Fly4free.pl

@maxima Wycieczkę brałem za pośrednictwem GetYourGuide od Hotumatar Rapa Nui. Wyszło 268zł za osobę.

_________________

Oto numery dwóch przewodników:

00 56 9 5620 7693

00 56 9 8759 2221.
Można się z nimi skontaktować przez whats up. Oplata za cały dzień, ich auto dodatkowo płatne.

Jestem w trakcie opracowywania naszych dwóch pełnych dni na WW (jeszcze mamy do dyspozycji po kawałku dnia przylotu i wylotu). Plan byłby taki, że na jeden dzień weźmiemy przewodnika, żeby dostać się do najciekawszych miejsc, gdzie nie da się wejść bez niego, a na drugi pełny dzień wynajmiemy samochód lub rowery.

Okazuje się, że mam mały dylemat odnośnie tego co chcielibyśmy zobaczyć z przewodnikiem. Wynika to z tego, że proponowane wycieczki są miksem części ogólnodostępnych oraz takich gdzie można wejść tylko z przewodnikiem.

Czy taki plan (jest to właściwie kopia postu @maxima) byłby kompletny i sensowny logistycznie? Ile mniej więcej mógłby zająć? Czy może warto byłoby coś dorzucić jeśli nie zajmuje całego dnia? Może Rano Kau? To dotyczy dnia z przewodnikiem:

- Tongariki - wchód słońca
- Rano Raraku
- Ahu Akahanga
- Ahu Akivi
- Orongo
- Vaihu

Na kolejny pełny dzień (samochodem lub rowerem) dodałbym plaże, miejsca ogólnodostępne i inne możliwe do zobaczenia ponownie "zza płotu".

Jak ktoś jest ciekawy to tak przedstawia się przykładowa wycieczka standardowa jednodniowa (której raczej chcemy uniknąć, bo jest połączeniem rzeczy ogólnodostępnych i tych z przewodnikiem):

Opcja 1:
Wschód słońca Tangariki
Rano Raraku
Ahu Nau Nau
Ahu Akivi

Opcja 2:
9.00 am Pick up from the hotel to visitTahai with the restored moai, the only moai with eyes in the National park. Rano kau the biggest crater on the island, Orongo the village of the Birdman ceremony. Next is Rano raraku the quarry where the moai statues were made. We continue to Ahu Tongariki the fifteen moai restored. We finish the tour at Anakena beach with its beautiful white sand and restored moai.

_________________
Let us live so that when we come to die, even the undertaker will be sorry
Mark Twain

My wzięliśmy 2 jednodniowe wycieczki. Muzeum jest obecnie zamknięte.
Top miejsc jest w sumie kilka. Jeśli ktoś chce zobaczyć tylko najlepsze to nawet lepiej wziąć przewodnika na 3 czy 6 miejsc i mieść spokój. Mi przewodnik proponował za moje 6 miejsc 100k clp

_________________

Ale jak się bierze swojego przewodnika, to można sobie plan wycieczki ustalić indywidualnie i wyrzucić z niej miejsca, które kogoś nie interesują - sporo jest stanowisk archeologicznych, które może i są ciekawe czy ważne z historycznego punktu widzenia, ale w rzeczywistości nie oferują zbyt wiele do oglądania ani szczególnych pejzaży w okolicy. Dla jednych będą bardziej interesujące, dla innych mniej. IMO część z nich można spokojnie pominąć bez wielkiej straty, a to tylko z tych co widziałem.

Tak na prawdę to objazd wyspy po najistotniejszych / najfajniejszych miejscach do których potrzebny jest przewodnik można spokojnie zamknąć w 4-5 h i to bez specjalnego pośpiechu, więc ten "cały dzień", jak ktoś chce coś dodać czy wydłużyć pobyt w jakiejś lokalizacji, ma jeszcze sporo zapasu czasowego.

Na zorganizowanych z góry wycieczkach busami / łączonych schodzi więcej czasu, bo trwa rozchodzenie się / zbieranie powrotem grupy, przewodnicy dają czas wolny ludziom na zdjęcia itp., po drodze jest możliwość zjedzenia obiadu w "zaprzyjaźnionej" knajpie (nie ma ich dużo wokół wyspy poza HR, ale w kilku miejscach są) itd. Generalnie traci się pewnie ze dwa razie więcej czasu na to wszystko.

