Fly4free.pl

Cześć,

jestem świeżym użytkownikiem forum jak i świeży jeśli chodzi o Tajlandię

dlatego bardzo proszę użytkowników bywających tam o parę słów porady dotyczącego wyboru między rejonem Krabi, a Ko Chang.
Wylot mamy z żoną 6 listopada, a zagwozdka polega na fakcie, iż moja lepsza połowa skłania się ku Ko Chang ze względu na pogodę (podobno Ko Chang z okolicznymi wysepkami to najlepsze miejsce na wypoczynek w listopadzie jeśli chodzi o tę porę roku).
Tak wyczytaliśmy na różnych stronkach w sieci. Ale wyczytałem też, że pomimo iż malownicza i spokojna to trochę nudna.

Dlatego też ja skłaniam się ku Krabi, gdzie podobno jeszcze w miarę często pada, ale mało intensywnie i monsun jest w odwrocie. No i jest co robić z tego co czytałem Chciałbym was zapytać,
czy te listopadowe deszcze są rzeczywiście mało intensywne i krótkie, czy jednak lepiej nie ryzykować i wygrzać się na Ko Chang? No i generalnie, gdzie jest fajniej, choć to oczywiście subiektywne odczucie każdego z was, jednak chciałbym je poznać. Pytanie wynika też faktu, iż o Krabi na forum informacji bardzo dużo, natomiast o Ko Chang jakoś tak niewiele co też mi daje do myślenia

pozdrawiam i proszę o parę słów użytkowników dobrej woli

Gordinho.

Na pewno ciekawsze są okolice Krabi. Co do pogody to nie przewidzisz, ale w listopadzie to bym jednak spokojnie ryzykowała to Krabi. Równie dobrze może się trafić, że na Ko Chang będzie popadywać.

_________________
Relacje na forum: Izrael | Tajlandia | Korea Południowa | Grecja | Portugalia | Teneryfa i Gran Canaria | Palau
Zapraszam na bloga: olus blog

W styczniu byłem w okolicach Krabi (Koh Lanta, Phi Phi, Ao Nang).
Tajowie mówili, że od 3 miesięcy nie spadła kropla deszczu.

Spodobała mi się Koh Lanta, mogę spokojnie polecić

_________________
Jak żyć, to nie jako widz

@MaPS

To kłamali Byłem w listopadzie, i popadało trochę Mocna burza 40-70 minut, i potem słoneczko ;D

Pod tym adresem ktoś fajnie opracował pogodę w Tajlandii przez cały rok w różnych jej częściach http://mandalay.pl/tajlandia/pogoda
choć mi się nie sprawdziła na plus dla mnie:) ale obserwując później kamerki internetowe to się już sprawdzało. Wypoczywałem w pierwszej połowie sierpnia na Phangan i była przepiękna pogoda.

_________________

Byłam na Koh Chang, nie byłam na Krabi. Czy nudno? Nudno, ale jest co zobaczyć (skuterek i wio), jest gdzie zjeść, są różne plaże, codziennie można coś tam wymyślić. Są kajaki do wypożyczenia, można popływać trochę. Codziennie można jeść w innej knajpce, zwiedzić okolicę innej mieściny/plaży. Można pojeździć na słoniach po dżungli, w środku wyspy jest wodospadzik do zobaczenia. Można urządzić parę trekingów wgłąb dżungli, zobaczyć małpy i może coś jeszcze. Jest parę wycieczek do zrobienia/wykupienia. Generalnie polecam, ale następnym razem sprawdzę inne wyspy;)
Byłam w pierwszej połowie stycznia, nt pogody nie pomoge (było słoneczko cały tydzień).

_________________
Bali https://www.fly4free.pl/forum/bali-lipiec-2023-relacja-z-raju-prawie-na-zywo,215,171983
Malediwy https://www.fly4free.pl/forum/malediwy-ferie-2023-mathiveri-i-ukulhas,215,169789

Jak koleżanka wyśej również odwiedziłem Koh Chang a do Krabi nie dotarłem.
Dorzucę swoje trzy grosze do tematu, wg mnie na Koh Chang wcale nie jest nudno - wypożyczenie skuterka objechanie wyspy daje dużą frajdę, lokalne wycieczki też bardzo ciekawe (taniej kupować kilka na raz i dużo się targować z cen ze stron internetowych można spokojnie zejść ponad 50%)
Nocne życie na poziomie - jedynie określone jakąś nieprzewidywalną sinsuoidą - czasem w środę mega impreza + dużo ludzi a dwa dni później w piątek... pustka
Osobiście korzystałem z trekingu, wycieczki na słoniach, pływanie motorówką + snorkling, skuterków, troszkę nocnego życia i dni miałem dość intensywne.

