Fly4free.pl

Dokonałem chronologicznego przeglądu forum - nie natrafiłem na podobne pytanie w ostatnim czasie. Natomiast nie mogę Ci obiecać, że nie padło takie pytanie 5 lat temu... Natomiast wiadomo również, że oferty ubezpieczycieli są zmienne.

Witam,
jestem na etapie zakupu ubezpieczenia na wyjazd 4-tygodniowy: Austria, Singapur, Malezja, malezyjskie Borneo i przesiadki z wypadem na miasto w Pekinie. Jaką kwotę ubezpieczenia powinienem rozważyć? Mam na myśli głównie KL Czy możecie doradzić firmę, która rozlicza bezgotówkowo KL oraz daje do dyspozycji kontakt online (czat / aplikacja itp), który działa jak należy? Ktoś może miał nieprzyjemność "realizacji" polisy w tych krajach i/lub ma wiedzę nt kosztów, z jakimi trzeba się tam liczyć? Czy na te kierunki są preferowane jakieś konkretne firmy, które można polecić?

Będę wchodził ma Mount Kinabalu + via ferrata. Tam jest ubezpieczenie wspinaczkowe (https://www.sabahparks.org.my/kinabalu- ... t-kinabalu), ale z tego co widzę, to tak, jakby go nie było, bo w razie WU, to zostaję praktycznie z palcem w d.. z takimi kwotami, jakie tam są podane, a KL to musiałbym chyba pokrywać sam, nie wspominając o jakichś transportach medycznych.

Głównie jestem ciekawy pytań z pierwszego akapitu, ubezpieczenie wspinaczki/via ferraty jakoś dopasuję z opcji, które spełnią oczekiwania z akapitu wcześniejszego ale jakby ktoś miał info, jak to się odbywa tam w praktyce w przypadku, gdy trzeba pokryć koszty akcji ratowniczej, będę wdzięczny.

Najlepiej jak kwota KL jest jak największa. Sam posiadam ubezpieczenie dodane do KK, więc nie kupuję oddzielnie, ale gdybym kupował, to na pewno z kwotą KL powyżej 500-750k zł.
Napisałeś, że będziesz wchodzić na Mount Kinabalu, więc porównując ubezpieczenia, zwróć uwagę, do jakiej wysokości n.p.m. działa ubezpieczenie.
Z ciekawości sprawdziłem ubezpieczenie podróżne w Uniqa i tam jest zapis o 3500 n.p.m. Symulując zakup na 4 tygodnie z kwotą KL 750k wyszło ok. 435 zł, ale dodając "sporty ekstremalne", aby ubezpieczenie działało powyżej 3500 n.p.m., składka rośnie do 1740 zł

Dzięki. Koszt absurdalny, ale w Allianz wyszło mi chyba jeszcze gorzej.

Sprawdziłem Generali. Na okres 21.09-15.10 dla kwoty 500k pln z Assistance Premium wyszło mi 251 pln, a dla kwoty 800k wyszło 313 PLN. Ze sportami wysokiego ryzyka to jest odpowiednio 694 PLN i 881 PLN. U nich w OWU w definicji sportów wysokiego ryzyka jest tak:
"wspinaczka (górska, skałkowa lub lodowa) przy użyciu sprzętu zabezpieczającego lub asekuracyjnego lub wymagającą użycia takiego sprzętu (sporty wysokiego ryzyka nie są wymagane w przypadku wspinaczki na sztucznej ścianie oraz szlaków górskich typu via ferrata). Wspinaczka górska lub trekking uprawiany na wysokości od 4 000 m n.p.m. do 6 000 m n.p.m., pod warunkiem, że wyprawa, w której uczestniczy Ubezpieczony, jest zaplanowana na wysokość nieprzekraczającą 6 000 m n.p.m."

Więc pakiet bez sportów wysokiego ryzyka praktycznie obejmie moje wyjście na górę razem z ViaFerratą za wyjątkiem ostatniego odcinka tj. 95 m. Muszę jeszcze dokładnie sprawdzić, jak tam jest z tymi wierzchołkami, na które się wychodzi. ViaFerrata jest poniżej. Natomiast zastanawiam się nad zapisem dotyczący akcji w górach:
"11) Pokrycie kosztów poszukiwań w górach, na morzu lub na oceanie Centrum Pomocy Generali pokrywa koszty poszukiwań Ubezpieczonego w górach, na morzu lub na oceanie do sumy ubezpieczenia usług assistance określonej w dokumencie ubezpieczenia. Usługa poszukiwania odbywa się przez wyspecjalizowane służby ratownictwa na terytorium danego kraju albo w obszarze międzynarodowym. Za poszukiwanie uznaje się okres od otrzymania zgłoszenia zaginięcia Ubezpieczonego do wyspecjalizowanej służby ratownictwa prowadzące poszukiwania do momentu odnalezienia Ubezpieczonego lub podjęcia decyzji przez służby ratownictwa o zaprzestaniu akcji poszukiwawczej. Generali nie pokrywa kosztów w przypadku domniemania zagrożenia porwaniem.
12) Pokrycie kosztów ratownictwa w górach, na morzu lub na oceanie
Centrum Pomocy Generali pokrywa koszty ratownictwa Ubezpieczonego w górach, na morzu lub na oceanie do sumy ubezpieczenia usług assistance określonej w dokumencie ubezpieczenia. Usługa ratownictwa odbywa się przez wyspecjalizowane służby ratownictwa na terytorium danego kraju albo w obszarze międzynarodowym. Usługa świadczona jest od momentu odnalezienia Ubezpieczonego do momentu przekazania go odpowiednim służbom medycznym. Za ratownictwo uznaje się udzielenie doraźnej pomocy medycznej, świadczonej od chwili odnalezienia Ubezpieczonego do czasu
przekazania go odpowiednim służbom medycznym."

A co w sytuacji, gdy nie zaginę, tylko złamię nogę i nie będę w stanie sam kontynuować trekkingu/via ferraty? Dziwny ten zapis.

Rozumiem, że taka sytuacja (transport poszkodowanej osoby bez poszukiwań) to jest po prostu ratownictwo.

Z Generali warto dla obniżenia ceny sprawdzić jeszcze dwie rzeczy. Po pierwsze, sprawdź czy rzeczywiście potrzebujesz rzeczy zawarte w Assistance Premium, których nie ma w Assistance Standard. Jak to sprawdzałem przy okazji moich wyjazdów, to wyszło mi że premium ma sens przy wyjazdach na narty, przy zwykłym trekkingu w lecie już niekoniecznie. Po drugie, sporo zbija cenę rezygnacja z NNW, odpowiedzialności cywilnej (to akurat warto mieć, ale mam to razem z innym ubezpieczeniem) i ubezpieczenia bagażu. Za różnicę w cenie można sporo podnieść sumę KL.

Dobre rady. Posprawdzam wieczorem na spokojnie. Ktoś ma jakieś doświadczenie z Generali w tych krajach?

Odnośnie poszukiwań/akcji ratowniczej. Chyba jest jeszcze inaczej. Mi nie chodziło o transport poszkodowanego, tylko o " Usługa świadczona jest od momentu odnalezienia Ubezpieczonego do momentu przekazania go odpowiednim służbom medycznym. Za ratownictwo uznaje się udzielenie doraźnej pomocy medycznej, świadczonej od chwili odnalezienia Ubezpieczonego do czasu przekazania go odpowiednim służbom medycznym"
Moją uwagę przykuło to, że jest wyraźnie napisane, że świadczenie odbywa się od momentu odnalezienia Ubezpieczonego. A co z kosztami przed odnalezieniem? Dlatego obawiam się, że wtedy trzeba posłużyć się artykułem o akcji poszukiwawczej, a tam świadczenie zaczyna się w momencie zgłoszenia.....zaginięcia ubezpieczonego. Tym bardziej, że w obydwóch artykułach mowa jest o wyspecjalizowanych służbach ratownictwa. W żadnym z tych przepisów nie ma mowy o zgłoszeniu wypadku w górach...

Skąd wziąłeś te kwoty w Generali typu 881 ze sportami wysokiego ryzyka? Z ich kalkulatora wynika, że przy 1 osobie koszt polisy na 800 tys. - uwzględniając kierunek i okres, który podałeś - to 1669 zł. Masz jakieś specjalne zniżki?

Edit: Mój błąd, rzeczywiście mają takie ceny przy wyborze opcji "Indywidualna lub grupowa". Przy wyborze "Rodziny" ceny się podwajają. Faktycznie konkurencyjna oferta w przypadku podróży indywidualnej.

Też wybieram się w pazdzierniku na Borneo, z tym że raczej zrezygnuje z Mt. KK (cena) ale zamierzam zrobić pinneackle w Mułu. Zastanawiam się nad ubezpieczeniem i tak:
Warta - mnóstwo dziwnych wymagań i wykluczeń w owu
Axa - źle opinie choć warunku wydają się dobre, najwyzszy pakiet kosztuje, miszmasz w sportach wysokiego ryzyka ale powiedzmy do trekingu do zaakceptowania
PZU wojażer - drogo, owu w miarę sensowne ale dosłownie wszystko jest w sportach wysokiego ryzyka a pozycja x treking do 2500, pustynie, busz, jungle i wyprawy w nie to kuriozum imo, tym bardziej że po dodatkowej konsultacji twierdzą że i dywidualny spacer po dżungli podpada w te kategorię nawet jeśli dżunglę masz 5 metrów od swojego domku w wiosce i jest to zwykła trasa spacerowa
Generali - sporty opisane dość ogólnie. Wyszczególnionych tylko kilka, sensowne ujęcie trekingu I via ferrart. Największy minus w owu to max 7 dni pobytu dla osoby wezwanej do ubezpieczonego po ciężkim wypadku.
Jakie są wasze doświadczenia z uzyskiwaniem pomocy od powyższych zwłaszcza w przypadku pobytu na całkowitym zadupiu często bez prądu i zasięgu (kwestia zgłaszania konieczności pomocy - uraz, wypadek)??

Na całkowitym zadupiu bez prądu i zasięgu martwisz się uzyskaniem pomocy, a ubezpieczyciela zawiadamiasz dopiero jak będziesz miał taką możliwość. Przy czym trzeba być gotowym na to, że przynajmniej pierwsze wydatki trzeba będzie ponieść samodzielnie, a potem odzyskiwać od ubezpieczyciela.
Zasada jest taka, że zdarzenie ubezpieczeniowe trzeba zgłosić niezwłocznie, co nie oznacza "natychmiast", a "bez nieuzasadnionej zwłoki". Jak leżysz na poboczu i krwawisz, to pierwszy telefon należy wykonać na pogotowie, a nie do ubezpieczyciela
Przy pomniejszych wydatkach często jest nawet tak, że wystarczy zgłosić roszczenie w jakimś terminie określonym w OWU już po powrocie z wyjazdu.
Ja mam doświadczenie z takim zgłaszaniem drobnych roszczeń w Generali - raz rachunek za ortezę po skręceniu nogi, drugi raz za zastrzyk po reakcji alergicznej na użądlenie. W obu przypadkach zachowałem dokumenty (przy ortezie zalecenie lekarskie + paragon, przy użądleniu rachunek z przychodni), szkodę zgłosiłem przez ich stronę dopiero po powrocie z podróży i szybko, chyba nawet w ciągu kilku dni miałem wypłacone odszkodowanie. Tylko to były niskie kwoty, więc pewnie nikomu nie opłacało się szukać dziury w całym.

Dodam jeszcze tyle, że nie zawsze zgłoszenie musisz zrobić samodzielnie. Miałem sytuację, gdzie ze względu na zasięg nie byłem w stanie zgłosić urazu do ubezpieczyciela. Zrobiła to bliska osoba (przekazałem szczegóły SMS) nie będąca na wyjeździe. Ubezpieczyciel nie robił żadnych problemów.

Wrzucicisz linka do tych złych opini? 3 razy korzystalem i zawsze likwidacja szkody bezproblemowa, szybka i sprawna.
Za wydatki medyczne zwrot po paru dniach, kontakt bezproblemowy. Fakt były to sprawy do 150 eur.

-- 28 Wrz 2024 16:17 --

Opinie to rozrzucone w necie, jakaś tam część dotyczyła kosztów i czasu połączenia z konsultantem w przypadku powiadamiania o zdarzeniu (chyba nawet w tym wątku, czyli czekania godzinami na połączenie. rozmowy z botem w przypadku Axy itp.). Wiem o możliwości zgłoszenia przez inną osobę. Miałem też rozmowę z menedżerką w Warcie, która twierdziła, że tylko utrata przytomności zwalnia mnie od natychmiastowego (!) zgłoszenia o zdarzeniu co IMO pozostaje w ewidentnej sprzeczności z ich owu - termin do 7 dni. Te 7 dni występuje też w owu wojażera i kilku innych ubezpieczycieli. Dzięki także za opinie. Waham się między Generali a Axa ze wskazaniem na tych pierwszych że względu na małą ilość sportów wysokiego ryzyka ujętych w wykazie.
Czy ktoś ćwiczył opcje typu miesiąc i dłużej na zwykłym ubezpieczeniu a tylko w konkretne dni aktywności wysokiego ryzyka wykupywanie ubezpieczenia na sporty wysokiego ryzyka u tego samego lub innego ubezpieczyciela (z jakimś tam marginesem typu dzień, dwa przed i po planowanym sporcie wr)?

-- 28 Wrz 2024 16:17 --

Opinie to rozrzucone w necie, jakaś tam część dotyczyła kosztów i czasu połączenia z konsultantem w przypadku powiadamiania o zdarzeniu (chyba nawet w tym wątku, czyli czekania godzinami na połączenie. rozmowy z botem w przypadku Axy itp.). Wiem o możliwości zgłoszenia przez inną osobę. Miałem też rozmowę z menedżerką w Warcie, która twierdziła, że tylko utrata przytomności zwalnia mnie od natychmiastowego (!) zgłoszenia o zdarzeniu co IMO pozostaje w ewidentnej sprzeczności z ich owu - termin do 7 dni. Te 7 dni występuje też w owu wojażera i kilku innych ubezpieczycieli. Dzięki także za opinie. Waham się między Generali a Axa ze wskazaniem na tych pierwszych że względu na małą ilość sportów wysokiego ryzyka ujętych w wykazie.
Czy ktoś ćwiczył opcje typu miesiąc i dłużej na zwykłym ubezpieczeniu a tylko w konkretne dni aktywności wysokiego ryzyka wykupywanie ubezpieczenia na sporty wysokiego ryzyka u tego samego lub innego ubezpieczyciela (z jakimś tam marginesem typu dzień, dwa przed i po planowanym sporcie wr)?

W uzupełnieniu info ws Generali dodam, że mają oni Assistance, gdzie kontakt odbywa się przez rozmowę przez internet. Czyli to, czego szukałem w momencie zadawania tutaj pytania.

Sprawdzone osobiście. Odczucia pozytywne, jednak z pewnym zastrzeżeniem. Telefon ws zgubienia paszportu na Borneo. Dodzwoniłem się od strzała. Jednak ich pierwsza propozycja pomocy była taka, żeby się zgłosić do konsulatu w.. Kuala Lumpur. Dopiero po mojej raporcie, Pani poprosiła o godzinę czasu, po której
dostałem odpowiedź:
Szanowny Panie,

Uprzejmie informujemy, że najprawdopodobniej może Pan uzyskać paszport tymczasowy w konsulacie innych krajów należących do Unii Europejskiej. Jeśli się nie uda zalecamy kontakt telefoniczny z polskim konsulatem w Kuala Lumpur i uzyskanie wskazówek co może Pan zrobić w tej sytuacji.

Poniżej adresy najbliższych konsulatów.


Consulate Of The Slovak Republic
Lot 26, Lorong Dewan, Pusat Bandar Kota Kinabalu, 88000 Kota Kinabalu, Sabah, Malezja
(+60) 88 230 933




French Consulate in Kota Kinabalu
Sabah, Kota Kinabalu, Malezja
+6088727797




Consulate of Sweden

Likas Industrial Centre, Lot 1, Second Floor, Lorong Kurm, Mile 5 1/2, Tuaran Road, 88400, Kota Kinabalu, Sabah, 88450, Malezja
+6088431336


Link do rządowej strony ze wszystkimi informacjami, dotyczącymi ambasady RP w Kuala Lumpur.

https://www.gov.pl/web/malezja/ambasada




Z poważaniem,

Best regards,

Wszystkie odpowiedzi proszę kierować na adres: / Please always reply to:
travel@europ-assistance.pl


Zuzanna Bracichowicz
Specjalista ds. Obsługi Klienta

Departament Operacyjny & IT


Tel. +48 22 205 50 13
zuzanna.bracichowicz@europ-assistance.pl"

@Kamilex108
Dowiedziałeś się czegoś o tym ubezpieczeniu? Też mam podobne plany i stoję przed tym samym problemem?