Dlatego opcja z przewodnikiem na kilka miejsc w 1 dzień jest wystarczająca. Po moich doświadczeniach must see:
Rano Raraku,
Tongariki,
Ahu Akivi
Jeśli chodzi o miejsca z przewodnikiem.
Tongariki jak ktoś się uprze to może oglądać z ulicy, albo wziąć wschód słońca- warto
Rano kau ma wg mnie lepsze widoki niż Orongo reszta to wysepki i trochę historii.

Jak się reszty nie zobaczy to wiele się nie traci IMO

_________________

Z czystym sumieniem polecam, spoko gość. 50k za 8h, moim autem.Bylem sam, więc prawdopodobnie przy wiekszej ilosci osob koszty bylyby nizsze. Pewnie jakbym chciał coś jeszcze doda to nie byłoby problemu. Dobry kontakt na WhatsApp, komunikacja po angielsku.

Ma też pole namiotowe, podobno taniej się nie da, 20USD nocka. Wspólna kuchnia i łazienka. Ma swoje uprawy owoców, warzyw i marychy

_________________

@OSK strona nie istnieje.
Czy to ten: https://www.instagram.com/moehiva.rapanui/ ?

_________________
Moje relacje:
<USA - Roadtrip z namiotem na dachu>; <Seszele Luksusowo? Budżetowo? Panie, a nie można obu? Można!>,
<Islandia - lodowe góry i maskonury.>, <Ej, ale będzie widać góry? - Kirgistan Kazachstan>
<Wuchta problemów - Hong Kong, Filipiny>

ja umówiłem się z Nelsonem za 150 USD za 4 osoby, nasze auto, 7 atrakcji, w tym wschód słońca na Tongariki, druga połowa stycznia

Raczej nie, nie widzę go nigdzie na zdjęciach.

_________________

Tak, to ten. Jest na zdjęciach tych okrągłych podpiętych u góry (nie wiem jak to się nazywa)
No i numer whatssap zgadza się z tym, który podawałem.

Aktualnie śpimy u Nelsona, i dzisiaj byliśmy z nim na wycieczce trwała od 6 do 13 30, 4 miejsca. Zdecydowanie polecam.

Tongariki - wchód słońca
- Rano Raraku
- Ahu Akivi
- Orongo
U Nelsona zapłiliśmy:
100$ za pokój na 2 noce dla 2os z kuchnią
100$ za 2os za to że był naszym przewodnikiem
35$ za wypozyczenie auta które on ogarnął i 5$ za paliwo
I załatwił nam też skuter 65$ za 2 doby

W okolicach biura parku narodowego rozstawiają się sprzedający wycieczki. Oferują zarówno wycieczki zbiorcze jak i indywidualne. Niestety co do zasady płatność tylko gotówką. Jest tu też dostępne wifi. Hasło znajdziecie na biurku w biurze parku. Na tyłach znajduje się też toaleta.
Jeśli pójdziecie główną drogą Atamu Te Kena w dół jakieś 200 metrów znajdziecie punkt sprzedaży wycieczek, który przyjmuje płatność kartą, ale ich oferta jest dość skromna.

W przypadku gdy zobaczycie taką ofertę, a Pani sprzedająca będzie nazywać się Mera, to lepiej uciekajcie.
Oferta jest atrakcyjna cenowo i zawiera wiele miejsc, ale niestety moje i innych doświadczenia wskazują, że to głównie bujda. Notorycznie notowane są spóźnienia rozpoczęcia wycieczki lub nawet ich odwoływanie po dwóch godzinach czekania na kierowce. Zdarzają się zmiany tras i skracanie podróży by zdążyć na samolot. Kontakt jest utrudniony, szczególnie w przypadku problemów. Lepiej zapłacić trochę więcej i wziąć coś pewnego.

Muszę jednak przyznać, że poziom usług na Rapa Nui jest ogólnie bardzo niski, a ceny wysokie. Notorycznie nikt nie odpisuje na pytania. Godziny otwarcia bywają tylko sugestią i to w dwie strony. 🤔Miejscowi wychodzą z zapewne słusznego założenia, że i tak nikt tu nie będzie wracał, więc nie ma się co starać, bo i tak turyści zapłacą. Wszyscy, z którymi rozmawiałem podczas pobytu byli zniesmaczeni tym miejscem. Także jeśli uda Wam się dogadać, z którymś z polecanych tu przewodników, to korzystajcie z okazji.

