Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 82 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 14 Lip 2014 14:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
Jakie miejsca na Sri Lance są Waszym zdaniem najciekawsze? Tak do zobaczenia w pierwszej kolejności?
Szczególnie mnie interesuje co sądzicie o Sigiriji? Docierają do mnie skrajnie opinie i zastanawiam się czy warto uwzględniać to w planie;)

Które plaże najładniejsze?


Ostatnio edytowany przez juliaka, 14 Lip 2014 17:33, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Urlop na wyspie Kos: all inclusive w 4* hotelu od 2134 PLN. Wyloty z 4 miast Urlop na wyspie Kos: all inclusive w 4* hotelu od 2134 PLN. Wyloty z 4 miast
Wyspa Penang na 10 dni za 3969 PLN. Loty z 3 miast + 4* hotel Wyspa Penang na 10 dni za 3969 PLN. Loty z 3 miast + 4* hotel
#2 PostWysłany: 14 Lip 2014 14:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Sty 2014
Posty: 1536
Loty: 126
Kilometry: 294 821
niebieski
juliaka napisał(a):
Jakie miejsca na Sri Lance są Waszym zdaniem najciekawsze? Tak do zobaczenia w pierwszej kolejności?
Szczególnie mnie interesuje co sądzicie o Sigiriji? Docierają do mnie skrajnie opinie i zastanawiam się czy warto uwzględniać to w planie;)

Które plaże najładniejsze?

Sporo zależy od okresu w którym się jedzie, bo na Sri Lance zasadniczo są dwa wymieniające się terminami monsuny.
My jechaliśmy z Unawatuny na południu (gdzie pomimo rozpoczynającego się monsunu bardzo nam się podobało) do Trincomalee, a że droga daleka to zrobiliśmy postój właśnie w Sigirija. Gdyby nie to, że było po drodze, to nie wiem czy były sens pchać się tam, chociaż ciekawe to jest, nie powiem. Policjant na lotnisku zarzekał się natomiast, że jest to "najpiękniejsza sceneria na świecie" - ale nie wiem jak wiele świata do tej pory widział ;) IMO jak jest po drodze to warto. Fajnie też było zahaczyć po drodze z Bentoty (też na południu -fajna miejscowość i plaże, ale bez rewelacji) fort w Galle.
Bardzo fajne i puste plaże są właśnie koło Trincomalee - Uppuveli i Nilaveli. Generalnie to jak to mamy w zwyczaju całą Sri Lankę ogarnialiśmy "na pałę" bez sztywnego planu i było bardzo ok. Zawsze udawało się znaleźć nocleg, ale to była końcówka kwietnia, więc nie najwyższy sezon. Z transportem też nie było problemu bo jest dość regularny, chociaż drogi nie są najlepsze, więc przejazdy mimo dość niewielkich odległości trochę trwają. O tym gdzie dalej ruszać decydowaliśmy z dnia na dzień i tę opcję bardzo polecam.
Negombo natomiast jedynie na pierwszą lub ostatnią noc gdy nie da się inaczej tego zgrać z terminami lotów. Nie jest to złe miejsce, ale nie ma specjalnego sensu tam zostawać zbyt długo, w Colombo moim zdaniem też.
_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip
Góra
 Profil Relacje PM off
ara uważa post za pomocny.
 
      
#3 PostWysłany: 14 Lip 2014 15:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Lip 2013
Posty: 126
Loty: 19
Kilometry: 36 462
Moim zdaniem Sigirija jest ciekawa, warto o nią zahaczyć, chociaż jest dość droga i trzeba wybrać dobry moment żeby uniknąć tłoku. Ja wbrew wszystkim zaleceniom byłam w południe, a nie rano i spacer na górę był naprawdę przyjemny.
Najbadziej jednak polecam zatrzymanie się w jakiejś mieścinie wśród plantacji herbaty. Osobiście mogę zarekomendować nocleg w Haputale (White Monkey Dias Rest) - bardzo skromne warunki ale cudowne widoki z pokoju i fajna rodzinka gospodarzy. Dodatkowo wypad na Lipton's Seat i kąpiel w wodospadzie Diyaluma (dzieciaki z guesthouse są świetnymi i niedrogimi przewodnikami). Okoliczne widoki są naprawdę niesamowite, można trochę pospacerować w chmurach :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 14 Lip 2014 18:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
Będziemy na przełomie września i października. Wypożyczamy samochód z kierowcą, także poruszać się będziemy w miarę sprawnie, choć ze względu na drogi nie wszędzie szybko;)

