Fly4free.pl

A ja wiem z autopsji, że można było zarobić sporo na akcjach w tym czasie. Np PKO BP sprzedawany wcześniej w limitowanej ofercie pierwotnej po 20 zł, spadł w styczniu 2009 do 18,5 zł. Zakupiłem sporo po tej cenie, a kurs w ciągu kilku miesięcy urósł do 35.
Zasada jest jedna.
Jak wszyscy w panice sprzedają, i jest tanio, to się kupuje.
Jak rośnie i jest "górka", bo wszyscy chcą zarobić, to się sprzedaje.

Wydaje, mi się że fundusze inwestycyjne zbliżają się ilością do lokat. Szczególnie chyba rok temu, kiedy lokaty były dość niskie, a jak wiadomo część z wpłaconych oszczędności są obracane na giełdzie.

Generalnie dyskusja jest bardzo ciekawa i chętnie bym się wypowiedział, bo lubię kwestie ekonomiczne.

Ale ryzykuję kolejnym ostrzeżeniem i stąd pytanie, czy jeszcze jesteśmy w temacie, czy raczej już nie?

_________________

No to widze kolega nie pamieta, jak stanely wtedy wszystkie uslugi polskie realizowane w UE i zmniejszono liczbe delegacji zagranicznych. Kowalski tego az tak nie odczul, ale dla gospodarki to byl szok. Nie mowiac o przedsiebiorcach, ktorzy liczac na wzmocnienie zlotowki dali sie wciagnac w wystawianie opcji finansowych
Ja to pamietam dobrze, bo firma logistyczna mojej siostry z tego powodu zbankrutowala.

_________________
Swiat konczy sie tam, gdzie nie dociera Ryanair

Zdecydowanie, niech wam do glowy nie przychodza takie szalone pomysly.
Z domu tez lepiej nie wychodzic,bo kto wie czy jakis Rosjanin akurat nie bedzie szedl twoja ulica.
Ostroznosc przede wszystkim!

Koledzy , podajcie nowy tytul i gdzie to wydzielić , proszę Was odbiegających w bok
( jak nie ze względu na mnie czy Sudoku, to ze względu na Was)

_________________
pozdrawiam

A.


Wybaczcie brak polskich znakow w niektórych postach.

Wywalic do kosza, chyba kazdy juz powiedzial co madrego, albo glupiego wiedzial.
Teraz kilka osob sie powtarza po kilka razy dziennie,myslac,ze ilosc zamieszczonych przez nich postow, wplynie na zmiane zdania adwersarzy.

A ja widzę, po ilości odsłon, że temat cieszy się zainteresowaniem.
Jak dla niektórych to zbyt skomplikowane kwestie to mogą nie zaglądać,.I dalej skupiać się np na promocjach pizzy. Mnie np to nie interesuje, to tam nie zaglądam.
A nie żądam usunięcia nudnego dla mnie tematu.
Po prostu. Wolność słowa. Każdy wybiera co lubi.

dokladnie, jamniczek naszczekal, sankcje sobie wymyslili ze beda wprowadzac. raptem kilka miesiecy
sankcji i putin z kolegami leza na lopatkach dzisiaj rano dolar po 63 drewnianych

-- 16 Gru 2014 09:31 --


PLN byl najpierw przewartosciowany, potem niedowartosciowany.
wtedy wynikalo to z kryzysu finansowego w krajach zachodniej europy, kiedy to banki musialy uciekac z Polski
zeby tylko ratowac swoje kwatery glowne.
w tym momencie rubel pada, bo upadly fundamenty gospodarki.
correos, naprawde nie widzisz roznicy, czy widziec nie chcesz ?

