Autor: | pabien [ 15 Gru 2022 11:54 ] |
Temat postu: | Podsumowanie sezonu 2022 |
Ja już skończyłem podroznowanie w tym roku, a piszę bo potrzebuję w końcu doliczyć się w ilu krajach byłem. To był bardzo udany rok, choć byłby udańszy gdyby wyszły dwa wyjazdy. Na dodatek wtedy skończyłbym go z wyższym statusem u Pinokia. A nie pojechałem do Indii (prawdopodobnie niepotrzebnie uznałem, że przygotowanie w formie szczepionek to za mało na ten kraj) i do Brazylii, miałem jechać na święta, ale zrezygnowałem, bo czekam na Godota Oba państwa byłyby dla mnie nowe, a na dodatek pierwszy raz bym przekroczył równik, ale cóż i tak z większości wycieczek jestem ekstremalnie zadowolony, a i jeden nowy kraj był, na dodatek taki do którego mało kto jeździ, będący moim zdaniem najbardziej egzotycznym miejscem, do którego można swobodnie dojechać i w którym mogę się bez problemów porozumiewać A teraz po kolei (z numerkami, żebym miał wynik na koniec) 1 Już na początku stycznia poleciałem do Tirany (jeszcze testy na covid były wymagane przy powrocie) ![]() Oprócz zwiedzania Tirany zrobiłem sobie wycieczkę do Beratu ![]() 2 Następne były dwa wyjazdy do Kijowa. Drugi na koniec stycznia. Jak pisałem w relacji w Kijowie słychać było odgłosy licznych budów i ruską popsę na bazarach. Choć ludzie mówili, że będzie wojna, ale chyba mało kto ją sobie wyobrażał w takiej wersji w jakiej przyszła Tu relacja: kijow-po-raz-enty,1509,163237 Widziałem kilka nowych rzeczy w tym mozaiki na dworcu autobusowym ![]() ![]() Żytni Rynok ![]() Czy postmodernistyczne, ale z lat 80-tych osiedle na Podole ![]() W międzyczasie pojechałem odwiedzić Kalisz, głównie dla tego kościoła ![]() niech-kalisz-nie-kojarzy-sie-tylko-z-ryszardem,221,163439 3 Następna była wycieczka z córką do Sztokholmu ![]() ![]() 4 Kolejny był wyjazd do Paryża w poszukiwaniu modernistycznych i postmodernistycznych cudów ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() le-beton-brut,1510,163674 5, 6, 7 potem poleciałem na wycieczkę do Madrytu, CDMX (plus Puebla) I Kolumbii: Bucaramanga, Pereira, Tulua i Cali ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 3-kraje-3-kontynenty-3hk-i-jeden-jezyk,219,164283 8 Ósmym odwiedzonym krajem była Czarnogóra że zwiedzaniem jej cudownej stolicy ![]() ![]() weekend-w-titogradzie-pod-gorami,1504,164693 9 Kolejny był Wiedeń również śladami modernizmu. Jest relacja, ale z głupoty wrzucona do TSa ![]() 10, 11. Następny wyjazd był nietypowy - chciałem dziwnych kresek. I w ten sposób poleciałem z Modlina do Koszyc potem pociąg i lot Bratysławy do Sofii, powrót, przejazd do Wiednia i koniec trasy w Modlinie (on był chyba przed podróżą z numerem 9) ![]() ![]() podroz-zastepcza-z-tesknoty-za-salatka-szopska,219,165041 ![]() ![]() 12. Na Wielkanoc poleciałem z dziećmi do Turcji, z Bratysławy, aż się dziwię że nie napisałem relacji. ![]() Numerek czynaście przypadłby forumowej wycieczce do Albanii z jej główną atrakcją - podróżą pociągiem z Durres do Elbasan, ale w Albani byłem już w styczniu więc przechodzi dalej ![]() pociag-durres-elbasan,1504,165537 13. Czynastkę dostaje za krótki wypad do Bejrutu i jednocześnie moja pierwsza wizyta w Libanie (bo jednak w dwóch nowych państwach byłem) ![]() bejrut-express,214,165272 14 na Boże Ciało pojechałem do