Fly4free.pl

Cena za osobę

_________________
www.latambolubie.blogspot.com

najlepiej na miejscu pytać , z hoteli ceny są astronomiczne , tak z ciekawości przeglądałem katalog to takie safari dla 2 osób w Hotelu 4 * w Hikkaduwa kosztowało 400 usd .

Wystarczy pojechać do Kataragama i popytać o przewodnika z autem 4x4 możesz tez napisać do https://www.facebook.com/buddhika.gomis?fref=ts i pomoże ci zorganizować taka wycieczkę .

























safari jest ok ale mi wystarczyły wschody i zachody słońca


















Ella

Hey !

To może ja pomogę .. Jak ktoś będzie potrzebował wrócić z okolic Trincomalle do Colombo to polecam autokar (typowy turystyczny LUX), zaletą jest to, że wyjeżdża o 23 z Trinco i jesteś ok. 5 w Colombo.. kosztuje ok. 900lkr, można się wyspać. Wyjeżdża codziennie z dworca w Trinco wystarczy zapytać o bilet miejscowych lub w guesthousie

Pozdr
Przemek

[quote="jacek1973"]
Pochwal się sprzętem, którym robiłeś zdjęcia, please...
Jakaś zaawansowana obróbka Photoshopem?

Wlasnie skomczylismy objazd wyspy i zaleglismy na plazy, wiec czas na subiektywne podsumowanie.

Top 3 atrakcji:
1. Adams Peak (koniecznie o wschodzie slonca), plus fajny klimat wioski Dalhousie (polecam jedzenie na przeciw niebieskiego domu)
2. Sigriya - drogo 30£, ale zapiera dech w piersiach (uwazajcie na samowolnie dolaczajacych sie przewodnikow - nie sa potrzebni)
3. Przejazdzka koleja z Nanu Oya do Ella - tanio, calkiem sprawnie, no i widoki, widoki, jeszcze raz widoki (polecam cociaz chwile spedzic w otwartych drzwiach)

Najwieksze rozczarowanie - Kandy i Nuwaera Elliya. Ogolnie miasta sa brudne, smierdzace i nieciekawe. Ceremonia w swiatyni zeba jest przereklamowana. Wieksze wrazenie robia jaskinie w Dambuli.

Jak ktos jedzie w gory, to Ella bije na glowe Haputale. Polecam pobyt w Elli w Chamodya Home Stay. Przecidowni slasciciele, super warunki i te sniadania z widokiem na Ella Rock i Little Adams peak!!!

Jesli chodzi o plaze, to narazie widzielismy 2:
1. Tangalle (na wschod w strone Laguny) - piekne, szerokie, puste, malo infrastruktury, woda bardzo gleboka, a fale i prady bardzo silne - ale sa miejsca dobre do kapieli - trzeba szukac takich oslonietych skalami.
2. Mirissa - przeurocza, ale juz bardziej zatloczona, jest sporo infrastruktury, ale ceny sa umiarkowane. Wieczorem imprezy, w dzien surferzy .

Ja mam odmienne wrażenia:)

Sigirija podobała mi się umiarkowanie - tzn. jak się ma sporo czasu to warto, ale jakbym miała z czegoś zrezygnować to chyba w pierwszej kolejności właśnie z tego miejsca.

Za to Kandy i Nuwara Eliya podobały mi się bardzo. Miasta rzeczywiście brudne, ale w Kandy fajny kompleks świątyń a w okolicach Nuwara piękne pola herbaciane.

Pełna zgoda co do Ella

Wiadomo, wszystko jest subiektywne.

Zauwaz jednak, ze w kontekscie NE piszesz o okolicznych polach herbacianych i z tym sie totalnie zgadzam. Caly Hill Country jest krajobrazowo przepiekny. Natomiast NE jako miasto moim zdaniem to strata czasu.

Aczkolwiek ja wszedzie wole peryferia niz miasta.
Choc mysle, ze wiele osob zgodzi sie, iz cejlonskie miasta sa akurat bardzo malo atrakcyjne w porownaniu do innych popilarnych kierunkow azjatyckich jak Tajlandia, czy Malezja.
Co nie zmienia faktu, ze Sri Lanka jest piekna i jedyna w swoim rodzaju. Przede wszystkim na malej powierzchni jest tu ogromna roznorodnosc "atrakcji"

Gdyby ktoś z Was zastanawiał się nad miejscem do wypoczynku do zdecydowanie polecam Mirisse. Spędziłem 3 dni w Unawatunie oraz 3 dni w Mirissie i szczerze mogę polecić drugie z miejsc. W Unawatunie 90% obcokrajowców stanowią Rosjanie, knajpy są stosunkowo drogie a na plaży jest ich bardzo mało, plaża nie jest piaszczysta a żwirowa. Za to w Mirissie jest taniej, można spotkać ludzi z całego świata, jest większa różnorodność jeśli chodzi o restauracje, plaża jest piaszczysta. Jedyny minus dla niektórych stanowić mogą wysokie fale na morzu (dla innych to oczywiście nieoceniona zaleta )

Wysokie fale to owszem, na tej głównej plaży, lecz jeśli podejdziesz w kierunku tej wystającej skały na którą można wleźć (co wszyscy czynią z okazji zachodu słońca ), to zatoczka po lewej jest już bardzo spokojna. Ja się sama osobiście nauczyłam w niej pływać

Mnie Mirissa niestety nie uwiodła. Za to ......Dodanduwa, oj tak, szeroka, piękna i prawie bez turystów.

