Fly4free.pl

Hej,
Niedługo będę miał stopa w godzinach 6:00-12:10 (6h). Zastanawiałem się nad eskpresowym wypadem do Nairobi Parku na jakies dwie godziny. Powinno być to wykonalne jeżeli załatwie sobie kierowce co by nas zabrał i odstawił na lotnisko wraz z objazdówką po parku. Tylko moje pytanie czy ma to w ogóle sens. Jeżeli nie to czy jakieś alternatywy wchodzą w grę w tak krótkim czasie.
Dzięki z góry

Z 6, trzeba odjąć 2-3h za kontrolę paszportową/bezpieczeństwa więc IMO nie opila się tak bardzo. Do tego koszt wizy

W Kenii wszystko pole pole.

@Zeus - koszt niewizy

A coś mogłoby być dobra alternatywą dla tych 3 godzin pomijając już koszt wizy?

Nie.
Nairobi to miasto korków, nie zdążysz niczego sensownie zrobić. Lepiej zostań w terminalu, jest nowy i całkiem Ok.

Moim zdaniem do zrobienia jest Giraffe Center, o ile karmienie żyraf będzie interesujące. Godzina czy półtorej będzie satysfakcjonująca, w parku niekoniecznie.
Na obwodnicy, dokładniej na płatnej autostradzie nie powinno być dramatycznych korków. Co do wyjścia z lotniska i wizy to zależy ile samolotów przyleci i czy jesteś na początku, poza tym warto pchać do okienek z mniejszą kolejką, niezależnie kogo tam teoretycznie obsługują.

Co Wy z tymi wizami?

nawet nie próbuj, jak samo wyjście ogarniesz raczej szybko, to juz z dojazdem i zobaczeniem czegoś będzie problem a jeszcze musisz wrócić, przejść kontrolę itp.
do Giraffe center tez sie troche jedzie, wejście i karmienie pochłonie chwilę ale zabawa super do tego powrót, mnie gosiu z ubera mimo wyznaczonej trasy zaczał zbaczać w miasto, mimo moich protestów on nadal przy swoim, dopiero jak walnąłem pięścią w deskę ze ma zawrócić zaczął kierować sie do miejsca przeznaczenia, anulował trase i dał nową, zrobiłem reklamacje i uber oddał kasę

_________________

Mieliśmy 6:40 przesiadki w niedzielę (przylot poranny, ok. 5:30-6 rano). Postanowiliśmy wyjść z lotniska, sama kontrola nie zajęła nam długo (przed nami w kolejce kilka osób, większośc pasażerów była jednak transferowych - niewychodzących). Ponieważ było jeszcze ciemno, złapaliśmy jakąś kawę w knajpie przed lotniskiem a potem wzięliśmy Ubera do restauracji Big Five w hotelu Ole Sereni (taka decyzja, bo czynne i liczyliśmy na widok na Nairobi NP). Niestety widoku stamtąd brak (ekrany, taras restauracji jest dość nisko), natomiast przeczekaliśmy do mniej więcej 8ej i pojechaliśmy do żyraf (czynne od 9). W żyrafch planowaliśmy spędzić godzinę, ale w trakcie pobytu okazało się, że nasz kolejny lot jest opóźniony, więc poobserwowaliśmy je trochę dłużej + wybraliśmy się na położony nieopodal Nature Walk. Potem pojechaliśmy jeszcze na lunch i wróciliśmy na lotnisko ok. 13:30, kolejek do którejkolwiek z kontroli brak (przypominam-niedziela), a więc jeszcze się zdążyliśmy porządnie wynudzić przed lotem.
Tak więc przy niedzielnym ruchu, nawet przy lotach na czas, żyrafy do zrobienia (godzina tam to sporo czasu tak na prawdę).

