Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Wikipost
Gorąca prośba, aby dokładniejsze opisy saloników lotniskowych - w szczególności takie ze zdjęciami - zamieszczać w dedykowanym do tego wątku tzn. Opisz swój pobyt w saloniku:
opisz-swoj-pobyt-w-saloniku,15,117643

Pytania/ informacje związane z kartą Priority Pass prosimy umieszczać tutaj: priority-pass-pytania-informacje,15,41799
Pytania/ informacje związane z kartą Dragonpass: dragonpass-pytania-informacje,15,102463
Pytania/ informacje związane z ofertą wstępu do saloników w usłudze Vacaydelay: vacaydelay-saloniki-lotniskowe-za-29-rok,15,172986


Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4240 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74 ... 212  Następna
Autor Wiadomość
#1401 PostWysłany: 13 Maj 2019 20:48 

Rejestracja: 10 Lut 2015
Posty: 1979
niebieski
To sobie sam odpowiem, bo widzę, że mycie i sprzątanie było:
Wliczają się wszystkie transakcje PRZED momentem wejścia do saloniku - co inni forumowicze tutaj potwierdzają, a także sam DC. Można 5 minut przed wejściem wypłacić kasę z bankomatu - i będzie się liczyć do limitu "wejścia do saloniku".
Ponawiam pytanie o KRK rano w poniedziałek - tłok czy w miarę normalnie?
I takie pytanie mnie jeszcze naszło - wchodzę z córką nastoletnią, która ma własną (czytaj: dodatkową do mojej) kartę DC VP. Chcę wyjść powiedzmy na pół godziny, żeby mnie "zmieniła" żona - ale ktoś musi dzieciaków pozostałych pilnować przy Gejcie.
Piszecie, że "da się wrócić" (w sensie bez ponownego odbijania karty) - ale czy zostawić córkę w saloniku "po cichu", nic nie mówiąc, czy mówiąc, że "za chwilę wrócę do córki" (żeby nikt jej nie wyrzucił za te parę chwil), czy zeznać, że "idę na dłuższą fajkę" i wrócę za niedługo? Jak się zachować, żeby nie spaprać? :D Co radzicie?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Okołoweekendowy city break w Weronie od 1176 PLN. Loty Lufthansą z 4 miast + apartament Okołoweekendowy city break w Weronie od 1176 PLN. Loty Lufthansą z 4 miast + apartament
Wczasy w Grecji: tydzień w 4* hotelu z all inclusive na Zakintos za 2299 PLN. Wyloty z 2 miast Wczasy w Grecji: tydzień w 4* hotelu z all inclusive na Zakintos za 2299 PLN. Wyloty z 2 miast
#1402 PostWysłany: 13 Maj 2019 21:20 

Rejestracja: 10 Maj 2013
Posty: 2084
srebrny
Zależy o której godzinie rano będziesz w saloniku, tak naprawdę nie ma znaczenia czy to jest poniedziałek, czy środa czy czwartek. Tłok bywa przed lotami LH, największy pomiędzy 5-6 rano, później spory 8:30-10
Nie bardzo rozumiem problem z córką, skoro i tak zamierzasz później wejść do saloniku, to po prostu mówisz obsłudze, że wychodzisz na jakiś czas i wkrótce wrócisz. Nad córką nikt się nie będzie zastanawiał, zwłaszcza, jeśli jest nastoletnia, to spokojnie może sama siedzieć.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1403 PostWysłany: 13 Maj 2019 23:41 

Rejestracja: 10 Lut 2015
Posty: 1979
niebieski
Lot mam ok. 9:30, więc planuję bytność w saloniku ok. między 7 a 9. Czyli - akurat się wcisnę w trochę mniejszy tłok? :)
Co do córki - dziękuję: córka pierwszy raz w saloniku.
Natomiast co do wyjścia, to dopytuję, bo DC pytany o to samo, jak mantrę powtarza: "można wyjść, ale powrót to... kolejne wejście (odbicie karty) do saloniku".
Bardzo dziękuję za informacje. :D

P.S. A jedzenie w KRK w saloniku jakieś znośne czy dużo gorzej niż np. w KTW?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1404 PostWysłany: 14 Maj 2019 00:55 