Rzymu, ale nie po starocie tylko dla modernizmu ![]() ![]() ![]() ![]() Teraz się dziwię, że nie napisałem relacji z tej wycieczki Korzystając z tego, że odwiozłem córkę na Mazury postanowiłem na początku wakacji wyskoczyć na Podlasie ![]() ![]() ![]() 15 Piętnasty był kolejny forumowy wyjazd na Bałkany. Tym razem do Sarajewa i Mostaru. Ja sobie go przedłużyłem i pojeździłem po Bośni- dojechałem do Banka Luki. Było niezwykle I magiczne, tak bardzo, że nie podołałem skleceniu z tego relacji ![]() ![]() ![]() ![]() Pozniej wybrałem się na chwilę z córką do Paryża ![]() 16 Następnie pojechaliśmy skorzystać z biletu za 9 EUR do Niemiec. Z tego wyjazdu relacja się napisała oui-oui-baguette-ja-ja-volkswagen,1510,166447 ![]() 17, 18, 19 W sierpniu pojechałem do stanów, w tym do Tadżykistanu, w którym mnie jeszcze nie było ![]() ![]() ![]() ![]() Relacja jest tutaj: te-inne-stany,215,166675 20 Tu zaś jej druga część z listopada, bowiem w sierpniu zapomniałem o Kirgistanie stany-dogrywka,215,167949 W ten sposób zbliżam się do końca moich tegorocznych wyjazdów 21 Była jeszcze Brukselka ![]() 22 Magiczny wyjazd do Gruzji, a w zasadzie do Tbilisi ![]() tbilisi-gruzini-rosyjscy-uchodzcy-i-socmod,214,167640 Miałem jechać do Armenii na przełomie listopada i grudnia, ale odwołałem wyjazd bo zacząłem czekać na Godota Do tego dojdą jeszcze 2 wyjazdy krajowe: Olsztyn ![]() mikolajowi-kopernikowi-spoleczenstwo-warmii-i-mazur,221,167793 A także przecudowny zlotojesienny Dolny Śląsk ![]() Czyli państw było 22, lotów 55. Mapa przedstawia się nastepujaco: ![]() Edit: jednak państw było 23, bo należy dodać jeszcze Czechy że spacerem po mniej znanej Pradze po drodze do Kirgistanu |
Autor: | DAD [ 15 Gru 2022 12:28 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
22 krajów, 55 lotów jednego roku. Fiu fiu. Czym się zajmujesz prywatnie jeśli to nie tajemnica? |
Autor: | pabien [ 15 Gru 2022 13:42 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Podróżowaniem i paroma innymi rzeczami |
Autor: | marcino123 [ 15 Gru 2022 13:55 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Wreszcie jakiś long po covidzie, poza Europę ![]() A tak to m.in. (emeryckie) Kanarki x2, Czarnogóra, Lofoty, Bośnia i Harcegowina, Wenecja i...dużo Zielonej Góry ![]() Załącznik: 2022kreski.JPG [ 68.67 KiB | Obejrzany 12116 razy ] |
Autor: | correos [ 15 Gru 2022 13:59 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
@marcino123 krotko zwiezle - szpilki/kreski tak trzymac w kolejnych wpisach w temacie ![]() |
Autor: | sliwa122 [ 15 Gru 2022 14:08 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Zdjęć nie robię bo i tak bym ich nie oglądał wiec @correos będzie krótko zwięźle:) Rok rekordowy : najlepsza kilometrówka i najwięcej lotów:) ![]() |
Autor: | Mobilek [ 15 Gru 2022 14:13 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
U mnie w tym roku 62 loty, na screenie brakuje WAW - WAW (pożegnanie Dasha). Rekordowy rok pod każdym względem. ![]() |
Autor: | Legion1 [ 15 Gru 2022 14:52 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