Maj 2025. 2 nocki u Nelsona, auto na dwie doby i całodniowa wycieczka.
Ceny jak wyżej ($100 za noclegi, $100 jako przewodnik (również on prowadził auto), $100 za auto na dwa dni (Toyota Rush w nie najgorszym stanie).
Jest też możliwość spania w namiocie, z dostępem do infrastruktury (prysznic, kuchnia, świetlica).
Sympatyczny, pozytywny gość. Polecam!
Wie, że w Polsce jest jakieś forum, gdzie jest sławny.

_________________
Moje relacje:
<USA - Roadtrip z namiotem na dachu>; <Seszele Luksusowo? Budżetowo? Panie, a nie można obu? Można!>,
<Islandia - lodowe góry i maskonury.>, <Ej, ale będzie widać góry? - Kirgistan Kazachstan>
<Wuchta problemów - Hong Kong, Filipiny>

Kolejni zadowoleni klienci Nelsona
Gość nas zabrał na koniec do siebie na chatę i nazrywał nam awokado, bananów ze swojego ogródka

_________________
W "relacjach": Filipiny (2018), Armenia(2017), Argentyna(2016), Kazachstan (2016) i Maroko(2015).

Podbijam temat i dosyłam aktualne info/spostrzeżenia

- Orongo aktualnie jest zamknięte do odwołania z powodu usunięcia części zbocza do Pacyfiku
- przewodnika sugeruje zorganizować przed przyjazdem, ponieważ ja szukając na konkretny dzień na miejscu, last minute miałem z tym spory problem(wszyscy zajęci) a nie ma jeszcze wysokiego sezonu. Finalnie udało się ale musiałem sporo dopłacić i opcja tylko ESP
- 90% z nas wystarczy 1 dzień zwiedzania najważniejszych obiektów (8h) później zaczyna się już oglądanie kolejnych "kamieni"
- nie jest prawdą, że na wyspie rządzi wylacznie gotówka. Praktycznie wszędzie można placic karta. Nawet nasz przewodnik pytał, czy chcemy rozliczyć się karta
- popieram wcześniejszą opinie tj. trzeciego dnia na Wyspie juz mocno mógłbym się nudzić. Moim zdaniem 2 całe dni oraz dzień wylotu i przylotu są optymalne
- nie zgadzam sie z opinią że Wyspa jest droga tj. po pierwsze jeśli ktoś tutaj doleciał to ceny na miejscu nie stanowią większego problemu, po drugie ceny nie odbiegają od cen w naszej stolicy, Trójmieście Itp

Jeśli chodzi o subiektywne odczucia. Czy polecalbym to miejsce przy okazji pobytu w Chile? Jak najbardziej. Czy warto przylecieć specjalnie tutaj z Europy? Moim zdaniem niekoniecznie.
Porównując np. z Galapagos wyprałbym Galapagos nawet jako destynacje sama w sobie. Oczywiście wszystko zależy od wcześniejszych doświadczeń i oczekiwań.

Cześć,

wybieram sie za miesiąc na wyspe. Bede lecial z Santiago.
Czy na tamtejszym lotnisku (w Santiago) sa skrytki aby na 3 dni moc przechowac bagaz rejestrowany? Dodatkowo mam pytanie odnosnie sieci komorkowej do Chile i na wyspe. Skad mozna ogarnac sprawdzonego eSIMa aby byl dostep do interentu?

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam wyspowiczów

odnośnie neta, masz cały temat: internet,743,132969&start=20

Nie widziałem na terminalu Nacional ani na Internacional w SCL takiej opcji, ale nie rozglądałem się też za nią szczególnie Skontaktuj się z lotniskiem i zapytaj.

_________________
W "relacjach": Filipiny (2018), Armenia(2017), Argentyna(2016), Kazachstan (2016) i Maroko(2015).

Kilka lat temu LATAM dawał w cenie 2 bagaże nadawane. Sprawdź w warunkach taryfy czy dalej tak jest.

_________________

bardziej chodzi mi o to, aby po prostu zostawic część rzeczy na lotnisku, ponieważ na wyspie będę 3 dni, a w planach mam też zwiedzanie kontynentalnego Chile i myślę, że bez sensu jest targać ze sobą całość na wyspę skoro i tak tego tam na pewno nie wykorzystam