Fly4free.pl

To będzie dotyczyć wszystkich wjeżdżających do Słowacji. Zamiast "semaforu"::
"„Zo semaforu, ktorý rozdeľoval krajiny na zelené, červené a čierne prechádzame do individuálneho systému. Ten nebude rozlišovať, odkiaľ človek prichádza, ale či je človek prichádzajúci na Slovensko zaočkovaný (oboma dávkami) alebo nie je zaočkovaný," A skoro będzie obowiązywał także pracowników transgranicznych, to turystów tym bardziej:

Jeszcze tu:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... odroznych/

_________________
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

OK, głównie korzystam z czeskich źródeł, ale dotyczy to i Słowaków i cudzoziemców przyjeżdżających z różnych krajów, w tym z Polski i Czech. Ale dlaczego piszecie, że idea "paszportów covidowych" "idzie się walić"? Kto się zaszczepił (i ma tzw. paszport covidowy) wjeżdża bez problemów, inni - kwarantanna (14 dni/7 dni - test PCR). Do doprecyzowania kwestia ozdrowieńców ...
Fragment z blesk.cz - https://www.blesk.cz/clanek/zpravy-koro ... ntena.html

Slovensko bude od 9. července až na výjimky vyžadovat při vstupu do země karanténu od cestujících, kteří nejsou očkováni proti nemoci covid-19. O dnešním rozhodnutí vlády novináře informoval státní tajemník (náměstek) ministerstva zahraničí Martin Klus. V současnosti při cestách na Slovensko z Česka a z dalších zhruba čtyř desítek zemí s nízkým epidemickým rizikem postačuje negativní výsledek testu na koronavirus. Slovensko také uzavře menší hraniční přechody se sousedními zeměmi, včetně České republiky.

W ramach unijnych umowy o paszportach covidovych miały funkcjonować jednolite przepisy: podróżny wjeżdża albo jako zaszczepiony albo jako ozdrowieniec albo z testem. Słowacy możliwość testów odrzucili, więc już w tym momencie rozwalili tę umowę. Owszem, ona dopuszczała pewne odstępstwa dla poszczególnych krajów, ale w jakiś wyjątkowych sytuacjach, a na Słowacji nic się nie dzieje, ciągle im spada, więc to są wyłącznie działania "na zapas" i aby postraszyć własnych obywateli.

Tak samo ponowne zamykanie mniejszych przejść granicznych po tym jak niedawno je otwierano - co to w ogóle ma być? Pełne kontrole, kolejki na granicach? Schengen w ogóle jeszcze dla Słowaków istnieje? Szlaki też zamkną? Jeśli tak ma wyglądać luzowanie na wakacje, to zmierzamy w kierunku Australii, gdzie zamyka się milionowe miasta, bo jest kilka przypadków...

Mnie jako zaszczepionego generalnie to nie powinno obchodzić, ale boję się, że to początek trendu, który zapoczątkowali Niemcy: ograniczenia niezależnie od tego czy byłeś szczepiony czy nie...

_________________
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Z tego co czytałem w słowackich mediach (nie widziałem jeszcze oficjalnej informacji), to do zamykania mniejszych przejść granicznych ma dojść dopiero w razie zaostrzenia sytuacji. Od 9 lipca mają być trzy stopnie gotowości służb - I normalny, granice otwarte, policja wyrywkowo kontroluje spełnianie wymogów covidowych, II zaostrzony, kontrolowanych jest ok. 80% przejeżdżających przez granicę, III wyjątkowy, kontrole wszystkich bez wyjątku i zamknięcie mniejszych przejść. To dopiero w razie fali zakażeń wariantem delta, której Słowacy się mocno obawiają. Póki co Schengen działa w miarę normalnie, kontroli na granicy nie ma i można przekraczać wszędzie.

Jest też plus tych zmian - wygląda na to, że od 9 lipca zaszczepieni nie będą się musieli rejestrować na stronie e-hranica, a jest to teraz dość upierdliwe, bo wymaga podania adresu na Słowacji, więc mało praktyczne przy jednodniowych wyjazdach.