No to i ja dorzucę swoje 3 grosze bo rok już zakończony ![]() Rekord pod względem ilości lotów- 45 (2 więcej niż w 2021), kilometrowo też najlepszy wynik. Odwiedzone kraje (pogrubione nowe): Włochy, Hiszpania, Słowacja, Niemcy, Gwatemala, Panama, Finlandia, Austria, Szwajcaria, Liechtenstein, Anglia, Armenia, Indonezja, Norwegia, Szwecja, Węgry, Malta, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Oman ![]() Nowe linie lotnicze: Scoot, Lion Airlines, Wings Air, Super Air Jet, Aeromar Rok bardzo udany, póki co bez większych planów na kolejny rok ![]() Załącznik: 2022podsumowanie.JPG [ 233.92 KiB | Obejrzany 12014 razy ] |
Autor: | Misiatek [ 15 Gru 2022 14:59 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
piszcie chociaż nazwy miast, bo przy takiej rozdzielczości obrazków flagi ze zdjęcia zlewają się ![]() |
Autor: | wasil10 [ 15 Gru 2022 15:22 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Wątek raz na rok, można się rozpisać, powrzucać fotki, poszalejmy! ![]() Tak było też w poprzednich podsumowaniach, przynajmniej można było pocieszyć oko zdjęciami zrobionymi przez innych użytkowników. Bardzo udany rok, sporo krajów, kilka rekordów, kilka kontynentów, chyba nie mogę narzekać. Większość lotów skumulowana w 2 i 4 kwartale. Pojedyncze kreski w 1 i 3. Loty: 37 – rekord Kilometry: 70,63tys, - rekord o 2tys km Odwiedzone kraje: 15 (nowe 8): Hiszpania, Nepal, Turcja, Rumunia, Cypr, Jordania, Włochy, Niemcy, Grecja, Irlandia, Serbia, Portugalia, Brazylia, Argentyna, Paragwaj, Nowe linie: Yeti Airlines, TAP Portugal Załącznik: mapaaa.jpg [ 238.61 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Styczeń Teneryfa z Modlina, czyli krótki rękawek w środku zimy Rajankiem Załącznik: Teneryfa.jpg [ 256.58 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Marzec Alicante na 1 noc z forumową ekipą Załącznik: Alicante Hiszpania.jpg [ 299.81 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Kwiecień Pierwszy long od maja 2021, a na dokładkę najkrótszy lot w życiu z Kathmandu do Pokhary. Wschód słońca na Poon Hill robił wrażenie. Dodatkowo na powrocie czekała na nas nocka w Stambule na przesiadce. Załącznik: Poon Hill Nepal.jpg [ 232.03 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Załącznik: Kathmandu Nepal.jpg [ 333.17 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Maj Służbowy Bukareszt i Konstanca Załącznik: Bukareszt Rumunia.jpg [ 358.1 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Czerwiec W czerwcu padło na Jordanię, do której dolecieliśmy z jednodniowym stopem na Cyprze w Pafos i wróciliśmy z taką samym przerywnikiem, ale w Bergamo Następnie krótki wypad do Niemiec, a konkretnie do Hamburga i Magdeburga Załącznik: Petra Jordania.jpg [ 385.97 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Załącznik: Jordania Wadi Rum.jpg [ 296.62 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Załącznik: Magdeburg Niemcy.jpg [ 249.33 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Lipiec OW z KRK do GDN Sierpień OW z GDN do RZE Wrzesień Jednodniówka na Santorini pod koniec miesiąca. Pogoda nie pozwoliła na ten magiczny zachód słońca.. Załącznik: Santorini.jpg [ 340.89 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Październik Dublin na kilka dni Potem Serbia służbowo Załącznik: Dublin Irlandia.jpg [ 327.14 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Załącznik: Nowy Sad Serbia.jpg [ 253.94 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Listopad Wisienka na torcie - czyli Brazylia