_________________

Jak jest z plażami na Koh Chang? ze swojego doświadczenia w Tajlandii wiem, że na jednej wyspie w bliskim sąsiedztwie potrafią być piękne plaże jak z obrazka z lazurową wodą, oraz bardzo przeciętne by nie rzecz brzydkie plaże. Jakieś szczególne typy do polecenia na tej wyspie?

_________________

o, dzięki wam wszystkim za odpowiedzi, teraz już jest trochę jaśniej

na Krabi mnie ciągnie bardziej, ale jak wspomniałem informacji jest na forum sporo.
Kilkoro z Was się wypowiadało, że było na Ko Chang, możecie napisać jak wyglądają plaże oraz który rejon wyspy na to plażowanie wybrać?
Gdzieś obiło mi się o uszy, że są jakieś rejony z pięknymi plażami (i tam ewentualnie chcemy trafić) jak i wizualnie dyskusyjne Więc gdzie te
fajne plaże ludzie?

bardzo dziękuję za dotychczasowe info
@dziabulek - dzięki za mapkę

pozdrawiam

Gordinho.




o, wielkie dzięki możesz napisać czy na Ko Chang uświadczę w środku wyspy jakieś świątynie, ruiny? Ceny za skuter chyba raczej standardowe, czy ze względu na to, że to wyspa to jednak ceny trochę wyższe?

Co do skuterów - w przeliczeniu na złotówki 200 THB za dobe, byłem na początku lutego tego roku, w mojej wypożyczalni nikt nie rozliczał paliwa więc bardziej opłaca się wziąć z pełniejszym bakiem. Paliwo na straganach 40 THB za niepełną butelke 0,7. Jak masz skuter na dłużej to opłaca się podjechać na stacje benzynową i zatankować.

Swiątynie - ja nie byłem/nie szukałem - ale tutaj pisze że są - http://www.ko-chang.info/kohchangsights ... emples.htm

Jeżeli chodzi o plaże to każdy sobie coś znajdzie, wg mnie im bardziej na południe tym ładniejsze, a moja personal best na tej wyspie to Khong Koi Beach
(przykłądowa fotka z netu http://c8.alamy.com/comp/CMYKPJ/thailan ... CMYKPJ.jpg)
zaraz przy tej plaży są noclegi ale nie wiem w jakiej cenie, niestety jak ją znaleźlismy to już mieliśmy nocleg.

_________________

Plaże nie powalały, poszukaj i poczytaj trochę bo ja wolę ciszę i spokój, a ktoś woli imprezownie do rana na plaży;)

spaliśmy kilka nocy tutaj przy Kai Bae Beach, Seabreeze Hotel Kohchang, niezła miejscówka, dość cicho i czysto, klima, na plażę mały spacerek akurat żeby kupić po drodze lody i świeże owoce. Plaża wąska, ale woda czysta, piasek jasny i drobny, mało ludzi.

Potem przenieśliśmy się 2 plaże dalej ale za nic nie moge sobie przypomnieć nazwy tych bungalowów.. ale plaża kaszanka, w zatoczce - przypływały wodorosty więc kąpiel średnia:(

_________________
Bali https://www.fly4free.pl/forum/bali-lipiec-2023-relacja-z-raju-prawie-na-zywo,215,171983
Malediwy https://www.fly4free.pl/forum/malediwy-ferie-2023-mathiveri-i-ukulhas,215,169789

gdyby się ktoś zastanawiał, to tak wygląda White Sand Beach na Koh Chang. idealne miejsce! polecam:

_________________
Po więcej relacji zapraszam na mój blog Gotowi do drogi i Gotowi do Drogi kanał na YT

@‌smarzyk‌ szczerze mówiąc to Twój film akurat szczególnie nie zachęca. Plaży nie widziałem bo na wyspie nie byłem, ale ten fragment mnie nie zachęcił:(

_________________

Byłem na Koh Chang 5 dni a w zasadzie pełne 4 teraz w maju.
Wyspa jest rewelacyjna.
Mieszkaliśmy na południu w Klong Kloi, ok. 1,3 km od Bang Bao.
Wyspę praktycznie zjechałem całą na skuterze. Nie dotarłem tylko w południowo-wschodnią część, zabrakło czasu. Nie da rady przejechać z Klong Kloi na wschodnią część wyspy, trzeba jechać na północ, później kierować się na wschód i na południe.

