Fly4free.pl

Cześć!

Jeśli ktoś zastanawia się nad zrobieniem kursu nurkowania w Tajlandi lub nie może zdecydować się na spot nurkowy to podaję kilka info.

W listopadzie robiliśmy z żoną kurs PADI OWD na Koh Tao. Pakiet kursu z noclegiem i dojazdem z Bangkoku ogarnęliśmy za 8200bht/osoba (~900zł). Dojazd standardowo: nocny autobus + łódź z SONGSERM - inaczej niż z LOMPRAYAH, bo autobus jedzie jeszcze dalej na południe od Chumphon i z pobliskiego przystanku (3 nad ranem) podrzucili nas pick-upem na przystań, z której mieliśmy łódź o 7, więc 3h czekania na przystani, ale dorwaliśmy dobre miejsca i kimnęliśmy. Na Koh Tao wylądowaliśmy po 10.

Generalnie Koh Tao w opini ludzi jest mocno krytykowane i trochę racji w tym jest. Szkółek nurkowania jest cała masa, a w grupach potrafi być po 8 osób, co jest nieporozumieniem. Dodatkowo rafa już nie jest tak atrakcyjna. Byliśmy tam 3 lata temu i robiliśmy Fun Dive - zdecydowanie lepsze wrażenia niż teraz, mniej żywe kolory, gorsza widoczność. Kurs mieliśmy w Grand Coral Divers na Sairee - dobry sprzęt, korzystają już z tabletów, a nie książek. Całe szczęście nasza grupa liczyła 4 osoby. Instruktora mieliśmy naprawdę spoko - Ben. Po kursie czuliśmy się pewnie pod wodą.

Odnośnie noclegu w cenie w Grand Coral Resort to były to pokoje 2-osobowe z łazienką. Standard dość słaby, bo w pokoju sporo mrówek (sprzątaczki potraktowały je jakimś sprayem), a łazienka stara i niezbyt czysta, w dodatku woda momentami zajeżdzała "jajem". No ale nie spodziewaliśmy się cudów po tej cenie, ważne, że łóżka były wygodne.

Później ruszyliśmy na Koh Lanta i zanurkowaliśmy z Flip Flop Divers. Cena za 3 nurki 5600bht/osoba (~600zł). Na Koh Lanta cenowa różnica jest kolosalna (za dwa nurki na Koh Tao można dać ok 2000-3000bht), ale warto. W cenie transport łodzią (1h) na Koh Haa, śniadanie, lunch, owoce, napoje, sprzęt i wjazd na teren PN. Ogólne wrażenia niesamowite, widoczność >25m. Jedną z atrakcji było wpłynięcie do groty - niezapomniane wrażenia i widoki.

Nie byliśmy, ale słyszeliśmy, że innym świetnym spotem jest Koh Bida - atrakcyjna głównie ze względu na ilość ryb.

Pozdrawiam
Olo

_________________
Agata i Olgierd STO. Postanowiliśmy spędzić trochę czasu na podróżach po Azji i Nowej Zelandii. Zobacz więcej:
http://stohistorii.pl
www.facebook.com/stohistorii
SNAPCHAT: stohistorii

Trochę odświeżę temat. Nie byłem nigdy w Tajlandii i przy okazji wyjazdu w listopadzie chciałbym zrobić papier. Gdzie warto, gdzie nie warto itp itd?
Z góry dzięki za info.

Podbijam, gdzie i za ile można/warto zrobić papier ?

wybeiram sie na 3 tygodnie 27.12-16.01.19

Jeśli chodzi o samo zrobienie papieru to Koh Tao od lat cieszy się opinią najtańszego miejsca (sam tam robiłem AOWD w Ban's diving, byłem z kursu zadowolony, z podwodnych wrażeń niezbyt) - mnóstwo szkół, konkurencja duża. Ale pytanie czy tylko oczekujecie zdobycia papieru czy czegoś więcej..

_________________

Jeśli chcesz szybko i tanio zrobić certyfikat to na pewno Koh Tao. To miejsce gdzie wydaje się najwięcej certyfikatów nurkowych. Konkurencja jest ogromna, szkół bardzo dużo, a jakość pewnie różna. Jeśli chcesz dobrze wybrać poczytaj wcześniej opinie w necie. Ja nurkowałem tam mając już AOWD, więc na temat jakości szkolenia trudno mi się wypowiadać. Spałem w Sairee Cottage Diving, z którymi też nurkowałem. Z moich obserwacji wynika, że dość się przykładali do szkolenia. Przykładali też dużą uwagę do bezpieczeństwa, co w Azji nie jest oczywiste. Wszyscy instruktorzy byli z Europy i Australii, więc może to większa troska o bezpieczeństwo.
Generalnie to jest fabryka. Dive masterzy zasuwają po 4 nurkowania dziennie. Pod woda czasem więcej nurków niż ryb .
Jeśli chodzi o to co zobaczysz pod wodą, to jeśli to "twój pierwszy raz" to powinieneś być zadowolony. Bardziej doświadczeni powiedzą, że nic nie urywa. Dla mnie najciekawszy był wrak HTMS Sattakut i to czego nie zobaczyłem. Któregoś dnia nurkowałem z poranną grupą, a popołudniowa natknęła się na rekina wielorybiego