Fly4free.pl

Witam,
w regulaminie linii Spice jet wyczytałem (niestety, dopiero teraz...), iż przy odprawie należy okazać kartę kredytową, na jaką była zrobiona rezerwacja. Niestety - ja tej karty już nie posiadam, gdyż uległa ona uszkodzeniu i bank bezpłatnie wymienił mi ją na nową. Poradźcie proszę, co mam zrobić w tej sytuacji, aby uniknąć problemów przy odprawie? Z góry dziękuję

Podbijam, bo sam jestem w podobnej sytuacji.

Jeden z użytkowników napisał, że w jego przypadku wystarczyło podanie ostatnich 4 cyfr numeru karty.

_________________

Wg mnie nie będziesz miał żadnego problemu o ile będziesz sie legitymował jakim kolwiek innym dokumentem potwierdzającym twoja tożsamość. Jesli ktoś spyta o kartę (mnie nigdy nikt nie spytał) to powiesz ze tamta uległa uszkodzeniu i masz nowa i możesz pokazać. Problem mógłby sie pojawić w przypadku gdy płatność jest robiona przez osobę 3 a tej osoby nie ma na lotnisku lub nie leci z tobą.

To już Ci piszę, jak jest, bo właśnie jestem w Indiach i we wtorek leciałem Spice Jestem. Musisz mieć kartę lub zastępczo, dokument z banku potwierdzający zamknięcie karty wystawiony w języku angielskim. Bez tego nie wpuszczą na pokład. Na żadne inne dokumenty nie wpuszczają (nie jest tak, jak pisze mój poprzednik). Wiem, bo specjalnie zapytałem o to obsługę przy odprawie.

ja leciałem w lutym i nikt o kartę nie pytał. Okazałem tylko wydruki rezerwacji.

To jest tylko teoretyczna możliwość, chyba w każdej linii lotniczej zastrzegają sobie taką możliwość. Dwa tygodnie temu leciałem SpiceJet i i GoAir i od nikogo nie wołali karty płatniczej.

_________________

Ja również lecąc Spicejetem pokazywałem tylko bilet elektroniczny wydrukowany z Cleartrip.

A ode mnie we wtorek wołali. Załatw sobie to pisemko z banku (w WBK kosztowało 30 zł) i będziesz miał święty spokój.

Przy powrocie karty ani potwierdzenia nie wołali. Aczkolwiek może to być spowodowane tym, iż przy locie "tam" skserowali sobie to moje pismo z banku.

Trzykrotnie leciałem SpiceJet, za każdym razem musiałem okazać kartę na lotniskach: Mumbaj, Bangalore, Dubaj.

Też leciałem 3xSJ i zawsze byłem proszony o okazanie karty.

A ja się odprawiłem przez internet, więc nie mieli kiedy sprawdzić (lot Delhi - Varanasi).

_________________
FLY4FREE: Relacja z NAMIBII - dostawczakiem we dwoje

Nie mam opcji edytuj, więc piszę kolejny post.
To jednak raczej nie odprawa przez internet zadziałała, lecz zakup przez pośrednika. Na fakturze jest napisane przy Payment type: "AGENCY". W takim wypadku raczej nie są w stanie sprawdzić jaką kartą płaciłem.

_________________
FLY4FREE: Relacja z NAMIBII - dostawczakiem we dwoje

Ktoś wytłumaczy po co to robią?
Sprzedają za dużo biletów i mają nadzieję, że ktoś karty nie wziął?

Hej,

włączę się do dyskusji: leciałem w marcu 3 razy (Spice Jet i Jet Airways - Mumbai, Jaipur, Goa). 2 bilety miałem kupione u pośrednika (Cleartrip). Jeden bezpośrednio u Spice Jet. Dwa pierwsze loty - żadnych problemów i pytań. Lot z biletem zakupionym u przewoźnika i pytanie o okazanie karty. Miałem ją bo wiedziałem o wymogu jej posiadania.
Meritum kwestii: wymóg posiadania karty związany jest z przestępstwami wyłudzenia danych (środków) od posiadaczy kart kredytowych. O ile pośrednik (także popularny w Indiach My Trip) tego nie weryfikuje, tak linie czynią to bardzo często. I trzeba o tym koniecznie pamiętać. W przeciwnym razie kończy się to nie wpuszczeniem na pokład.

T.

Cześć,

czy zdarzyło się Wam kiedyś lecąc do Azji że linia lotnicza prosiła Was o pokazanie karty płatniczej którą dokonywaliście płatności za bilety? Jak tak to na jakim lotnisku i jakie linie były tak upierdliwe? Wylatuję nie długo i za cholerę nie mogę znaleźć swojej karty, którą płaciłem.

No widzisz @Tokarek78545, temat był poruszany wiele razy, ale wybaczymy Ci, bo młody jesteś stażem. Tak, bardzo często linie lotnicze mogą chcieć okazania karty kredytowej czy płatniczej (którą była dokonywana płatność za bilet) celem identyfikacji. Np. na stronie SAS wybierasz przy rezerwacji "identyfikuj kartą kredytową" albo "identyfikuj poprzez parametr rezerwacji" (ten 6-znakowy kod, który jest potwierdzeniem od linii lotniczych). Jeśli Ty kupowałeś i Ty lecisz, w razie czego powiesz, że karty już dawno nie masz. To samo imię i nazwisko, może masz już nową kartę tego samego typu (bank Ci wymienił) - wtedy pokażesz tą nową i powiesz, że takim samym rodzajem dokonywałeś transakcji, ale po prosty bank Ci wymienił. Na przyszłość dobrze jest rezerwować przez OTA (nie bezpośrednio u przewoźnika, ale na stronie agenta online), bo wtedy nie są przekazywane żadne dane o płatniku... ewentualnie zaznaczać opcję przy rezerwowaniu u przewoźnika... lub nie wyrzucać kart, którymi dokonujesz transakcji. Ja dopiero co wymieniłem MasterCard na VISA z Miles&More mBanku i tą starą na wszelki wypadek zachowuję, w razie czego.

Dziękuje za poradę. Przekopałem forum więc tylko dlatego wiem, że linie tego wymagają. To moja karta, z moim nazwiskiem i oczywiście postaram się maksymalnie zabezpieczyć (np. potwierdzenie przelewu z karty czy zaświadczenie o karcie z banku), ale zastanawiam się czy bardzo powinienem się tym przejmować. Zamiast cieszyć się wakacjami opłaconymi za ciężko zarobione pieniądze zastanawiam się, czy nie będą robić jakichś problemów

W najgorszym wypadku dostaniesz pod nos terminal, zapłacisz jeszcze raz za bilety fizycznie posiadaną kartą,a wcześniejsza płatność zostanie zwrócona na rachunek karty którą płaciłeś przez net.

_________________
https://youtube.com/@CamiloPardo

Z mojego doświadczenia zdarzyło się tylko raz.
Kilka lat temu we Frankfurcie musiałem pokazać kartę kredytową przed lotem Singapore Airlines.

_________________