Będziemy tylko 5 dni, z czego ze 1-2 chcielibyśmy spędzić na plażach.
Nasz kierowca wstępnie zaproponował trasę Colombo - Sigiriya - Dambulla - Kandy - Nuwara Elija - Udawalawe - plaże w okolicy Mirissy lub Hikkaduwy - Colombo.
Sigiriya jest sporo dalej i nie po drodze, dlatego się zastanawiam czy jej nic odpuścić.
Wstępnie taką trasę opracowałam: https://goo.gl/maps/Tb4HK

Na pewno się nie wybierzemy gdzieś daleko na północ, bo przy naszym pobycie możemy się nie wyrobić z resztą, ale jeśli chodzi o południową cześć wyspy to jeśli otwarci na modyfikacje.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 14 Lip 2014 19:08 

Rejestracja: 21 Maj 2012
Posty: 809
Zbanowany
Cześć

Ja lecę na początku września mój plan:
Dzień 1 Pinnawala - Dambulla
Dzień 2 Sigiriya Rock Fortress - Minneriya National Park
Dzień 3 Kandy a po drodze pola herbaciane i plantacja przypraw w okolicach Matale
Dzień 4 Royal Botanical Garden a następnie Nuwara Eliya
Dzień 5 Horton Plains i przejazd do Hikkaduwa
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 05 Sie 2014 20:35 

Rejestracja: 05 Sie 2014
Posty: 2
juliaka napisał(a):
Jakie miejsca na Sri Lance są Waszym zdaniem najciekawsze? Tak do zobaczenia w pierwszej kolejności?
Szczególnie mnie interesuje co sądzicie o Sigiriji? Docierają do mnie skrajnie opinie i zastanawiam się czy warto uwzględniać to w planie;)

Które plaże najładniejsze?

Sigirija obowiązkowo :)
Co do plaży, to najbardziej podobała mi się ta w Mirissa :)
_________________
Mój Blog
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 05 Sie 2014 21:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Lip 2013
Posty: 126
Loty: 19
Kilometry: 36 462
Cytuj:
Sigirija obowiązkowo :)
Co do plaży, to najbardziej podobała mi się ta w Mirissa :)


Plaża w Mirissie jest ładna ale niestety już dość mocno "komercyjna" jak na Sri Lankę. Można znaleźć bardziej ustronne i urocze miejsca :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 05 Sie 2014 21:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
ciri napisał(a):
Cytuj:
Sigirija obowiązkowo :)
Co do plaży, to najbardziej podobała mi się ta w Mirissa :)


Plaża w Mirissie jest ładna ale niestety już dość mocno "komercyjna" jak na Sri Lankę. Można znaleźć bardziej ustronne i urocze miejsca :)


Gdzie konkretnie?

A z Sigiriją nie ułatwiacie;) Wśród znajomych też skrajne opinie.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 07 Wrz 2014 09:43 

Rejestracja: 24 Lip 2012
Posty: 111
juliaka a czy znasz już orientacyjny koszt wynajęcia na 5 dni auta z kierowcą?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 07 Wrz 2014 10:17 

Rejestracja: 28 Sie 2013
Posty: 147
W Mirisie przynajmniej ceny są umiarkowane (bo jest konkurencja) i nie zdzierają tak jak w Unawatunie i koło niej.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 07 Wrz 2014 10:19 

Rejestracja: 31 Mar 2014
Posty: 19
Moim zdaniem Sigiriya to obowiązkowy punkt w czasie podróży na Sri Lankę. Z wszystkiego co tam widziałem to miejsce zrobiło na mnie największe wrażenie. Co do plaży, ja spędziłem kilka dni w Lonely Beach Resort koło Tangalle, mogę polecić to miejsce z czystym sumieniem, wspaniała plaża, odludne miejsce idealne na wypoczynek.
Góra
 Profil Relacje PM off
Ania Golębiowska uważa post za pomocny.
 
      
#12 PostWysłany: 07 Wrz 2014 13:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
Ipkol napisał(a):
juliaka a czy znasz już orientacyjny koszt wynajęcia na 5 dni auta z kierowcą?