z domieszką Argentyny i Paragwaju, a także zwiedzanie Lizbony na przesiadce Załącznik: Lizbona.jpg [ 375.85 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Załącznik: Iguazu.jpg [ 244.44 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Załącznik: Fort Leme Rio.jpg [ 434.37 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Załącznik: Paragwaj Ciudad Del Este.jpg [ 270.65 KiB | Obejrzany 11949 razy ] Grudzień OW GDN do WAW Na 2023 niezbyt dużo planów, mam kupiony tylko jeden long i żadnych innych biletów. Miejmy nadzieję, że ta nietypowa sytuacja ulegnie zmianie ![]() Czekam na kolejne podsumowania i życzę wszystkim owocnego 2023 roku! |
Autor: | kuba0999 [ 15 Gru 2022 16:03 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Za mną również całkiem dobry rok. Trochę lotów poanulowanych ale na szczęście więcej wylatanych i udało się zrobić 100k km. Wszystkim życzę jeszcze lepszego 2023, jak najwięcej spotkań w salonikach i na przelotowej ![]() Załącznik: Przechwytywanie.JPG [ 140.03 KiB | Obejrzany 11875 razy ] |
Autor: | kostek966 [ 15 Gru 2022 17:23 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Trochę zazdroszczę, jak czytam ile nowych krajów w tym Niemcy, Hiszpania czy Włochy. Mi zostały albo kraje afrykańskie albo Antyle żeby pochwalić się taką ilością nowych krajów, ale jeszcze 2 wyjazdy w tym roku w tym jeden nowy, więc źle nie jest. A i jeszcze nie byłem jako pewnie jedyny na tym forum w trf więc łatwy kraj jeszcze do zaliczenia został na 23 |
Autor: | hank [ 15 Gru 2022 18:25 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
#humblebrag ![]() |
Autor: | oskiboski [ 15 Gru 2022 18:26 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
pabien napisał(a): Podróżowaniem i paroma innymi rzeczami Czemu nie powiesz prawdy,że to utylizacja w chmurach ![]() |
Autor: | oskiboski [ 15 Gru 2022 18:45 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
![]() Jeden lot więcej niż w zeszłym roku który jeszcze został. Różnica w ilości km 170000km. Kosmiczny rok ale taki zaplanowałem pocovidowe travel revenge. Niezliczona ilość nowych miejsc plus pierwszy raz w Afryce/pierwszy raz first/pierwszy raz długie longhaule w biznesie plus pełny rok senatorskiego „luksusu” fast tracków etc. Zobaczymy co przyniesie kolejny bo plany są może nie tak okazałe ale jednak drenujące portfel jak Grenlandia a może i Australia(też na leżaku) |
Autor: | wasil10 [ 15 Gru 2022 18:57 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
kostek966 napisał(a): Trochę zazdroszczę, jak czytam ile nowych krajów w tym Niemcy, Hiszpania czy Włochy. Mi zostały albo kraje afrykańskie albo Antyle żeby pochwalić się taką ilością nowych krajów, ale jeszcze 2 wyjazdy w tym roku w tym jeden nowy, więc źle nie jest. A i jeszcze nie byłem jako pewnie jedyny na tym forum w trf więc łatwy kraj jeszcze do zaliczenia został na 23 Prześledziłem na szybko wątek i nie mogę die doczytać kto był w tym roku 1 raz w Niemczech, Włoszech lub w Hiszpanii. Nawet jeśli, to chyba nic złego? Zawsze musi być ten 1 raz ![]() I nie ma czego zazdrościć, zawsze można wrócić do tych krajów, niekoniecznie w te same miejsca co wcześniej ![]() |
Autor: | kostek966 [ 15 Gru 2022 19:42 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
