Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 15 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 13 Kwi 2015 14:57 

Rejestracja: 05 Kwi 2013
Posty: 18
Hej,
Byliśmy na Kubie dwa tygodnie Hawana, Trinidad, Santa Clara, Varadero.

W Hawanie ciężko znaleźć sklep z oryginalnymi cygarami. Jedyny, który udało mi się znaleźć to fabrica del tobacco (czy jakoś tak) zaraz za Capitolem.

Pod żadnym pozorem nie brać taksy jeśli inna osoba jest kierowcą niż namawiająca. Cena będzie mocno zawyżona.

Nie bójmy się negocjować ceny. Pierwsza cena, którą proponują w miastach w dobrych okolicznościach może być znegocjowana nawet o 50%.

Wszyscy reklamują jedzenie w casach. Ok - mają dobre śniadania (3-5CUC), standardem jest omlet + dużo owoców, sok z owoców, bułki, serek, ale zbyt dużo owoców może powodować niechciane konsekwencje ;) Jeśli chodzi o obiady standardem jest udko (5-8CUC) z kurczaka w sosie. Porcje faktycznie spore natomiast za tą cenę spokojnie zjemy duże krewetki w knajpie i jeszcze czasem zostanie na Mohito.

Przed wejściem na Viazula zawsze was będą nagabywać na taksę. Z doświadczenia wiem, że w 2os da się wynegocjować cenę Viazula +5CUC ( a taksa jeździ szybciej i bardziej komfortowo). Panowie z Viazula załatwiają wiele spraw po drodze - kupują, sprzedają, przyjmują i oddają paczki.

Przy oddaniu bagażu na Viazula będą was naciągać na opłatę za przeniesienie bagażu do autobusu 1 CUC ;)

Jeśli nie znasz Hiszpańskiego - ceny będą wyższe. Wycieczka konna 3h do wodospadów w Trinidadzie - my 20 CUC/os, parka Hiszpanów - po 10 CUC. W trakcie kilka przystanków (a to napój z trzciny cukrowej, a to kawa) gdzie możesz wydać kolejne CUC.

Przejdź się plażą po Varadero - są miejsca gdzie są muszle wielkości głowy, w innym rozgwiazdy, w innym inne żyjątka. Warto ;)

Viniales- nie byłem, ale słyszałem że nic ciekawego (może ktoś skomentować?)

Cena za cygara spod fabryki w Santa Clara od "pracownika" 10CUC za 25szt.

Polecam bezpłatną nawigację na Androida MapFactor ( https://play.google.com/store/apps/deta ... ator&hl=pl ) i pobranie map Kuby. Mapy są dość dokładne, mają oznaczone markety, banki i kantory.

U


Ostatnio edytowany przez darnoq 13 Kwi 2015 21:15, edytowano w sumie 2 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
3 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
Wakacje na Azorach za 2598 PLN. Loty z Warszawy + hotel ze śniadaniami Wakacje na Azorach za 2598 PLN. Loty z Warszawy + hotel ze śniadaniami
Wczasy w Turcji: tygodniowe all inclusive w hotelu niedaleko plaży od 1763 PLN. Wyloty z 2 miast Wczasy w Turcji: tygodniowe all inclusive w hotelu niedaleko plaży od 1763 PLN. Wyloty z 2 miast
#2 PostWysłany: 13 Kwi 2015 15:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Lut 2014
Posty: 105
Loty: 154
Kilometry: 350 317
Viniales nic ciekawego ? Przecież to jedne z najpiękniejszych krajobrazów na Kubie ! Oczywiście mam na myśli dolinę, bo miasteczko to może najciekawsze nie jest.
Góra
 Profil Relacje PM off
jacek96 lubi ten post.
 
      
#3 PostWysłany: 13 Kwi 2015 15:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Lip 2013
Posty: 682
Loty: 2
Kilometry: 14 922
darnoq napisał(a):
Hej...