Znam dokładny koszt:) Płacimy 75$/dzień. U nas się rozkłada to na 4 osoby, a samochód generalnie jest 6-osobowy.
Można znaleźć taniej, bo we wrześniu-październiku ceny to 50-90$ za dzień. Przy czym czasami te tańsze opcje mają limit kilometrów na dzień (przeważnie 100 km, później dopłata za km ponad limit) lub coś jest niewliczone w cenę. U nas w cenie jest wszystko czyli wynajem klimatyzowanego samochodu z kierowcą, brak limitu kilometrów (jeśli pojedziemy do Sigiryi to myślę, że zrobimy ok. 800 km), paliwo, wszystkie opłaty drogowe, ubezpieczenie, zakwaterowanie i noclegi kierowcy. Kierowca nas odbiera w nocy z lotniska i później odwozi na samolot. Mamy tego kierowcę z polecenia, więc raczej od początku byliśmy zdecydowani na niego, ale przeglądałam też inne oferty.
Kierowca w tej cenie może nam też zorganizować noclegi (jeszcze nie wiem czy skorzystamy) i ogólnie jest przewodnikiem (ma jakiś certyfikat).
Przeważnie też przy dłuższych okresach łatwiej negocjować cenę.


A jeszcze odnośnie Sigiriyi - czy tam łatwo wejść? Tzn osoba z kiepską kondycją da radę? Trzeba mieć specjalne obuwie?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#13 PostWysłany: 07 Wrz 2014 14:06 

Rejestracja: 31 Mar 2014
Posty: 19
Wystarczą zwykłe wygodne buty, każdy kto od czasu do czasu podejmuje jakąś aktywność fizyczną da sobie radę. Na trasie są miejsca gdzie można odpocząć.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 30 Wrz 2014 02:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Lut 2014
Posty: 228
Moje trzy grosze na temat Sri Lanki na podstawie spędzonych tam 6 tygodni:

- byłam na północy, ale polecam się tam wybrać tylko jeśli ma się sporo czasu. Jest to super miejsce na oglądanie delfinów (widziałam ich setki)
- kwestia Sigiryi jest dość skomplikowana, między innymi ze względu na dość drogi bilet (ponad 100 zł/os.) oraz na przytłaczające tłumy wycieczkowiczów. Zdecydowałam się obejść Sigiriję z dołu (w darmowej części) i wybrać się do oddalonej o ok. kilometr drugiej takiej skały a mianowicie Pidurangali, z której rozpościerał się widok na Sigiriję i na to wszystko, na co patrzyły wszystkie te osoby wchodzące na Sigiriję. Byłam zachwycona i zadowolona z mojego wyboru. Na Pidurangali było kilka osób na krzyż, bilet kosztował kilka złotych a wspinaczka była bardziej przygodowa.
- zamiast Dambulli (nie lubię miejsc typu "must see") wypytałam miejscowych o inne tego typu świątynie i wskazali mi jakiegoś no name'a, i też byłam zadowolona. Były jaskinie, był Budda, ale był też spokój i brak turystów. Warto popytać w guesthouse'ach.
- nie pojechałabym znowu na safari w Yala (komercha, tylko się spaliny wdycha jak w jakimś korku w nowym jorku), poza tym drogo. Samo przejechanie się po okolicy daje dość duże wrażenia przyrodnicze (krokodyle, ptaki, nietoperze, bawoły, no okej, tylko lampartów brak)
- natomiast ładny był park Bundala tuż obok Yali z ptakami, aligatorami i nadmorskim klifem
- ładny był także park Minneriya w pobliżu Sigirii, głównie słonie, krokodyle i ptaki, ale wiadomo, każdy park to spory koszt, bo jest obowiązkowy kierowca, nie można tam sobie na piechotę wejść. Zrezygnowałam natomiast z Hortons Plains i z Adams Peek (powód ten sam - za dużo chętnych).
- miłośnicy przyrody powinni wybrać się na 2 dni do parku narodowego/dżungli Sinharaja, choć niestety noclegi należą tu do opcji "eko" a więc są drogie.
- podczas pobytu w Kandy polecam spacer mało popularnym, ale super urokliwym parkiem/dżunglą Udawattakele, zaskakująco bardzo spodobał mi się Ogród Botaniczny pod Kandy. Spędziłam tam cały dzień zamiast zamierzonego pół dnia.
- rafting to ciekawa rozrywka, którą można pouprawiać w miejscowości Kitulgala na rzece Kelani. Tylko trzeba wziąć pod uwagę, że nie zawsze poziom w rzece jest na tyle wysoki, by spływ był ekscytujący (w okolicy jest tama regulująca). Trzeba się wywiedzieć wcześniej, ale w podstępny sposób, bo oczywiście każdy miejscowy zarabiający na spływach powie, że poziom wody jest super. Okolica jest też dobra do łażenia. Są do zobaczenia jaskinie, sporo ptaków i pola herbaty (herbata rosnąca na niskich wysokościach, więc jest tam dużo cieplej niż w Nuwara Eliya).
- Zamiast popularnej Polonnaruwy wybrałam w okolicy Habarany znajdujący się tam zapomniany przez turystów stary kompleks ruin świątyń o nazwie Ritigala. Chodzi się po pełnej dziczy i czuje jak archeolog-odkrywca, zbaczanie ze szlaków wskazane, choć trzeba uważać na duże małpy o fioletowej twarzy nazywane bear monkeys. Anuradhapura dla mnie była tylko ciekawostką i przerwą w podróży. Tu stupa, tam stupa. Nie ekscytowało mnie to, ale można "odbębnić", tylko należy pamiętać o skarpetkach, bo chodzenie wypielęgnowanymi damskimi stopami po rozgrzanych świętych kamieniach prowadzi do oparzeń. Mimo to nawet tam było kilka ciekawych, mniej odwiedzanych miejsc, np. ogrody królewskie, jezioro Thissa Wewa.
- Okolice herbaciane Nuwara Eliya sama w sobie ciekawa nie jest, ale jest dobrą bazą wypadową, żeby zwiedzać okolice autobusami. Często bywa tu chłodno, mgliście i mżyście.
Polecam wodospad Ramboda, ale koniecznie trzeba się wspiąć na samą górę, tam, gdzie nie dochodzą turyści z autokarów. Super widok oraz można się wykąpać w małej lagunie jak w filmie jakimś.
- Kolejna dobra wycieczka jest w okolicach Talawakele i wodospadu St. Clairs, Można sobie tam pogmerać między polami herbaty i wzdłuż bardzo urokliwej rzeki, do której można też wejść i się wykąpać.
- Kolejne ładne miejscowości górskie to Haputale, Ella, ale też te mniejsze wioski znajdujące się na trasie pociągu. Godne polecenia jest szwendanie się po torach kolejowych między Haputale a Idalgashiną (najwyżej położone tory z widokami), a także wspomniane wcześniej Liptons Seat. Do zrobienia jest też wycieczka Little Adam's Peak oraz Ella Gap. W każdym razie cała okolica jest tak ładna, że można dać się ponieść nogom i odkryć coś na wyłączność. Nie trzeba iść tam, gdzie każe Lonely Planet.
- Kolejny mało uczęszczany i zjawiskowy wodospad to Diyaluma. Oczywiście nie chodzi o zostanie na odcinku przy drodze, ale o wspięcie się na samą górę tego 160 m. wodospadu (droga prowadzi przez plantacje kauczuku). Na górze zapewnione widoki z samej krawędzi oraz naturalne baseny wydrążone w skale.
- Plaże. Nie byłam niestety na wschodzie kraju (Trincomalee). Byłam na SL w lutym, więc piękna pogoda była na południu i zachodzie.
Na Bentotę i Negombo rzuciłam okiem i ominęłam (na pewno są tam ładne zakątki, ale zbyt wielu turystów i sklepikarzy jak dla mnie). Unawatuna nie jest już ładną plażą jak dawniej. Komercja i tłok. Natomiast już 2 km od Unawatuny w stronę Matary (nie w stronę Galle) znajdują się niemal nie odwiedzane bardzo ładne plaże (np. Vijaya) Wystarczy popatrzeć na google mapsie w widoku satelitarnym i poszukać łach piachu. Są tam piękne przechylone palmy, jak na pocztówkach. Jezeli ktoś uzna okolice Unawatuny za dobrą bazę wypadową, polecam ten hotelik, któremu zresztą zrobiłam ten filmik:


Sławna już rosyjska Jungle Beach koło Unawatuny nie ma tego uroku, co dawniej (tłok), ale można się tam wybrać rano na snorkeling (oczywiście na piechotę nie przedrożałą łodką!).
Mirissa oczywiście ładna (i sąsiadująca Giragala), ciągle jeszcze sympatyczna i jeszcze nie aż tak skomercjalizowana jak Unawatuna. Jednak zasada ta sama: lepsze plaże znajdziemy odchodząc od głównej i szukając własnych skrawków piachu. Przejdź się morzem w stronę Matary ile dasz radę. Znajdziesz sporo ładnych plażyczek.
Welligama to paskudne miasteczko, ale mają kultowy jak dla mnie sklep z sokami przy głównej ulicy. Zrobią sok po prostu ze wszystkiego. Mają kilkadziesiąt pozycji w menu!
Tangalle moim zdaniem się nie nadaje ze względu na totalny brak prywatności (droga tuż obok, wszyscy się gapią). Mimo to i tam są (drogie) resorty z ukrytymi plażami np. w Talala
- Galle to po prostu miasto, zakupy, bankomat. Jest też ładna latarnia morska, ale lepszą znajdziecie w Dondra koło Matary.
- Colombo dla mnie było tylko miejscem na nocleg, więc nic więcej nie potrafię powiedzieć

Podróżowanie po kraju jest bardzo łatwe, stosunkowo szybkie i tanie autobusami. Jeżeli jednak ktoś nie ma czasu, to niestety pozostaje kierowca. Każdy (niemal) kierowca dorabia sobie zawożąc swoich turystów do zaprzyjaźnionych miejsc (masaże, sklepy = "museum", restauracje), które odpalają mu prowizję, tak więc lepiej powiedzieć kierowcy wprost, że wiecie wszystko o procederze "commission" i że nie jesteście zainteresowani kupowaniem drogich dywanów ;) Trzeba mu wtedy odpalić od siebie miły, zachęcający napiwek, żeby pracował tylko dla waszego zadowolenia.
Gdyby ktoś miał pytanie, to spróbuję odpowiedzieć
Góra
 Profil Relacje PM off
5 ludzi lubi ten post.
4 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
#15 PostWysłany: 30 Wrz 2014 08:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
Dzieki za wszystkie wskazowki! Pozniej sie ustosunkuje i moze bede miec pytania, bo wlasnie jestem na Sri Lance;)

A tymczasem pozdrawiam z Ella:D
(fota sprzed chwili)

Image

by Tapatalk
Góra
 Profil Relacje PM off
B1916 lubi ten post.
 
      
#16 PostWysłany: 30 Wrz 2014 08:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 Gru 2012
Posty: 575
Loty: 196
Kilometry: 540 350
niebieski
Co do tego czy podróżowanie jest szybkie to bym nie powiedział. Owszem, autobusy są łatwo dostępne i odjeżdzają co chwilę ale dojazd niestety swoje zajmuje.
Do powyższych atrakcji dopisałbym jeszcze Sinharaja Rainforest.
Poniżej w linku plan naszego zwiedzania dzień po dniu dla zainteresowanych.
http://miloszmaslanka.wordpress.com/cat ... sri-lanka/
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
pavvel uważa post za pomocny.
 
      
#17 PostWysłany: 11 Paź 2014 07:53 

Rejestracja: 22 Sie 2011
Posty: 101
https://www.facebook.com/buddhika.gomis?fref=nf my podróżowaliśmy z wynajętym kierowca , polecam ta formę ze wg na szybkie przemieszczanie się i pomoc kierowcy w realizacji planu objazdówki , koszty objazdu to koszt 250 usd za 7 dni / nocy i transfer na lotnisko . W cenie kierowca, paliwo , noclegi ze śniadaniem w rewelacyjnych hotelach.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#18 PostWysłany: 11 Paź 2014 08:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
My tez jezdzilismy z Buddim. Bardzo polecamy!
Buddi odebrał nas w nocy z lotniska, zawoził w najciekawsze miejsca, opowiadał, pomagał w noclegach i odwiózł na lotnisko. Dobra organizacja, dobry kierowca (a jezdzi sie na Sri Lance niełatwo), a poza tym to też fajny człowiek:)
Komfort nieporównywalny z poruszaniem się komunikacją, a nie wychodzi drogo.

Jacek, kiedy z nim jeździliscie? W ostatnim tygodniu?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#19 PostWysłany: 20 Paź 2014 14:49 

Rejestracja: 22 Sie 2011
Posty: 101
od 03.10 do 9.10 2014


Ostatnio edytowany przez Roku, 03 Lut 2016 00:46, edytowano w sumie 1 raz
Cytowanie - nie cytuj całego postu poprzednika jeżeli zaraz pod nim odpowiadasz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#20 PostWysłany: 20 Paź 2014 15:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lip 2010
Posty: 425
niebieski
czyli tuż po nas. to pewnie z Tobą rozmawiał mój mąż jakoś dzień przed Waszym przyjazdem:)


Ostatnio edytowany przez Roku, 03 Lut 2016 00:46, edytowano w sumie 1 raz
Cytowanie - nie cytuj całego postu poprzednika jeżeli zaraz pod nim odpowiadasz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 82 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group