Fly4free.pl

Hejo!

Jak wiadomo w podręcznym jest mało miejsca, a ja lubię czytać jednak książki to dość duży i ciężki ładunek. Zastanawiam się nad zakupieniem jakiegoś najprostszego czytnika ebooków, ważne dla mnie, żeby miał wyświetlacz i możliwość wgrywania książek
Przeglądając internet trafiłem na txtr beagle, kosztuje 19,99e, ale jednak w Niemczech, a ja się niestety tam w najbliższym czasie nie wybieram
Na ebay obczaiłem także czytniki firmy Nook, na ebay.uk można znaleźć takie od 10Ł
Czy ma ktoś może do polecenia jakieś czytniki do 250 zł powiedzmy?

Pozdrawiam

kindle 5 jest dzis na allegro za 249:p

_________________
Codzien­nie pat­rz na świat, jak­byś oglądał go po raz pierwszy.

Również od dłuższego czasu noszę się z zakupem czytnika, i powiem szczerze- zdecydowałabym się na Kindle, tego najprostszego, na All za 249zł można złapać. Prawie wszystkie e-booki pisane są teraz na Kindle'a, inne czytniki mogą nie odczytywać lub robić to z jakąś wadą.
Generalnie nie są to w sumie duże koszty, więc polecam jednak dobrego, oryginalnego Kindle'a

_________________
http://podroz-usmiechu.blogspot.com/

też polecam kindle, ja kupiłem jakiś czas temu k4 u chińczyków, dokładnie tutaj; http://www.aliexpress.com/item/Promotio ... 95313.html i jestem w pełni zadowolony:)

Kindle to jedyny sensowny wybór ostatnimi czasy. Najtańszy z najlepszych i do tego z całym amazonem za sobą. Dzięki temu mamy kilka fajnych rzeczy. Automatyczne konwertowanie do ich formatu. Ślesz maila na określony adres np. z pdf i za kilka minut możesz pobrać ten plik w formacie kindle już bezpośrednio na urządzenie. A wszystkie materiały, które wrzucisz przez amazon (a nie bezpośrednio na urządzenie) są trzymane w chmurze i masz do nich zawsze dostęp. Do tego można mięć pod jedno konto podpięte więcej urządzeń (legalnie!). Moim rodzicom też kindla kupiłem i mam z nimi konto dzięki czemu jak oni sobie książkę kupią/wrzucą ja też z automatu mam do niej dostęp. Mamy wspólne prenumeraty gazet (dużo tańsze niż w wersji papierowej w prenumeracie) i czekające w urządzeniu jeszcze za nim jest wersja papierowa. A do tego jeszcze apka na androida dublująca działanie czytnika. Czyli jak nie wziąłeś ebooka, a chcesz coś poczytać to bardzo wygodnie mozna to na telefonie zrobić.

Ja korzystam już od ponad dwóch lat i jestem niezmiennie zadowolony. Mam wersję Kindle keyboard 3g. Dla mnie bardzo wygodna, z pełną klawiatura i z darmowym internetem 3G w kilkudziesięciu krajach świata (cała europa właściwie). W dobre internetu w telefonach nic wielkiego, ale jednak jak po nocnej podróży pociągiem za granicą, czeka na Ciebie na kundelku świeża gazetka do śniadania to miło Kiedyś nawet z przeglądarki trochę korzystałem w kindlu i dało radę poczytać jakieś newsy, sprawdzić maila, pogodę czy rozkład jazdy. Nawet youtube dało się odpalić, ale z racji specyfiki ekranu i słabego odświeżania strasznie cięło

Także kindle bardzo polecam, zawsze są krok do przodu względem konkurencji jeśli chodzi o technolgię. I mimo tylu zalet i dominującej pozycji na rynku, ciągle pozostają jednymi z tańszych czytników.

Sam mam kindle i jestem zadowolony, ale niektórym może pasować inna firma. To może być uzależnione np. od formatu, z którego będzie się korzystać. Wszystko jest bardzo dokładnie opisane na stronie http://swiatczytnikow.pl/ . Najczęściej chwalą kindle'a, ale to wielkie źródło wiedzy. Można dowiedzieć się wszystkiego o każdym czytniku.

_________________
Piłkarskie podróże - groundhopping i groundspotting

Kindle ewentualnie nook.

Mam Nook HD+ (z androidem) i Aura HD oba wzajemnie sie super uzupelniaja.
W Kindle razi mnie ograniczenie wyboru formatow ksiazek.

Ja od dawna czytam sobie książki na smartfonie. Zapewne nie ma takiego komfortu jak na kindlu, ale nie jest też tak źle jak mogłoby się wydawać Oczywiście trzeba dosyć często przerzucać stronę, ale poza tym czyta się bardzo wygodnie. Plus jest też taki, że telefon i tak się ze sobą nosi, więc nie ma dodatkowego balastu w torbie/plecaku.

Ja kupiłem co prawda na prezent, ale mogę się wypowiedzieć

Kobo Touch, bardzo dobra jakość wykonania. Obdarowana osoba jest bardzo zadowolona zero problemów
W Święta Bożonarodzeniowe w Anglii można było go kupić za 30 funtów.

Cena utrzymała się jeszcze długi czas a później wróciła do poziomu 60 funtów

_________________
Potrzebujesz plastikowe śledzie do namiotu? zapraszam na PW

Obecnie ceny Kindle spadły na tyle, że naprawdę nie ma sensu kupować innego czytnika. Ja za swojego Kindle Classic dałem jeszcze 700 zł kilka lat temu i wciąż jestem zadowolony. Poza tym, amazon ciągle ulepsza swoje usługi - szczególnie chodzi o konwersję, wysyłamy sobie pdf czy doc na zdefiniowanego maila i książka pojawia się automatycznie na czytniku. O ile ze 2 lata temu, lepiej było konwertować jakieś bardziej skomplikowane pliki doc czy pdf za pomocą Calibry, to teraz już jej nie używam, wystarczy usługa Amazonu!