Sigrija-to powod dla ktorego tam pojechalem
wszystko inne to dodatek

_________________


kliknij pomógł

dużo ciekawych informacji. dziękuje

Zgadzam się, że wyjazd w te rejony ma sens jeśli:
- odwiedzi się też Park Minneriya
- pojedzie się poodkrywać zapomniane ruiny w Ritigali
- zahaczy się o Anuradhapurę i jej świątynie

Zamiast przedrożałej Sigiriji osobom lubiącym przygody polecam wspinaczkę na pobliską świętą górę PIDURUTALANGALĘ - znajduje się ona zaledwie kilometr od Sigiriji, prowadzą do niej znaki (normalnie idzie się jak do głównego wejścia Sig, ale obchodzi sie Sig od dołu wzdłuż wałów /murów). Cena to darowizna a dla mnichów, o ile pamiętam 300 lkr. Po drodze na szczyt zobaczycie wydrążone w skałach cele medytacyjne, posągi Buddy w tym jeden imponujący leżącego Buddy. Na szczycie jest niezwykła formacja skalna i widok na całą okolicę oraz na sigiriję. Weźcie lornetki!

Mam nadzieję, że zachęciłam do wizyty w tym mniej znanym miejscu

chodziło mi oczywiście o górę PIDURANGALA!

Super plaża w sezonie to ahangama - jeden ze sławnych spotów surfingowych. Mieszkaliśmy u Polaków w surfing villa - pensjonat świetny, a jedzenie najlepsze jakie jedliśmy na całej Sri-Lance. Z całego serca polecam w przeciwieństwie do Mirissy

Martwi mnie bardzo, że Mirissa spadła nieco na liście polecanych miejsc; naprawdę tam tak źle? My byliśmy w 2013 i było cudnie, nie za turystycznie dosyć cicho, niezbyt drogo: czy od tego czasu Mirissa zrobiła się już nieznośnie turystyczna?

Uwazam, ze nie ma sensu uogolniac na podstawie pojedynczych opinii, pozbawionych argumentow na poparcie swoich tez, zwlaszcza jesli ktos chce przy okazji zachwalic jakis obiekt. . My bylismy w Mirissie dwa miesiace temu i bardzo nam sie podobalo. Rzeczywiscie plaza blizej Weligamy wydawala sie oblegana, ale spedzalismy czas na odcinku blizej Matary (zwlaszcza od charakterystycznej skaly ze schodami) i byla piekna, miala fajny egzotyczny charakter. W wolnej chwili postaram sie wkleic zdjecia (ciagle obiecuje sobie, ze napisze relacje, ale mam tyle innych rzeczy do zrobienia). Sama miejscowosc pozbawiona jest duzych hoteli, AI i duzych wycieczek z biur podrozy, moim zdaniem jest b. sympatyczna. Zastrzezenia mam, co do cen w restauracjach przy plazy, ale w osobnym watku wspominalem o mozliwosci zjedzenia fantastycznych, niedrogich ryb na plazy rybackiej w Weligamie, a to przeciez chwila autobusem (dodatkowy plus Mirissy to swietne skomunikowanie, mozna sie wybrac autobusem np. do Galle). Moim zdaniem w gorzej sytuacji bedzie wlasnie Weligama, bo buduja tam wielki hotel (zdaje sie Holiday Inn), ktory juz szpeci krajobraz Weligamy.

_________________
Let us live so that when we come to die, even the undertaker will be sorry
Mark Twain

Mój plan na 6 dni wygląda następująco. Ląduję w piątek o 14:30 w CMB. Wylatuję z CMB w środę o 23:00. Zdaję sobie sprawę, że z będę musiał coś wykreślić. Pytanie co. Chcę te kilka dni wykorzystać jak najintensywniej, więc dużo jeżdżenia i szybkie zwiedzanie jest ok.

CMB -> Kandy (transfer bezpośrednio z lotniska i nocleg)
Dambulla, Sigiriya i myślę czy nie Minneriya (na to wszystko 2 dni)
Badulla, Ella Rock (+ plantacje), Diyaluma Falls i nie wiem czy wystarczy czasu na Horton Plains, zapewne nie (2 dni)
Bentota, powrót do Colombo (ostatni dzień)

Zależy mi na słoniach (jakieś szybkie safari, a Udawalawe jest jednak kawałek drogi i pewnie trzeba na nie poświęcić jeden pełny dzień), plantacji herbaty (może jakaś inna niż w Ella?).

_________________

Witam!
Jesteśmy odmieńcami i w odróżnieniu od 95% odwiedzających Sri Lankę będziemy przez 8 dni, tylko leżeć na plaży, na wschodnich obrzeżach Tangalle Jednakże, nasza gnuśność trochę przegrywa z bliskością czterech okolicznych parków/rezerwatów... Jaka jest Wasza subiektywna opinia na temat: Udawalawa, Lunugamvehera, Yala Strict i Kumana National Park? Który z tych czterech wybrać? Będziemy na przełomie stycznia i lutego. Z góry dziękuję za odpowiedź tym, którzy byli w jednym (lub kilku) z wymienionych parków/rezerwatów.

Hej! Czytam, że wielu z Was korzystało z pomocy przewodnika w czasie swojej podróży - my zwykle działamy sami ale z uwagi na duże odległości i liczne rekomendacje bierzemy pod uwagę wynajęcie kierowcy na np. 2-3 dni. Czy możecie całkiem subiektywnie napisać co warto, z różnych powodów zobaczyć właśnie z pomocą doświadczonego lokalesa? Nurtuje mnie strasznie to czy warto korzystać z pomocy czy tradycyjnie zdać się na siebie. Wiadomo, że da się wszystko ale może coś przeważa za przewodnikiem na kilka dni? Będziemy pierwszy raz i mamy 14 dni na zwiedzanie.