@wasil10, jak mówi przysłowie uderz w stół a.., ale racja niedokładnie przeczytałem, że pogrubione są nowe, napisałem że zazdroszczę bo coraz trudniej te nowe kraje dołożyć do kolekcji, nie miałem nic złego na myśli, choć sam jeszcze nie byłem w niedalekich jak Norwegia czy Lichtenstein, ogólnie liczby robią wrażenie w tym roku, dla wszystkich gratulacje, ale przyszły już tak optymistycznie się nie zapowiada |
Autor: | cart [ 15 Gru 2022 23:17 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Załącznik: 2022.jpg [ 465.43 KiB | Obejrzany 11588 razy ] Po beznadziejnym 2021, kiedy nie odwiedziłem żadnego nowego kraju, tym razem wziąłem się w garść i wyjdzie 7 nowych: Mauritius, Panama, Chile, Erytrea, Sudan Południowy, Etiopia i jeszcze przede mną Arabia Saudyjska 29.12. Licznik stanie na 111 UN, więc przyzwoicie, ale jeszcze daleko do końca ![]() Tylko 32 loty, ale szedłem chyba na jakość, bo 85k km i 5 kontynentów (screenshot nie zlicza Arabii). Spełniłem kolejne marzenie - Wyspa Wielkanocna. Odwiedziłem także pozostałe nieznane mi regiony Włoch, tym samym odwiedzając wszystkie prowincje i wróciłem do Bośni by zobaczyć Mostar i Sarajewo, które robiłem przejazdem 21 lat temu. Generalnie jestem bardzo zadowolony. Na przyszły rok kupione już Azory, Grenlandia, Dżibuti, Burundi i pewnie po drodze Somalia/Somaliland. Do tego coś trzeba wybrać na ferie, wakacje i ze 2-3 weekendy ![]() |
Autor: | babilas [ 15 Gru 2022 23:35 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Moje subiektywne lotnicze podsumowanie roku 2022 74 lotów (odcinków), w tym: LH - 47, LO - 22, A3 - 4 i SK - 1 Detalicznie to się rozpisywało tak: 09.01 LH1797 PMI-MUC 09.01 LH1640 MUC-POZ 05.02 LH1381 POZ-FRA 05.02 LH1174 FRA-ALC 20.02 LH1823 SVQ-MUC 20.02 LH1640 MUC-POZ 25.02 LH1637 POZ-MUC 25.02 LH2226 MUC-CDG 27.02 LH2223 CDG-MUC 27.02 LH1640 MUC-POZ 04.03 LH1381 POZ-FRA 04.03 LH1458 FRA-LJU 06.03 LH1457 LJU-FRA 06.03 LH1380 POZ-FRA 10.03 LH1641 POZ-MUC 10.03 LH1890 MUC-NAP 13.03 LH1879 NAP-MUC 13.03 LH1640 MUC-POZ 16.03 LO3942 POZ-WAW 16.03 LO463 WAW-CPH 16.03 LO462 CPH-WAW 16.03 LO3941 WAW-POZ 24.03 LH1641 POZ-MUC 24.03 LH1752 MUC-ATH 27.03 LH1755 ATH-MUC 27.03 LH1640 MUC-POZ 06.04 LO3942 POZ-WAW 06.04 LO631 WAW-SOF 10.04 LO633 SOF-WAW 10.04 LO3497 WAW-POZ 15.04 LO3942 POZ-WAW 15.04 LO615 WAW-LJU 17.04 LO618 LJU-WAW 17.04 LO3941 WAW-POZ 28.04 LH1640 POZ-MUC 28.04 LH1906 MUC-CTA 06.05 LH1907 CTA-MUC 06.05 LH117 MUC-FRA 06.05 LH1380 FRA-POZ 28.05 LH1381 POZ-FRA 28.05 LH1166 FRA-LIS 05.06 LH1779 LIS-MUC 05.06 LH1640 MUC-POZ 15.06 LO3948 POZ-WAW 15.06 LO495 WAW-GOT 20.06 LO496 GOT-WAW 20.06 LO3945 WAW-POZ 29.06 LO3942 POZ-WAW 29.06 LO331 WAW-CDG 01.07 LO336 CDG-WAW 02.07 LO3943 WAW-POZ 15.07 LH1641 POZ-MUC 15.07 LH2508 MUC-BHX 17.07 LH2511 BHX-MUC 17.07 LH1640 MUC-POZ 25.07 LH1381 POZ-FRA 25.07 LH978 FRA-DUB 30.07 LH2517 DUB-MUC 30.07 LH1640 MUC-POZ 17.09 LH1641 POZ-MUC 17.09 LH1384 MUC-AGP 24.09 LH1117 AGP-FRA 24.09 LH1390 FRA-POZ 30.09 SK1756 POZ-CPH 02.10 LO462 CPH-WAW 02.10 LO3941 WAW-POZ 27.10 A3873 WAW-ATH 01.11 A3872 ATH-WAW 09.11 A3871 WAW-ATH 13.11 A3872 ATH-WAW 21.11 LH1381 POZ-FRA 21.11 LH74 FRA-DUS 23.11 LH87 DUS-FRA 23.11 LH1380 FRA-POZ A potem już nic do końca roku: grudzień “nielotny”. Najczęściej latałem CRJ, na drugim miejscu zbiorczo Embraery, potem