_________________
http://www.liswplecaku.pl

Jeśli ktoś ma "ochotę" na zwiedzanie Slumsów polecam wycieczki z Airbnb. Wzięliśmy wycieczkę z @The Kibera Empowerment Walking Tour
https://www.airbnb.com/experiences/561991

Na pewno trzeba się szykować na duże przeżycia - zobaczenie tej przeogromej biedy nie jest dla każdego. Przewodnik sam mieszka w tych slumsach, polecam żeby doświadczyć i docenić to co się ma w życiu. Przed wycieczką można zrobić z nim zakupy, które potem rozdaje się potrzebującym rodzinom. W trakcie wycieczki byliśmy w lokalnej "szkole" oraz kilku zakładach pracy, gdzie ludzie robią co mogą żeby jakoś zarobić. Każdy oczywiście patrzy na Ciebie od razu bo jesteś biały, ale z racji tego, że jesteś z lokalną osobą na pewno nic Ci nie grozi. Przewodnik bardzo miły, nie wiem na ile to prawda to wszystko co opowiadał, ale moim zdaniem warto .

Krótka piłka, zakładając że melduję się pod Giraffe Centre o 9 rano w poniedziałek, zdążę z powrotem na lot o 12:30? Czyli security + kontrola paszportowa, BP już oczywiście będę miał więc biegnę prosto do gate'a. Jest sens?

_________________

Zdziś, 69 minut od zamówienia ubiera do najbliższej bramki.
Ale, straciłem 10 min czekając na ubera i był - mały bo mały - korek po drodze oraz kierowca chciał tankować. Z drugiej, zero kolejek na 3(!) kontrolach bagażu.

@Kafar: ja przykładowo miałem problem z zasięgiem sieci w okolicach GC - żadna nie chciała dobrze łapać, a miejscowe WiFi niby było ale też nie działo - Bolta udało się zamówić za którymś razem ale straciłem na to z dobrych 20 minut zanim przemieliło - kierowca mi potem też potwierdzał że są jakieś duże zakłócenia z siecią od paru dni (wtedy). Oczywiście alternatywnie znajdziesz transport z ulicy ale już po innej cenie + negocjacje itp.

Do tego dochodzą wspomniane korki (w tygodniu, w weekendy nie ma praktycznie w ogóle)

Więc zdążysz ale trzeba mocno kontrolować czas i wyjść z GC ok. 10 najpóźniej just in case.

Tak, też miałem duże problemu z zasięgiem - najlepiej mi działał przy wyjściu z bramy centrum, na słoneczku. Ale ja najpierw to sprawdziłem a potem poszedłem na szlak po drugiej stronie ulicy, więc nie wpłynęło to na czas zamawiania po powrocie ze szlaku.

Ma ktoś jakieś świeże doświadczenia jak to teraz wygląda (na 12h przesiadki):
- Czy pod parkiem stoją samochody gotowe objechać teren parku w ramach safari czy trzeba szukać/umawiać wcześniej?

Plan:
Przylot: 5:55,
Wyjście około 7:00,
Dojazd na safari i safari - do 12:00,
Giraffe Center i obiad - do 15:00,
powrót na lotnisko do 16:00, dalsza część lotu o 18:30

Co sądziecie - czy to się uda?
Czy wychodząc z lotniska mój bagaż rejestrowany może zostać w terminalu (normalnie jak podczas przesiadki bez wychodzenia) czy muszę go odebrać i przechować w depozycie (a jeżeli tak, to jak go nadać w WAW)?

Stoją przed parkiem, ale jak się umówisz wcześniej to odbiorą cię z lotniska i wszędzie zawiozą.

Zobacz mój post tutaj, podałem numer do kierowcy, który stał przed parkiem, pewnie wszystko Ci zorganizuje, łącznie z odbiorem z lotniska nairobi-national-park-safari,338,173667#p1737334

Byłem przed 7 pod parkiem, złapałem kierowcę, safari, na 12 sierociniec słoni, potem zawiózł nas do żyraf gdzie się pożegnaliśmy. Koło 14 masz koniec i już można spokojnie udać się na lotnisko, ale ja bym na twoim miejscu dogadał się z kierowcą i już o nic nie musisz się martwić.

A bagaż to nie wiemy jak lecisz, nie podałeś szczegółów, jeśli jedną linią to możesz w WAW nadać do miejsca docelowego i masz z głowy.