Od jutra (5 lipca) Słowacja znowu zamyka mniejsze przejścia graniczne. Szczegóły i lista otwartych przejść tutaj:
https://www.facebook.com/jan.bosnovic/p ... 1551259982
Poza tym warunki wjazdu z tego co rozumiem bez zmian - dla zaszczepionych bez ograniczeń, z obowiązkową rejestracją na stronie https://korona.gov.sk/ehranica/

W związku z dzisiejszym zamknięciem mniejszych przejść granicznych na Słowację w polskich mediach pojawiła się informacja, jakoby to oznaczało zakaz przekraczania granicy na szlakach turystycznych w górach. To nieprawda, zamknięcie oznacza tylko zamknięcie dla ruchu drogowego części dróg, ale nie zawieszono obowiązywania układu z Schengen. Dalej można przekraczać granicę pieszo czy rowerem w dowolnym miejscu, o ile spełnia się warunki (zaszczepienie, ozdrowieńcy i rejestracja na stronie). Tu szczegóły, z powołaniem na informację ze słowackiego MSW:
http://tatryskate.eu/?p=3075

No proszę. A mi na fejsbuku Słowacy pisali, że jest taki burdel, że na razie sugerują aby się wstrzymać z przechodzeniem w miejscach nie oznaczonych na liście.

_________________
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Słowacy się rozkręcają jeśli chodzi o tranzyt:
https://www.minv.sk/swift_data/source/ve...ka_226.pdf

"vykonanie tranzitu osôb a ich rodinných príslušníkov do krajiny, v ktorej majú udelený pobyt alebo ktorej sú
občanmi, pričom tieto osoby musia prejsť územím Slovenskej republiky dopravnými koridormi uvedenými
v Prílohe č. 2 bez zastavenia, okrem zastavenia na nevyhnutné tankovanie pohonných hmôt, celkovo
najneskôr do ôsmich hodín od vstupu na územie Slovenskej republiky"

"Trasa Poľsko - Rakúsko/Maďarsko je stanovená v smere hraničný priechod Trstená – Chyžné, Dolný Kubín,
Martin, Žilina, Nové Mesto nad Váhom, Bratislava hraničný priechod (Bratislava -Jarovce – Kittsee/ Čunovo
– Rajka).
2. Trasa Poľsko - Maďarsko je stanovená v smere hraničný priechod Trstená – Chyžné, Dolný Kubín,
Ružomberok, Banská Bystrica, Zvolen, hraničný priechod Šahy – Parassapuszta.
3. Trasa Poľsko - Rakúsko/Maďarsko je stanovená v smere hraničný priechod Skalité – Zwardoň, Čadca,
Kysucké Nové Mesto, Žilina, Nové Mesto nad Váhom, Bratislava hraničný priechod (Bratislava -Jarovce –
Kittsee/ Čunovo – Rajka).
4. Trasa Poľsko - Maďarsko je stanovená v smere hraničný priechod Vyšný Komárnik – Barwinek – Svidník,
Giraltovce, Prešov, Košice, hraničný priechod Milhosť – Tornyosnémeti."

Korytarze tranzytowe: Węgrzy z nich zrezygnowali, Słowacy ustanowili. Przy czym wynika z nich, że nie można sobie jechać dowolnie jak się chce, ale wjeżdżając konkretnym przejściem trzeba przez konkretne przejście wyjechać. To może być dla wielu osób problemem.

_________________
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Tu jest w miarę dobrze wszystko opisane: https://www.minv.sk/?tlacove-spravy&sprava=od-9-jula-sa-menia-podmienky-vstupu-na-uzemie-slovenska


Ciekawa jest definicja osoby zaszczepionej, gdzie do 09. 08. 2021 osoby zaszczepione pierwszą lub jedyną dawką (J&J) są uważane za zaszczepione od momentu przyjęcie tej dawki.

Tranzyt przez Słowację jest o tyle mniejszym problemem niż wcześniej ten przez Węgry, że w przypadku zaszczepionych można się po prostu zarejestrować na stronie i wtedy po prostu się na Słowację wjeżdża na ogólnych zasadach, a nie tranzytem.

No tak, ale niezaszczepieni muszą jechać od punktu A do wyznaczonego punktu B, a na Węgrzech mogłeś wyjechać dowolnym wyznaczonym przejściem. Jak dla mnie takie sztywne trasy tranzytowe to totalny debilizm i tyle (zwłaszcza w przypadku braku zwiększonego zagrożenia epidemiologicznego na Słowacji).

_________________
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Rozumiem, że niezaszczepieni muszą jechać od A do B, to rozumiem tak sobie ustalili. Ale czy do Słowacji mogę wjechać bez testu, bo jadę tranzytem do kraju gdzie testy i szczepienia nie są wymagane???

Tak, korzystając z tranzytu nie musisz mieć testu.

_________________
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Tymczasem w kilku miejscach na zamkniętych przejściach granicznych doszło do protestów, łącznie ze spontanicznym odblokowywaniem przejazdu przez granicę. Słowackie MSW zapowiedziało otwarcie części z wcześniej zamkniętych przejść połączone ze wzmocnieniem policji przez inne służby, żeby były w stanie przeprowadzać kontrole na większej liczbie punktów.
https://www.aktuality.sk/clanok/905791/ ... raniciach/

Dziś ok. 6 rano w Chyżnem stała słowacka policja i sprawdzała każdy samochód. W moim przypadku jednak policjanta bardziej zainteresował szpej do wspinaczki, który miałem na tylnym siedzeniu i gdzie jadę z dzieckiem się wspinać. Padło co prawda kurtuzacyjne pytanie o szczepienie, ale wystarczyło potwierdzić, a certyfikatu zobaczyć nie chciał. Rejestracją na ehranica ani dzieckiem też się nie interesował.
Powrót ok. 15-tej bez żadnej kontroli po polskiej stronie.

Słowacy zmieniają zdanie częściej, niż ja skarpetki:
"Tryb zamknięcia granic i sposób jego egzekucji wywołał wiele protestów. Rząd w Bratysławie podjął dziś kolejną decyzję, od piątku, 9. lipca przejścia zamknięte w poniedziałek będą ponownie otwarte.

Od piątku zmienią się warunki wjazdu na terytorium Słowacji. Wszystkie przejścia graniczne będą otwarte. Stałe kontrole będą przeprowadzane na wszystkich głównych przejściach granicznych I. oraz II. kategorii. Na mniejszych przejściach III. kategorii prowadzone będzie regularne monitorowanie przestrzegania obowiązków kwarantanny."

Ciekawe jak to się będzie miało do przekraczania granicy w górach?

_________________
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

@Pudelek prędzej w słowackich Tatrach spotkasz filanca z Tanapu (zwłaszcza przy chodzeniu poza szlakami) niż policję, która zainteresuje się Twoimi dokumentami covidowymi.

Nijak. Zgodnie z zasadami Schengen można przekroczyć granicę w każdym miejscu, zarówno teraz, jak i po 9 lipca, oczywiście z zastrzeżeniem ew. przepisów parkowych (czyli w TPN/Tanap tylko po szlaku).
Jeżeli spełniasz warunki wjazdu na Słowację - czyli szczepienie + rejestracja na stronie - to możesz przekroczyć granicę w każdym miejscu. Jak nie spełniasz warunków, to zresztą też możesz przekroczyć, ale teoretycznie powinieneś się zgłosić od razu do kwarantanny.

fajnie, że tak twierdzisz i nawet wrzuciłeś artykuł z jednej prywatnej strony, nie mniej polska ambasada pisała wyraźnie:
Pozostałe przejścia będą zamknięte, również na górskich szlakach. Przejście granicy w górach będzie traktowane jak nielegalne przekroczenie granicy.


Polskie ambasady często piszą bzdury, ale mimo wszystko ta treść ma większą wartość niż jakieś tam wyznania pani z ministerstwa. Wolałbym oficjalne potwierdzenie, że zasady Schengen nadal obowiązują.

@sranda
nie chodzi o Tatry i filanca. Chodząc po Beskidach często przechodzę na słowacką stronę aby coś zobaczyć, zjeść, czasem się przekimać. I tam służby widywałem wielokrotnie. Turysta idący z ciężkim plecakiem od "zamkniętej" granicy na pewno zwróciłby we wiosce uwagę.

_________________
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

@Pudelek
Myślałem, że chodzi Ci po prostu o przekroczenie granicy w górach w celu zdobycia jakiegoś szczytu po słowackiej stronie (np. Bystrej) i powrót do Polski, a nie schodzenie do wiosek na jedzenie czy nocleg. W takim wypadku oczywiście ryzyko zwrócenia na siebie uwagi i sprawdzenia dokumentów covidowych jest dużo większe.
A jeśli nawet układ z Schengen przestałby czasowo obowiązywać na Słowacji (w co również wątpię jak @meczko), to tak czy siak, chodzenie po górach i przekraczanie granicy w górach w dowolnym miejscu wg mnie nie wiąże się z dużym ryzykiem, bo słowacka policja praktycznie nie kontroluje szlaków górskich.