rodzina A320/321. Raz jeden 737 (MAX: LO462). Ani razu Dashem! Od lutego 2020 nie widziałem szerokiego kadłuba od środka. W 2023 się to zmieni, ale o tym potem. Poza krajówkami by LO (i LO462 02.10 oraz SK1756 30.09) reszta odcinków w C (znaczy taryfowo w lufthansianym D): większość kupiona za piniundz oprócz ośmiu lotów LH za mile, czterech upgradów A3 (za vouchery) i dwóch upgradów w LO (za wdzięk i urok osobisty zapewne). Senator odświeżony 16 marca (rekord, rzadko bywa przed połową roku). Gold Miles&Bonus odświeżony (dla sportu) 13 listopada. Żona trochę inaczej latała (i w innych klasach taryfowych) - jej Senator odświeżył się w lipcu, a grecki Gold 27 października. Przyjemne niespodzianki Poznańskie lotnisko zaskoczyło we wrześniu tzw. VIP-Gate, czyli odrębnym wejściem dla pasażerów biznesowych i statusowych z własną kontrolą bezpieczeństwa i bezpośrednim przejściem do (nieodmiennie biednego) saloniku biznesowego. Prawie jak frankfurcki FCT. Prawie robi dużą różnicę - bo bagaż trzeba nadawać wciąż w głównej hali, no i salonik delikatnie mówiąc ascetyczny pod względem gastronomicznym. LOT w mniej niż dwa tygodnie uznał reklamację (opóźniony LO336 01.07) i szybko wypłacił 2 x 250€. Ogólnie łatwy szybki i przyjemny kontakt z infolinią w sprawach lotowskich (natomiast jeśli idzie o polskich konsultantów M&M to również widzę spory postęp w porównaniu z dawniejszym “my nic nie możemy, nie mamy dostępu, to niemiecki program, proszę dzwonić na niemiecką infolinię” - jest sprawnie i kompetentnie, choć i ja dzwonię zawsze dobrze przygotowany). Niemiłe zaskoczenia Lufthansiane biznesowe menu Tasting Heimat zaczyna się obsuwać w jakieś żałosne improwizacje. Na plus rejsy LH wykonywane przez Air Dolomiti mają nareszcie przyzwoitą kawę (i stylową porcelanę). Catering w Lufthansianych salonikach senatorskich się dramatycznie poprawił w stosunku do czasów pandemijnych, Polonez Elite nadal lepszy, ale już nie wygrywa ofertą gastro o dwie długości. Poza tym jest ciasny i wnętrze jednak wymaga odświeżenia. Catering (i ogólnie soft-product) na pokładach A3 rzecz jasna nadal na propsie (choć salonik Aegeana intra Schengen w Atenach akurat był zamknięty od połowy października do 10 grudnia). Oczywiście widzę przykrą degrengoladę wszelkich standardów w Lufthansie, ale nie mam się gdzie ewakuować: Poznań nadal traktowany po macoszemu przez inne sojusze, a Lufthansa mimo wszystko najlepszym oknem na świat z mojego grajdołka (choć nie unikam LOTu tam, gdzie przeloty są korzystne czasowo). Poza tym loty POZ - MUC/FRA - XXX są bardziej milodajne (2 odcinki w C) niż POZ - WAW - XXX (Y+C). Nadto jeszcze lista możliwych XXX z FRA/MUC jest o wiele dłuższa niż ta z WAW. Dawniej jeszcze czynnikiem była niechęć do Q400 (większa niż niechęć do spacerów tunelem między concourse A i B we FRA). Strona lotniska w Poznaniu to nieustanny dramat (od strony funkcjonalności i interfejsu). Nie ma sensu się dalej wyzłośliwiać nad tym produktem - sprawdzałem nawet, czyje to szwagry i kuzyny zmajstrowały: okazało się, że to dokładnie ta sama firma, która jest odpowiedzialna za stronę LOTu. To ja już nie mam dalszych pytań - choć przy stronie poznańskiego lotniska lot.com jest i tak arcydziełem user interface i user experience. Nieodmiennie dziwi mnie ilość i