Fly4free.pl

Byłem przejazdem na Dominikanie i wpadłem na pomysł odwiedzenia Parku Narodowego Cotubanama. Miałem wypożyczony samochód więc było to proste.
Jedną z atrakcji parku jest zwiedzanie jaskini del Puente (Cueva del Puente). Można to zrobić samemu i zajmie to około 2,5 - 3 godzin.
Krótka instrukcja dla chętnych:

Należy podjechać aż pod bramę parku i zostawić samochód (za free). Zaznaczyłem krzyżykiem na mapie punkt:



Zobaczymy bramę parku wraz z otwartą furtką i niskim murkiem. Za bramą taka tablica:



Idziemy w prawo ścieżką około 5-8 minut aż do wybrzeża. Tam będzie kilka budynków i zainteresuje się nami strażnik. Bilet kosztuje 250 peso od osoby czyli około 15zł (tylko gotówka, pewnie można też w dolarach)

Za budkami zaczyna się ścieżka do jaskini, dobrze oznaczona tabliczką:



Ja sugeruję iść równolegle plażą bo widoczki super ale nie tracić tej ścieżki z oczu





Po około 15-20 minutach trzeba wrócić z plaży na ścieżkę bo dokona ona gwałtownego zwrotu w kierunku lądu



Rozpoczyna się ścieżka w lesie. Podłoże to zwietrzałe koralowce. Sugeruję jakieś zamknięte obuwie typu "adidasy" lub wzmocnione sandały, oby nie klapki



Co jakiś czas tablice przypominające, ścieżka biegnie w większości w lesie



Po około 45-50 minutach teren zacznie się znacznie wznosić, to znak, że jest już blisko. od momentu podejścia w górę jest tylko około 5-10 minut do jaskini. Na górze taka tablica, trzeba iść w lewo:



I mamy wejście do jaskini. Trzeba wziąć własne źródło światła - najlepiej latarki ale lampki od komórek też dadzą radę:



Eksploracja w środku to już wedle własnego uznania. Jaskinia jest prosta w przejściu i niegroźna (wg mnie)









Powrót jest równie prosty. Całość zajęła nam 2,5 godziny od bramy parku plus spędziliśmy z żoną trochę czasu na plaży Dominicus.
Wchodziliśmy o 15. Na całej trasie nie spotkaliśmy nikogo (sierpień 2025). Oficjalnie park jest czynny do 17.

_________________


"Turysta to ktoś, kto już od przyjazdu myśli o powrocie do domu, podczas gdy podróżnik nie wie, czy w ogóle wróci"