Fajnie, że dzielisz się swoimi spostrzeżeniami, ale wprowadzasz trochę bałagan na forum. Jest sporo tematów o Kubie, do których Twoje przemyślenia by pasowały. Piszesz o transporcie, to wrzuć to do działu z transportem. Piszesz o jedzeniu, to do jedzenia. Potomni będą mogli łatwiej zdobywać informacje w tematach, które ich interesują. A tak to założyłeś wątek, w którym można dyskutować o wszystkim...
_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#4 PostWysłany: 13 Kwi 2015 15:31 

Rejestracja: 05 Kwi 2013
Posty: 18
Właśnie mieliśmy jechać, ale po rozmowie w Trinidadzie z wspomnianymi Hiszpanami, którzy własnie stamtąd wrócili zrezygnowaliśmy. Stwierdzili, że wycieczka konna tam to jedyna atrakcja a krajobrazowo owszem fajniej, ale porównywalnie, a miasteczko malutki i nie ma tam nic.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 13 Kwi 2015 15:32 

Rejestracja: 20 Lut 2012
Posty: 5134
srebrny
darnoq napisał(a):
Cena za cygara spod fabryki w Santa Clara od "pracownika" 10CUC za 25szt.

z tym trzeba uwazac, duzo cygar to podrobki np. z bananowca.

-- 13 Kwi 2015 16:00 --

darnoq napisał(a):
Właśnie mieliśmy jechać, ale po rozmowie w Trinidadzie z wspomnianymi Hiszpanami, którzy własnie stamtąd wrócili zrezygnowaliśmy. Stwierdzili, że wycieczka konna tam to jedyna atrakcja a krajobrazowo owszem fajniej, ale porównywalnie, a miasteczko malutki i nie ma tam nic.

potwierdzam. wycieczka konna nad wodospad byla fajna, miasteczko poprostu nijakie.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 13 Kwi 2015 16:21 

Rejestracja: 21 Sty 2013
Posty: 249
Loty: 90
Kilometry: 176 335
niebieski
A ja uwazam, ze b. fajnie, ze powstal taki zbiorczy watek (analogiczny do tego jaki np zalozyl Washigton o Brazylii). Bo b. duzo osob juz wrocilo a informacji praktycznych nie za duzo, a przeciez jeszcze sporo osob sie wybiera...
pozdrawiam!
Góra
 Profil Relacje PM off
BusinessClass lubi ten post.
 
      
#7 PostWysłany: 13 Kwi 2015 16:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Lip 2013
Posty: 682
Loty: 2
Kilometry: 14 922
Co osoba, to opinia :) Ja uważam, że informacji praktycznych o Kubie jest już na forum bardzo dużo. I taki temat jak ten ma sens, pod warunkiem, że będą tu się pojawiać informacje, których nie da się zakwalifikować do innych, istniejących już tematów. Transport, jedzenie, noclegi i atrakcje nie powinny się więc tutaj pojawiać, a w odpowiednich do tego działach. Powinny więc zostać wskazówki dotyczące zakupu cygar. Coś jeszcze?
_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 13 Kwi 2015 16:45 

Moim zdaniem bardzo dobrze, że ludzie chcą się dzielić swoimi doświadczeniami z podróży. Trzeba im to ułatwić.
Gdy ktoś ma spędzić pół godziny dodatkowo żeby swoje doświadczenia z Kuby poprzenosić do różnych wątków i przeczytać co inni napisali i czy jego informacje się nie dublują z poprzednimi to w końcu mu się odechce pisać.
Góra
 PM off
aviel lubi ten post.
 
      
#9 PostWysłany: 13 Kwi 2015 17:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2011
Posty: 2831
Loty: 157
Kilometry: 403 841
niebieski
Jeśli autor ma sporo różnych przemyśleń, to jak będzie miał czas może niech napisze całą relację z podróży ;)

Osobiście chętnie przeczytam ;)
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#10 PostWysłany: 13 Kwi 2015 23:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 Lis 2012
Posty: 1372
Loty: 33
Kilometry: 39 451
srebrny
Na razie temat zostaje w takiej formie w jakiej jest, ale jeśli macie jakieś konkretne pytania to starajcie się zadawać je w odpowiednich działach o jedzeniu, atrakcjach itp.

Z mojej strony tak jak poprzednik liczę na relację gdzie będziesz mógł swobodnie poruszyć wiele tematów i luźnych przemyśleń związanych z Kubą :)
Góra
 Profil Relacje PM off
Janek lubi ten post.
 
      
#11 PostWysłany: 14 Kwi 2015 15:02 

Rejestracja: 02 Lip 2014
Posty: 15
Vinales nic ciekawego??? Hahaha
Nam też tak mówiono, a mimo to się wybraliśmy i to było piękne zakończenie całej wycieczki
https://globtop.wordpress.com/2014/02/20/vinales/
_________________
Moje relacje: http://globtop.wordpress.com/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#12 PostWysłany: 14 Kwi 2015 20:03 

Rejestracja: 13 Paź 2013
Posty: 35
Loty: 113
Kilometry: 218 622
Może trochę nie na temat, ale trudno mi było znależć odpowiedni dział. Jak jest z kontaktami na Kubie, zabieraliście własne przejściówki - adaptery, czy nie były one potrzebne?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#13 PostWysłany: 14 Kwi 2015 21:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Lip 2013
Posty: 682
Loty: 2
Kilometry: 14 922
Lepiej mieć przejściówkę. Dużo kontaktów jest uniwersalnych i można korzystać bez przejściówki, ale lepiej mieć niż nie.
_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 14 Kwi 2015 22:32 

Rejestracja: 15 Mar 2015
Posty: 24
Potwierdzam, adapter jest przydatny. W wielu miejscach jest dostęp zarówno do napięcia 110V, jak i 220V, lecz wiele gniazdek ma miejsce na wtyk typu amerykańskiego.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 15 Kwi 2015 07:48 

Rejestracja: 24 Lut 2012
Posty: 1185
Loty: 131
Kilometry: 272 438
niebieski
A ja spytam o kasę.
Wiadomo, że każdy bierze na Kubę sporo gotówki (jeśli nie całość).
Jaki macie patent na przechowywanie kapusty? Nosić ją cały czas przy sobie? Zostawiać w casach? Ktoś gdzieś pisał, że mu właściciel przeczesał bagaż i wyjął trochę banknotów, policja itd.
Pytanie więc - czy ryzyko stracenia kasy w casie jest mniejsze niż na ulicy?
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 15 Kwi 2015 13:08 

Rejestracja: 15 Mar 2015
Posty: 24
Ryzyko utraty kosztownośći jest zawsze i wszędzie (nawet w Polsce, w Twoim mieście), ale stosując się do pewnych zasad, można je zminimalizować w znacznym stopniu. Ja robię tak: nigdy przy sobie w portfelu nie mam więcej niż 50 CUC, czy powiedzmy 300 CUP. Dodatkowo w portfelu mam jedną przegródkę zapinaną na ekspres i to w niej chowam większość z tych pieniędzy. Na widoku mam tylko tyle, ile przewiduję wydać w ciągu dnia lub też wyjścia z domu. Dodatkowo pieniądze można mieć gdzieś sprytnie ukryte w plecaku czy torbie. Można też mieć pasek lub saszetkę na pasek na pieniądze lub portfel wieszany na szyję.
W casie pieniądze warto schować w rzeczach w miejscu bardzo trudnym do wykrycia lub też tam, gdzie nikt nie będzie się spodziewał, że można przechowywać coś wartościowego. Jeśli nikt nie widzi ile masz pieniędzy (jeśli masz ich dużo) i nie kusisz tym widokiem, to nikomu też nie przyjdzie na myśl, żeby Ci je zabrać. Jeśli mam na sobie krótkie spodnie, w których są luźne kieszenie, to portfela nie trzymam w kieszeni tylko w plecaku (dla kieszonkowca wyjąć Twój portfel z luźnej kieszeni to jak stek podany na talerzu). Zawsze też w miejscach, gdzie jest tłoczno wartościowe przedmioty trzeba mieć cały czas pod kontrolą, czy to wzrokową czy fizyczną.
Inną sprawą jest, że Kuba jest bardzo bezpieczna (np. w porównaniu do niektórych miejsc w Brazylii, a nawet Europie). W wielu miejscach aparat na szyi czy telefon w ręce nie są czymś stwarzającym zagrożenie. Nawet w biednych dzielnicach jest bezpiecznie. Wieczorami również nie zauważyłem zwiększonego ryzyka (np. biedne dzielnice Havany czy Trynidadu).
Kubańczycy jeśli już wyciągną pieniądze z Twojego portfela, to pośrednio za Twoją zgodą, co wynika z niewiedzy, naiwności czy nawet tego, że ciężko nam uwierzyć, iż dany produkt/usługa może być aż tak tani. Co mam na myśli? Otóż, chłopiec na ulicy proszący o 5 peso, mężczyzna chętny pokazać Ci dany zabytek, czy kobieta z dzieckiem w sklepie prosząca o kupienie soku dla pociechy. Nie zapomnijmy również o bardzo częstych festiwalach tańca, cygar, naganiaczach do sklepów, barów, taxi i innych "pseudo" okazjach.
W bardzo wielu miejscach trzeba być czujnym przy zawieraniu tranzakcji. Czy będzie to ciastko kupione na ulicy (1 CUC zamiast 1 CUP), bułka pszenna (1-2 CUP zamiast 0.05-0.2 CUP), owoce i warzywa (zawyżanie cen o kilkadziesiąt-kilkaset procent), taksówka (prawie zawsze początkową cenę można utargować przynajmniej o połowę) czy nawet transport publiczny (kilku-kilkunastokrotne zawyżanie cen). Wielokrotnie sprzedawca pomyli się o kilka CUP na swoją korzyść podliczająć nasze zakupy czy wydając resztę w dwóch walutach zapomni jaki jest kurs (zamiast 1 CUC = 24/25 CUP, przyjmie 1 CUC = 21 CUP) albo wyda o jedną monetę/papierek za mało.
Często zwracałem uwagę o źle podliczonym rachunku, źle wydanej reszcie, czy też mówiłem, że wiem jaka jest cena np. guajavy lub soku. Jednak nieraz już nie miałem siły/chęci/czasu/litości (w zależnośći od sytuacji wybierz odpowiednie słowo) upominać się o 2 czy 5 CUP.
Kubańczyk bez mrugnięcia okiem powie Ci cenę 10 czy nawet 100 razy wyższą albo powie, że cena dla turystów jest x-krotnie wyższa. Jak zazwyczaj myślimy? Przecież jak to możliwe, że owoc może kosztować 10 czy 20 groszy albo przejazd autobusem trasy o długości 20km 15 groszy (1 CUP, a właściwie 45 centavos, bo tyle dokładnie kosztuje bilet na autobus). Obiad czy kolacja w ładnie udekorowanej sali, elegancko ubrani i uprzejmi kelnerzy. I to tylko za $2-3? Niemożliwe? Również nie do pomyślenia jest to, że kobieta na ulicy może sprzedawać kawałki domowego ciasta za 15 groszy. Najczęściej dochodzimy do wniosku, że to niemożliwe, by było opłacalne i dlatego zgadzamy się na "kosmiczne" ceny.
Nie wrzucajmy jednak wszystkich Kubańczyków do jednego worka. Są ludzie i ludzie. Jak wszędzie na świecie. Znaczny odsetek to ludzie bezinteresowni i uczciwi. Tylko niektórzy zachowują się w taki sposób (z przymusu, chęci zarobienia na turystach i ich jednoczesnym przyzwyczajaniu Kubańczyków do ciągłego nadmiernego "tipowania" lub chciwości co niektórych Kubańczyków). Pamiętajmy, że dla niejednego kubańczyka to nieustanna walka o życie, o wyżywienie rodziny. Dla nas kilka CUP to naprawdę niewiele, a dla nich to najczęściej dzienna pensja (Kubańczycy zarabiają około 600 CUP na miesiąc). Jednak nie popadajmy ze skrajności w skrajność i nie dajmy się świadomie oszukiwać na każdym kroku czy godzić na nieziemskie ceny. Nie zmieniajmy prawdziwej Kuby w Kubę dojącą turystów jak złotą krowę. Nie dajmy się traktować jak tylko chodzące pieniądze. My też jesteśmy ludźmi. Nie litujmy się nad naciągaczami (nad nimi litują się setki turystów z USA, Kanady czy Europy Zachodniej), gdyż wielu z nich zarabia relatywnie więcej niż my sami. Jeśli chcemy już kogoś uszczęśliwić to zapuśćmy się w miejsca, w których trudno spotkać turystów, a zaczyna się prawdziwa Kuba.
By bardziej zrozumieć Kubę na pewno należałoby zagłębić się bardziej w realia i politykę tego kraju. Polecam przeczytanie dwóch linków (jeśli nie znacie angielskiego, użyjcie translatora): Cuba: Think Before You Gift
oraz Cost of Living in Cuba
W wielu przypadkach najodpowiedniejszym wytłumaczeniem wszelkich anomalii czy niecodziennych zdarzeń będzie stwierdzenie "This is Cuba".
Góra
 Profil Relacje PM off
Gaszpar lubi ten post.
2 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 15 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group