Fly4free.pl

Jeśli piszesz o rejsie z Kasane, to trochę cię rozczaruję, bo ta rzeka w parku Chobe nazywa się Kuando lub popularnie Chobe River. Wpada do Zambezi kilka kilometrów za Kasane. Poza tym oczywiście, bilet do parku jest ważny cały dzień, można wjeżdżać i wyjeżdżać na różne sposoby.

Bez targów w zeszły piątek udało nam się ogarnąć takie ceny. Opłata do Parku za dzień to 190 BWP, poranne Safari ok 250 BWP, rejs 200 BWP, popołudniowe safari 200 BWP.

_________________

Wiem, wplynalem do Zambezi, płynąłem razem z jakąś wycieczka z Niemiec, cały rejs miał 15 km bo mierzyłem to na Stravie

_________________


https://www.instagram.com/without_a_guide/

Ponieważ lecę razem z @tasma @thurin.cz @cart @bim-bam @pawfazi (wg arkusza Google) to chętnie dołączę do taksówki z VFA do granicy.
Czy może ktoś z wymienionych ma możliwość zaproszenia na swoją kartę do saloniku w CPH ?

_________________


"Podróżować to żyć..."

@Tomo14 my prosto na wodospady z obu stron i na wieczór do Kasane. Jest nas 5.

_________________

@Tomo14 dobrze wiedzieć, że lecę z Wami:) Taki był pierwotny plan. Ostatecznie swój wyjazd przesunąłem na kwiecień. Obecnie wszystko ogarniam i mam dużo niejasności. Sporo jest już opisane
i jeśli już gdzieś to jest spisane to pokierujcie.

Przylatuję do VFA ok. 13, a o 21 mam autobus z Victorii Falls do Bulawayo. Czy jest ,,do ogarnięcia" wodospad od strony Zimbabwe, tak aby zdążyć na autobus?

Wylatuję z VFA ok. 14 i noc przed wylotem chce spędzić w Livingstone, a rano przed wylotem zobaczyć wodospad od strony Zambii. Czy taka kombinacja widokowo jest ok? A może odwrócić kolejność i pozmieniać plany, tak aby stronę w Zimbabwe zobaczyć rankiem, a zambijską wieczorem.

_________________

Myślę że jeśli lot masz o 14 to za mało czasu żeby zobaczyć wodospady z obu stron, może z jednej strony na szybko to możliwe ale nie z dwóch stron. Ciemno jest od 19-tej to też trzeba wziąść pod uwagę

_________________


https://www.instagram.com/without_a_guide/

Z rana ( przed wylotem) tylko od strony Zambii.

_________________

@bim-bam Obie kombinacje są wykonalne, ale sensowniejsza jest pierwsza (Zimbabwe po przylocie, Zambia przed odlotem) - na granicę jednak się traci nieco czasu. Nocny bus do Bulawayo to bardzo rozsądne posunięcie - cokolwiek mówią rozkłady, za dnia i tak jedzie się te 7 (Extracity) lub 8 (przewoźnicy typu "przystanek jest pod każdym drzewem") godzin, więc byłaby to niepotrzebna marnacja czasu. No i Bulawayo to już nie Victoria Falls - wolałbym mieć od razu nagrany jakiś transport na nocleg, żeby się tam bez potrzeby nie kręcić przed świtem.

_________________

No nie wiem, do miejsca, gdzie Chobe River łączy się z Zambezi z centrum Kasane jest 12-13 km, bocznymi odnogami (o ile się da) ok.10. Zaciekawiłeś mnie, bo rejsy które widziałem z Kasane były zawsze w dół rzeki na terenie parku. Zambezi jest granicą między Zambią a Namibią i na pewno jest poza parkiem Chobe. Ciekawe.

@Tomo14 Jedziemy w czwórkę, po przylocie prosto do Livingstone, ale na piwo z przyjemnością zapraszam. Czy to w CPH czy w VFA, czy gdzie nam spasuje.

To apropo KAZA - po spędzeniu 3 dni w Bostwanie wróciłem przez Livingston do VF, na przejściu granicznym w VF nie musiałem nic płacić.

_________________


https://www.instagram.com/without_a_guide/

A dlaczego brałeś KAZA, nie lepsze byłoby DOUBLE ENTRY.

Moim zdaniem takie wpisy niewiele wnoszą, ponieważ nie wiemy dlaczego tak się stało. Mogłeś mieć inny paszport niż PL, może jakimś cudem urzędnik nie zauważył daty albo włożyłeś w paszport parę dolców, a może coś się ostatnio zmieniło w przepisach. Osobiście dość dogłębnie przerabiałem kwestię KAZA, łącznie z rozmową czy raczej drobną awanturą z wezwanym urzędnikiem po tym jak nam ją wbili bez sensu.

To raczej twój wpis nic nie wnosi, poza pieniactwem.
@Soulfly dzięki za wpis, jest to cenna i formacja, że można zaoszczędzić parę dolców, choć to nie reguła.

@jacek96, ale co można zaoszczędzić jak kaza kosztuje 50$, a 2entry 45$ ?, nie śledzę teraz tematu, ale samemu jadąc do Zambii i Botswany w zeszłym roku oszczędziłem 20$ kupując double entry przy 4 osobach ?, coś się zmieniło ?

Jeśli jednorazowa, jak pisał @Soulfly kosztuje 30$, a Kaza 50$, to wydaje się Kaza, tańszym rozwiązaniem.

Teorie spiskowe niezłe Mam jeden paszport, nie daje łapówek itd. Moim zdaniem celnik przeoczył to, ponieważ ja po 3 dniowej wizycie w Botswanie przekraczałem granice z Zimbabwe w Livingston, a nie w Kazanguli, i pewnie nie interesowało go co tam mam za pieczątki z Botswany, tylko to jakie mam z Zambii i Zimbabwe.


Ogólnie wyjazd był super, jeden z ciekawszych jakie odbyłem, było bardzo bezpieczne, nikt mnie nigdzie nie oszukał, byłem po 3-4 dni w każdym z tych 3 krajów.
Jeszcze mogę napisać że w Johannesburgu zrobiłem sobie króki spacer wokół lotniska w poszukiwaniu jedzenia itd, natomiast okazało się że na lotnisku za obiad zapłaciłem jakieś 18 zł czyli śmiesznie tanio.

Fajnie jakby komuś się chciało posprzątać ten temat i zrobić z tego osobny o wizie Kaza bo tu lekki chaos, gdyby ktoś inny czegoś szukał o tym w przyszłości

Jeszcze raz dzięki Twórcy tego deala, to był mój pierwszy raz w "czarnej" Afryce i wiem że jeszcze wrócę w te okolice

_________________


https://www.instagram.com/without_a_guide/

I to jest interesująca informacja, jeśli wracałeś do Zimbabwe przez Zambię (czyli byłeś w Zambii 1 dzień). Nie zauważyli, ok. Nie zmienia to jednak zasady co do 1 dnia.
Wyjazdu oczywiście gratuluję. Potwierdza się, że to jest jeden z najatrakcyjniejszych kierunków, na dodatek w dość umiarkowanych jak na Afrykę cenach.

Tak właśnie i zrobiłem to celowo, że wracałem przez Zambie a nie bezpośrednio z Kasane do VF, tak sobie to wymyśliłem że może dzięki temu to się uda i się udało.

_________________


https://www.instagram.com/without_a_guide/