rozmiar tobołów, jakie pasażerowie usiłują wnieść na pokłady samolotów. A jeszcze bardziej mnie dziwi, że się im to zazwyczaj udaje. A już zwłaszcza fascynuje mnie brak wyobraźni przestrzennej - od razu widać, że się nie ma prawa zmieścić w schowku, ale uporczywie wpychają: jak nie wzdłuż, to wszerz, albo może w poprzek, lub też na sztorc. A jak już zupełnie nie da rady, to wołają personel pokładowy, w nadziei, że ten dysponuje jakimiś zaklęciami zmniejszającymi bagaż. Zaryzykowałbym teorię, że każdy boarding mógłby trwać co najmniej 10 minut szybciej, gdyby nie było “tetrisowców”. Co w przyszłym, 2023 roku? Z jednej strony czuje się bardzo zachęcony relacjami PT Forumowiczów z podróży, zwłaszcza tych dalszych (dziękuję, że chce się Wam pisać!) i - szczególnie teraz - tęsknię za słońcem, ciepłem i azjatyckim jedzeniem. Z drugiej strony trochę mnie już zaczyna latanie męczyć (jak człowiek młodszy był to i 100 czy 150 lotów w roku było nieustanną frajdą). Więc pomysł na 2023 jest taki, żeby było mniej odcinków, ale kreski dłuższe. W marcu Tajlandia/Japonia (bilety kupione; będzie okazja bezpośrednio porównać swissową i lufthansianą jedynkę, a przy okazji zrobić niechcący RTW, bo LH717 wraca do Europy nad Alaską i Grenlandią), we wrześniu Kalifornia - a resztę do tych senatorskich stu tysięcy dolata się jakoś po Europie/MENA. No i pewno będą cztery loty A3, żeby utrzymać status. No i może mnie jednak gdzieś poniesie w długie albo przedłużane weekendy. No i coś trzeba będzie zrobić z voucherami i milami M&M oraz M+B. Życzę wszystkim forumowiczom dalekich, częstych i fascynujących podróży skutkujących ciekawymi relacjami. Fotografom dobrych momentów uchwyconych na czas i fantastycznych zdjęć. Spotterom ciekawych obserwacji. A upartyjnionemu poza granice przyzwoitości polskiemu lotnictwu pasażerskiemu (na czele z LOTem i projektem CPK) życzę przede wszystkim radykalnego odpisienia i zarządzania w oparciu o kryteria merytoryczne, a nie partyjne. |
Autor: | Roglic [ 16 Gru 2022 13:58 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie sezonu 2022 |
Dzięki kumulacji urlopu oraz zaoszczędzonych podczas pandemii pieniędzy i mil w przeróżnych sojuszach, rok rekordowy pod względem ilości zarówno lotów jak i kilometrów. W największym skrócie: - 2x USA (jeśli doliczyć dwugodzinny wypad podczas przesiadki w LAX na spotting przy In-N-Out to nawet 3x ![]() - 1x Australia - najdłuższy lot w życiu (PER-LHR) - pierwsze w karierze RTW (niechcący i przypadkiem, dzięki zmianie w rozkładach podróż do Australii na zachód przez LAX zamiast na wschód przez ICN) - pierwszy przelot nad Pacyfikiem (LAX-SYD, jak wyżej - niechcący i przypadkiem, przy okazji trzeci w rankingu moich najdłuższych lotów) - pierwszy w życiu powrót do miejsca wylotu po zderzeniu z ptakiem przy starcie (KRK-KRK) - bardzo udane okołoweekendowe wypady: Girona (RT za 48 zł, slogan "Fly4Free" zobowiązuje), Samos, Sarajewo, Menton i Trogir - mniej interesujące, aczkolwiek klasyczne okołoweekendowe wypady: Dortmund ![]() - ciekawostki w postaci odhaczenia najbardziej ekskluzywnych lotnisk w Europie Środkowo-Wschodniej: LUZ, BZG, IEG, SZZ, KSC, OSR Załącznik: 2022.jpg [ 213.69 KiB | Obejrzany 11372 razy ] |
Strona 1 z 5 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |