Fly4free.pl

Cześć. Termin mojej podróży do Tajlandii to 5-26 listopad ( po odjęciu podróży zostaje 7-25). Jako, że nie miałam z kim jechać, jadę sama. To moja pierwsza podróż do Azji, dltaego zbieram jak najwięcej informacji. Przylatuję do Bangkoku o 23:45. Chcę znaleźć nocleg niedaleko lotniska żeby nie tłuc się po mieście w nocy. I teraz pytanie. Zwiedzanie Bangkoku załatwić na poczatku czy zostawić na koniec? Chcę tam spędzić 3-4 dni.
Jakie miejsca polecacie w Tajlandii ? Które odradzacie? Cześć podróży chcę spędzić na wypoczynku, część na zwiedzaniu.
I kilka pytań praktycznych:
1. Lepiej zabrać gotówkę czy kartę?
2. Noclegi zarezerwować wcześniej czy na miejscu?
3. Jak jest z wizą?Czytałam, że na pobyt trwający krócej niż 30 dni nie potrzeba wizy.
Mój budżet to ok. 4000 zl. Po wykupieniu biletów na samolot za 1700 zł zostaje reszta. Mam nadzieję, że to wystarczy.
Proszę o jak najwięcej porad i z góry dzięki za odpowiedź
Może są tutaj dziewczyny, które samotnie podrozowaly po Tajlandii ?

Dosłownie wszystko znajdziesz tu: tajlandia,forum,939

czesc. czy gotowka czy karta zalelezy tylko od Twojego banku i sposobbie przeliczania. Zabierz i to i to
w pierwszy dzien pojedz moze na plaze odpoczac kilka dni. zmiana klimatu,zmiana czasu,kuchni slowem wszystkiego. zwiedzanie zostaw na koniec.

ja zawsze rezerwuje pierwszy nocleg a pozniej wszystko z biegu. dzieki temu nie jestem przywiazany do planu

do 30 dni bez wizy-tylko wypelnisz druk na lotniski.

1700zl na 14 dni to za skromnie. to juz nie ta Tajlandia sprzed 15 lat i nie te ceny

w BKK pojedz na khao san road - tam spotkasz setki samotnych kobiet
wiecej kobiet podrozuje niz mezczyzn-tak wynika z moich obserwacji

i zmien budzet. za niecale 100zl nie pozwiedzasz. srodki transportu kosztuja. nawet spiac w hostelach placisz za nocleg 20zl, sniadanie 10,obiad 10,kolacja 10 i juz masz 50- a podalem kwoty minimalne. a gdzie napoje,lody,transport,bilety itd?

Dzięki za odpowiedź.
1700 zl to koszt jaki wydałam na bilety na samolot. Takze zostaje mi ok. 2300 zl. Ale i tak w razie czego moge zwiększyć moj budżet jeżeli będzie taka potzreba.

ok.zle przeczytalem. juz lepiej ale dalej dooopy nie urywa

w Tajladni jest tysiace miejsc wartych odwiedzenia. niestety 90% turystow wybiera te same komercyjne miejsca.

kup przewodnik,poczytaj relacje na naszym forum i pomysl gdzie chcesz jechac. za miesciac lub dwa jak poczytasz wstaw plan podrozy a na pewno chetnie Ci pomoga. to forum i jego uzytkownicy to kopalnia wiedzy.

I temat zamykam