Na Koh Chang jechaliśmy autobusem z Bangkoku. Bilet kupiony w agencji turystycznej, koszt 850 THB za osobę RT. Jest zmowa cenowa i wszyscy krzyczą 900 THB. Nie chciało mi się rzeźbić i samemu kupować osobno biletów na busa i prom. Oszczędność niewielka a czasochłonne.
W cenie biletu jest odbiór spod hotelu, przejazd do miejscowości skąd odchodzi prom i przeprawa promowa.
Podróż męcząca, ok. 6 godzin jazdy autobusem, przeprawa ok 50 minut i ok. godziny dojazd do Bang Bao.

na Koh Chang z "terminala" kursują co godzinę vany. Przejazd z pier do Bang Bao to 150 THB. Vany kursują wahadłowo. Powrót z Bang Bao do pier o każdej pełnej godzinie. Jeżdżą punktualnie.
Najtaniej wychodzi wypożyczyć skuter przy terminalu, 200 THB za dobę, ale zabierają paszport.
Generalnie wypożyczenie skutera na wyspie to koszt od 150 do 200 THB za 125 cm3. Przy czym za 200 THB miałem praktycznie nówkę a za 150 THB rzęcha. Butelka paliwa 35/40 THB.
Wyspa jest piękna, górzysta, dżungla, wschodnia cześć dzika, zachodnia turystyczna. W maju było bardzo mało turystów a najwięcej zaobserwowałem w środkowej części.
Dużo wyluzowanych turystów z gatunku rockandrollowców

Moja ulubiona miejscowość to Bang Bao. Piękna pipidówa, domy na palach, port z którego odchodzą statki na island hopping, są knajpki z pysznym tanim żarciem, jest 7 eleven.
W mojej ulubionej knajpce, druga chałupa po prawej stronie za apteką, micha genialnego ryżu z sosem i mięchem średnio 50-60 THB do tego genialne soki, shaki ok. 50 THB
Ceny w 7eleven trochę wyższe niż na kontynencie, ale dramatu nie ma. Duży bronek 0,660 ok. 50/60 THB, woda 1,5l ok. 15 THB
Plaże są dość ładne, piaszczyste. My mieliśmy chawirę praktycznie na plaży i prywatną plażę w Klong Kloi, czysta, piasek drobny, codziennie sprzątane, leżanki, parasole, stoliczki, masaże, pełen relax.
Wyspa jest mega zielona, cała wyspa to dżungla, gangi cudownych i bezczelnych małp wszędzie się panoszących, we wschodniej części wyspy na drogę wylazł mi waran, tak z 2 metry miał, niestety nie zdążyłem mu zrobić zdjęcia. Są farmy słoni, przemilczę, bo to smutny widok, jest plantacja kauczuku, niesamowite ptasiory, wodospady. No ogólnie bardzo ładna przyroda.

Jednego dnia zrobiliśmy island hopping.
Cena 650 THB, ale znowu jest zmowa cenowa. Mimo tego, że zapłaciłem 1300 THB za dwie osoby to na kwitach wpisali mi 1400 THB, do tego dochodzi opłata 200 THB za osobę za wejście do Parku Narodowego, czyli całość za 2 osoby 1700 THB.
Rano ponton przyjechał po nas do Klong Kloi. Zabrali nas do portu w Bang Bao i stamtąd odjazd na południe w stronę wyspy Rang.
Miało być bodajże 5 wysp, były 4. Statek odszedł z portu z opóźnieniem ok. godzinnym.
Było snorkowanie w 2 albo 3 punktach (nie pamiętam już dokładnie), rafa piękna, cudowne całe dywany niebieskiego i różówego koralowca, masa gąbek, ukwiałów, ryb itp.
Na samym Koh Chang z tego co się orientuję nie ma rafy.
Podczas wycieczki zaserwowano lunch w formie bufetu. Wszystko było pyszne i dużo, nikt głodny nie chodził. Za szejki owocowe dodatkowo się płaciło 50 THB, najlepszego kokosowego szejka jakiego piłem, zrobił szyper z naszego statku. W drodze powrotnej podano drugi posiłek, szaszłyczki i owoce, wszystko bardzo smaczne.
Jednostka na której byliśmy była duża, największa jakie cumują w Bang Bao. Na burcie naliczyłem ok. 200 osób, z tego 8 białych w tym my. Większość to Tajowie i jakaś wycieczka nauczycieli. Wzbudzaliśmy niemałe zainteresowanie, trzaskali sobie z nami foty
Generalnie jeśli miałbym wybór, wybrałbym mniejszą, bardziej kameralną jednostkę.

Aha, co do pogody, niby maj to jeden z bardziej deszczowych miesięcy na Koh Chang. Przylało raz, w pierwszy dzień po przyjeździe. W nocy przeszło kilka burz z intensywnymi opadami. Powaliło drzewa, pozrywało linie energetyczne, widziałem zniszczenia jak śmigałem skuterem. Byliśmy bez prądu i klimy kilkanaście godzin. Tajowie w miarę szybko usunęli awarię.
Bardzo dobrze sprawdziła się w całej Tajlandii aplikacja thaiwheather https://play.google.com/store/apps/deta ... ther&hl=pl

No i na deser nasza ulubiona rasta knajpka między Klong Kloi a Bang Bao, zimny bronek, reggae w tle i piękny widok na pirs w Bang Bao i molo.

White Sand Beach View Point

na wschód od Klong Kloi

Klong Kloi

Kai Bae View Point

wschodnia część wyspy

wschodnia część wyspy

Island hopping

Kai Bae Beach

Bang Bao

Island hopping

Bang Bao

Island hopping



okolice Khlong Chao

okolice Bungalonk Nyuszival

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

na Ko Chang problem z plazami.

Krabi fajne ale nie tak daleko masz ko mook,ko ngai,ko kardan- tam jest juz zupelnie fajnie

Podepnę się pod temat, bo trochę się pokrywa z tym,o co chciałabym zapytać bardziej doświadczonych. Myślicie, że warto brać tę promocyjną ofertę Qatara na lipiec na Krabi? Byłam dwa razy w Tajlandii ale nigdy w tamtych okolicach ( i trochę mnie tam ciągnie) a z tego co czytam lipiec może być bardzo kiepski pogodowo po tej stronie:/ cena zacna, idealnie w mój urlop, ale ta pogoda... a może uciekać gdzieś dalej? Samui powinno mieć lepszą pogodę, tyle że przy 8 dniach na miejscu takie długie transfery niespecjalnie mi sie uśmiechają.

Komentarz pod artykułem jest prawdziwy - w lipcu tam nie ma sensu jechać.
Jeżeli lipiec to leć do Indonezji. Bali / Jawa / Lombok / Gil / Flores

w lipcu masz tani bilet,tanie sa hotele ale jest ryzyko opadow.

chcesz bez ryzyka? bali ale za 2x wiecej.

ja bym bral i na miejscu sie martwil

zawsze mozesz poleciec z krabi w inne miejsce za 200-300zl rt dgyby bylo tragicznie z pogoda

Jeśli Ko Chang to tylko tu:

https://www.booking.com/hotel/th/the-beach.pl.html

Bungalow na pięknej i pustawej plaży, obiekt ma najlepszą kuchnię w okolicy ale jest też kilka innych knajpek i niewielkie sklepy. Mało ludzi, przed Toba widok na zatokę i wyspy. Do Bang Bao, gdzie jest 7/11 i molo masz 15 minut z buta. To jest nowa oferta - The Beach zostało otwarte dopiero rok temu. Wszystkie wycieczki można kupić na miejscu - przyjeżdżają po Ciebie bez problemu.

Mieszkaliśmy w tym the beach.
na dzień dobry bezczelna Tajka powiedziała nam, że cena którą mamy na rezerwacji jest za niska i mamy dopłacić. Zrobiłem borutę, przyszedł szef (Belg), który mieszka w Tajlandii od 16 lat.
Stanęło na tym, że płacę tyle ile mam na rezerwacji a on niech się szarpie z pośrednikiem. Generalnie człowiek w porządku. Parę razy gadaliśmy z nim.

Co do samych pokoi, żadna rewelacja, mieliśmy pokój z "tarasem" i widokiem na morze, mi tam pasowało, ale zona stwierdziła, że nora
masaże mają bardzo dobre, tutaj akurat żona była bardzo zadowolona
śniadania całkiem przyzwoite, ale jedzenie w knajpie drogie, lepiej do Bang Bao pójść/podjechać

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie