dokładnie to co na stronach naszego MSZ - można zrobić test na miejscu podczas samoizolacji 72h, czyli dokładnie tak, jak było po 14.11. Jest także wyraźnie napisane, że warunkiem wjazdu jest podpisanie oświadczenia, zbadanie temperatury (powyzej 37,5 bedzie problem). O test zostaniecie poproszeni dopiero przy meldunku w hotelu. Oczywiście jeszcze QR kod trzeba załatwić, bo bez tego nie wpuszczą w Polsce do samolotu.

Jutro leca dwa samoloty Ryanair na Teneryfe. Dajcie znać, czy ktoś będzie żądał okazania testu na lotnisku, bo z tego co napisano w dekrecie, to jesli zadeklarujecie pobyt w hotelu/apartamencie, to dopiero tam poproszą Was o wynik testu.

Jak rząd Hiszpanii nie zrobi im na złość, to te zasady będą obowiązywały do 10 stycznia.

Krk TFS
Checked in 164 na 189
Sold 183

To tak w temacie jakie to testy są złe i nikt latać nie będzie

_________________

@Akna Część z tych pasażerów to mniej lub bardziej zorganizowane wycieczki, i jeśli ktoś wydał na cały trip 2-3k i czekał cały rok to te 400PLN już tak nie boli. Gdyby np. Włochy wprowadziły testy PCR to ciekawe ile by poleciało do takiego Bergamo

_________________

Najlepiej napisać do ambasady Hiszpanii w PL. Samodzielna interpretacja zapisów i dywagacje jak wygląda to w praktyce, gdzie kara może wynieść 6000 eur wydaje mi się być czymś zupełnie niepotrzebnym.

_________________

@Hose na szczęście do Włoch możesz też lecieć z antygenowym ale mało kto poleci, kiedy od 21 XII do 6 I będzie obowiązkowa kwarantanna

_________________

Ktoś wie, czym jest ten test "TMA", który rzekomo można mieć do wjazdu do Hiszpanii i na Kanary? To jakiś slang hiszpański, że nic Google nie wyrzuca w kwestii takich badań w reszcie świata?

@manyaky

Testu typu TMA (Transcription-Mediated Amplification – izotermiczna amplifikacja materiału genetycznego)

https://turystyka.rp.pl/zanim-wyjedzies ... a-turystow

Leciał ktoś z testem w języku polskim?

@Zeus tak, wiem, ale nazwa tego testu pojawia się wyłącznie w kontekście newsów o Hiszpanii. To po prostu przedruk z jakiegoś ogólnego rozporządzenia.

Natomiast w żadnym internecie - polskim, angielskim - nie widzę nic więcej o takich testach. Gdzie to wykonać, ile kosztuje, jak wygląda? Jak dla mnie to jakiś błąd w tłumaczeniu, bo jak to możliwe, że jest jakiś tańszy od PCR i wiarygodny test, o którym wiedzą i który stosują wyłącznie Hiszpanie i nikt inny?

To trochę też bez sensu ogłaszać taką zmianę, gdy po prostu nikt takiego testu nie robi.

//ok już doczytałem - to faktycznie test robiony przez hiszpańską spółkę

"The Transcription-Mediated Amplification test is a blood plasma analysis and has been developed by the multinational group Grifols, of Spanish origin"