-- 16 Gru 2014 09:33 --


correos, cieszy tansza ropa, nizsza inflacja w .pl itd
do tego cieszy nizsze oblozenie hoteli w miejscowosciach turystycznych i nizsze ceny biletow.

ciesza rowniez bardzo inne rzecz, ale o polityce nie bedziemy tutaj dyskutowac

-- 16 Gru 2014 09:40 --

news z dzisiaj :

Rosja podnosi stopy procentowe do 17 procent, zadna normalna gospodarka tego nie wytrzyma, zdusi to kazda dzialalnosc biznesowa...

Przedstawiam suche fakty.
Nie zajmuje sie dyskusja akademicka.

Spadł PLN o blisko 50%? TAK spadł - pytam dlaczego tak sie stalo? NIE, nie pytam

Jako jamnika postrzegam nie USA, nie RUS tylko nasz kraj, mamy niebywala wrecz sklonnosc do ujadania i zostawiania pozniej z reka w nocniku.

Obserwując, co się dzieje w Moskwie z rublem, jestem wręcz zszokowany słabością tego kolosa na glinianych nogach.
Drastyczna podwyżka stóp procentowych pomogła dosłownie na godzinę czy dwie.
Rubel szybko przebił 80 za € i dalej spada.Wyjazdy na wycieczki zagraniczne to chyba temat zamknięty. Pachnie to mega paniką. Aż sam się zastanawiam, co z tego może być.
Żeby ktoś w desperacji nie zrobił czegoś nieodwracalnego...

jamnikiem w tym momencie jest matuszka Rasiija. pokrzyczeli, pomachali szabelka, zajeli krym bez wysilku, kilka miesiecy sankcji i juz leza na lopatku.
tak correos, takie sa fakty. nie wiem skad u ciebie taka milosc do Rosji, ale tak to wlasnie wyglada.

update:

dolar juz kosztuje 78 rubli.

jaka piekna katastrofa..

Fani korony norweskiej również przeżywają ciężkie chwile

Stooq.podaje, że bank centralny Rosji rzucił dzisiaj na rynek nawet 20 miliardów $ ,z rezerw walutowych, żeby ratować rubla. A tymczasem € zbliża się już do 100.
Po prostu tragedia. Nawet nie ma co kopać leżącego.

Wszystkie kraje oparte na ropie tracą teraz. To co się dzieje obecnie na dłuższą metę nie jest dobre - świat traci duży rynek zbytu, jakim jest Rosja i bankowcom na pewno nie podoba się ta sytuacja.

zaraz bedzie wystapienie p Putina ktory calemu swiatu wytlumaczy, ze przeciez nicz sie nie stalo, a poza-tym to nawet lepiej dla Rosji, bo jej budzet opiera sie
przeciez na rublach, dzieki czemu bedzie mozna uzyskac wiecej rubli za barylki ropy sprzedane za dolary.

piszmy rzetelnie, ..............


Dla jednych katastrofa, a dla innych np, inwestorów giełdowych w jakieś tam perspektywie szansa zostania milionerem dolarowym czy też w euro nic nie robiąc tylko czekając ("kupuj, jak wszyscy sprzedają" kiedyś polski KGHM po 20 zł/akcja, a teraz np. Gazprom z wyceną spadł z 350 do ok. 50 mld dolarów)

Michcioj pisze rzetelnie i dobrze rozróżnia waluty.
Rano rubel się umocnił,( tak jak podaje gorny 77) po podwyżce stóp procentowych.
Następnie dobił do 80 ( jak prawidłowo podaje michcioj).
Obecnie ( po rzuceniu przez bank centralny 20 mld $) znowu się trochę umocnił do ok 73.
Sytuacja zmienia się b.dynamicznie.
Trzeba ją śledzić na bieżąco, a nie wskoczyć nagle w połowie sesji na chwileczkę i pouczać.


Oto wykres z dzisiejszego dnia.
wszystko widać jak na dłoni.

http://stooq.pl/q/?s=usdrub

widać, kończąc mój udział w offtopie:


http://www.money.pl/pieniadze/komentarz ... 78163.html