@Travelstateofmind dokładnie mam ten sam problem. znalazles cos ciekawego? patrzylem planete mlodych albo euro 26 juz nie pamietam, ale to co uniqa obsluguje to jest wiele wylaczen np zawal, wylew etc to bez sensu raczej, bo roznie moze byc

Można się dowiedzieć jaką masz KK i jakie ubezpieczenie do tego wykupujesz?

World Elite z mBanku

hej, jakie ubezpieczenie turystyczne jest najlepsze jezeli chodzi o opcje utraty sprzetu elektornicznego? biore sporo - aparat, 2 latopy, dron etc i zastanawiam sie jak jestem chroniony jezeli chodzi o utrate - kradzież, zgubienie sprzętu itp ? Widze ze jest opcja kradzież z włamaniem oraz rabunek (czyli przymuszenie do oddania), ale czy tez jest jakies ubezpieczenie co oddaje np jak ktos mi to wyciagnie z plecaka po cichu na ulicy (pewnie najczesciej tak jest) albo go zgubie

Odpowiem pytaniem. Czy znasz firmę, która ubezpieczy zgubienie (przez Ciebie, nie przez przewoźnika), albo wyjęcia po cichu z plecaka części Twojego bagażu, która nie jest sprzętem elektronicznym? Znajdź najpierw taką firmę, bo z tego, co kojarzę, to zwykły bagaż podlega z reguły ochronie, jeśli oddasz go przewoźnikowi, albo wystąpią jakieś ściśle określone zdarzenia np. wypadek, Twoja choroba, kradzież itp, a na sprzęt elektroniczny są z reguły nakładane dodatkowe obwarowania np. "wyłącznie od ryzyka rabunku w przypadku noszenia ich przy sobie."....

-- 20 Lis 2024 12:05 --


Ale chyba są to połączenia typu wifi calling?
Przydałoby się to usystematyzować, opisać tutaj dla potomnych. Sam się tym teraz interesowałem. Problem jest gdyż nie zawsze mamy dostęp do wifi, gdy jesteśmy w terenie itd. nie zawsze jest wifi na kwaterze albo nie jest ono sprawnie działające. Poza tym - czy na taką opcję da się oddzwonić?
Nie każdy ma ogarniętego Skype, chociaż powinien mieć jakąś alternatywę tego typu mieć ogarniętą

Może więc zacznę, wpisując to co wiem:

UNIQA- oprócz normalnego polskiego nr infolinii jest opcja dodzwonienia się przez click2call (wifi calling) pod adresem: https://uniqa.dzwonbezkosztow.pl/(usługa operatora assistance dla Uniqi, czyli Ison Care)

TU Europa - https://tueuropa.dzwonbezkosztow.pl/ analogicznie jak powyżej 

Generali: https://generalitravel.eap.pl/ "SnapCall" analogicznie jak powyżej 

Ergo Hestia: https://zadzwondonas.pl/?id=eqPFqKeCkdrLoYYk9hYx5e analogicznie jak powyżej (usługodawca Mondial Assistance)

Ergo Ubezpieczenia Podróży: https://www.ergo-ubezpieczeniapodrozy.p ... sultantem/ czat z konsultantem, nie botem, 24/7, z opcją zamówienia oddzwonienia

Colonnade: https://travelassist.colonnade.pl/ UWAGA! Nie ma możliwości połączenia przez wificalling, ale jest formularz zgłaszania konieczności/umawiania wizyty lekarskiej itp.

RESZTA:
Warta - nie znalazłem informacji, ale podobno jest taka opcja - do uzupełnienia.
Allianz - jw., assistance obsługuje im Mondial, więc może skoro w Hestii jest taka opcja to tam też?

Wiener - nie ma takiej opcji, tylko tradycyjne poł. tel (potwierdzone na czacie)
PZU (Wojażer)- nie ma takiej opcji, tylko tradycyjne poł. tel (potwierdzone na czacie)

NN - nie znalazłem informacji, chyba nie ma takiej opcji?
Axa Assistance - nie znalazłem informacji, chyba nie ma takiej opcji?
Signal Iduna - nie znalazłem informacji, chyba nie ma takiej opcji?

PKO BP - jw. (ubezpieczenie dostępne dla klientów banku), assistance Mondial

Jeżeli podrzucicie jakieś info w temacie od siebie, edytuję post, żeby wszystko było w jednym miejscu .