A czy testował ktoś z Was na kindlu prenumeraty czasopism, które dostępne są tylko w PDF. Np. taki "Puls Biznesu" otrzymuje się w pełnej formie graficznej jak papierowy... Jak wyglądają artykuły (tekst, grafiki, wykresy) po konwersji do mobi?

_________________

Mówiąc krótko, PDFów w których jest coś więcej poza tekstem nie opłaca się konwertować do mobi, bo wszystko się sypie. No może jak jest jeden obrazek w książce co kilka stron to ok, ale jak co stronę są jakieś obrazki, mapki, wykresy (raz mniejsze, raz większe, często wplątane w treść) to lepiej wrzucać normalnie jako PDF i zoomować sobie strony podczas czytania. Czasem wystarczy po prostu zmienić orientację na poziomą i nie trzeba przybliżać, ale to już zależy o rozmiaru czcionki w jakiej mamy dany PDF.

_________________

Jakbyś podesłał link do przykładowego pliku (może jest jakiś numer darmowy) to sprawdzę jak to wygląda na Kindlu!

Ja polecam Kindle'a 5, dostałem go kiedyś z promocji mbanku. Natomiast jest teraz bardzo dobra cena Kindle'a 5 w wersji bez reklam na grouponie - 245zł!: https://www.groupon.pl/oferty/cala-pols ... 40/.z9O9lG?

W niemieckim mediamarkcie aktualnie Kindle PW za 90EUR, ale i tak wole swojego Aura HD lepiej obsluguje PDF i ten prawie 1 cal wiecej ekranu. Szkoda ze Sony 13.3' PDF eRader kosztuje astronomiczne sumy w USA.

Szukam jakiegoś czytnika e-boków żeby można było sobie poczytać w czasie podróży ? Kto ma jakiś model i poleca? Chciałbym coś prostego do 200 PLN

Polecałem odpowiednią stronę już w tym temacie: tanie-czytniki-ebookow,241,44041
Wszystko w bardzo przejrzysty sposób masz opisane na http://swiatczytnikow.pl/

_________________
Piłkarskie podróże - groundhopping i groundspotting

Ja mam kindle 4. Kupowany za sporo wiecej niz 200pln, ale to bylo pare lat temu. Z US mozna spokojnie w takiej cenie wyjąc nowszy. U nas używany, przy czym to są sprzęty o ograniczonej żywotności, więc nie wiem na ile używany jest warty kupowania w ogóle (nie wiadomo przez co przechodził)
Odnośnie cech na które ewentualnie warto zwrócic uwage:
- skąd będziesz brał książki (jaki format plikow, dostepnosc w PL, szczegolnie tych darmowych)
- ile rzeczy oprócz tego chcesz nosić (cieżar, grubość)
- co jeszcze chcesz na tym robic (tylko ebook, czy rowniez np tabletowate funkcje) - tutaj tematy takie jak dotykowy ekran, wielkosc, funcje typu czytanie kart itp.

Ja uzywam czytnik tylko jako ebook readera (w samolocie, pociagu, hotelu, itp fantastyczne, kiedys liczyłem - ponad 200 ksiażek rocznie tylko w podroży). Chocby ostatnio - ksiązki Severskiego - papierowe mają ponad 500 stron każda - z jedna taką latałem i nie było to zbyt wygodne. Nie chce dotykowego ekranu - mam osobno tablet czy laptopa z funkcja macania. Liczy się minimalna waga i mały rozmiar w tym równiez "chudość" - wchodzi do wiekszej kieszeni w koszuli. Przewijanie guzikiem jest wg mnie wygodniejsze niz tapanie w ekran (te dotykowe sa bezguzikowe).
Dostępne są konwertery z innych formatów, można wczytać PDFa, generalnie nie miałem nigdy problemów z kompatybilnością. A z Amazona można często wyrwać fajne książki za darmo lub prawie darmo (raczej zagraniczne tytułu)
Dla mnie Kindle4 spelnia wszystkie warunki, sa już nowsze, z podświetlanym ekranem, dotykowe itp. Ale dopuki działa nie bede wymieniał, bo jest idealny. Wcześniej miałem wersje wcześniejsza z bezuzyteczną klawiaturą i pracowałem troche na pożyczonym Bebook;u 10" - głownie do dokumentacji technicznej, zeby nie dzwigać tony manuali do serwerowni i miec zawsze aktualną wersje. Do czytania ksiązek już nie bardzo (za duży).

Oczywiście inna szkoła to tablet/telefon typu 6-7" (ipad mini), tam nie ma e-papierowego ekranu, ale czytac się da, za to są wszelkie dogodności tabletu, przy czym w 200pln to sie pewnie nie zamkniesz. Ja mimo że użytkuje Kindle od ładnych paru lat nie jestem absolutnym przeciwnikiem czytania ksiażek na innych sprzetach. Może dlatego że zaczynałem swoją przygodę z ebookami np m515 a jeszcze potem na T3. Z tą różnicą że Palmy czy inne tablet będą działać kilka godzin, a Kindle smiga 2-3 tygodnie albo i dłużej.

_________________

Kindle Paperwhite II - bardzo zadowolony
Czytnik bez podświetlanego ekranu to lipa...

_________________
◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►