Rejestracja: 16 Sty 2011
Posty: 7861
HON fly4free
@sanchopan : Jedzenie trochę się poprawiło, ale jest bez żadnego szału: zwykle są dwie sałatki w dużych misach (całkiem ok), zestawy surowych warzyw, od pory obiadowej także jakaś zupa, krojone wędliny, jogurty, owoce, kilka rodzajów jakiś ciast (marnej jakości) plus pakowane przekąski typu paluszki, batony itd.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1405 PostWysłany: 14 Maj 2019 08:38 

Rejestracja: 10 Lut 2015
Posty: 1979
niebieski
Dzięki!
Jak lecieliśmy ostatnio z żoną, to wzięliśmy z saloniku Colę w butelce plus jeszcze jakieś batony na drogę - a potem mnie żona zapytała "czy tak można?". No w sumie w praktyce można - ale czy ktoś się do Was przyczepiał o wynoszenie czegoś z saloniku czy "oficjalnie" można? Nie mówię o zupie oczywiście... :mrgreen:
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1406 PostWysłany: 14 Maj 2019 08:52 

Rejestracja: 20 Lis 2014
Posty: 3354
złoty
A ja mam inne pytanie. Od jakiegos czasu mam pp z karty ing i wykonalem juz kilka wejsc do salonikow vip w ramach tej karty na roznych lotniskach w Europie i Usa.

Jestem zdziwiony poziomem tych salonikow. Dla mnie zawsze wydawalo sie ze tzw salonik vip to bedzie cos ekstra, a okazuje sie srednio i na pewno nie placilbym za wejscie. O jakosci jedzenia nie wspomne.

Byc moze saloniki oferowane w ramach pp to taka nizsza polka, bo wiem i widziałem piekne saloniki ale na karte pp nie mozna bylo do nich wejsc...

Mam racje?

Tapniete z telefonu
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1407 PostWysłany: 14 Maj 2019 08:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2011
Posty: 7342
HON fly4free
@sanchopan: Nie wiem, jak w tym saloniku, bo tam jeszcze nie byłem, ale w wielu innych jest mniej lub bardziej widoczna informacja, że produkty dostępne w saloniku są do spożycia na miejscu oraz prośba, by ich nie wynosić.

@brzemia: gdy trafisz do saloników w Azji, na pewno będzie lepiej, choć nie zawsze. Generalnie, masz rację, że saloniki PP/DC są słabsze, niż np. saloniki prowadzone przez linie lotnicze.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka


Ostatnio edytowany przez tropikey 14 Maj 2019 08:56, edytowano w sumie 2 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
sanchopan uważa post za pomocny.
 
      
#1408 PostWysłany: 14 Maj 2019 08:56 

Rejestracja: 10 Maj 2013
Posty: 2084
srebrny
sanchopan napisał(a):
Dzięki!
Jak lecieliśmy ostatnio z żoną, to wzięliśmy z saloniku Colę w butelce plus jeszcze jakieś batony na drogę - a potem mnie żona zapytała "czy tak można?". No w sumie w praktyce można - ale czy ktoś się do Was przyczepiał o wynoszenie czegoś z saloniku czy "oficjalnie" można? Nie mówię o zupie oczywiście... :mrgreen:


Oficjalnie nie można, nawet często w salonikach są informacje, że konsumpcja tylko na miejscu i nie można niczego wynosić na wynos. Chociaż raz zdarzyło się, że sama obsługa zachęcała mnie do wzięcia czegoś do samolotu.
Góra
 Profil Relacje PM off
sanchopan uważa post za pomocny.
 
      
#1409 PostWysłany: 14 Maj 2019 09:13 

Rejestracja: 10 Lut 2015
Posty: 1979
niebieski
tropikey & sanda - dziękuję bardzo za informację.
brzemia - ja mam DC i z salonikami jest oczywiście różnie i nie wiem jak takie chwalone (i słusznie!) KTW mają się do innych saloników "nie-dinersowych".
Ale warto obiektywnie zauważać, że nawet jeśli ktoś obrót zrobi sztucznie np. DC 50 zł za wypłatę z bankomatu, to - zakładając, że chcemy coś zjeść lub/i wypić na lotnisku - to taki salonik nader się opłaca! Co kupisz za 50 zł: mineralną i coś naprawdę skromnego do zjedzenia? O obiedzie zwykle możesz zapomnieć, choć może czasem, ale bez popijania :D
Jak robisz obrót normalny, to już wiadomo, że się baaardzo opłaca i głupio nie wejść do saloniku.
Dopiero jak masz płacić pełną kwotę 100-200 zł (w zal. od saloniku), to już... można się zastanawiać: czy chcemy, czy nam to potrzebne i czy się opłaca. Ale w takich KTW, jak nie jesteś potem kierowcą, to raczej tak - bo butelka Henessy kosztuje podobne pieniądze, a przecież trzeba wcześniej zagryzkę... :mrgreen:
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1410 PostWysłany: 14 Maj 2019 09:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lut 2014
Posty: 2878
Loty: 408
Kilometry: 765 204
srebrny
sanchopan napisał(a):
Dzięki!
Jak lecieliśmy ostatnio z żoną, to wzięliśmy z saloniku Colę w butelce plus jeszcze jakieś batony na drogę -


Coli w butelce nie można, bo butelki są zwrotne. Raz chciałam zabrać na w pół upitą, to miła pani przelała mi napój do papierowego kubka.

Oficjalnie wynosić nie można, ale są wyjątki. Na przykład w Sydney zamiast saloników możesz skorzystać z wyznaczonych barów/restauracji do kwoty 36 AUD. I wtedy za tę sumę wybierasz dowolną żywność, napoje, alkohole, a zamiast konsumpcji na miejscu zabierasz produkty ze sobą.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
sobo lubi ten post.
 
      
#1411 PostWysłany: 14 Maj 2019 10:28 

Rejestracja: 12 Lut 2019
Posty: 946
niebieski
brzemia napisał(a):
A ja mam inne pytanie. Od jakiegos czasu mam pp z karty ing i wykonalem juz kilka wejsc do salonikow vip w ramach tej karty na roznych lotniskach w Europie i Usa.

Jestem zdziwiony poziomem tych salonikow. Dla mnie zawsze wydawalo sie ze tzw salonik vip to bedzie cos ekstra, a okazuje sie srednio i na pewno nie placilbym za wejscie. O jakosci jedzenia nie wspomne....


Różnie to bywa, trafiają się takie saloniki, że wracasz czym prędzej na lotnisko :?, są takie, że miło posiedzieć i poczekać na samolot. Przy okazji coś zjeść czy wypić. Ja mam nastawienie takie, że lepiej posiedzieć w takim saloniku, coś przekąsić, niż koczować na gate, gdzie czasem o miejsce trudno. Na doznania kulinarne to się nie nastawiam :lol: Lepiej się miło rozczarować 8-)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1412 PostWysłany: 14 Maj 2019 11:24 

Rejestracja: 19 Lut 2013
Posty: 536
Loty: 330
Kilometry: 616 803
niebieski
warto zawsze poczytać w necie opinie przed pójsciem do saloniku bo nawet te prowadzone przez linie czasami są bardzo słabe.
Moje ostatnie doświadczenie to salonik Alitalii na JFK, w którym jedynym ciepłym posiłkiem były kawałki pizzy, które skończyly się szybko i nie została doniesiona nowa pizza. Dodatkowo kawa z ekspresu na kapsułki i brak mleka.
Pamietam też salonik KoreanAir na Gimpo w Seulu, gdzie w ogole nie było nic ciepłego a tylko paluszki jakieś znikome przegryzki.

za to z ostatniej podróży super wspominam saloniki w Barcelonie (Pau Casals), gdzie wejscie jest na PP oraz w Brukseli (The Loft)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1413 PostWysłany: 14 Maj 2019 12:32 

Rejestracja: 12 Lut 2019
Posty: 946
niebieski
Dwie skrajności z różnych kontynentów. Bergamo, wiadomo, tanie linie, ale to co oferuje salonik PP to żenada. Chyba był już opisywany, nie ma się co pastwić. Po co toto w ogóle jest? Nie warto zaglądać nawet, zwłaszcza że na lotnisku ceny stosunkowo umiarkowane, a kawka dobra :D .
Drugi biegun to lotnisko w Quito. Jeden salonik na lotach krajowych, drugi międzynarodowych, trochę większy, oba ładne, duże, czyste, podobne wizualnie. Cieple jedzenie całkiem przyzwoite, ceviche, sałatki, kanapki, można skomponować lunch, napoje, sporo miejsca (stoliki, fotele, wydzielone strefy). Na krajowym brak alkoholi, nadrabiają dobre soki. Międzynarodowe za to nadrabia, bezpłatne drinki serwuje barman (2 na kartę, wybór duży, skomponuje co tam się wymyśli) , pełna profeska 8-) Zaskoczenie na plus, jeden z najlepszych saloników PP w jakich ostatnio byłem.
Góra
 Profil Relacje PM off
tropikey lubi ten post.
 
      
#1414 PostWysłany: 14 Maj 2019 21:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2011
Posty: 7342
HON fly4free
Z tym Quito coś musi być na rzeczy, biorąc pod uwagę ten artykuł:

https://www.frugaltravelguy.com/2019/05 ... visit.html

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Góra
 Profil Relacje PM off
j_a lubi ten post.
 
      
#1415 PostWysłany: 15 Maj 2019 07:51 

Rejestracja: 12 Lut 2019
Posty: 946
niebieski
He, he, mam oko :D Muszę wziąć na celownik ten salonik w MEX. Nie przypominam sobie, żebym w nim był, na tym lotnisku jest kilka saloników z tego co pamiętam. Ogólnie w Meksyku saloniki są spoko,nawet na krajowych terminalach. Często można zamówić a'la carte, przynoszą do stolika. Specyfika jest taka, że obsługa liczy na tipy.
Ps. Co do Ekwadoru to z drugiej strony w Guayaquil salonik jest stary i dość słaby, szkoda.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1416 PostWysłany: 15 Maj 2019 07:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2011
Posty: 7342
HON fly4free
W Meksyku byłem jedynie w CUN. Cóż, przybytek był to raczej podrzędnej klasy, przede wszystkim z uwagi na ciasnotę. Nie ma tam chyba innych saloników, więc musiał ugościć zarówno statutowców z różnych sojuszy, pasażerów z biznes klasy i posiadaczy PP/DC.
A na napiwki mieli wystawiony na ladzie pokaźny słój :D

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Góra
 Profil Relacje PM off
j_a lubi ten post.
 
      
#1417 PostWysłany: 15 Maj 2019 08:42 

Rejestracja: 10 Lut 2015
Posty: 1979
niebieski
A czy na temat saloniku w Walencji VLC ktoś może coś powiedzieć? :D
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#1418 PostWysłany: 15 Maj 2019 09:22 

Rejestracja: 12 Lut 2019
Posty: 946
niebieski
Znalazłem fotkę saloniku w Quito, ale tego na terminalu krajowym. Wystrój i aranżacja identyczna jak na międzynarodowym, jest po prostu mniejszy no i nie ma baru :cry:

Image
Góra
 Profil Relacje PM off
tropikey lubi ten post.
 
      
#1419 PostWysłany: 15 Maj 2019 10:24 

Rejestracja: 25 Sie 2011
Posty: 8849
Loty: 990
Kilometry: 952 329
platynowy
j_a napisał(a):
He, he, mam oko :D Muszę wziąć na celownik ten salonik w MEX. Nie przypominam sobie, żebym w nim był, na tym lotnisku jest kilka saloników z tego co pamiętam. Ogólnie w Meksyku saloniki są spoko,nawet na krajowych terminalach. Często można zamówić a'la carte, przynoszą do stolika. Specyfika jest taka, że obsługa liczy na tipy.
Ps. Co do Ekwadoru to z drugiej strony w Guayaquil salonik jest stary i dość słaby, szkoda.


Ja byłem w saloniku Avianci i zdecydowanie nie polecam - jeden z gorszych, w jakich byłem. Full ludzi, praktycznie nie było miejsca, żeby siąść, wyluzowało się po odlocie samolotu do Bogoty. Do saloniku schodzi się po krętych schodach, jak do piwnicy. Jak tam byłem to nie działała winda (dla mnie to nie problem, ale może to być utrudnieniem).
Wybór jedzenie dość ograniczony, obsługa średnio zainteresowana - skończyło się czerwone wino, to musiałem przerwać im przeglądanie Facebooka na ogólnodostępnym kompie.
Telewizorów chyba z pięć, ale nigdzie nie wyświetla się informacja o lotach, więc bliżej czasu wylotu trzeba biegać po tych schodach i pytać się w recepcji lub wychodzić na teren terminalu, żeby sprawdzić status.
Ze sprzątaniem kiepsko, np. w męskiej toalecie pisuar był...zakrwawiony :shock:
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#1420 PostWysłany: 15 Maj 2019 10:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2011
Posty: 7342
HON fly4free
@Sudoku - opisujesz MEX, czy GYE? Jeśli to drugie, to strach się bać, co mnie tam czeka we wrześniu :(

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 4240 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74 ... 212  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] oraz 13 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group